Witam wszystkich!
Pewnego dnia postanowiłem sprawić mojej kobiecie (gitarzystce) przyjemność w postaci piecyka gitarowego. Pomysł bardzo na miejscu ze względu na to że koszty nowego wariata były spore, a stary mniejszy wariat został spalony przez moją panią(pozdro dla dolphina123 :) ).
Zabrałem się do pracy, etapem pierwszym było wyszukanie w sieci możliwie najtańszych układów które spełniłby oczekiwania gitarzysty, oraz posłużyły jako piecyk do testów w domku.
Na stronie Advance Electronic (pozdrawiam pana Krzysztofa) znalazłem fajne proste układy m.in
1. Preamp gitarowy z czułością wejścia GAIN, regulacją VOLUME, regulacją barwy, wysokości TONE, 3 stopniową regulacją pasma (low, mid, high) oraz znanym w piecykach przesterem FUZ - układ bardzo prosty do polutowania, właściwie wymagał tylko tego by zadziałać, nie trzeba nic regulować itd.
2. Mostek TDA 7294 - nic dodać nic ująć, prosty układ wzmacniacza który dość często się wzbudza i lubi wybuchnąć podczas odpalania, moc jaką dysponuje to około 150W dla impedancji 8ohm, pracuje również pod 4ohm ale strasznie się grzeje i bałbym się o niego.
Po przyjściu układów zastałem je bardzo dobrze skompletowane, udokumentowane i co najważniejsze poprawnie działające. Jednak jako laik zadałem sporo pytań Panu Krzysztofowi i myślę że zdążyłem mu sie znudzić już
Nie mniej jednak polecam zdecydowanie jego sklep.
Zdjęcia układów:
1.

2.

Zakup transformatora - byłem standardowy i kupiłem w PL firmie Toroidy
1. Trafko toroidalne 200W 2x22V (bez obciążenia jest 2x23.8V, po obciążeniu przysiada)
Zdjęcia trafka:
1.

Głośnik - miałbyć celestiony lecz piecyk miałbyć jak najtańszy i miał służyć tylko w domu, więc padło na naszego STX'a. Kupiony w sklepie Nowy Elektronik, bardzo ładnie zapakowany,
1. Model GDE-25-300-8-SE
Zdjęcia głośnika:
1.


Inne graty i elementy to były zakupki na Allegro, w pobliskim Nomi i elektroniku :)
1. Sklejka 18mm
2. Lakierobejca i bejce heban i pędzelki
3. Nóżki z podkładką filcową
4. Kabel zasilający "komputerowy"
5. Wejście sieciowe "komputerowe"
6. Speakony i gniazda do nich
7. Rączka
Budowa się rozpoczęła i już były zgrzyty, piła w nomi, problemy z malowaniem, z ułożeniem wszystkiego w paczce.
Powstała koncepcja dwóch modułów połączonych ze sobą śrubami które można w każdej chwili rozłączyć i użyć osobno pod innymi elementami. Prace trwały około 2tygodni nie licząc zbierania gratów.
TDA jest chłodzony dodatkowo wiatrakiem o wymiarach 8x8cm, zasilanie PRE jest z płytki wzmacniacza na którym napięcia wahają się od +/- 35-36V, wiatrak zasilany osobnym zasilaczem. Głośnik i większość elementów przykręcona mocno śrubami imbusowymi z łebkami płaskimi i walcowymi wraz z nakrętkami samowbijającymi.
Zdjęcia:







Zdjęcia gotowca:



Kosztorys:
1. Układy z wysyłkami około 100zł
2. Trafko z wysyłką 105zł
3. Głośnik z wysyłką 105zł
4.Sklejka, kleje 80zł
5. Wykończenie, pędzle itd 30zł
6. Piedołki montażowe gniazda kable itp okolo 40zł
7. Inne graty biorące udział w projekcie 40zł
Całość około 500zł
Czy było warto? Nie mam zielonego pojęcia bo piecyka jeszcze nie wręczyłem, czeka na pierwszą wspólną rocznice oraz dzień kobiet. Grać gra, nie buczy, nie piszczy, brumy zostały zlikwidowane, wykończenie trochę nie poszło ale brak narzędzi typu cyrkiel do frezarki, tępy nóż wyrzynarki trochę popsuły efekt. No i pogoda... Malowanie to była katastrofa, nie wspominając o tym jaką tolerancje ma piła w NOMI.
Chciałbym podziękować za pomoc w projekcie Shiver'owi, Panu Krzysztofowi z Advance Electronic, pracownikom Nowego Elektronika, oraz mojemu tacie który podszlifował mi paczkę lekko i siedział w syfiastej piewnicy przez spory czas
Galeria wszystkich fotek: http://imageshack.us/g/198/82bc89a4cb9506b0e59a231.jpg/
P.S. Prosiłbym moderatora żeby nie usuwał tematu bo nie wiem co jest pięć ale mój imagesrak niepodaje mi kodów do miniaturek :(
Pewnego dnia postanowiłem sprawić mojej kobiecie (gitarzystce) przyjemność w postaci piecyka gitarowego. Pomysł bardzo na miejscu ze względu na to że koszty nowego wariata były spore, a stary mniejszy wariat został spalony przez moją panią(pozdro dla dolphina123 :) ).
Zabrałem się do pracy, etapem pierwszym było wyszukanie w sieci możliwie najtańszych układów które spełniłby oczekiwania gitarzysty, oraz posłużyły jako piecyk do testów w domku.
Na stronie Advance Electronic (pozdrawiam pana Krzysztofa) znalazłem fajne proste układy m.in
1. Preamp gitarowy z czułością wejścia GAIN, regulacją VOLUME, regulacją barwy, wysokości TONE, 3 stopniową regulacją pasma (low, mid, high) oraz znanym w piecykach przesterem FUZ - układ bardzo prosty do polutowania, właściwie wymagał tylko tego by zadziałać, nie trzeba nic regulować itd.
2. Mostek TDA 7294 - nic dodać nic ująć, prosty układ wzmacniacza który dość często się wzbudza i lubi wybuchnąć podczas odpalania, moc jaką dysponuje to około 150W dla impedancji 8ohm, pracuje również pod 4ohm ale strasznie się grzeje i bałbym się o niego.
Po przyjściu układów zastałem je bardzo dobrze skompletowane, udokumentowane i co najważniejsze poprawnie działające. Jednak jako laik zadałem sporo pytań Panu Krzysztofowi i myślę że zdążyłem mu sie znudzić już

Zdjęcia układów:
1.

2.

Zakup transformatora - byłem standardowy i kupiłem w PL firmie Toroidy
1. Trafko toroidalne 200W 2x22V (bez obciążenia jest 2x23.8V, po obciążeniu przysiada)
Zdjęcia trafka:
1.

Głośnik - miałbyć celestiony lecz piecyk miałbyć jak najtańszy i miał służyć tylko w domu, więc padło na naszego STX'a. Kupiony w sklepie Nowy Elektronik, bardzo ładnie zapakowany,
1. Model GDE-25-300-8-SE
Zdjęcia głośnika:
1.


Inne graty i elementy to były zakupki na Allegro, w pobliskim Nomi i elektroniku :)
1. Sklejka 18mm
2. Lakierobejca i bejce heban i pędzelki
3. Nóżki z podkładką filcową
4. Kabel zasilający "komputerowy"
5. Wejście sieciowe "komputerowe"
6. Speakony i gniazda do nich
7. Rączka
Budowa się rozpoczęła i już były zgrzyty, piła w nomi, problemy z malowaniem, z ułożeniem wszystkiego w paczce.
Powstała koncepcja dwóch modułów połączonych ze sobą śrubami które można w każdej chwili rozłączyć i użyć osobno pod innymi elementami. Prace trwały około 2tygodni nie licząc zbierania gratów.
TDA jest chłodzony dodatkowo wiatrakiem o wymiarach 8x8cm, zasilanie PRE jest z płytki wzmacniacza na którym napięcia wahają się od +/- 35-36V, wiatrak zasilany osobnym zasilaczem. Głośnik i większość elementów przykręcona mocno śrubami imbusowymi z łebkami płaskimi i walcowymi wraz z nakrętkami samowbijającymi.
Zdjęcia:







Zdjęcia gotowca:



Kosztorys:
1. Układy z wysyłkami około 100zł
2. Trafko z wysyłką 105zł
3. Głośnik z wysyłką 105zł
4.Sklejka, kleje 80zł
5. Wykończenie, pędzle itd 30zł
6. Piedołki montażowe gniazda kable itp okolo 40zł
7. Inne graty biorące udział w projekcie 40zł
Całość około 500zł
Czy było warto? Nie mam zielonego pojęcia bo piecyka jeszcze nie wręczyłem, czeka na pierwszą wspólną rocznice oraz dzień kobiet. Grać gra, nie buczy, nie piszczy, brumy zostały zlikwidowane, wykończenie trochę nie poszło ale brak narzędzi typu cyrkiel do frezarki, tępy nóż wyrzynarki trochę popsuły efekt. No i pogoda... Malowanie to była katastrofa, nie wspominając o tym jaką tolerancje ma piła w NOMI.
Chciałbym podziękować za pomoc w projekcie Shiver'owi, Panu Krzysztofowi z Advance Electronic, pracownikom Nowego Elektronika, oraz mojemu tacie który podszlifował mi paczkę lekko i siedział w syfiastej piewnicy przez spory czas

Galeria wszystkich fotek: http://imageshack.us/g/198/82bc89a4cb9506b0e59a231.jpg/
P.S. Prosiłbym moderatora żeby nie usuwał tematu bo nie wiem co jest pięć ale mój imagesrak niepodaje mi kodów do miniaturek :(
Skomentuj