Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nowy stary paskud tasukowy

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
    I to jest sedno sprawy.
    ....
    Publikując konstrukcji na forum autor naraża się na krytykę to chyba jasne i chyba po to się publikuje konstrukcję ?
    ....
    Tu widzę pewną pułapkę . Łatwo przychodzi niektórym krytyka. Jeżeli jest to motywująca krytyka, ma to sens, bo krytykowany będzie się rozwijał. Inaczej zaś jest gdy krytykuje się dla samego krytykowania.
    Comandante W jest konsekwentny w tym, co robi i dlatego ma mój szacunek. Jego droga może prowadzić donikąd, ale jest to jego droga
    Ile "nowych" forumowiczów prezentuje swoje konstrukcję? Zastanawiałeś się dlaczego? Może mimo tego, że robią ciekawe rzeczy podbudowane wiedzą merytoryczną (na poziomie ich "rozwoju") boją się tej krytyki dla samej krytyki?
    Do czego dochodzi? Publikuje się tu na ten przykład konstrukcję z adnotacją, że zwrotnica to tajemnica zawodowa i wszystko jest o.k. Jest o.k. ? Czy to DIY czy już supermarket ?(nie bierz tego do siebie)
    Zresztą i tak wszyscy zginiemy w zupie...
    Pozdrawiam
    asa

    ---------- Post dodany o 13:56 ---------- Poprzedni post o 13:44 ----------

    Zamieszczone przez arcypol Zobacz posta
    Jeśli chcemy wnikać w szczegóły, to płaci się za podpis na dokumencie i wzięcie odpowiedzialności za to co się tam nawypisywało A co do bezkrytycznego ufania algorytmom, to Ansys Fluent wykorzystywany jest w BARDZO dużych przedsięwzięciach, jak choćby projektowanie linii COS w zakładach metalurgicznych i w znacznej większości symulacja wykonana przez program zgadza się w ponad 90% z efektem końcowym.

    Plus dla Racjonalnego, za racjonalne myślenie pod tym względem, każda 'przeszkoda' na drodze płynu, nawet gołe ścianki, powoduje zawirowania, tarcie i inne takie
    Jak również plus dla Comandante W za to, że mu się chce robić takie projekty!

    Pozdrawiam arc
    Oj tam sam dobrze wiesz, że stworzenie modelu FEM, który poprawnie będzie odzwierciedlał pracę powiedzmy konstrukcji, wymaga wiedzy i doświadczenia. Może moje wnioski co do bezkrytycznych młodych Inżynierów oparte są na weryfikacji projektów (co mi się czasem zdarza z racji wykonywanego zawodu). Fajne te Ansysy Adiny i inne takie tam Zabawa przednia Tylko dziwi mnie, że młodzi kursanci wytrzymałości nie potrafią odpowiedzieć jaki jest optymalny kształt przekroju pręta sztywno umocowanego obciążonego równomiernie w 1 płaszczyźnie ( nie jest to stożek).
    Pozdrawiam
    P.S.
    plusy rozdajesz sprawiedliwie

    Skomentuj


      #42
      Nie, nie zgadzam się, żebyś ty Comandante W zaczął stosować celowo manipulacje
      Postaram się poprawić.

      Dla bezkompromisowej bazy jak najbardziej sensowne jest dodawanie bezkompromisowej aplikacji, ale gdy ta aplikacja dotyczy bazy mocno kompromisowej, to mamy coś na kształt efektu biżuterii
      No niby tak. Pozornie. Skoro lepszy głośnik zyskuje na lepszej obudowie, to co sprawia, że nie można zastosować lepszej obudowy do głośnika gorszego, skoro to możliwe?
      Uwaga, żart: stosując ten tok myślowy, w ładnej kiecce wypada wystąpić tylko ładnej młodej panience... stare pasztety do brudnego wora i wiązać sznurkiem...
      A serio, co by nie mówić, jest wiele znanych rozwiązań i wiadomo, co mogą, dają i jak grają. Tasuk jest rozwiązaniem nieznanym, a mnie cieszy taka ścieżka: jak pomoże słabemu, musi też pomóc dobremu. Powiedzmy, że może wielkiego grzyba na tej przechadzce nie znajdę, ale co sobie po pięknym lesie połażę...

      Czyli nie przemawia do ciebie fakt, że na co dzień zawodowo i naukowo zajmuję się zagadnieniami strat ciśnienia na drodze tarcia w ośrodkach płynnych i orientuję się , co straty może wywoływać?
      Właśnie przemawia i szczerze dziwi, że upatrujesz w tej konstrukcji aż takich wielkich strat: może jednak spojrzałeś na to jakoś pobieżnie, bo w końcu to tylko niepoważny tasuk, albo co?
      Płaszczyzny kolejnych tasuków umieszczone są pod kątem i czoło fali przepływa wzdłuż tunelu nie napotykając prostopadłych przeszkód. Jedynym momentem "odbitki" jest ujście tunelu i stąd płytko zaznaczony ślad pracy obudowy w pomiarze impedancji. Wystarczy wykonać otwory stratne lub skośne wycięcia w wylocie, by się tej odpowiedzi pozbyć, czyli skokowych przeszkód sam tunel nie stawia. Jakaś praca stratna na tym przepływie zapewne następuje, ale jakie i jak silne jest jej oddziaływanie i czy na pewno jest ono szkodliwe?
      Niestety zakładu, choć na pewno okazałby się ciekawy w efektach, nie podejmę. Powiedzmy, że mama zabraniała, a Ty mnie wstrętnie podpuszczasz:).

      Skomentuj


        #43
        Nie na temat...
        Honorarium 1k, to za właściwą interpretację wyników się płaci By takiej dokonać, trzeba mieć niestety dość znaczną wiedzę.
        Tak pisałeś wcześniej, a ja jestem zdania, że interpretacja jest dość prosta jeśli zna się podstawowe zasady i o tym tez pisałem. A
        Zamieszczone przez asa Zobacz posta
        stworzenie modelu FEM, który poprawnie będzie odzwierciedlał pracę powiedzmy konstrukcji, wymaga wiedzy i doświadczenia.
        z tym zgadzam się w 100%. Pamiętam jak kiedyś siedziałem kilka h nad prostym kolankiem, a gdzie tam bardziej zaawansowane konstrukcje... Szkoda, że nie mam możliwości bawienia się tym na co dzień, bo to fajne rzeczy są. A co do problemu z prętem, to uwielbiałem obliczać belki na zajęciach z wytrzymałości

        Skomentuj


          #44
          Yoshi złośliwy nie jest i być nie chce, jeśli to akurat podejrzenie u ciebie opisaną reakcję wywołuje. Ma taki styl, kolega nie kolega, każdemu napisze to, co myśli, ale bez "upiększania" w różnorakie sierpowe.
          Może racja, ale jednak styl wypowiedzi liczy się i waży.
          Trudno zachować spokój i powagę, gdy po tonie i sposobie wypowiedzi nie wiadomo, czy rozmówca chce ci coś powiedzieć, chce czegoś się dowiedzieć, chce pozłościć, rozerwać się czyimś kosztem czy co tam innego. Wypowiedzi w stylu tzw. prosto z mostu są trudniejszą formą ekspresji i w razie niezręczności najłatwiej w nich o wywołanie nieporozumienia. Jeżeli bezpośredniość choć śladowo przeradza się w coś przypominającego atak, chyba nie należy się dziwić, że budzi to reakcję obronną i niechęć do dyskusji w takim duchu.

          ---------- Post dodany o 16:52 ---------- Poprzedni post o 16:25 ----------

          Jednoznacznie tasuk powoduje zwiększenie drogi w krótkim tunelu.
          To chyba nie budzi wątpliwości?
          Jeżeli ktoś uważa, że lepiej byłoby zastosować BR, może sobie sprawdzić, gdyż są doniesienia, co w BR te STX potrafiły (właściwie, nie potrafiły). Można też to sobie szybko przeliczyć.
          W obudowie zamkniętej też działały nieszczególnie: słabo z basem.
          STX 32 to może i tandetna nędza, ale czy ktoś wycisnął z niego więcej, niż ja w tasuku?
          By uzyskać taką pracę tych STX w tubie, konieczna byłaby wielokrotnie większa długość tunelu.
          I właśnie ten fakt, że jest to głośnik uznany zgodnie i powszechnie za słaby, głośnik wycofany z produkcji, bo nikomu do niczego nie pasował, stanowi dowód na potęgę tasuka.
          Żadna sztuka ani dokonanie, by w dobrej obudowie zagrał bardzo dobry głośnik. Sztuka, by słaby głośnik zagrał znośnie, tak jak w żadnej innej obudowie.
          Wykazaniu tego służył cały ten eksperyment z jego kosztami i wariactwem.
          Jeżeli nie można wstawić tego STX do takiej pseudotuby, gdzie sprawuje się całkiem znośnie, to chyba należy wykląć i zabronić wszelkich tub.
          A w ogóle po co te takie tam wszystkie dziwactwa, TL, tuby, odgrody jakieś.
          BR i OZ wystarczą i załatwią wszystko każdemu.

          Skomentuj


            #45
            Zamieszczone przez asa Zobacz posta
            Tu widzę pewną pułapkę . Łatwo przychodzi niektórym krytyka. Jeżeli jest to motywująca krytyka, ma to sens, bo krytykowany będzie się rozwijał. Inaczej zaś jest gdy krytykuje się dla samego krytykowania.
            Nikt w tym temacie nie krytykuje dla samego tylko krytykowania bądź jak to sie popularnie teraz mówi hejtowania. Chyba przytocznone krytyka była dobrze osadzona na odpowiednich argumentach mających swoja wagę i sens.
            To właśnie pójście w drugą jest bardzo niebezpieczna pułapką, totalnego bezkrytycznego przyjmowania tego co inni serwują na zasadzie "skoro się autorowi podoba to nie możemy krytykować".

            A ja sie pytam, dlaczego nie wolno? Brak krytyki doprowadza do wynaturzeń i późniejszych rozczarowań ludzi którzy zaczynaja kopiować jakieś idee przedstawione wyłącznie w pozytywnym świetle, bo ktoś się bał poddać je krytyce lub uznał, że moze to być niewygodne wiec na wszelki wypadek siedział cicho.

            Zamieszczone przez asa Zobacz posta
            Oj tam sam dobrze wiesz, że stworzenie modelu FEM, który poprawnie będzie odzwierciedlał pracę powiedzmy konstrukcji, wymaga wiedzy i doświadczenia.
            Tylko, że Racjonalny nie proponował zlecenia tego panu Czesiowi spod budki z piwem ale człowiekowi o odpowiedniej wiedzy i kompetencjach. Jeżeli ktoś sie zajmuje dana dziedziną zawodowo to ma na tyle duze doświadczenie, że pewne zjawiska z nia związane moze oszacować na oko, bez konieczności robienia symulacji. Skoro Racjonalny siedzi w mechanice płynów i widzi, że dany układ będzie generował duze straty to zapewne ma chłop racje i mozna mu zaufać. Ale jak ktoś chce to moze ufać komuś kto jest daleko od tematu a wiedzę w tej dziedzinie czerpie wyłącznie z własnych wyobrażeń danego zjawiska.


            Zamieszczone przez Comandante W Zobacz posta
            No niby tak. Pozornie. Skoro lepszy głośnik zyskuje na lepszej obudowie, to co sprawia, że nie można zastosować lepszej obudowy do głośnika gorszego, skoro to możliwe?
            Po pierwsze nie jest pewne, że jakikolwiek głośnik cokolwiek zyskuje w tej tasukowej obudowie . Po drugie trudno powiedzieć, czy jakiś zysk dzieki obudowie jest w ogóle możliwy (argumenty przytoczone zostały wyżej). Po trzecie nikt nie mówi, że nie mozna czegoś robić, tylko od samego początku poddawany jest pod krytykę sens budowy tego czegoś. Uparcie bronisz sie przed świadomoscią, że przy podobnych środkach można było zrobić coś lepszego. Motywacja dla takiej krytyki ma charakter informacyjno-eduykacyjny, zeby ktoś przypadkiem nie popełnił tego samego błędu i nie wydał hajsu na 14 głośników zamiast na 6.

            Skomentuj


              #46
              Zamieszczone przez Comandante W Zobacz posta
              Jakiś szczególny smok to nie jest: stareńki DUAL CV5670 Audiophile Concept (klasa A, 2x170 W 4 Ohm, 2x120 W 8 Ohm), ale daje radę. Niby najwyższy model DUALa, a projekt robiony dla nich przez firmę Rotel.
              To świetnie, akurat pod czymś takim chciałem przetestować moje potworki. Klasa A to to nie jest, może do pewnej mocy, ale i tak godziwa konstrukcja.

              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Ty to juz zupełnie nic nie kumasz. Różne typy obudów nie mają na celu poprawienia jakosci głosnika ale optymalnego jego wykorzystania z jak najmniejszym negatywnym wpływem na dźwięk. Każda rzecz doczepiona do głośnika pogarsza parametry. Wszelkiego rodzaju obudowy zyskowe jak BR czy TLki generuja ekstra bas ale kosztem pogorszenia parametrów impulsowych. Więc nie ma tu miejsca na sam zysk. Ludzie budują najrózniejsze obudowy żeby złapać najlepszy kompromis miedzy zyskami na basie a stratami na impulsie.
              Comendantowy tasuk to jest obudowa zyskowa która wytraca większośc tego zysku na przegrodach tej obudowy. Taki niskosprawny generator ciepła.

              A do drogich głosników jak widać trzeba dorosnąć. Jest to mniej więcej wtedy gdy sie przestaje miec kisiel.. w mózgu.
              Przepraszam, ale wg mnie jest odwrotnie, patrząc na Twoje konstrukcje, to Ty nic nie kumasz - robiąc ciągle najgorszy i najprostszy zarazem typ obudowy jakim jest BR.

              Przecież inne parametry ma głośnik w obudowie, a inne w wolnym powietrzu i to obudowa wpływa na parametry głośnika. Choć wtedy mówi się o dobrociach układu, nie myśląc o tym, że zmieniają się wtedy tak na prawdę parametry głośnika.

              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Wszelkiego rodzaju obudowy zyskowe jak BR czy TLki generuja ekstra bas ale kosztem pogorszenia parametrów impulsowych.
              Jest odwrotnie niż piszesz, chyba że nie o tym samym impulsie myślimy.

              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              A do drogich głosników jak widać trzeba dorosnąć. Jest to mniej więcej wtedy gdy sie przestaje miec kisiel.. w mózgu.
              Raczej kiedy zaczyna mieć kisiel w mózgu - skoro nie da się wycisnąć z głośników tego co się oczekuje, kupuje się droższe, żeby było prościej, wstawić rurkę w obudowę i gra. Po co się trudzić, czas marnować, skoro można prościej, szybciej... i będzie większy respekt :) Współczuję ludziom, który wydają grubą kasę na głośniki, po to by usłyszeć minimalną zmianę na plus, potem jak na głośniki nie będzie już kasy, to się kupi lepsze kable, podstawki pod CD itd. Gratuluje, jesteście na początku drogi do choroby zwanej audiofilskością.

              Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
              Mylisz się wtedy też by było gadanie że zamiast 4x takich STX trzeba było dać jeden 18" lepszy albo dwa 15" itd.itp... Grunt że za te poniesione koszta można było kupić lepszy dźwięk, i nie jest to gadanie żeby dosrać Comandante, tylko logiczne, zdrowe myślenie z pkt. widzenia ekonomicznego a nawet ogólnie efektu końcowego.
              Wydaje mi się że Yoshi jako patron tego forum, po prostu stara się chronić diyaudio.pl by nie zalały go fanaberie rodem z czeluści "audiostereło"
              A jakie wtedy panowały głośniki? Bo chyba jedynymi znanymi w tamtym przedziale czasowym były Ravemastery - które pozostawiały wiele do rzeczenia.

              Mi jakoś wydaje się, że jest dokładnie odwortnie, moderka i admini nie starają się chronić diyaudio, a właśnie uczynić z niego drugie audiostereło.

              Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
              można uzyskać : prościej, w mniejszych rozmiarach , mniejszym nakładam pracy i mniejszym kosztem.
              Tak, ale nie o takim brzmieniu - na początku tematu Racjonalny podesłał link, zerknij do niego.

              Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
              adaje się że 2 osoby słuchały już (być może nie wersji finalnej ale jednak słuchały) . Ich milczenie jest chyba wymowne ?
              Zapewne jak by grało tak fenomenalnie to Racjonalny już by kombinował jak u siebie te wynalazki umieścić , wykupywał by zapasy mdf z całego kraju itp.
              Poprzednia i mnie nie zainteresowała i nie ciągnęło żeby posłuchać. Autor też pewnie doszedł do tego samego wniosku, stąd powstała druga konstrukcja która na starcie wydaje się dużo lepsza.




              Zamieszczone przez asa Zobacz posta
              Tu widzę pewną pułapkę . Łatwo przychodzi niektórym krytyka. Jeżeli jest to motywująca krytyka, ma to sens, bo krytykowany będzie się rozwijał. Inaczej zaś jest gdy krytykuje się dla samego krytykowania.
              Comandante W jest konsekwentny w tym, co robi i dlatego ma mój szacunek. Jego droga może prowadzić donikąd, ale jest to jego droga
              Ile "nowych" forumowiczów prezentuje swoje konstrukcję? Zastanawiałeś się dlaczego? Może mimo tego, że robią ciekawe rzeczy podbudowane wiedzą merytoryczną (na poziomie ich "rozwoju") boją się tej krytyki dla samej krytyki?
              Do czego dochodzi? Publikuje się tu na ten przykład konstrukcję z adnotacją, że zwrotnica to tajemnica zawodowa i wszystko jest o.k. Jest o.k. ? Czy to DIY czy już supermarket ?(nie bierz tego do siebie)
              Zresztą i tak wszyscy zginiemy w zupie...
              Pozdrawiam
              asa
              Sedno, polać Panu.

              Skomentuj


                #47
                Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                Nikt w tym temacie nie krytykuje dla samego tylko krytykowania bądź jak to sie popularnie teraz mówi hejtowania. Chyba przytocznone krytyka była dobrze osadzona na odpowiednich argumentach mających swoja wagę i sens.
                To właśnie pójście w drugą jest bardzo niebezpieczna pułapką, totalnego bezkrytycznego przyjmowania tego co inni serwują na zasadzie "skoro się autorowi podoba to nie możemy krytykować".

                A ja sie pytam, dlaczego nie wolno? Brak krytyki doprowadza do wynaturzeń i późniejszych rozczarowań ludzi którzy zaczynaja kopiować jakieś idee przedstawione wyłącznie w pozytywnym świetle, bo ktoś się bał poddać je krytyce lub uznał, że moze to być niewygodne wiec na wszelki wypadek siedział cicho.



                Tylko, że Racjonalny nie proponował zlecenia tego panu Czesiowi spod budki z piwem ale człowiekowi o odpowiedniej wiedzy i kompetencjach. Jeżeli ktoś sie zajmuje dana dziedziną zawodowo to ma na tyle duze doświadczenie, że pewne zjawiska z nia związane moze oszacować na oko, bez konieczności robienia symulacji. Skoro Racjonalny siedzi w mechanice płynów i widzi, że dany układ będzie generował duze straty to zapewne ma chłop racje i mozna mu zaufać. Ale jak ktoś chce to moze ufać komuś kto jest daleko od tematu a wiedzę w tej dziedzinie czerpie wyłącznie z własnych wyobrażeń danego zjawiska.

                No cóż ja tam nolajf jestem, bo hejtowanie jest mi obce tak samo jak gg, pejsbuk, czy inna nataszaklasa. W sumie nie do końca się rozumiemy, dlatego też nie odniosłeś się do drugiej części mojego posta.
                Krytykuj ile chcesz byle by coś z tego wynikło.
                Z drugiej strony przywołany tutaj przykład Czesia spod budki z piwem jest dobrym przykładem podejścia co poniektórych adminów do szarych userków. Może też dlatego reakcja w obronie nieracjonalnej konstrukcji jest dość duża. To nie mój problem, bo dziś tu jestem, jutro mnie może nie być.
                Pozdrawiam
                P.S.
                Co do szacowania na oko to ... na oko... to chłop w szpitalu umarł. Ja nie szacuję, tylko liczę. Mogę coś czuć nosem, ale tylko końcowy wynik się liczy. Tego mnie uczyli na studiach i tak mi zostanie.

                Skomentuj


                  #48
                  Zamieszczone przez Comandante W Zobacz posta
                  [/OFFTOPIC]
                  A co to za program? mam Hornresp, ale on takich wykresów nie maluje. I szczerze nawet nie mam bladego wyobrażenia jak można do niego by wprowadzić parametry określające tatsuka do obliczeń?

                  Skomentuj


                    #49
                    To hornresponse, maluje maluje, tylko trzeba wiedzieć jak.

                    Tu masz odpowiedź na wszystko - tylko po ANG. http://forum.speakerplans.com/guide-...070.html#11070

                    Skomentuj


                      #50
                      Zamieszczone przez Comandante W Zobacz posta
                      Tak wiem, zaraz będzie, że odrażający maniak i oszołom, a muzyka nie na basie polega, trudno: jednak kto tego nie słuchał, nic nie wie...
                      A i owszem, maniak to Ty jestes . Ale to właśnie powoduje, że masz umiejętności i wiedzę aby wykonać coś, czego inni nie dość, że się boją to i jeszcze nie rozumieją. Szacun jak zawsze.

                      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                      Wątpię. Fale tak niskich częstotliwości, jakie promieniuje to ustrojstwo, rozchodzą się wszechkierunkowo i w pomieszczeniu zamkniętym nie może być zauważalnej różnicy, czy wylot jest w sufit, podłogę, czy wprost w słuchacza. Poziom będzie niemal identyczny, jedynie rezonanse pomieszczenia rozłożą się inaczej
                      Nie wiem czy w pałacu mieszkasz, czy co, ale każdy kto ma mieszkanie (nie dom), wie, że w pomieszczeniach o rozmiarach "średniej krajowej" skierowanie basu w sufit _diametralnie_ różni się od skierowania "w czoło".

                      Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
                      w przypadku kolumn niskotonowych obudowy są integralną częścią kolumny w związku z czym też grają
                      A inaczej rzecz ujmując, głośniki bez obudowy basu nie mają. A jeszcze inaczej ujmując - to nie głośnik gra, to obudowa _z_wbudowanym_przetwornikiem_elektroakustycznym_.

                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                      Różne typy obudów nie mają na celu poprawienia jakosci głosnika ale optymalnego jego wykorzystania z jak najmniejszym negatywnym wpływem na dźwięk.
                      Idąc tym tropem należy słuchać głośników bez obudów. Pomiary charakterystyk też należy robić bez obudów bo inaczej nie mierzysz parametrów głośników a parametry obudów (tandemów głośnik/obudowa).

                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                      Fajny skrót myślowy ale nieprawdzimy. Jakoś w świecie motoryzacji nikt nie kwestionuje tego, że droższy samochód jest lepszy od tego taniego. Jakoś każdy to widzi i rozumie, że bentley jest lepszy od duzego fiata. Tak samo w wielu innych aspektach życia droższe rzeczy są zwykle lepsze od tych tanich.
                      W świecie motoryzacji VW Golf jest droższe niż Honda Civic zakładając to samo wyposażenie i rocznik poniżej 2005 ale ten sam. Zgadnij co lepsze.

                      Zamieszczone przez Comandante W Zobacz posta
                      Uwaga, żart: stosując ten tok myślowy, w ładnej kiecce wypada wystąpić tylko ładnej młodej panience... stare pasztety do brudnego wora i wiązać sznurkiem...
                      Hue, hue, a tutaj to bym się zastanawiał .

                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                      Nikt w tym temacie nie krytykuje dla samego tylko krytykowania bądź jak to sie popularnie teraz mówi hejtowania. Chyba przytocznone krytyka była dobrze osadzona na odpowiednich argumentach mających swoja wagę i sens.
                      Niedobrze. Bez sensu. Kompletnie nie zrozumiałeś celu autora.

                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                      Po pierwsze nie jest pewne, że jakikolwiek głośnik cokolwiek zyskuje w tej tasukowej obudowie . Po drugie trudno powiedzieć, czy jakiś zysk dzieki obudowie jest w ogóle możliwy (argumenty przytoczone zostały wyżej).
                      Aha, tzn. że Commandante nagle ogłuchł. Albo kłamie. Bosko.

                      Skomentuj


                        #51
                        Proponuję nieco rozwagi, bo piszesz nieprawdę, a czytają to inni i mogą uznać za prawdę. Właśnie im mniejsze pomieszczenie, tym efekt, o którym pisałem, będzie bardziej zauważalny, gdyż zmniejsza się kąt bryłowy. To są pewne podstawy zagadnienia. Bardzo podobnie rzecz ma się ze zjawiskiem baffle step, które dotyczy przecież wielokrotnie wyższych częstotliwości, a które w pomieszczeniu zamkniętym ulega znacznej redukcji. O zjawisku wszechkierunkowego rozchodzenia się fal niskich częstotliwości i braku znaczenia kierunku umieszczenia w pomieszczeniu zamkniętym źródła najniższych częstotliwości, głośnika, czy też wylotu TL, bądź BR jest w każdej książce do akustyki i elektroakustyki, więc proponuję się dokształcić i nie tworzyć własnych teorii. Różnice w odbiorze wynikają z tego, że głośniki i tunele promieniują też wyższe składowe (np. gitara basowa, kontrabas, czy nawet stopa perkusji nie mają "czystego" spektrum, a sporo harmonicznych czasem o dość wysokich częstotliwościach), rezonanse, częstotliwości, które już tak wszechkierunkowo się nie rozchodzą i są różnie słyszalne w zależności od ustawienia źródła względem słuchacza, a także dlatego, że mody pomieszczenia mogą wystąpić z różnych nasileniem. Gdyby było tak, jak piszesz, to oznaczałoby, że kolumna skupia niskie częstotliwości na osi. Jak myślisz, dlaczego BR tak samo często montuje się z tyłu obudowy, jak z przodu (a wręcz częściej z tyłu)? Dlaczego basy i membrany bierne są na dołach/bokach/górach obudów? Dlaczego subwoofer wstawia się bądź gdzie i tylko tak, żeby fazy z resztą głośników się zgrały? Tak, jak pisałem, to są pewne podstawy wiedzy. Zresztą, zrób test. Ustaw w pomieszczeniu w miejscu odsłuchowym mikrofon, puść np. sygnał sinusoidalny 50Hz i manewruj obracając kolumnę. Ja takie testy robiłem lata temu i nie muszę teoretyzować, negując powszechną wiedzę.
                        Pierwsze lepsze linki, gdzie o tym przeczytasz:
                        http://www.zsl.gda.pl/egzaminy/glosniki.pdf
                        http://www.elportal.pl/pdf/k03/26_06.pdf
                        http://audio.com.pl/pdf/testy/subwoofery/santorin25.pdf
                        http://www.poznanczyk.org/sm_2000/us..._glosnikow.htm
                        Last edited by Racjonalny; 26.07.2013, 11:15.

                        Skomentuj


                          #52
                          Scislej ujmujac akurat TL rozni sie od BR w kwesti promieniowania. W przypadku BR jest faktem, ze generuje on omnipolarnie ( tak jak oz ) i umieszczenie portu nie ma znaczenia. W przypadku obudowy TL tunel promieniuje na zasadzie kierunku, TL nie jest rezonatorem ( choc trudno to pojac patrzac na impedancje i charakterystyki ) i rzadzi sie innymi prawami. Zeby sie o tym przekonac, nalezaloby posluchac obu konstrukcji na wolnej przestrzeni.
                          W praktyce nie ma to az takiego znaczenia, bo pokoj odsluchowy jest zwyczajnie maly jak na dlugosci fal niskotonowych, dlatego w obu przypadkach slychac bas bezkierunkowo. W teorii zastosowanie TL z tunelem na przedniej sciance mogloby nieco poprawic walke z rezonansami pokoju ale i tak wieksze znacznie ma tutaj akustyka danego pomieszczenia.

                          Skomentuj


                            #53
                            Celne i cenne uwagi.
                            Jednak właściwie nie chodziło o to, jak się bas rozchodzi w pomieszczeniu, a o jego odczuwalnie zwiększoną głośność, wynikającą ze zmienionej geometrii tunelu.
                            Uznałem i napisałem na szybko, że to powoduje ukierunkowanie tunelu. Ha! Błąd! Tfu tfu, to co innego.
                            Otóż poprzednio tasuki upakowane były w fizycznym kanale o Sd równym podwójnemu Sd pojedynczego głośnika.
                            Tunel aktualnej konstrukcji ma Sd sześciokrotnie większe od Sd pojedynczego głośnika.
                            Takie powiększenie tunelu podnosi cechy tubowe ustrojstwa, zwiększenie Sd na wylocie powoduje wzrost sprawności... czyli głośność.
                            Czyli lepiej słychać :).
                            Może mylna była diagnoza, ale zjawisko rzuca się w ucho.

                            Skomentuj


                              #54
                              Nie będę się rozpisywał co do tej konstrukcji, ale faktem jest że lepiej zastosować lepszy/droższy głośnik i sklepać mu prostszą/tańszą obudowę, niż kupić gorszy/tańszy głośnik i klepać nie wiadomo jaką zaawansowaną technicznie obudowę z myślą że dzięki niej zagra świetnie... bo jak to już zostało napisane, nie zagra.

                              Dla przyjemności owszem, sam tak kiedyś robiłem (i nie raz nadal robię), ale mając już jako taką wiedzę nie robił bym tego z myślą o docelowym projekcie, a już na pewno nie wtapiał bym dużo kasy na materiały.

                              Będę śledził temacik, jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

                              Skomentuj


                                #55
                                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                Scislej ujmujac akurat TL rozni sie od BR w kwesti promieniowania. W przypadku BR jest faktem, ze generuje on omnipolarnie ( tak jak oz ) i umieszczenie portu nie ma znaczenia. W przypadku obudowy TL tunel promieniuje na zasadzie kierunku, TL nie jest rezonatorem ( choc trudno to pojac patrzac na impedancje i charakterystyki ) i rzadzi sie innymi prawami. Zeby sie o tym przekonac, nalezaloby posluchac obu konstrukcji na wolnej przestrzeni.
                                Nie no zaraz zaraz bo to chyba jakaś fałszywa teoria powstaje. Kierunkowość/bezkierunkowośc promieniowania wynika z zależności między długością fali a wielkością obiektu z którego promieniuje ! A nie od rodzaju tunelu , czy to jest br czy TL.

                                Chyba mi nie powiesz, że mając porównywalne konstrukcje BR i TL, obie promieniujące z tuneli z jednakowa energią np przy 50Hz to BR będzie omnipolarny a TL kierunkowy ?

                                Pewna kierunkowość TL może wynikać z faktu o którym pisał Racjonalny a więc promieniowania szerokiego spektrum wyzszych składowych ale nijak to sie ma do samego TL bo równie dobrze BR moze promieniować wyzsze składowe co jest dość częstym zjawiskiem pasożytniczym (rezonanse własne tunelu przy kilkuset Hz). Nie twórzmy teorii że bas z TL jest kierunkowy bo nie jest.

                                Skomentuj


                                  #56
                                  Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                  Chyba mi nie powiesz, że mając porównywalne konstrukcje BR i TL, obie promieniujące z tuneli z jednakowa energią np przy 50Hz to BR będzie omnipolarny a TL kierunkowy ?
                                  Dokladnie tak, jednak to nie jest kierunkowosc dipola. TL okreslana jest jako "plane source propagator", a taki zrodlo dzwieku jest kierunkowe bez wzgledu na czestotliwosc promieniowania.

                                  http://www.google.com.br/patents/US5815589?hl=pt-BR

                                  "The push-pull acoustic transmission line arrangement acts more as a plane source propagator which minimizes listening room interaction, and further this arrangement loads the listening room instead of the loudspeaker enclosure. This allows music to "exist" in the listening room rather than inside the enclosure and thus provides a more vivid sound stage."


                                  Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                  Pewna kierunkowość TL może wynikać z faktu o którym pisał Racjonalny a więc promieniowania szerokiego spektrum wyzszych składowych ale nijak to sie ma do samego TL bo równie dobrze BR moze promieniować wyzsze składowe co jest dość częstym zjawiskiem pasożytniczym (rezonanse własne tunelu przy kilkuset Hz). Nie twórzmy teorii że bas z TL jest kierunkowy bo nie jest.
                                  To jest mozliwe, ale dobrze wiemy, ze bez problemu mozna zrobic linie transmisyjna, ktora nie bedzie miala promieniowania zadnych wyzszych skladowych. To jest kwestia konstrukcji i tlumienia.

                                  Skomentuj


                                    #57
                                    Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                    To jest mozliwe, ale dobrze wiemy, ze bez problemu mozna zrobic linie transmisyjna, ktora nie bedzie miala promieniowania zadnych wyzszych skladowych. To jest kwestia konstrukcji i tlumienia.
                                    I co wtedy będzie też kierunkowa a analogiczne częstotliwościowo promieniowanie z BR będzie dookólne?

                                    Skomentuj


                                      #58
                                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                      I co wtedy będzie też kierunkowa a analogiczne częstotliwościowo promieniowanie z BR będzie dookólne?
                                      Tak poniewaz linia z idealnym offsetem i tlumieniem materialem wloknistym, zachowuje sie jako obudowa bezrezonansowa. To ze wypromieniuje bas z rury zawdziedza odwroceniu fazy, a nie jakims rezonansom. Tunel dziala jak odgroda, jednak jego ksztal dodatkowo generuje harmoniczne, ktore pomaga wygasic material tlumiacy. Tylko dlatego, ze przy cwiartce pojawia sie odciazenie membrany, dochodzi do tego, ze modul impedancji przypomina konstrukcje rezonansowa. To troche tak jakbys wzial dipol z pudlem U ( bez tylnej scianki ) i go przedluzal. Jak sam widzisz, nie ma tam nic wspolnego z rezonansem podobnym do rezonansu Helmholza, ktory sam w istocie jest punktowym, dookolnym zrodlem dzwieku.

                                      Skomentuj


                                        #59
                                        Czyli idąc twoim tokiem rozumowania bas promieniowany przez sam głośnik tez jest kierunkowy ?

                                        Skomentuj


                                          #60
                                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                          To ze wypromieniuje bas z rury zawdziedza odwroceniu fazy, a nie jakims rezonansom.
                                          Ale bas z BR również jest odwrócony w fazie!

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X