Chciałbym pokazać moje pierwsze ukończone kolumienki. Igiełki wykonałem na podstawie projektu ze strony:
http://www.jrbham.btinternet.co.uk/needle/index.html
Zastosowałem głośnik FRS8M, a w projekcie był FRS8. Pomyślałem, że lepiej będzie użyć głośnika o większej skuteczności, ale czy gra lepiej to nie mam porównania.
Najpierw miała być to konstrukcja doświadczalna więc od razu zakładałem, że nie będę inwestował za bardzo.
Obudowa wykonana z płyty wiórowej 20mm po meblach. Jako fornir przekładki obłóg chyba z osiki stosowane na paletach dachówek jako przekładki między warstwami, nazbierane na budowie
. Następnie bejca wiśnia i lakier Domalux classic w połysku.
Biorąc pod uwagę koszty myślę, że wyszło nawet fajnie.
Co do dźwięku to mogę tylko potwierdzić powszechną opinię o tych przetwornikach. Wysokie tony czyste i wyraźne a nawet w niektórych miejscach wydaje się ich aż za dużo. Średnica naprawdę żywa i prawdziwa. Bas nawet zaskakuje jak na 8cm, słychać go ale zamruczeć już nie potrafią. Jak dla mnie grają delikatnie, czyściutko i trzymają bardzo dobrą stereofonię.
Oto zdjęcia z produkcji i efekt.
http://www.jrbham.btinternet.co.uk/needle/index.html
Zastosowałem głośnik FRS8M, a w projekcie był FRS8. Pomyślałem, że lepiej będzie użyć głośnika o większej skuteczności, ale czy gra lepiej to nie mam porównania.
Najpierw miała być to konstrukcja doświadczalna więc od razu zakładałem, że nie będę inwestował za bardzo.
Obudowa wykonana z płyty wiórowej 20mm po meblach. Jako fornir przekładki obłóg chyba z osiki stosowane na paletach dachówek jako przekładki między warstwami, nazbierane na budowie

Biorąc pod uwagę koszty myślę, że wyszło nawet fajnie.
Co do dźwięku to mogę tylko potwierdzić powszechną opinię o tych przetwornikach. Wysokie tony czyste i wyraźne a nawet w niektórych miejscach wydaje się ich aż za dużo. Średnica naprawdę żywa i prawdziwa. Bas nawet zaskakuje jak na 8cm, słychać go ale zamruczeć już nie potrafią. Jak dla mnie grają delikatnie, czyściutko i trzymają bardzo dobrą stereofonię.
Oto zdjęcia z produkcji i efekt.
Skomentuj