Witam!
Dość długo się zastanawiałem czy je pokazać. To pierwsze moje kolumienki. Pomysł na zbudowanie monitorów sposobem DIY rodził się przez 2-3 lata. Pierwsze podejście skończyło się w fazie teoretycznej. Drugie zaś – udało się! Może to co napiszę przyda się komuś we własnej „walce” o swoje kolumny
Wpierw kila uwaga natury ogólnej. To co wyszło jeśli chodzi o stolarkę, okleinę czy samo sklejanie skrzynek. Jest pewną suma błędów. Robiąc coś pierwszy raz nie ma się tak naprawdę zielonego pojęcia o pewnych rzeczach. Starałem się nie sp….rzyć. Wpierw przemyśleć, a i tak czasem coś szło nie tak. Więc jest jak jest. Ważne, że GRA!
W założeniu miały to być nieduże monitory do małego pomieszczenia, grające dźwiękiem liniowym. Gdzie bas byłby punktowy dość nisko schodzący, poprawnie kontrolowany. Słucham jazzu i zbliżonej do niego muzyki, np.: Dhafer Youssef, ale też Dead can dance lubie tez rocka.
No dobra, do rzeczy. Kolumienki są to sklejone Patexem do drewna płyty MDF o grubości 19mm. Z tego powstała skrzynka o pojemności ok. 11,5 l. Skrzynka wyszła solidna. Moim skromnym zdaniem nie potrzeba ani skręcać czy wzmacniać dodatkowo skrzynki. Wytłumiłem dolną i górną część samoprzylepna matą bitumiczną 2mm. Boki zaś mata bitumiczną z filcem 6mm. Przód i tył to naturalna wełna owczą. Odzysk ze starego kubraka góralskiego :lol: . Jak myślę o tym też mi się śmiać chce. Ale efekt jest OK.
Zwrotnica została podzielona na część wysokotonową i niskotonową ścieżki powstały po wytrawieniu laminatu pokrytego miedzią. Podzespoły zakupione w polinku.
Teraz to co jest poniżej jest prawie kompletnym kosztorysem, który zawiera koszty przesyłki.
STX 15-100-8-AKX x 2szt 224
Vifa DX25 x 2szt 181
MDF ok. 0,8 m2 36
akcesoria:
zwrotnica + terminal + rury bassreflex 92
wytłumienie 53
tkanina do maskownic 4,5
Pattex 14
2 ściski stolarskie 24
Fornir 30
klej do forniru 26
flaszka :-) 30
lakier + wkręty ozdobne 40
Razem: 754,5 zl
Jest to koszt 2 kolumn.
Od strony technicznej wygląda, że wszystko jest OK. Bassreflex to rura o długości 143 mm średnica na końcu to 43,25 mm.
Nic nie dmucha i świszczy. Testowałem przy dość dużej głośności. Ruchy powietrza owszem były ale nie za duże i bez efektów dźwiękowych. Muszę jeszcze sprawdzić przy naprawdę niskich częstotliwościach np. w granicy strojenia bassreflexu czyli 44Hz.
Co do samego dźwięku. Po paru dniach słuchania jestem zadowolony. Nie jest to jakiś szok i nie rzuciło mnie to na kolana, ale kolumny nie są jeszcze wygrzane. Dam im jeszcze trochę czasu i może później napiszę coś więcej. Chciałbym tez porównacie z jakimiś firmowymi kolumnami.
Kolumienki grają u mnie ze wzmacniaczem Densen B-100 + leciwe ale zacne CD NAD 502 i Denon DCD 1520 + stare kable Sonic Link.
Specjalne podziękowania dla Pawla S. za cierpliwość i cenne rady!




Dość długo się zastanawiałem czy je pokazać. To pierwsze moje kolumienki. Pomysł na zbudowanie monitorów sposobem DIY rodził się przez 2-3 lata. Pierwsze podejście skończyło się w fazie teoretycznej. Drugie zaś – udało się! Może to co napiszę przyda się komuś we własnej „walce” o swoje kolumny
Wpierw kila uwaga natury ogólnej. To co wyszło jeśli chodzi o stolarkę, okleinę czy samo sklejanie skrzynek. Jest pewną suma błędów. Robiąc coś pierwszy raz nie ma się tak naprawdę zielonego pojęcia o pewnych rzeczach. Starałem się nie sp….rzyć. Wpierw przemyśleć, a i tak czasem coś szło nie tak. Więc jest jak jest. Ważne, że GRA!
W założeniu miały to być nieduże monitory do małego pomieszczenia, grające dźwiękiem liniowym. Gdzie bas byłby punktowy dość nisko schodzący, poprawnie kontrolowany. Słucham jazzu i zbliżonej do niego muzyki, np.: Dhafer Youssef, ale też Dead can dance lubie tez rocka.
No dobra, do rzeczy. Kolumienki są to sklejone Patexem do drewna płyty MDF o grubości 19mm. Z tego powstała skrzynka o pojemności ok. 11,5 l. Skrzynka wyszła solidna. Moim skromnym zdaniem nie potrzeba ani skręcać czy wzmacniać dodatkowo skrzynki. Wytłumiłem dolną i górną część samoprzylepna matą bitumiczną 2mm. Boki zaś mata bitumiczną z filcem 6mm. Przód i tył to naturalna wełna owczą. Odzysk ze starego kubraka góralskiego :lol: . Jak myślę o tym też mi się śmiać chce. Ale efekt jest OK.
Zwrotnica została podzielona na część wysokotonową i niskotonową ścieżki powstały po wytrawieniu laminatu pokrytego miedzią. Podzespoły zakupione w polinku.
Teraz to co jest poniżej jest prawie kompletnym kosztorysem, który zawiera koszty przesyłki.
STX 15-100-8-AKX x 2szt 224
Vifa DX25 x 2szt 181
MDF ok. 0,8 m2 36
akcesoria:
zwrotnica + terminal + rury bassreflex 92
wytłumienie 53
tkanina do maskownic 4,5
Pattex 14
2 ściski stolarskie 24
Fornir 30
klej do forniru 26
flaszka :-) 30
lakier + wkręty ozdobne 40
Razem: 754,5 zl
Jest to koszt 2 kolumn.
Od strony technicznej wygląda, że wszystko jest OK. Bassreflex to rura o długości 143 mm średnica na końcu to 43,25 mm.
Nic nie dmucha i świszczy. Testowałem przy dość dużej głośności. Ruchy powietrza owszem były ale nie za duże i bez efektów dźwiękowych. Muszę jeszcze sprawdzić przy naprawdę niskich częstotliwościach np. w granicy strojenia bassreflexu czyli 44Hz.
Co do samego dźwięku. Po paru dniach słuchania jestem zadowolony. Nie jest to jakiś szok i nie rzuciło mnie to na kolana, ale kolumny nie są jeszcze wygrzane. Dam im jeszcze trochę czasu i może później napiszę coś więcej. Chciałbym tez porównacie z jakimiś firmowymi kolumnami.
Kolumienki grają u mnie ze wzmacniaczem Densen B-100 + leciwe ale zacne CD NAD 502 i Denon DCD 1520 + stare kable Sonic Link.
Specjalne podziękowania dla Pawla S. za cierpliwość i cenne rady!





Skomentuj