Cześć,
w końcu postanowiłem dokończyć budowę swojego wzmacniacza.
Chciałbym wam przedstawić kolejne etapy budowy.
Pomysł narodził się już bardzo dawno, około 1,5 roku temu.
Założenie było proste. Dobrej jakości wzmacniacz bez regulacji barwy.
Jedynie końcówka mocy, selektor z 4 wejściami, sterowanie z pilota i analogowy wskaźnik wysterowania.
Zacząłem od elektroniki:
Zamówiłem płytki do symka w wersji 1.0 od kolegi z forum o nicku Flodins.
Następnie elementy:
-Rezystory 1% beyschlega/vischey
-Kondensatory SilverMICA, Wima
-Półprzewodniki z Humy: Końcowe Toshiba i sterujące On semi
Selektor wraz z potencjometrem regulacji wzmocnienia ALPS RK27 2x 50k aby maksymalnie skrócić drogę sygnału.
Przekaźniki jakie zastosowałem w selektorze pochodzą z zapasów ( spadek od wujka).
Posiadają magnes, więc aby załączyć wystarczy podać impuls, tak samo z wyłączaniem.
Mają już z 20 lat, a styki wyglądają jak nowe więc chyba są bardzo dobrej jakości.
Zasilanie oddzielne dla każdego z kanałów: trafo ts180/7, filtracja 6 x 3300uF Samsung, 4 szybkie diody prostownicze.
Do tego mały zasilacz do sterownika, sterownik do silnika krokowego ( postanowiłem że potencjometr będzie napędzany silnikiem krokowym).
Wzmacniacz słuchawkowy na TPA6120A na płytce od kolegi Krawca z audiostereo.
Zabezpieczenie do wzmacniacza, a w zasadzie do głośników na układzie upc1237.
Sterowanie na Atmega8- nie skończone.
Wskaźniki wysterowania od starego magnetofonu YAMAHY.
To tyle z elektroniki.
Obudowa:
Udało mi się złożyć zamówienie u jednego z naszych forumowych kolegów i zamówić obudowę wykonaną według własnego projektu.
Po około roku obudowa w końcu do mnie dotarła :) za co mu dziękuję, gdyż kosztowało go wiele poświęcenia i wysiłku, dzięki Pawle S.
W obecnej chwili powoli montuję elektronikę do obudowy. Mam po anodowany panel przedni oraz gałkę i przycisk włącznika. Czekam jeszcze tylko, aż w robocie znajdą czas i zrobią mi napisy na frezarce CNC.


W trakcie pierwszego odpalenia - jeszcze na jednym trafku.



Na razie tyle.
---------- Post dodany o 13:45 ---------- Poprzedni post o 13:36 ----------
w końcu postanowiłem dokończyć budowę swojego wzmacniacza.
Chciałbym wam przedstawić kolejne etapy budowy.
Pomysł narodził się już bardzo dawno, około 1,5 roku temu.
Założenie było proste. Dobrej jakości wzmacniacz bez regulacji barwy.
Jedynie końcówka mocy, selektor z 4 wejściami, sterowanie z pilota i analogowy wskaźnik wysterowania.
Zacząłem od elektroniki:
Zamówiłem płytki do symka w wersji 1.0 od kolegi z forum o nicku Flodins.
Następnie elementy:
-Rezystory 1% beyschlega/vischey
-Kondensatory SilverMICA, Wima
-Półprzewodniki z Humy: Końcowe Toshiba i sterujące On semi
Selektor wraz z potencjometrem regulacji wzmocnienia ALPS RK27 2x 50k aby maksymalnie skrócić drogę sygnału.
Przekaźniki jakie zastosowałem w selektorze pochodzą z zapasów ( spadek od wujka).
Posiadają magnes, więc aby załączyć wystarczy podać impuls, tak samo z wyłączaniem.
Mają już z 20 lat, a styki wyglądają jak nowe więc chyba są bardzo dobrej jakości.
Zasilanie oddzielne dla każdego z kanałów: trafo ts180/7, filtracja 6 x 3300uF Samsung, 4 szybkie diody prostownicze.
Do tego mały zasilacz do sterownika, sterownik do silnika krokowego ( postanowiłem że potencjometr będzie napędzany silnikiem krokowym).
Wzmacniacz słuchawkowy na TPA6120A na płytce od kolegi Krawca z audiostereo.
Zabezpieczenie do wzmacniacza, a w zasadzie do głośników na układzie upc1237.
Sterowanie na Atmega8- nie skończone.
Wskaźniki wysterowania od starego magnetofonu YAMAHY.
To tyle z elektroniki.
Obudowa:
Udało mi się złożyć zamówienie u jednego z naszych forumowych kolegów i zamówić obudowę wykonaną według własnego projektu.
Po około roku obudowa w końcu do mnie dotarła :) za co mu dziękuję, gdyż kosztowało go wiele poświęcenia i wysiłku, dzięki Pawle S.
W obecnej chwili powoli montuję elektronikę do obudowy. Mam po anodowany panel przedni oraz gałkę i przycisk włącznika. Czekam jeszcze tylko, aż w robocie znajdą czas i zrobią mi napisy na frezarce CNC.


W trakcie pierwszego odpalenia - jeszcze na jednym trafku.



Na razie tyle.
---------- Post dodany o 13:45 ---------- Poprzedni post o 13:36 ----------

Skomentuj