Wstęp (przydługi :} )
Pomysł zrobienia kolumn DIY powstał mimochodem, bez mojej wstępnej akceptacji ;]. Byłem posiadaczem kolumn Yamo Studio 170. Po bardzo krótkiej fascynacji (no może przesadziłem – zadowoleniu) po zakupie Yamo, ograniczenia kolumn najpierw zacząłem zauważać, potem przeszło w irytacje. Mimo, że przeszedłem jako-takie wykształcenie muzyczne, nigdy wcześniej nie posiadałem sprzętu grającego, nawet na średnim poziomie. Wiec kupując kolumny Yamo studio 170, do tego wzmacniacz Yamaha rxv 557 spodziewałem się nie wiem jakich wypasów. No i szybko sprowadziłem się na ziemie.
Czarę wkurzenia przelało padnięcie wysokotonówki. Zacząłem oczywiście od zajrzenia do kolumn Yamo i pomysłu – zmodernizuje je. Wtedy wyobrażałem to sobie tak: Wymienię głośniki na jakieś lepsze i będzie super. Wtedy zajrzałem do internetu i trochę zbiłem się z tropu. Znalazłem takie pojęcia jak zwrotnica, charki, jakieś obliczenia itp. Więc kolejnym pomysłem było – no dobra: wymienię głośniki + jakaś gotowa zwrotnica z allegro – i wcisnę to w obudowy z Yamo. Ale po doczytaniu zrozumiałem, że to sensu nie ma. Szkoda tylko że zanim nie rozebrałem i ogólnie rozwaliłem kolumn Yamo nie wpadłem na pomysł ich sprzedaży. Ale trudno – człowiek uczy się na błędach.
Postanowiłem więc zrobić samemu – ale nie mając zielonego pojęcia o elektronice, stolarstwie i tego typu cudach zdecydowałem się na kopie istniejącego projektu. No i znalazłem projekty MarkaW i Zajaranego. Poczytałem o głośnikach wchodzących w ich skład, o ich brzmieniu, charakterystyce, cenach. Zdecydowałem się podjąć wyzwanie.
Posiadana gotówka, ale głownie OGRANICZENIA i dotychczasowe doświadczenia całkowitych klap w robotach ręcznych skłaniamy mnie, aby nie wydać za dużo na pierwszy projekt. Mówiąc szczerze początkowo w dobry efekt wierzyłem – hmmm słabo ;].Spodziewałem się dobrego efektu muzycznego, ale wizualnego – nie! :oops: :-]
Jeśli chodzi o to jakiej muzyki słucham - ciężko to w skrócie napisać. Paraliż decyzyjny dopada mnie tez w tej dziedzinie :roll: ;] -nie mogę się zdecydować na jeden rodzaj, heh. Głownie jazzu (ale tu i tradycyjny, i nowoczesny) ale tez rocka, muzyki klubowej, muzyki elektronicznej-altarnatywnej, hip-hopu. A przy odpowiednim nastroju lubie zapuścić mistrzowskiego, starego Michaela Jacksona (apropo – jakiś czas temu odpadł biedakowi podbródek podobno – wg jak zwykle wiarygodnego pudelka :lol: ;]).
Oczekiwania moich Diy? – głównie chciałem móc dobrze słyszeć średnice (po ich katastrofalnym braku w Yamo 170). Bas – dobrze jakby był nie za agresywny, nie za twardy. Oczekiwałem szybkości i „odpowiednich cyków na górze. Chciałem móc poczuć ciary na plecach! Yamo mi tego nie umożliwiało.Tyle.

Przetworniki
Tutaj nie ma odkrycia –Tonsil rules: GDN 20/80/2, GDM 10/80/2, GDWK 10/80/7 EX.
Poczytałem bardzo dużo opini o 20/80 – i mogę tylko się cieszyć że na niego trafiłem.
Wysokotonówka cyka bardzo miło – choć, niestety piaskiem rzucić tez potrafi – szczególnie przy wolniejszych, miększych brzmieniach.
Średnica – wreszcie JEST :mrgreen: I naprawdę daje rade!
Zwrotnica
Tu tez bez rewolucji – zaprojektowana przez MarkaW - no i .. mogę tylko podziękować!
Byłem całkowicie zielony. Więc z podjęciem się robienia zwrotki miałem spory opór. Pierwsze pomysły były aby komuś zlecić robotę. Ale na szczęście spróbowałem – i okazało się że nie taki diabeł straszny. :twisted: ;]
Laminat zakupiłem na allegro (1xA4). Przeciąłem na pół i był na dwie zwroty. Metoda wykonania – trasowanie – łatwo, szybko i przyjemnie. Narysowałem ścieżki flamastrem, wyskrobałem miedź nożykiem kreślarskim. Ścieżka: dwa nacięcia obok siebie – ok. 2 mm – i wyskrobywałem nożykiem. Wyszło OK.
Po zalutowaniu wszystkiego zamiast lakierować zalałem płytkę rozpuszczoną w spirytusie kalafonią. (od strony lutów oczywiście). Dobry sposób przeciw utlenianiu miedzi – powietrze nie dochodzi – a jakby co można bezproblemowo coś przelutować. Elementy są przymocowane do płytki za pomocą kleju (rozgrzewany plastik) a cewki dodatkowo opaskami zaciskowymi.
Zwrotnice umiejscowiłem na dole kolumn – z możliwością wykręcenia i wyjęcia przez otwór dla GDNa. Przykręcone na śrubach z wytłumieniem drgań na odstępnikach gumowych.
Całą resztę elementów zakupiłem w POLINKU – polecam – szybko, sprawnie, tanio, dobrze zapakowane i dobre cewki. Same superlatywy!(nie pracuje ani nikogo tam nie znam – naprawdę jestem pod wrażeniem).
---------------------Elementy zwrotnicy--------------------------------
cewki
*1456 CEWKA Cewka 0.28 mH 0.420 Ohm dr-0.70 h-15 FI-26
*1170 CEWKA Cewka 0.30 mH 0.440 Ohm dr-0.70 h-15 FI-27
*1371 CEWKA Cewka 1.30 mH 1.170 Ohm dr-0.70 h-30 FI-36
*5006 CEWKA Cewka 1.40 mH 0.170 Ohm dr-1.20 dl-46mm FI-36mm rdzen-24/35+dyski-35/7
kondensatory
400/ 2.20 16 24
400/ 10.00 27 35
400/ 10.00 27 35
rezystory
CERAMI 5/ 3.30 Resistor SQP 5 Watt / 3.30 Ohm J(5
gab.l-22/10/10mm. ends 33/0.8mm.
CERAMI 5/ 3.30 Resistor SQP 5 Watt / 3.30 Ohm J(5
gab.l-22/10/10mm. ends 33/0.8mm.
CERAMI 5/ 3.90 Resistor SQP 5 Watt / 3.90 Ohm J(5
gab.l-22/10/10mm. ends 33/0.8mm.
CERAMI 5/ 3.90 Resistor SQP 5 Watt / 3.90 Ohm J(5
gab.l-22/10/10mm. ends 33/0.8mm.
CERAMI 5/ 10.00 Resistor SQP 5 Watt / 10.00 Ohm J(5
gab.l-22/10/10mm. ends 33/0.8mm.
CERAMI10/ 22.00 Resistor SQP 10 Watt / 22.00 Ohm J(5
gab.l-48/10/10mm. ends 33/0.8mm.
CERAMI10/ 8.20 Resistor SQP 10 Watt / 8.20 Ohm J(5
gab.l-48/10/10mm. ends 33/0.8mm.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Cena cewki powietrznej dla niskotonowca nie spodobała mi się :/– wiec dla w sekcji niskotonowej jest cewka rdzeniowa, reszta powietrzne. Tak jak w projekcie oryginalnym- zastosowałem cewki 1,2mm dla niskiego, reszta 0.7mm. Wszystkie kondensatory Jantzen polipropylenowe, rezystory 5 i 10 watowe ceramiczne. Zbocza 6dB +korekcja impedancji, 12/6, 12 podziały 1 i 4,5KHz.

Okablowanie – dla niskiego, średniego i połączenie zwrotki z terminalami – OFC 2,5mm, dla wysokiego 1,5mm.
Obudowa
Wymiary to 80cm/28cm/23 cm co daje wewnętrzny litraż 40L. Po odliczeniach wychodzi dokładnie 35L. Dla malkontentów wysokości kolumn – takie chciałem! Wysokie cienkie wieże nie podobają mi się, dodatkowo wiedziałem że pod spód pójdą cokoły z kolcami.
------------------------ Wymiary obudowy---------------------------------------------------
Szerokosc rzeczywista 23,5 cm
Wysokosc rzeczywista 80 cm
Głebokosc rzeczywista 28 cm
Grubość materiału 1,4 cm
Wymiary wewnętrzne Wys. Szer. Gł.
77,2 20,7 25,2
Litraż rzeczywisty 52,64 l
Litraż wewnętrzny 40,3 l
Odjęcia od objętości:
Wzmocnienia wewn.
słupki 0,7125
skrzynka wys+średni 2,83475
głośnik niski 0,15
wzmioc przednia ścianka 1,26
zwrotnica 0,15
b/r 0,38
Odjęcia suma 5,48725
Litraż po odliczeniach 34,8 l
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla głośników - wysokiego i średniego zrobiona oddzielna skrzyneczka. Wewnątrz dwa wzmocnienia. Materiał – MDF 1,4mm, z przodu doklejony od wewnątrz deska pilśniowa 1,2mm.
Tłumienie za pomocą wizeliny 20 mm - na całości – zostawiona tylko cześć w okolicy BR. Skrzynka wysokiego/średniego tłumiona gąbką 15 mm(taką z wypustkami).
Skrzynia skręcana na śruby i klejona duża ilościa wikolu. Wgłębienia po śrubach szpachlowane szpachlą do drewna. Otwory pod głośniki robiłem zwykłą wyrzynarką – łatwo i równo nie było ;] – ale pilnik ratował sprawę. Nie robiłem frezowania – dla mnie przerost formy nad treścią.
Strojenie – 39Hz – co przy litrażu 35 dawało BR średnicy 7cm 16,7cm długości. BR wykorzystałem z Yamo Studio, przedłużyłem do 16,7 za pomocą rury PCV.

Terminale – wymyśliłem sobie, że nie chce panelu – tylko gołe, wystające końcówki terminali. Niestety nie udało mi się takich kupić – więc po prostu kupiłem zwykły terminal na 4 wyjścia i go rozmontowałem. W ten sposób zdobyłem 4 końcówki, które umocowałem bezpośrednio w MDFie.

Wykończenie
Skrzynka wykończona fornirem lipowym 8mm zakupionym na allegro. Lipowy tylko dlatego że był szeroki – i można było bez łączeń nakładać na wszystkie boki. Klejony na Pattex Moment i dociskany wałkiem/kawałkiem drewna i butelką – najlepsza chyba butelka. Nakładałem cienką (naprawde cienką, warstwę kleju na nok skrzynki i fornir – czekałem 15 minut aż będzie w dotyku suchy, i przykładałem.

Bałem się fornirowania jak diabli – a okazało się bardzo łatwe. Po naklejeniu i odczekaniu wystające końcówki forniru spiłowywałem papierem ściernym – o gramaturze 80. Obyło się bez żadnych odprysków. Po wszystkim wyszlifowałem papierem 120 na mokro i pobejcowałem (lakierobejca – ciemny dąb) szmatką. Szmatka zamiast pędzla - łatwiej kontrolować kolor - polecam.
Ja pewnie bym zostawiłbym bez bejcowania – ale jasne kolumny „nie komponowały się” wg mojej kobiety i musiały zdębieć ;]. I tak ledwie przeżyła to, że głośniki są czarne :o ;-0 heh.
Na koniec lakierowanie/szlifowanie80mm/lakierowanie/szlifowanie120mm itd.
Najpierw czytając wykonanie innych kolumn dziwiłem się (podśmiewałem nawet, heh) jak można po 5 i więcej razy lakierować. W trakcie zrozumiałem i na pięciu nie poprzestałem.

Pod spód: cokół – granit Impal. – 5cm – ciężki i ładny! Na sam dół oczywiście poszły kolce.

Wrażenia
Nie będę pisał pierduł w stylu – uuu – przy pierwszym odsłuchu piękne brzmienie nagle mnie zaskoczyło, oczywiście pozytywnie – bo to banał jakiś. Nic mnie nie zaskoczyło, na szczęście. Robiąc DIY spodziewałem się że będzie dobrze i jest. Jestem naprawdę zadowolony! Ciary mi wreszcie chodzą po plerach, basy miło łaskoczą ucho, nie uciekając do przodu – dość miękkie choć walnąć też potrafią. Średnie tony bardzo, bardzo miłe. Wysokie cykaja jak trzeba – choć tu mały minusik – potrafią też zasyczeć, piaskiem w ucho zarzucić – ale jakoś, tak, nie przeszkadzająco :-].

Co to wyglądu – to dla mnie zaskoczenie – i dla mojej żony – wyszło ładnie. Ramka dla średniego – specjalnie kwadratowa – aby trochę złamać rząd kółek :}. Podoba mi się!
Pokój odsłuchowy – 25m. Kolumny trochę powędrowały zanim znalazły odpowiednie miejsce. I tam zostaną :grin: ;]– choć nie można teraz swobodnie na balkon wyjść heh.
Napisze jeszcze że WSZYSTKO zostało zrobione w domu – w bloku – a więc da się. Trochę pośmierdziało i się pokurzyło (a więc i pomarudziło) ale:
WARTO BYŁO!
Rozpoczynając prace nad kolumnami myślałem, że zrobie je – zdobędę doświadczenie i po jakimś czasie stworze coś z najwyższej półki. Tyle że teraz nie mam motywacji – na razie jestem zadowolony maksymalnie z posiadanego sprzętu. Od stereo nic więcej nie oczekuje! I tylko dlatego, że spodobało mi się DIY i trochę wsiąknąłem i w forum i możliwości i satysfakcje z posiadania/słuchania muzyki na samemu wykonanym sprzęcie zamierzam dorobić monitory, centralny, zastanowię się nad subem, wzmakiem ale to tylko do zastosowań kina.
Polecam! – Do It Yourself!
Koszty:
Głośniki: 350zł
Zwrotnice: 150 zł
Płyty: miałem
Fornir: 60 zł
Klej moment: 23 zł
Klej wikol: 12zł
Kolce: 80zł
Cokoły: 80zł
Terminal: 12zł
Wkręty, wytłumienie, BR: miałem
Kable: 25zł
Razem: ok. 790 zł
Efekt Końcowy:

Dziękuję wszystkim, szczególnie z tego forum za pomoc w ich wykonaniu. Szczególne podziękowania dla Pawła S, który odpowiedział wszystkie na pytania zadane przeze mnie na forum. Oraz za pytania te które zadali inni, i inni odpowiedzieli!
[code]
Diy powstawało Grudzień-Luty 2008, 21.03.2008 7Masz[/code]
Pomysł zrobienia kolumn DIY powstał mimochodem, bez mojej wstępnej akceptacji ;]. Byłem posiadaczem kolumn Yamo Studio 170. Po bardzo krótkiej fascynacji (no może przesadziłem – zadowoleniu) po zakupie Yamo, ograniczenia kolumn najpierw zacząłem zauważać, potem przeszło w irytacje. Mimo, że przeszedłem jako-takie wykształcenie muzyczne, nigdy wcześniej nie posiadałem sprzętu grającego, nawet na średnim poziomie. Wiec kupując kolumny Yamo studio 170, do tego wzmacniacz Yamaha rxv 557 spodziewałem się nie wiem jakich wypasów. No i szybko sprowadziłem się na ziemie.
Czarę wkurzenia przelało padnięcie wysokotonówki. Zacząłem oczywiście od zajrzenia do kolumn Yamo i pomysłu – zmodernizuje je. Wtedy wyobrażałem to sobie tak: Wymienię głośniki na jakieś lepsze i będzie super. Wtedy zajrzałem do internetu i trochę zbiłem się z tropu. Znalazłem takie pojęcia jak zwrotnica, charki, jakieś obliczenia itp. Więc kolejnym pomysłem było – no dobra: wymienię głośniki + jakaś gotowa zwrotnica z allegro – i wcisnę to w obudowy z Yamo. Ale po doczytaniu zrozumiałem, że to sensu nie ma. Szkoda tylko że zanim nie rozebrałem i ogólnie rozwaliłem kolumn Yamo nie wpadłem na pomysł ich sprzedaży. Ale trudno – człowiek uczy się na błędach.
Postanowiłem więc zrobić samemu – ale nie mając zielonego pojęcia o elektronice, stolarstwie i tego typu cudach zdecydowałem się na kopie istniejącego projektu. No i znalazłem projekty MarkaW i Zajaranego. Poczytałem o głośnikach wchodzących w ich skład, o ich brzmieniu, charakterystyce, cenach. Zdecydowałem się podjąć wyzwanie.
Posiadana gotówka, ale głownie OGRANICZENIA i dotychczasowe doświadczenia całkowitych klap w robotach ręcznych skłaniamy mnie, aby nie wydać za dużo na pierwszy projekt. Mówiąc szczerze początkowo w dobry efekt wierzyłem – hmmm słabo ;].Spodziewałem się dobrego efektu muzycznego, ale wizualnego – nie! :oops: :-]
Jeśli chodzi o to jakiej muzyki słucham - ciężko to w skrócie napisać. Paraliż decyzyjny dopada mnie tez w tej dziedzinie :roll: ;] -nie mogę się zdecydować na jeden rodzaj, heh. Głownie jazzu (ale tu i tradycyjny, i nowoczesny) ale tez rocka, muzyki klubowej, muzyki elektronicznej-altarnatywnej, hip-hopu. A przy odpowiednim nastroju lubie zapuścić mistrzowskiego, starego Michaela Jacksona (apropo – jakiś czas temu odpadł biedakowi podbródek podobno – wg jak zwykle wiarygodnego pudelka :lol: ;]).
Oczekiwania moich Diy? – głównie chciałem móc dobrze słyszeć średnice (po ich katastrofalnym braku w Yamo 170). Bas – dobrze jakby był nie za agresywny, nie za twardy. Oczekiwałem szybkości i „odpowiednich cyków na górze. Chciałem móc poczuć ciary na plecach! Yamo mi tego nie umożliwiało.Tyle.

Przetworniki
Tutaj nie ma odkrycia –Tonsil rules: GDN 20/80/2, GDM 10/80/2, GDWK 10/80/7 EX.
Poczytałem bardzo dużo opini o 20/80 – i mogę tylko się cieszyć że na niego trafiłem.
Wysokotonówka cyka bardzo miło – choć, niestety piaskiem rzucić tez potrafi – szczególnie przy wolniejszych, miększych brzmieniach.
Średnica – wreszcie JEST :mrgreen: I naprawdę daje rade!
Zwrotnica
Tu tez bez rewolucji – zaprojektowana przez MarkaW - no i .. mogę tylko podziękować!
Byłem całkowicie zielony. Więc z podjęciem się robienia zwrotki miałem spory opór. Pierwsze pomysły były aby komuś zlecić robotę. Ale na szczęście spróbowałem – i okazało się że nie taki diabeł straszny. :twisted: ;]
Laminat zakupiłem na allegro (1xA4). Przeciąłem na pół i był na dwie zwroty. Metoda wykonania – trasowanie – łatwo, szybko i przyjemnie. Narysowałem ścieżki flamastrem, wyskrobałem miedź nożykiem kreślarskim. Ścieżka: dwa nacięcia obok siebie – ok. 2 mm – i wyskrobywałem nożykiem. Wyszło OK.
Po zalutowaniu wszystkiego zamiast lakierować zalałem płytkę rozpuszczoną w spirytusie kalafonią. (od strony lutów oczywiście). Dobry sposób przeciw utlenianiu miedzi – powietrze nie dochodzi – a jakby co można bezproblemowo coś przelutować. Elementy są przymocowane do płytki za pomocą kleju (rozgrzewany plastik) a cewki dodatkowo opaskami zaciskowymi.
Zwrotnice umiejscowiłem na dole kolumn – z możliwością wykręcenia i wyjęcia przez otwór dla GDNa. Przykręcone na śrubach z wytłumieniem drgań na odstępnikach gumowych.
Całą resztę elementów zakupiłem w POLINKU – polecam – szybko, sprawnie, tanio, dobrze zapakowane i dobre cewki. Same superlatywy!(nie pracuje ani nikogo tam nie znam – naprawdę jestem pod wrażeniem).
---------------------Elementy zwrotnicy--------------------------------
cewki
*1456 CEWKA Cewka 0.28 mH 0.420 Ohm dr-0.70 h-15 FI-26
*1170 CEWKA Cewka 0.30 mH 0.440 Ohm dr-0.70 h-15 FI-27
*1371 CEWKA Cewka 1.30 mH 1.170 Ohm dr-0.70 h-30 FI-36
*5006 CEWKA Cewka 1.40 mH 0.170 Ohm dr-1.20 dl-46mm FI-36mm rdzen-24/35+dyski-35/7
kondensatory
400/ 2.20 16 24
400/ 10.00 27 35
400/ 10.00 27 35
rezystory
CERAMI 5/ 3.30 Resistor SQP 5 Watt / 3.30 Ohm J(5

CERAMI 5/ 3.30 Resistor SQP 5 Watt / 3.30 Ohm J(5

CERAMI 5/ 3.90 Resistor SQP 5 Watt / 3.90 Ohm J(5

CERAMI 5/ 3.90 Resistor SQP 5 Watt / 3.90 Ohm J(5

CERAMI 5/ 10.00 Resistor SQP 5 Watt / 10.00 Ohm J(5

CERAMI10/ 22.00 Resistor SQP 10 Watt / 22.00 Ohm J(5

CERAMI10/ 8.20 Resistor SQP 10 Watt / 8.20 Ohm J(5

---------------------------------------------------------------------------------------------------
Cena cewki powietrznej dla niskotonowca nie spodobała mi się :/– wiec dla w sekcji niskotonowej jest cewka rdzeniowa, reszta powietrzne. Tak jak w projekcie oryginalnym- zastosowałem cewki 1,2mm dla niskiego, reszta 0.7mm. Wszystkie kondensatory Jantzen polipropylenowe, rezystory 5 i 10 watowe ceramiczne. Zbocza 6dB +korekcja impedancji, 12/6, 12 podziały 1 i 4,5KHz.





Okablowanie – dla niskiego, średniego i połączenie zwrotki z terminalami – OFC 2,5mm, dla wysokiego 1,5mm.
Obudowa
Wymiary to 80cm/28cm/23 cm co daje wewnętrzny litraż 40L. Po odliczeniach wychodzi dokładnie 35L. Dla malkontentów wysokości kolumn – takie chciałem! Wysokie cienkie wieże nie podobają mi się, dodatkowo wiedziałem że pod spód pójdą cokoły z kolcami.
------------------------ Wymiary obudowy---------------------------------------------------
Szerokosc rzeczywista 23,5 cm
Wysokosc rzeczywista 80 cm
Głebokosc rzeczywista 28 cm
Grubość materiału 1,4 cm
Wymiary wewnętrzne Wys. Szer. Gł.
77,2 20,7 25,2
Litraż rzeczywisty 52,64 l
Litraż wewnętrzny 40,3 l
Odjęcia od objętości:
Wzmocnienia wewn.
słupki 0,7125
skrzynka wys+średni 2,83475
głośnik niski 0,15
wzmioc przednia ścianka 1,26
zwrotnica 0,15
b/r 0,38
Odjęcia suma 5,48725
Litraż po odliczeniach 34,8 l
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla głośników - wysokiego i średniego zrobiona oddzielna skrzyneczka. Wewnątrz dwa wzmocnienia. Materiał – MDF 1,4mm, z przodu doklejony od wewnątrz deska pilśniowa 1,2mm.
Tłumienie za pomocą wizeliny 20 mm - na całości – zostawiona tylko cześć w okolicy BR. Skrzynka wysokiego/średniego tłumiona gąbką 15 mm(taką z wypustkami).
Skrzynia skręcana na śruby i klejona duża ilościa wikolu. Wgłębienia po śrubach szpachlowane szpachlą do drewna. Otwory pod głośniki robiłem zwykłą wyrzynarką – łatwo i równo nie było ;] – ale pilnik ratował sprawę. Nie robiłem frezowania – dla mnie przerost formy nad treścią.
Strojenie – 39Hz – co przy litrażu 35 dawało BR średnicy 7cm 16,7cm długości. BR wykorzystałem z Yamo Studio, przedłużyłem do 16,7 za pomocą rury PCV.



Terminale – wymyśliłem sobie, że nie chce panelu – tylko gołe, wystające końcówki terminali. Niestety nie udało mi się takich kupić – więc po prostu kupiłem zwykły terminal na 4 wyjścia i go rozmontowałem. W ten sposób zdobyłem 4 końcówki, które umocowałem bezpośrednio w MDFie.

Wykończenie
Skrzynka wykończona fornirem lipowym 8mm zakupionym na allegro. Lipowy tylko dlatego że był szeroki – i można było bez łączeń nakładać na wszystkie boki. Klejony na Pattex Moment i dociskany wałkiem/kawałkiem drewna i butelką – najlepsza chyba butelka. Nakładałem cienką (naprawde cienką, warstwę kleju na nok skrzynki i fornir – czekałem 15 minut aż będzie w dotyku suchy, i przykładałem.



Bałem się fornirowania jak diabli – a okazało się bardzo łatwe. Po naklejeniu i odczekaniu wystające końcówki forniru spiłowywałem papierem ściernym – o gramaturze 80. Obyło się bez żadnych odprysków. Po wszystkim wyszlifowałem papierem 120 na mokro i pobejcowałem (lakierobejca – ciemny dąb) szmatką. Szmatka zamiast pędzla - łatwiej kontrolować kolor - polecam.
Ja pewnie bym zostawiłbym bez bejcowania – ale jasne kolumny „nie komponowały się” wg mojej kobiety i musiały zdębieć ;]. I tak ledwie przeżyła to, że głośniki są czarne :o ;-0 heh.
Na koniec lakierowanie/szlifowanie80mm/lakierowanie/szlifowanie120mm itd.
Najpierw czytając wykonanie innych kolumn dziwiłem się (podśmiewałem nawet, heh) jak można po 5 i więcej razy lakierować. W trakcie zrozumiałem i na pięciu nie poprzestałem.


Pod spód: cokół – granit Impal. – 5cm – ciężki i ładny! Na sam dół oczywiście poszły kolce.



Wrażenia
Nie będę pisał pierduł w stylu – uuu – przy pierwszym odsłuchu piękne brzmienie nagle mnie zaskoczyło, oczywiście pozytywnie – bo to banał jakiś. Nic mnie nie zaskoczyło, na szczęście. Robiąc DIY spodziewałem się że będzie dobrze i jest. Jestem naprawdę zadowolony! Ciary mi wreszcie chodzą po plerach, basy miło łaskoczą ucho, nie uciekając do przodu – dość miękkie choć walnąć też potrafią. Średnie tony bardzo, bardzo miłe. Wysokie cykaja jak trzeba – choć tu mały minusik – potrafią też zasyczeć, piaskiem w ucho zarzucić – ale jakoś, tak, nie przeszkadzająco :-].

Co to wyglądu – to dla mnie zaskoczenie – i dla mojej żony – wyszło ładnie. Ramka dla średniego – specjalnie kwadratowa – aby trochę złamać rząd kółek :}. Podoba mi się!
Pokój odsłuchowy – 25m. Kolumny trochę powędrowały zanim znalazły odpowiednie miejsce. I tam zostaną :grin: ;]– choć nie można teraz swobodnie na balkon wyjść heh.
Napisze jeszcze że WSZYSTKO zostało zrobione w domu – w bloku – a więc da się. Trochę pośmierdziało i się pokurzyło (a więc i pomarudziło) ale:
WARTO BYŁO!
Rozpoczynając prace nad kolumnami myślałem, że zrobie je – zdobędę doświadczenie i po jakimś czasie stworze coś z najwyższej półki. Tyle że teraz nie mam motywacji – na razie jestem zadowolony maksymalnie z posiadanego sprzętu. Od stereo nic więcej nie oczekuje! I tylko dlatego, że spodobało mi się DIY i trochę wsiąknąłem i w forum i możliwości i satysfakcje z posiadania/słuchania muzyki na samemu wykonanym sprzęcie zamierzam dorobić monitory, centralny, zastanowię się nad subem, wzmakiem ale to tylko do zastosowań kina.
Polecam! – Do It Yourself!
Koszty:
Głośniki: 350zł
Zwrotnice: 150 zł
Płyty: miałem
Fornir: 60 zł
Klej moment: 23 zł
Klej wikol: 12zł
Kolce: 80zł
Cokoły: 80zł
Terminal: 12zł
Wkręty, wytłumienie, BR: miałem
Kable: 25zł
Razem: ok. 790 zł
Efekt Końcowy:

Dziękuję wszystkim, szczególnie z tego forum za pomoc w ich wykonaniu. Szczególne podziękowania dla Pawła S, który odpowiedział wszystkie na pytania zadane przeze mnie na forum. Oraz za pytania te które zadali inni, i inni odpowiedzieli!
[code]
Diy powstawało Grudzień-Luty 2008, 21.03.2008 7Masz[/code]
Skomentuj