Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fostex FF85K + Usher 8848P - dyskusja o kick basie w TL

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
    LuSzTi, w mojej ocenie Twoja obudowa ma trochę za duże przekroje i objętości
    Na wejściu jest 2,4 Sd głośnika. Tunel ok 200cm. Ujście tunelu ok 1Sd głośnika. To czy za duże to nie wiem. Raczej taka klasyka.

    Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
    Dodatkowo widzę pewien problem z ustawieniem głośnika względem pierwszego załamania tunelu. Ta "komora" bezpośrednio za głośnikiem jest za duża - przetwornik gra jak w pewnej objętości z podłączonymi do niej dwoma tunelami a nie jak w typowej linii - i obawiam się, że ta objętość jest za duża.
    Nad tym też się zastanawiałem, że to może być przyczyna. Na razie pobawię się tym tunelem. Usunę ostatnią przegrodę. Jeśli nie będzie lepiej to przemodeluję tunel. Być może zrobię konstrukcję bez offsetu, ale wylot u mnie akurat musi być z przodu.
    Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba

    Skomentuj


      Zamieszczone przez LuSzTi Zobacz posta
      Cytat Napisał dabyl Zobacz post
      Dodatkowo widzę pewien problem z ustawieniem głośnika względem pierwszego załamania tunelu. Ta "komora" bezpośrednio za głośnikiem jest za duża - przetwornik gra jak w pewnej objętości z podłączonymi do niej dwoma tunelami a nie jak w typowej linii - i obawiam się, że ta objętość jest za duża.
      Nad tym też się zastanawiałem, że to może być przyczyna. Na razie pobawię się tym tunelem. Usunę ostatnią przegrodę. Jeśli nie będzie lepiej to przemodeluję tunel. Być może zrobię konstrukcję bez offsetu, ale wylot u mnie akurat musi być z przodu.
      Jesli tunel ma przekroj o plynnie zwezajacym sie przekroju to jak glosnik ma widziec w tym miejscu jakas wieksza pojemnosc? To troche tak jakby mowic, ze w obudowie basrefleks umiejstowienie tunelu ma znaczenie, bo glosnik bedzie widzial go inaczej. Oczywiscie znaczenie ma, ale tylko dla fal stojacych w obudowie i nic poza tym.
      Kiedys sporo mierzylem i analizowalem pomiary obudowy z tunelem w ksztalcie slimaka, celowo tunel byl tak zawieniety aby za glosnikiem byla przestrzen, oraz aby osiagnac wieksza dlugosc tunelu w obudowie. Bardzo latwo mozna bylo zmieniac punktu offsetu zmieniajac tym samym dlugosc calej linii. Stety lub niestety pomiary pokrywaly sie z symulacja i dla fali to bylo wszystko jedno jak ma uksztaltowany tunel za soba.



      Druga rzecza jest fakt, ze gdyby glosnik "widzial" duza pojemnosc za soba i tunel to obudowa taka mialaby lepsze wlasciwosci dolnoprzepustowe. Lecz w takim przypadku obudowa musialaby miec znaczna roznice pojemnosci i przekroju tunelu, jak np tu http://www.southaudio.com.tw/PMC%20LB-1%200501.jpg
      Niestety na pomiarach Lusztiego nie widac, aby tunel mial wlasciwosci dolnoprzepustowe. To wskazuje nam na brak komory w calym ukladzie rezonansowym.

      Oczywiscie mozna zrobic konstrukcje bez offsetu. Zaproponowalem na poczatku wypelnianie poczatku tunelu i testowanie ukladu. Taka sytuacje mozna przesymulowac, lecz nawet bez tego mozna smialo stwierdzic, ze bedziemy mieli maly problem z zakresem 100-200hz, bo wlasnie tu przypadnie pierwszy antyrezonans i te czestotliwosci napewno beda oslabione.

      Tak naprawde offset wcale nie usuwa nam tego antyrezonansu, offset przesuwa go "w prawo" w kierunku wyzszych czestotliwosci. Fala dlugosci od glosnika w offsecie do konca tunelu nadal bedzie sie ukladac w calosci i automatycznie odejmowac od pracy glosnika, dajac w efekcie dziure w pasmie. Jedyna korzysc takiego rozwiazania to przesuwanie tej czestotliwosci na wyzsze pasmo, gdzie teoretycznie latwiej jest dzialac wytlumieniem. Dlatego mozna sobie bardzo latwo obliczyc, gdzie w pasmie bedziemy miec dziure mimo zastosowania offsetu ( bez znaczenia jakiego ). Wystarczy zmierzyc dlugosc tunelu od srodka glosnika do konca tunelu, a nastepnie przy pomocy wzoru na predkosc dzwieku obliczyc jakiej dlugosci fala ulozy sie w calosci tym wiekszym kawalku tunelu za offsetem.

      Skomentuj


        Absolutnie nie neguję pracy i osiągnięć pana Kinga, bo w mojej przygodzie z linią transmisyjną opieram się w dużej mierze na jego doświadczeniach i opracowaniach, niemniej jednak jego dwudziestoletnia praktyka nie jest dla mnie wyznacznikiem jedynej słusznej drogi. Podobnież nie neguję sensu wykonywania symulacji - wręcz przeciwnie, ostatnio mocno zająłem się tematem (głównie po Twoim "lite tutorialu" do Hornrespa, który przedstawiłeś w jednym z tematów na forum - szacun, że tak polecę młodzieżowo, dla Ciebie ) i stwierdzam, że faktycznie trafiają one w stan rzeczywisty... mniej więcej... Żadna symulacja nie wykreśli mi obudowy, a tym bardziej jej wytłumienia, które w mojej subiektywnej ocenie będą najlepsze. Dlatego właśnie wychodzę z założenia, że lepsze efekty osiągnę ślęcząc nad danym projektem dany czas i wykonując kilka prób, testów i pomiarów (ale nadal punktem wyjściowym będą jakieś tam wstępne założenia – np. obrane na podstawie symulacji), które w konsekwencji doprowadzą moją obudowę do "optymalnych" rozwiązań - a nawet jeśli do takowych nie doprowadzą, to przynajmniej będę mógł stwierdzić, że zrobiłem wszystko co w mojej mocy i spokojna będzie moja poczochrana (broda - bo czupryny nie posiadam :) ). Dlatego również bał bym się polecać komuś daną "uniwersalną" obudowę nie słuchając w niej konkretnego przetwornika a sugerując się tylko jego średnicą i może dobrocią. To, że symulacja OZ na Qtc=0,5 (czy ile tam komu odpowiada) jest banalne i daje nam w przybliżeniu końcowe rozwiązanie nie znaczy, że w przypadku TL jest tak samo, bo tutaj mamy jednak nieporównywalnie więcej zmiennych, które mają większy lub mniejszy wpływ na brzmienie. Do tego wartości niektórych z tych zmiennych nawet nie jesteśmy w stanie dokładnie oszacować (głównie chodzi o parametry wytłumienia).


        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
        Nie dziwie sie, ze dla Ciebie podstawa pracy jest cwiartka fali, jest tak dlatego poniewaz nie korzystasz z symulacji, oraz byc moze nie przeprowadziles testow praktycznych z glosnikami o zupelnie roznych parametrach w tej samej linii transmisyjnej. Takie zadanie juz duzo nam mowi jak popularna teoria cwiercfalowa nie zawsze powinna byc baza do zaprojektowania obudowy. Niestety ale Fs glosnika w przypadku TL ma takie samo znaczenie jak w przypadku projektowania obudowy BR, czyli prawie zadne. Kiedys przed opublikowaniem prac Thiel'a i Small'a tez uwazano, ze basrefleks powinien byc strojony na Fs glosnika i tyle.
        Nie oszukujmy się, strojenie obudowy BR na Fs głośnika, choć nie jest jedynym słusznym rozwiązaniem, to jednak jest zawsze "bezpieczne". Dlatego też wcześniej napisałem, że strojenie linii transmisyjnej na 1/4Fs jest tylko punktem wyjściowym do dalszych prac, a końcowe strojenie może wyjść w zupełnie innym miejscu. Symulacja pokaże nam czy faktycznie tak jest (bo nie twierdzę, że musi być) lub pokaże nam kierunek, w którym mamy pójść. Pamiętajmy oczywiście o tym, że strojenie to nie jedyny parametr, który definiuje nam obudowę TL - są jeszcze np przekroje - i tutaj stwierdzam niezastąpioność symulacji, która oszczędza nam dużo pracy na początku projektowania.


        Nie na temat...
        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
        Ja oczywiscie nie zamierzam wywracac Twojego systemu pracy do gory nogami, uwazam tylko, ze tak jakby zostales nieco w tyle i jesli nadrobilbys to zebraniem dodatkowej wiedzy oraz podpierania sie symulacjami, to osiagnalbys znacznie lepsze rezultaty i to w krotszym czasie.
        Marne socjotechniki zupełnie nie działają na mnie - no, może trochę mnie śmieszą. To tak, jak bym ja Tobie powiedział „skończ z tymi obliczeniami, symulacjami i pokaż wreszcie jakąś skończoną konstrukcję...”... sam sobie odpowiedz co to wnosi do tematu.



        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
        Tunel o pojemnosci przypusmy 50 litrow moze byc zestrojony na np 50hz jak i na 20hz. Da to nam kompletnie rozne charakterystyki czestotliwosci i brzmienia zestawu. Tunele krotsze lecz obszerniejsze daja sa glosniejsze, co w przypadku malutkich midwooferkow daje ogromny plus. Tunel tej samej dlugosci lecz z mniejszym Sd i wieksza dlugoscia bedzie znacznie cichszy, zestrojony za nisko.
        Chodziło mi o ogólne przewymiarowanie obudowy, które nie jest tutaj korzystne i zwróciłem tylko uwagę na to, że zbyt długi tunel jest tak samo niewskazany jak zbyt duże przekroje - co w konsekwencji prowadzi do zbyt dużych objętości. Dlatego bardziej adekwatnym stwierdzeniem wydaje mi się „za duże” niż „za długie”. Krótsze tunele są efektywniejsze, ale wcale nie upatrywałbym w tym jakiejś mega korzyści w każdym przypadku. Równie dobrze mogę powiedzieć, że lepiej zrobić zwykłą obudowę BR, z którą jest mniej problemów niż z TL'ką, a jeśli ją odpowiednio zestroję ("wyżej" niż "niżej") to zagra super energicznym kick basiorem. Ale po co mi to jeśli zakładam sobie inne cele? I jeszcze pod koniec sugerujesz, że „długi tunel” jest z automatu „zestrojony za nisko”. No nie zgodzę się z tym, bo jednym może odpowiadać niskie strojenie (nawet jeśli wyjdzie z tego „buła” - choć nie zawsze tak jest) a innym wysokie (nawet jeśli będzie grało tylko kickiem – choć nie zawsze tak jest). Obudowa będzie zestrojona za nisko tylko wtedy, jeśli konstruktor zestroi ja za nisko w stosunku do danego głośnika - a to nie wynika wprost z zastosowania długiego tunelu zamiast krótkiego. Nie chciałbym być uszczypliwy (choć chyba będę), ale każdy, kto śledzi trochę forum widzi, że upatrzyłeś sobie PMC z ich krótkimi tunelami, i traktujesz to jako wyznacznik... sam już nie wiem czego i prawie każde inne podejście traktujesz jako bzdurne. No OK. Ja jednak nigdy nie miałem okazji posłuchać ich produktów i nie wiem jak grają (absolutnie nie zakładam, że są złe, bo pewnie są niesamowite) ale póki co pozwolę sobie opierać się jednak na swoich doświadczeniach i będę twierdził, że jeśli już mamy iść w TL'kę (a nie uważam, że jest to rozwiązanie w każdym względzie korzystniejsze niż np BR) to warto nad tym troche posiedzieć i przetestować kilka rozwiązań (oczywiście nie każę nikomu wykonywać tylu prototypów, ile ja wykonałem w swoim projekcie, bo to faktycznie może nie mieć sensu - poniekąd, bo ja miałem tutaj konkretne cele w swoim działaniu). Oczywiście teraz można mi zarzucić, że chodzi o ten „do wyrzygania już powtarzany AWX” - no możecie mi wierzyć lub nie, ale było tego trochę więcej; nie wszystko wrzucam na forum.


        Nieco później postaram się przeszukać moje pomiary i porównam obudowę z głośnikiem „w tunelu” i z głośnikiem „w zagięciu tunelu” - przy czym długości i przekroje (a więc i objętości) te same. Będzie można dokonać porównania pomiarowego i zweryfikować to z moimi subiektywnymi wrażeniami. Szczerze przyznam, że nie pamiętam jaka była różnica w pomiarach - ale skoro zrezygnowałem z "głośnika w zagięciu tunelu" to subiektywnie musiałem to ocenić jako gorsze rozwiązanie. Oczywiście teraz już nie jestem pewien, czy ta ocena była wynikiem ukształtowania wnętrza tunelu czy może lokalizacją jego wylotu w stosunku do głośnika i do pomieszczenia odsłuchowego... hmmm, sam jestem teraz ciekaw o co chodziło...




        Nie na temat...
        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
        Uzywajac schematu Alpha TL mozna uzyc glosnikow, ktore wymagalyby ogromnej obudowy zamknietej. Dodatkowym plusem jest to, ze budujac taka TL mozemy poslugiwac sie jedynie pomiarem impedancji, bez pomiaru czestotliwosci. Pomiar impedancji bedzie nam wyraznie wskazywal, kiedy osiagniemy optimum obudowy. Przewaga takiej TL bedzie brak poduszki powietrznej z obudowy zamknietej oraz dodatkowy zysk na basie. Niezbyt wielki ale jednak zysk.
        Chyba nie czytales zbyt uwaznie opisu Alpha TL i nie zrobiles zadnego projektu co? Przyznaj sie bez bicia :P
        A tu mnie masz Przyznam, że nie zgłębiałem tematu... Ale... Ostatnio zająłem się trochę tematem obudowy z otworem stratnym i chyba właśnie w takiej aplikacji widzę głośniki z wysokim Qts'em. Mam już kilka pomiarów i porównań i postaram się niedługo "skrobnąć" coś w odpowiednim temacie (co prawda z braku czasu idzie mi to marnie ale nadejdzie ten moment... hehe).
        Last edited by dabyl; 22.11.2011, 22:36.

        Skomentuj


          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Absolutnie nie neguję pracy i osiągnięć pana Kinga, bo w mojej przygodzie z linią transmisyjną opieram się w dużej mierze na jego doświadczeniach i opracowaniach, niemniej jednak jego dwudziestoletnia praktyka nie jest dla mnie wyznacznikiem jedynej słusznej drogi
          MJK wlasnie nie proponuje zadnej okreslonej drogi. Dzieki jego pracy mozemy wlasnie przesledzic rozne drogi w bardzo dokladnych symulacjach.

          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Żadna symulacja nie wykreśli mi obudowy, a tym bardziej jej wytłumienia, które w mojej subiektywnej ocenie będą najlepsze. Dlatego właśnie wychodzę z założenia, że lepsze efekty osiągnę ślęcząc nad danym projektem dany czas i wykonując kilka prób, testów i pomiarów (ale nadal punktem wyjściowym będą jakieś tam wstępne założenia – np. obrane na podstawie symulacji), które w konsekwencji doprowadzą moją obudowę do "optymalnych" rozwiązań
          Symulacja w Hornresp nie daje nam zadnej mozliwosci przesledzenia dzialania wytlumienia. Dlatego arkusze MJK maja tutaj zdecydowanie wieksza przewage. Poza tym absolutnie nie neguje tego przykladu jaki podales. Jest bardzo sensowny i sam podobnie pracuje. Najpierw sprawdzam w symulacji rozne warianty, a dopiero pozniej buduje i pracuje nad zapieciem wszystkiego " na ostatni guzik".



          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Dlatego również bał bym się polecać komuś daną "uniwersalną" obudowę nie słuchając w niej konkretnego przetwornika a sugerując się tylko jego średnicą i może dobrocią. To, że symulacja OZ na Qtc=0,5 (czy ile tam komu odpowiada) jest banalne i daje nam w przybliżeniu końcowe rozwiązanie nie znaczy, że w przypadku TL jest tak samo, bo tutaj mamy jednak nieporównywalnie więcej zmiennych, które mają większy lub mniejszy wpływ na brzmienie. Do tego wartości niektórych z tych zmiennych nawet nie jesteśmy w stanie dokładnie oszacować (głównie chodzi o parametry wytłumienia).
          Dobrze wiemy, ze nawet idealna symulacj obudowy zamknietej, ktora jest matematycznie perfekcyjna nie powie nam jak zabrzmi gotowa konstrukcja. Symulacje sa po to, zeby przewidziec parametry jakimi bedzie charakteryzowala sie nasza konstrukcja. Pasmo przenoszenia, impedancja, dobroc calego ukladu i tak dalej. Znajda sie tacy, co beda sie zapierac iz z takich parametrow mozna juz zalozyc jakie brzmienie bedzie miala gotowa kolumna. Ja do takich osob nie naleze i przewidziec moge jedynie surowe dane techniczne i nic poza tym. Dokladnie tak samo jest z obudowa TL. Pisalem o tym, ze sa takie jej warianty ( a jak wiemy jest ich sporo ), ktore pozwalaja wlasciwie bezblednie przewidziec parametry i dane techniczne naszej konstrukcji tylko na bazie symulacji. Taka wlasnie konstukcja moze byc Alpha TL. Musiusz sie wglebic w jej budowe, a sam przyznasz ze podejscie konstruowania tej obudowy jest zupelnie odmienne od typowych linii transmisyjnych. To wlasnie parametry glosnikow dokladnie wskaza nam co osiagniemy w obudowie, lecz niestety nic nie powiedza o cechach brzmienia.

          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Nie oszukujmy się, strojenie obudowy BR na Fs głośnika, choć nie jest jedynym słusznym rozwiązaniem, to jednak jest zawsze "bezpieczne". Dlatego też wcześniej napisałem, że strojenie linii transmisyjnej na 1/4Fs jest tylko punktem wyjściowym do dalszych prac, a końcowe strojenie może wyjść w zupełnie innym miejscu. Symulacja pokaże nam czy faktycznie tak jest (bo nie twierdzę, że musi być) lub pokaże nam kierunek, w którym mamy pójść. Pamiętajmy oczywiście o tym, że strojenie to nie jedyny parametr, który definiuje nam obudowę TL - są jeszcze np przekroje - i tutaj stwierdzam niezastąpioność symulacji, która oszczędza nam dużo pracy na początku projektowania.

          Nie jest do konca prawda. Przypomnij sobie jak walczyles z glosnikiem Tonsila, ktory teoretycznie mialbyc idealny do TL. Mimo niskiego rezonansu nie mogles go zmusic do pracy w pasmie jakie wskazywalby rezonans glosnika. To jest doskonaly przyklad na to jak zludne moze byc branie Fs glosnika za wykladnie przydatnosci do linii transmisyjnej. Niestety uklad elektryczno-mechaniczny glosnika jest znacznie bardziej skomplikowany i w gre wchodzi mase dodatkowych parametrow. Symulacja daje Ci natychmiastowy poglad sytuacji, dzieki niej szybko ocenisz jak zabrac sie do danego glosnika aby dac mu najbardziej optymalne warunki pracy.
          Dobrze znane sa przykladki strojenia BR znacznie ponizej rezonansu glosnika, wiele osob jest zwolennikiem takiego zabiegu, gdyz praca glosnika w szerokim pasmie basu ma przypominac obudowe zamknieta, a otwor pracowac dopiero na zakresie czestotliwosci subniskotonowym. Jednak jakbysmy nie stroili typowej rurki bas refleks, to zawsze bedzie ona pracowac w waskim pasmie. Z linia transmisyjna jest inaczej, poniewaz to od umiejscowienia glosnika w tunelu, jego offsetu mozemy zdecydowac czy tunel ma promieniowac w szerokim pasmie czy waskim, podobnie do basrefleksu. To na jaka opcje zdecydujemy sie zalezy od parametrow glosnika, lecz jego rezonans nie ma tutaj zadnego znaczenia. TL mozna rowniez zestroic tak, aby szeroki zakres basu byl odgrywany przez glosnik, a tylko najnizsze, waskie pasmo subniskotonowe przejmie port. To rowniez wskazuje symulacja i wprawny konstruktor majac glosnik do dokladnych parametrach bedzie mogl poprawnie go wykorzystac. To nie te czasy, ze sie bralo Fs glosnika, obliczalo prosty wzor na cwiartke i heja, rzniemy deski, a co bedzie pozniej to zobaczymy, najwyzej cos tam sie pozmienia, dolozy wytlumienia i tak dalej. Pozniej okazuje sie, ze nic nie chce dzialac tak jak tego bysmy chcieli.



          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Marne socjotechniki zupełnie nie działają na mnie - no, może trochę mnie śmieszą. To tak, jak bym ja Tobie powiedział „skończ z tymi obliczeniami, symulacjami i pokaż wreszcie jakąś skończoną konstrukcję...”... sam sobie odpowiedz co to wnosi do tematu.
          Chcialem dac Ci tylko dobra rade kumpla, a Ty kompletnie zle to odebrales. Piszesz rowniez abym w koncu pokazal jakas konczona konstrukcja, lecz obawiam sie ze nigdy sie tego nie doczekasz :) pomysl goni pomysl, projekt goni projekt. Nie mam czasu i checi oraz marnowania pieniadzy na budowanie i wykanczanie tego co przerabiam tylko po to zeby sie tym pochelpic na forum :) Ja tylko sluze rada, pomyslem, ale nie wymagajcie ode mnie zasypywania Was gotowcami na forum, bo zupelnie nie po to bawie sie w te "klocki".



          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Krótsze tunele są efektywniejsze, ale wcale nie upatrywałbym w tym jakiejś mega korzyści w każdym przypadku.
          Ponownie moge tylko napisac : co kto woli. Dla jednego wazny bedzie wykop i energia, a dla drugiego mulenie na najnizszym basie kosztem wykopu. Tutaj typ konstrukcji nie ma znaczenia, licza sie tylko oczekiwania.

          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Ale po co mi to jeśli zakładam sobie inne cele? I jeszcze pod koniec sugerujesz, że „długi tunel” jest z automatu „zestrojony za nisko”. No nie zgodzę się z tym, bo jednym może odpowiadać niskie strojenie (nawet jeśli wyjdzie z tego „buła” - choć nie zawsze tak jest) a innym wysokie (nawet jeśli będzie grało tylko kickiem – choć nie zawsze tak jest). Obudowa będzie zestrojona za nisko tylko wtedy, jeśli konstruktor zestroi ja za nisko w stosunku do danego głośnika - a to nie wynika wprost z zastosowania długiego tunelu zamiast krótkiego.
          Skoro konstruktor narzeka na brak oczekiwanej energii na basie, a jedyne co slyszy to monotonny, niski bas to znaczy, ze cos z tunelem jest nie tak. Nastepnie wrzucony jest pomiar, ktory ewidentnie wskazuje na niskie strojenie ukladu i to w obudowie z prawie szczatkowym wytlumieniem. Dlatego stwierdzilem, ze przyczyna moze byc zbyt niskie strojenie w stosunku do niewielkiej powierzchni glosnika. Nie jestem wyrocznia i moge sie mylic, baa myle sie nawet czesto. Niestety czy nam sie to podoba czy nie, to okreslone ksztalty tuneli maja swoje "brzmienie" i tak wlasnie tunel zbyt dlugi, zestrojony nisko da brzmienie ciezsze, wolniejsze, szczegolnie w przypadku niewielkich glosnikow. Teoretycznie ratunkiem moze byc tu wlasnie zastosowanie komory, ktora dzieki swojej objetosci i sprezystosci powietrza w niej, jest bardzo pomocna w dopasowaniu impedancji do pracy tunelu. Jesli nie, to byc moze warto skracac tunel ( w czesci offsetowej ) i sprawdzac jak to bedzie wplywac na brzmienie ( bo charke mozna oczywiscie przewidziec ). To wszystko jest opisane w opracowaniach Augspurgera, jesli opracowales wiecej informacji na ten temat , to bardzo chetnie sie z nimi zapoznam nie tylko ja.

          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Nie chciałbym być uszczypliwy (choć chyba będę), ale każdy, kto śledzi trochę forum widzi, że upatrzyłeś sobie PMC z ich krótkimi tunelami, i traktujesz to jako wyznacznik... sam już nie wiem czego i prawie każde inne podejście traktujesz jako bzdurne. No OK. Ja jednak nigdy nie miałem okazji posłuchać ich produktów i nie wiem jak grają (absolutnie nie zakładam, że są złe, bo pewnie są niesamowite) ale póki co pozwolę sobie opierać się jednak na swoich doświadczeniach i będę twierdził, że jeśli już mamy iść w TL'kę (a nie uważam, że jest to rozwiązanie w każdym względzie korzystniejsze niż np BR) to warto nad tym troche posiedzieć i przetestować kilka rozwiązań (oczywiście nie każę nikomu wykonywać tylu prototypów, ile ja wykonałem w swoim projekcie, bo to faktycznie może nie mieć sensu - poniekąd, bo ja miałem tutaj konkretne cele w swoim działaniu). Oczywiście teraz można mi zarzucić, że chodzi o ten „do wyrzygania już powtarzany AWX” - no możecie mi wierzyć lub nie, ale było tego trochę więcej; nie wszystko wrzucam na forum.

          Cos mi sie wydaje, ze nie do konca znasz wszystkie konstrukcje PMC oraz nie do konca czytasz moje posty :) Oczywiscie z tym drugim nie ma zadnego przymusu ale jesli juz podniosles ten temat to ja musze Cie sprostowac. Po pierwsze PMC wcale nie posiada wylasnie krotkich tuneli w swoich konstrukcjach. Chyba ponad polowa ich TL to tunele dlugie, czy inaczej piszac typowe. Z grubsza naliczylem 10 modeli, glownie podlogowych zaczynajac od GB1, a konczac na BB5, rowniez Fact.8 i nowa seria Tweenty. Nie znajdziesz tam krotkich tuneli, a nie znajdziesz dlatego poniewaz glosniki w nich zastosowane akceptuja takie wlasnie tunele. Pisalem juz o tym, ze glosniki z odpowiednimi parametrami ( ogolnie mowiac male Qts ) moga osiagac bardzo rozcigniete pasmo czestotliwosci ponizej punktu strojenia niz wynikaloby to z dlugosci tunelu. Ma to scisly zwiazek z parametrami glosnika. Do dlatego w niektorych konstrukcjach PMC, glosniki zadowalaja sie krotkimi tunelami. To nie jest jakies widzi mi sie, czy teoria, tylko matematyczny fakt. Mozesz o tym poczytac w opracowaniach Augspurgerach, ale skoro piszesz o tych krotkich tunelach, to domyslam sie, ze nie chcialo Ci sie wnikliwie zapoznac sie z tymi pracami. Wiec dla przypomnienia dodaje link http://documents.jordan-usa.com/Famo...mped-Pipes.pdf szczegoly na stronie 8 i 9.

          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          Nieco później postaram się przeszukać moje pomiary i porównam obudowę z głośnikiem „w tunelu” i z głośnikiem „w zagięciu tunelu” - przy czym długości i przekroje (a więc i objętości) te same. Będzie można dokonać porównania pomiarowego i zweryfikować to z moimi subiektywnymi wrażeniami. Szczerze przyznam, że nie pamiętam jaka była różnica w pomiarach - ale skoro zrezygnowałem z "głośnika w zagięciu tunelu" to subiektywnie musiałem to ocenić jako gorsze rozwiązanie. Oczywiście teraz już nie jestem pewien, czy ta ocena była wynikiem ukształtowania wnętrza tunelu czy może lokalizacją jego wylotu w stosunku do głośnika i do pomieszczenia odsłuchowego... hmmm, sam jestem teraz ciekaw o co chodziło...
          Bardzo jestem ciekaw i chetnie rzuce okiem.

          Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
          A tu mnie masz Przyznam, że nie zgłębiałem tematu... Ale... Ostatnio zająłem się trochę tematem obudowy z otworem stratnym i chyba właśnie w takiej aplikacji widzę głośniki z wysokim Qts'em. Mam już kilka pomiarów i porównań i postaram się niedługo "skrobnąć" coś w odpowiednim temacie (co prawda z braku czasu idzie mi to marnie ale nadejdzie ten moment... hehe).
          A widzisz, chciales podyskutowac na temat, z ktorym sie nie zapoznales, no i wyszlo jak wyszlo :)

          Skomentuj


            W dyskusjach nie cofajmy się w rozwoju aby chwile później wyważać dawno temu otwarte drzwi. Przecież przydatność głośnika i sposób strojenia dobiera się prawie od zawsze na podstawie parametru EBP, zależnego od fs i Qts.

            Na kwestią objętości obudowy należałoby się trochę zastanowić. Czy można tak sobie aplikować głośnik w ogromną obudowe tylko dlatego, że ma za plecami kawałek tunelu a nie pustą skrzynę. Objetość to objętość, jak się ją zwiększa to głośnik schodzi niżej, to się potwierdza w każdym typie obudowy. Skoro to się potwierdza to dlaczego nie miałyby siępotwierdzać inne cechy brzmieniowe związane z większą obudową

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Na kwestią objętości obudowy należałoby się trochę zastanowić. Czy można tak sobie aplikować głośnik w ogromną obudowe tylko dlatego, że ma za plecami kawałek tunelu a nie pustą skrzynę. Objetość to objętość, jak się ją zwiększa to głośnik schodzi niżej, to się potwierdza w każdym typie obudowy. Skoro to się potwierdza to dlaczego nie miałyby siępotwierdzać inne cechy brzmieniowe związane z większą obudową
              I wlasnie to bylo punktem wyjscia w moich przemysleniach na tematu niewystarczajacej jakosci wyzszego basu w dlugich tunelach z malymi glosnikami. Czyli ten nieszczesny slaby "wykop".

              Skomentuj


                Yoshi pisze o wpływie wielkości obudowy, a Ty znowu o tym, że to niby to samo co za długi tunel w linii transmisyjnej. Co ma piernik do wiatraka? Przecież objętość obudowy BR czy TL to nie to samo co jej strojenie. Mogę zrobić dużą lub małą BR'kę i każdą z nich zestroić nisko lub wysoko - za nisko lub za wysoko. Podobnie z linią transmisyjną - objętość obudowy to jedno, a jej strojenie (które w głównej mierze wynika z długości tunelu) to zupełnie inna sprawa. Tak więc to, że mały głośniczek zagra źle w długim (za długim jak na możliwości techniczne przetwornika) tunelu nie wynika z faktu mniejszej lub większej objętości tegoż tunelu, tylko z jego długości - czyli w konsekwencji jego zbyt niskiego strojenia jak na możliwości głośnika. Wielkość obudowy a częstotliwość strojenia portu/tunelu to zupełnie inne sprawy (choć w pewien sposób ze sobą powiązane). Głośnik z wyżej położoną Fs będzie miał z reguły krótszy tunel niż głośnik z niższą Fs - ale oba mogą być strojone na 1/4Fs, czyli założenie projektowe dla obu może być takie samo. Dlatego pozostanę przy swoim stwierdzeniu, że "za duży tunel" to jednak nie to samo co "za długi tunel".

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                  Yoshi pisze o wpływie wielkości obudowy, a Ty znowu o tym, że to niby to samo co za długi tunel w linii transmisyjnej. Co ma piernik do wiatraka? Przecież objętość obudowy BR czy TL to nie to samo co jej strojenie.
                  Może i nie,ale powoduje podobne objawy:

                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                  Czyli ten nieszczesny slaby "wykop".
                  Dłuższy tunel = słabszy wykop
                  Większa obudowa = słabszy wykop

                  Pisząc "słabszy wykop" mam na myśli kick bas (wyższy bas),bo TL-ka ma wykop na niskim basie czego nie ma np. br.

                  Jeśli chodzi o moje doświadczenia z tym kick basem,to z nim też miałem problem. Kick bas był większy gdy TL-ka nie była wytłumiona w ogóle (nie musiała mieć gdyż była podpięta pod wzmacniacz od suba i cięta crossoverem,więc "nie grała" środkiem). Podczas gdy dokładałem do niej wytłumienia kick bas słabł. Wszyscy wiem co się dzieje z obudową gdy doń wkładamy wytłumienie. Wniosek jest jeden i już wyżej opisany.

                  Shiver,nie myl estrady z home audio,stopa z płyty nigdy nie zabrzmi jak na koncercie,i nie ważne jakie paczki będą na froncie. I nie myl też obudów,linia to nie to samo co bas reflex,a już na pewno nie to samo co odwrotka,która to nie potrzebuje podbicia wyżej wymienionych 63Hz aby kopnąć.

                  ---------- Post dodany o 13:30 ---------- Poprzedni post o 13:16 ----------

                  Proszę bardzo,znany Bydgoski zespół metalowy i ich stopka z trigera. Na koncercie na żywo łeb urywa,w domu to już zupełnie inna bajka:

                  http://speedy.sh/cVRZ2/04.-Track-4.flac
                  Last edited by marian; 26.11.2011, 12:26.

                  Skomentuj


                    Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                    Może i nie,ale powoduje podobne objawy:
                    To, że dwa zjawiska dają podobny efekt brzmieniowy nie znaczy, że możemy ich określenia stosować wymiennie. "Za duża obudowa" to jednak nie to samo co "za nisko strojona obudowa". W swoim powyższym wpisie odnosiłem się właśnie do nazewnictwa. Załóżmy, że będę chodził po ulicy w czasie ulewnego deszczu, bez parasola. Trochę bez sensu byłoby twierdzić później, że wpadłem do rzeki. Choć efekt w obu przypadkach będzie taki sam - będę przemoczony - to jednak jego przyczyny są zupełnie inne.

                    Stosowanie długiego tunelu jest błędem tylko wtedy, jeśli ten tunel jest za długi na możliwości przetwornika, a przyrównywanie tej długości do "za dużej objętości" jest moim zdaniem zwykłą demagogią, która chyba ma uzasadniać wyższość krótkich tuneli (tych strojonych powyżej Fs) nad długimi tunelami (tymi strojonymi w okolice Fs - bo nie chodzi mi tutaj o tunele przewymiarowane w zakresie ich długość).

                    Skomentuj


                      W kwestii "za dużej obudowy" i "za nisko strojonej obudowy", czyli w tej dyskusji "tunelu za długiego" i "tunelu zbyt obszernego", proponuję przyjrzeć się, co powoduje zwiększenie długości tunelu 2x i 4x, następnie spojrzeć, co powoduje zwiększenie Sd tunelu 2x i 4x dla jedej i tej samej długości. To powinno nieco rozjaśnić mrok.
                      Na początek zmiany spowodowane zmianą długości tunelu, czyli strojeniem.
                      Pacjent to STX 14-100-8-SCX, badamy go w LT o Sd=109cm2 o długości 190cm (ćwierć fali 45Hz), następnie w tunelu o tej samej Sd, lecz długości 218cm, wreszcie 436cm.
                      Zmiany zachodzą w zejściu i efektywności, ponadto minima wychyleniowe są różne dla każdej długości.

                      Legenda: czerwony = dł. tunelu 190cm, zielony = 380cm, niebieski 760cm.



                      ---------- Post dodany o 14:50 ---------- Poprzedni post o 14:49 ----------

                      Następnie badamy pracę tego samego głośnika w tunelu o stałej długości 190cm, lecz o stałym Sd równym 109 cm2, 218 cm2 i 436cm2.
                      Zejście nie ulega zmianie, za to uzyskujemy inną jego modulację. Wychyleniowo głośnik zmienia tylko amplitudę pracy.



                      Nie da się stwierdzić, że lepiej to kanał długi albo lepiej kanał obszerny. Stosunek Sd/L będzie inaczej wyglądał dla każdego głośnika podług upodobań każdego konstruktora. Przekroczenie optimum w obu wariantach może łatwo doprowadzić do przeciążenia głośnika.

                      Skomentuj


                        Cos mi sie wydaje, ze niektorzy chcieliby rozpatrywac wproblem w kategoriach bezwglednych :) Piszac o roznicach miedzy pojemnoscia tunelu, strojeniem i jego dlugoscia mialem nadzieje, ze kazdy rozumie, iz bedziemy poruszac sie po wartosciach typowych, przecietnych, a nie skrajnych i bezwzglednych. Projektujac obudowe TL trzymamy sie pewnych zasad, ktore powstaly na przestrzeni lat i wielu eksperymentow. Znamy ogolne zalecenia przez co nikt nie buduje tuneli np. o powierzchni 0.5 Sd i dlugosci kilku metrow. Jednoczesnie wydaje mi sie, ze niektorzy zapominaja o tym, ze powietrze widzane przez glosnik inaczej zachowuje sie w tunelu o stalym przekroju, a inaczej w tunelu o przekroju zwezajacym sie. W pracach MJK dotyczacych najprostszej linii transmisyjnej, czyli tunelu o stalym przekroju mozna przeczytac bardzo istotna rzecz. Chodzi o konsekwencje dodania masy powietrza tunelu do Mmd glosnika. Patrzac na impedancje niewytlumionego tunelu widac pierwsze siodlo, ktore wzglednie wskazuje nam na miejsce oddzialywania dwoch rezonansow, to jest masy mms glosnika + masa powietrza w tunelu ( pierwszy pik rezonansowy ) oraz fundamentalny rezonans tunelu ( drugi pik impedancji ). Dlaczego wiec rezonans cwiercfalowy nie zawsze wypada miejscu jakie wskazywalaby dlugosc tunelu? Dlatego, ze to te dwa rezonanse wplywaja na dokladny punkt, w ktorym glosnik zostaje odciazony przez prace tunelu. Powstaje zatem pytanie, czy ma jakies znaczenie jaki Mmd bedzie mial glosnik w zastosowanym tunelu, i jaki bedzie jego wplyw na rezonans cwiercfalowy? Otoz znaczenie jest duze. Jesli bedziemy wydluzac tunel to wiadomym jest jednoczeny fakt, zmiany punktu rezonansu tunelu oraz zmiany masy powietrza w tunelu, ktore przykleja sie do membrany glosnika, obnizajac jego rezonans. Tak, ten pierwszy pik rezonansowy to rezonans nie obudowy czy tunelu, a glosnika + powietrze w tunelu. Ktos bystry pewnie zapyta: a co jesli zmienic powierzchnie wejscia i wyjscia tunelu, zachowujac jednak jego objetosc i dlugosc? Ha! nie dosc ze punkt rezonansu cwiercfalowego obniza sie to wraz z nim pierwszy pik rezonansowy ( ten od masy ruchomej glosnika i powietrza ) rowniez sie obnizyl, a przeciez pojemnosc jest ta sama, dlugosc ta sama. Jesli teraz zaczniemy dodawac wytlumienia, to sytuacja bedzie sie jeszcze "poglebiac". Wiec jak do cholery trafic z tym cholernym rezonansem cwiercfalowym w Fs glosnika niezabudowanego? Przeciez taka forma projektowania obudowy TL jest najbardziej "wlasciwia", znana od wielu lat i nadal praktykowana. Kolega dabyl jest jej zwolennikiem lecz patrzac matematycznie na AWX w TL mozna latwo dostrzec, ze ta teoria ma sie ni jak do realiow, o czym swiadcza pomiary wykonane przez samego kolege dabyla.
                        Pozwole sobie przytoczyc Jego ostateczne pomiary obudowy AWX TL

                        http://imageshack.us/photo/my-images...nepomiary.jpg/

                        Analizujac je mozna wyciagnac z nich bardzo ciekawe wnioski. Patrzac na pomiar impedancji, widzimy ze pierwszy pik rezonansowy obudowy przypada na czestotliwosc troche ponizej 20hz. Jest to rezonans glosnika AWX plus praca masy powietrza w tunelu przechodzacego przez material tlumiacy. Nastepnie siodlo rezonansu cwiercfalowego wypada nam ponizej 30hz, moze 28-29hz ( nie moge tego dokladnie ocenic na przyslowiowe oko ). Rezonans fundamentalny linii transmisyjnej przypada na okolo 54hz. To wlasnie krotnosci tej czestotliwosci beda nam "psuly" pasmo przenoszenia. Czyli mozna powiedziec, ze rezonans cwiercfalowy nie przypada w tej obudowie na Fs glosnika AWX, poniewaz glosnik AWX ma rezonans okolo 44hz, a nie ponizej 30hz.
                        Czy mozna jeszcze co wyczytac z tych pomiarow? Oczywiscie. Zobaczymy na pomiar czestotliwosci. Linia niebieska wskazuje nam pomiar bliski glosnika. Rowniez po pomiarze glosnika mozna bardzo szybko sprawdzic, gdzie przetwarza glosnik, a gdzie tunel. Miejscem, w ktorym glosnik przestaje promieniowac, a tunel przejmuje prace jest miejsce okolo 26-27hz. AWX ma przecietna dobroc, wiec montujac go w duzej odgrodze badz duzej obudowie zamknietej mozemy osiagnac bardzo lagodne pasmo opadania, wlasciwie bliskie Qtc 0.5. Mozna to rowniez zobaczyc na charkach ze strony producenta STX. Jest jednak pewna roznica miedzy charka producenta, a charka z obudowy dabyla. W TL glosnik dluzej "ciagnie" pasmo i dopiero jego opadanie zaczyna sie ponizej 60hz. Mysle, ze jest to zasluga wlasnie wiekszej masy ruchomej ( powietrza tunelu i mms glosnika ). Nastepnie charka opada, by przy okolo 26hz osiagnac dolek, a nastepnie ponownie charakterystyka podnosi sie. To wlasnie jest miejsce, w ktorym tunel przejmuje prace glosnika. Znacznie znacznie ponizej rezonansu AWX, ktory przypomne wychodzi okolo 44hz. Analizujac zachowanie glosnika mozna wyciagnac w nioski, ze zachowuje sie on tak, jakby pracowal w bardzo duzej objetosci w stosunku do jego wielkosci i parametru VAS. Jakie przelozenie na brzmienie ma zbyt duza obudowa, to juz sami pomyslcie...
                        Nalezy jednak przypomniec, ze tunel ( szczegolnie w tym projekcie AWX TL ) promieniuje w szerokim zakresie, co powinno pozytywnie wplynac na ogolne brzmienie konstrukcji. Co prawda poczatek odciazenia glosnika przez tunel zachodzi znacznie nizej niz mozna by sie tego spodziewac z typowych obliczen na cwiartke fali, lecz patrzac na ogolna konstrukcje i efekt koncowy, to mozna powiedziec, ze pasuje on w kanony staromodnych konstrukcji linii transmisyjnych. Pytanie tylko, czy to wlasnie nie przez te stare metody projektowania, obudowy TL znikly z rynku i przyklejono im miano niskich basow bez energii i wykopu?

                        Smuci mnie tylko fakt, ze chcac podnisc temat do rozum, analiz i spojzenia otwarym okiem na problem projektowania linii transmisyjnych zostalem odebrany w zupelnie inny, wrogi wrecz sposob. Mialem checi na rozmowe, ktora byc moze w efekcie dalby nam bardziej dopracowane konstrukcje ale widze, ze chyba nie warto spinac :) Niech sobie kazdy robi co uwaza za sluszne.

                        Na koniec moze dodam mala informacje o niezwykle ciekawej firmie Buggtussel, ktorej zalozyciel opracowal metode projektowania obudow TL wylacznie w oparciu o parametry T-S glosnikow, a nie teorie rezonansu cwiercfalowego. Zapraszam do zapoznania sie z krotkim tekstem:

                        http://www.stereotimes.com/speak032902.shtml

                        Oraz do odpowiedzi samego konstruktora na pare standardowych pytan:

                        ""How long is it?" This is commonly the first question asked about a Transmission Line speaker. I usually reply, "It's long enough." Then slowly I'll add, "That is to say, the acoustical length of the line is appropriate for the system tuning of the bass driver into our understanding of how Transmission Line loading actually operates. In the case of the Tegmentum-12, that's 16 Hz." The next question usually slurs into many such as: "Is it quarter-wave length?" "How do you calculate line length?" So I respond, "Ah yes, quarter-wave length but, of which frequency? Driver free air resonance? What about driver electro-mechanical and mechanical-acoustical parameters? At what amplitude, the commonly utilized small-signal values or more applicable large-signal values? What about the interactions of the cabinetry on these parameters? " "Calculate? Well, I use a cheap electronic slide rule, similar to the one that got me through calculus, before the PC was invented." I'm not really trying to be a smart-ass, it just seems that way.

                        Theory and execution of Transmission line bass loading has not evolved much since its inception several decades ago. Unlike sealed box and Helmholtz-resonator (reflex/passive radiator) based woofer loading, filter-theory approximation approaches seem to have slipped by most of the Transmission Line encampment. This is largely the fault of proponents starting with an oversimplified model (thinking) of the line as its name-sakes' electrical circuit equivalent, plugging this propagation string onto the drivers' electrical circuit model and then confirming their hypothesis by non-rigorous validation techniques. Being an experimental scientist by training and a data junky by nature, Buggtussel Transmission Lines evolved a little differently. Taking a step back, we asked the not so simple question of "Just what kinds of reactances/resonances occur in a conceptualized Transmission Line loudspeaker? How do they interact with a given driver to generate system tuning? How does changing, in a controlled manner, variables such as line length, line surface area, line geometry, line losses, driver coupling, driver electro-mechanical and mechanical-acoustical parameters contribute to the changes in system tuning and performance?" Once you have a handle on these contributors, you can start to hypothesize a model.

                        Line resonance models are initially lumped into two classes: 1) wavelength is greater than line length exemplified by open- and capped-end pipe resonance (quarter wave phenomena); 2) wavelength is less than the physical dimension, exemplified by transmission line/waveguide resonance (propagation delay phenomena). Add in a subterfuge of mass/compliance (sealed box), anechoic (infinite baffle), secondary coupled mass/compliance (Helmholtz) and decoupled (muffler) resonances to account for the driver, box, and their mutual and room coupling and you begin to see the picture. In essence box volume, line length, line diameter, dampening, etc., are calculated to optimize the system transfer function as required by the drivers' electro-mechanical and mechano-acoustical properties at small and large cone displacements. Dampening dissipates back wave energy in a frequency (wavelength) dependent manner and controls line harmonics, line/room impedance matching (coupling) via the large vent area is superior to that obtainable by classic Helmholtz resonators. Thus, at frequencies generally greater than 100Hz, the driver is the primary radiator while the back wave sees a true infinite baffle, no reflections. Through the mid-bass, the line acts as a three-dimensional propagation delay line to augment driver output. From low frequencies down to system tuning, the line is a pipe driven by the driver and is the primary radiator, providing superior extension, output, damping and control compared to the same driver in either a sealed box or a bass reflex enclosure. Thus was born q-TSAL (Quasi Thiele-Small Actuated Labyrinth.) Alas, I never really do answer the question.

                        That being said, we at Buggtussel would like to thank Jon Gale for taking the time to do such a thorough and insightful review. We appreciate the dedication that Jon showed in spending the time to properly position and fine-tune the Tegmentum. Knowing the size and weight of the sub, we know this was not a task for the faint-of-heart."

                        Skomentuj


                          Czyli tak jak myślałem, nie ma tu żadnej magii. Powiększanie przekroju i de facto objętości działa tak jak w przypadku innych obudów, pompuje najniższe pasmo. Natomiast długość mówi o tym jak nisko można zejść. Podobnie zresztą jest w bas reflexie, jak za wysoko zestroimy to nawet ogromna objętość nie da zejścia co najwyżej ogromne podbicie. Natomiast niskie lub zbyt niskie strojenie przy małej lub zbyt małej objętości skasuje całą potencjalną efektywność przetwarzania basu.

                          ---------- Post dodany o 17:26 ---------- Poprzedni post o 17:05 ----------

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Pozwole sobie przytoczyc Jego ostateczne pomiary obudowy AWX TL

                          http://imageshack.us/photo/my-images...nepomiary.jpg/

                          Analizujac je mozna wyciagnac z nich bardzo ciekawe wnioski...
                          Ja tu widzę pop rostu dobrze zaprojektowaną obudowę. Ma wszystko, zejście, łagodnie, modelowo opadająca ch-kę z nachyleniem ok 12dB/okt, praktycznie brak problemów z pofalowaniem ch-ki w wyższym paśmie. Czego chcieć więcej i po co to tak rozkładać na czynniki pierwsze.
                          Po skróceniu tej obudowy po prostu nie było by takiego rozciągnięcia pasma, takiego zejścia i takiej łagodnie opadającej ch-ki. Cała filozofia.

                          Skomentuj


                            Comendancie, dla mnie sprawa jest prosta jak drut i sam sie dziwie dlaczego tak wnikliwie musialem to wszystko opisywac. Chodzi wylacznie o to, ze maly midwooferek AWX o powierzchni 124cm2 ( blizszej glosnikom 16cm, a nie 18cm ) po prostu nie jest w stanie zaoferowac jednoczenie niskiego zejscia oraz duzej dynamiki basu. Taki bajer jest zarezerwowany dla duzych glosnikow, minimum 20-25cm w gore i dopiero stosujac takie glosniki mozemy odstawic kompromisy na bok. Natomiast Dabyl tyle poswiecil czasu na swoj projekt, ze jest swiecie przekonany iz pokonal kazdy kompromis i zbudowal kolumne idealna. Ja jedynie chcialem napisac, ze tak nie jest, bo uzywajac takich glosnikow nie jest to w ogole mozliwe. Przeciez spokojnie mozna zbudowac TL na glosniku 25cm, ktorego pasmo bedzie zblizone lub identyczne do pasma AWX TL Dabyla, ale chyba tylko zupelny szaleniec i zielony zoltodziub pomysli, ze dynamika basu, jego wykop i energia bedzie taka sama dla obu konstrukcji ( bo przeciez charka jest taka sama! ).
                            Kiedy napisalem, ze osoby sluchajace AWX TL troche narzekaly na ten "wykop" to rozpoczelo sie tu niemal pieklo. Prawie mnie zliczowaliscie :) i to jest w tym wszystkim najbardziej zaskakujace. Przeciez rowniez mialem AWX w domu i to ja zaproponowalem dla niego obudowe TL. Sluchalem tego glosnika w obudowie BR, OZ, TL i nawet w tej ostatniej brzmienie nie do konca mi odpowiadalo. Bylo dobre, moze i nawet bardzo dobre jak na tej klasy woofer, lecz glosnik nie mial takiej szybkosci basu jakiej oczekiwalem. Juz w krotszym tunelu ( koncowo dostrojony rzeczywiscie do Fs glosnika ) zejscie basu robilo wrazenie lecz wyzszy bas-kick bas nie zrobil na mnie wrazenia.

                            Teraz najbardziej ciekawy mnie jakie kroki poczyni Luszti w swojej konstrukcji i jakie beda tego efekty. Troche martwi mnie fakt, ze pomimo niewielkiego wytlumienia Luszti narzeka na slaby kickbas. W zasadzie bywa tak, ze to niewytlumione tunele maja solidne kopyto ( co niekoniecznie laczone jest z podbitym pasmem ) i przy nadmiernym wytlumieniu bas gasnie, robi sie powolny, bez zycia. Tak bywa przy nieduzych przekrojach na wyjsciu liniach typu Taper. Konstrukcje ze stalym tunelem i powierzchnia wieksza od Sd glosnika automatycznie strojone sa wyzej i wymagaja zastosowania duzej ilosci materialu tumiacego dla wykladzenia pasma czestotliwosci oraz impedancji. Matematycznego punktu widzenia, to wlasnie taka konstrukcja ( Alpha TL ) daje najlepsza odpowiedz impulsowa, najbardziej lagodna impedancje, a tunel wspomaga prace glosnika o jedyne 3db. Ktos moze pomyslec, ze jest to juz praktycznie obudowa stratna, przetlumiona lecz tutaj wskaznikiem tego bedzie pomiar impedancji. Dopoki pik rezonansu bazowego nie zbliza sie w okolice Fs glosnika ( badz punktu rezonansu obudowy zamknietej obliczego na podstawie pojemnosci obudowy ) to znaczy, ze nadal mamy przyjemnosc z obudowa TL.

                            Skomentuj


                              Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                              Teraz najbardziej ciekawy mnie jakie kroki poczyni Luszti w swojej konstrukcji i jakie beda tego efekty.
                              Niestety temat nie będzie kontynuowany. Choć warto było go założyć choćby ze względu na ciekawą dyskusję.
                              Powodem braku kontynuacji tej konstrukcji jest konieczność zbudowania na czerwiec zestawu aktywnego, z prockiem DSP. Będzie to układ trójdrożny, na głośnikach Usher 9950, Aurum Cantus AC130MK2 oraz Usher 8955A. Dla głośnika niskotonowego przewidziana jest TL i zapraszam chętnych do nowego wątku (który nie długo powstanie) dotyczącego tego projektu. Niestety z powodu wydania nie małych pieniędzy na głośniki do nowej konstrukcji oraz na zestaw z DSP zmuszony jestem sprzedać Ushery z tego wątku (8848P) oraz Fostexy. Więc nie będzie na czym kontynuować w przyszłości.

                              Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy udzielali się w tym wątku. Padła propozycja przeniesienia wypowiedzi do tematu o TL. Jak najbardziej popieram, z tym, że jednak chciałbym aby te wypowiedzi zostały także i tutaj. Może warto zmienić tytuł tematu, żeby bardziej odpowiadał temu co w temacie zostało napisane - tym sposobem szukający informacji trafią i tutaj.
                              Last edited by raven1985; 27.11.2011, 14:48.
                              Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba

                              Skomentuj


                                UWAGI MODERATORA
                                Wątek wyczyszczony i zamknięty na prośbę autora.

                                Skomentuj

                                Czaruję...
                                X