Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowym uczestnikiem forum. Elektronikiem z wykształcenia i zawodu.
Chcę wykonać kolumny do swojego niewielkiego salonu. Będzie to mój pierwszy taki projekt. Wcześniej (kilka lat temu) wykonałem kilka zestawów estradowych (a przynajmniej spełaniających taką funkcję :wink: ), więc trochę się już w tym temacie pobawiłem. Niestety, po paru latach trzeba wszystko odświeżyć :), poza tym nie mam doświedczenia w konkstrukcjach domowych.
Do rzeczy.
Chcę wykonać kolumny, które spełnią następujące warunki:
1. Będą przyjemnie (nie głośno, ale "wyraźnie") wydobywać z siebie muzykę rockową;
2. Będą miały wysoki współczynnik WAF (Wife Acceptance Factor. :mrgreen: )
No i jak się zapewne domyślacie (zwłaszcza Panowie żonaci) ten drugi warunek jest ciężki to przejścia. Żeby go spełnić kolumny muszą być:
- białe :mrgreen:
- wąskie (z uzgodnień <15cm),
- bardzo proste (czytaj zestaw dwudrożny + ewentualnie ten "otwór na dole" :mrgreen: ).
Udało mi się Panowie przkonać żonę że te plastikowe kolumny na stojakach z marketów nie grają ładnie :cool: i to trzeba uznać juz za sukces.
Mając na względzie w/w ograniczenia szuakałem szukałem i znalazłem taki projekt:
http://akustyk.com.pl/projekty/S13.html
Przeglądałem forum i widzę, że ani konstrukcja ani głośniki nie są wam obce. Stąd moje pytania:
1. Czy w ogóle tego typu zestawik (jeśli ktoś tego/takiego słuchał) nadaje się do muzyki rockowej (dźwięk wyraźny i selektywny)? Zaznaczam, że raczej słucham przyniezbyt dużym natężeniu dźwięku (bez męczenia sąsiadów).
2. Czy SDS 134 będzie brzmiał ok, czy lepiej pomyśleć o czymś innym (np. GDN 13/40/2), przy czym ważna tu jest estetyka i szerokość kolumny?
3. Czy, żeby dół jako tako było słychać (nie jak w pierdkach typu koda) wystarczy jeden, czy może pomyśleć o dwóch głośnikach (choć tu ograniczenie około 15litrów ze względu na wymiary raczej dyskwalifikuje ten pomysł)?
4. Czy zaproponowany w w/w projekcie DX25 zagra wyraźnie? Nie będzie szeleścił?
5. Czy podział pasma w okolicach 2,6kHz jest dobrym rozwiązaniem? Wzorować się konstrukcją czy kombinować coś nowego? "WAF" dla S13 jest bardzo wysoki
.
6. Myślę nad konstrukcją z MDF, albo 19mm, albo 16mm ścianki boczne + 19..2xmm przednia - co uważacie za lepsze rozwiązanie przy takiej małej mocy?
7. Zastanawiam się nad wykorzystaniem zwykłej białej okleiny, macie jakieś sprawdzone materiały do oklejania (nie fornir)? Najchętniej bym je polakierował, ale dość drogie przedsięwzięcie
.
Bawiłem się trochę WinISD, porównywałem Tonsila z Peerlessem. Tonsil w takiej obudowie zejdzie niżej (35Hz vs 47Hz) , ale zaś Peerless ma lepszą odpowiedź impulsową, natomiast ch-ka podbija się o 0,7dB przy 110Hz. Dla Tonsila jest zaś ograniczenie, przy 47mm BassReflex otworze musiałbym mieć rurkę 18,5cm, co oznacza, że kończył by się 2..3 cm od tylnej ścianki. Można by ją skócić, wystroić wyżej, ale wtedy powstaje kolanko. Dodatkowo na " - " dla Tonsila jest jego wygląd - średnio się nadaje na rozwiązanie bez maskownic.
Czekam na Wasze rady/uwagi.
Pozdrawiam,
Konrad
Chcę wykonać kolumny do swojego niewielkiego salonu. Będzie to mój pierwszy taki projekt. Wcześniej (kilka lat temu) wykonałem kilka zestawów estradowych (a przynajmniej spełaniających taką funkcję :wink: ), więc trochę się już w tym temacie pobawiłem. Niestety, po paru latach trzeba wszystko odświeżyć :), poza tym nie mam doświedczenia w konkstrukcjach domowych.
Do rzeczy.
Chcę wykonać kolumny, które spełnią następujące warunki:
1. Będą przyjemnie (nie głośno, ale "wyraźnie") wydobywać z siebie muzykę rockową;
2. Będą miały wysoki współczynnik WAF (Wife Acceptance Factor. :mrgreen: )
No i jak się zapewne domyślacie (zwłaszcza Panowie żonaci) ten drugi warunek jest ciężki to przejścia. Żeby go spełnić kolumny muszą być:
- białe :mrgreen:
- wąskie (z uzgodnień <15cm),
- bardzo proste (czytaj zestaw dwudrożny + ewentualnie ten "otwór na dole" :mrgreen: ).
Udało mi się Panowie przkonać żonę że te plastikowe kolumny na stojakach z marketów nie grają ładnie :cool: i to trzeba uznać juz za sukces.
Mając na względzie w/w ograniczenia szuakałem szukałem i znalazłem taki projekt:
http://akustyk.com.pl/projekty/S13.html
Przeglądałem forum i widzę, że ani konstrukcja ani głośniki nie są wam obce. Stąd moje pytania:
1. Czy w ogóle tego typu zestawik (jeśli ktoś tego/takiego słuchał) nadaje się do muzyki rockowej (dźwięk wyraźny i selektywny)? Zaznaczam, że raczej słucham przyniezbyt dużym natężeniu dźwięku (bez męczenia sąsiadów).
2. Czy SDS 134 będzie brzmiał ok, czy lepiej pomyśleć o czymś innym (np. GDN 13/40/2), przy czym ważna tu jest estetyka i szerokość kolumny?
3. Czy, żeby dół jako tako było słychać (nie jak w pierdkach typu koda) wystarczy jeden, czy może pomyśleć o dwóch głośnikach (choć tu ograniczenie około 15litrów ze względu na wymiary raczej dyskwalifikuje ten pomysł)?
4. Czy zaproponowany w w/w projekcie DX25 zagra wyraźnie? Nie będzie szeleścił?
5. Czy podział pasma w okolicach 2,6kHz jest dobrym rozwiązaniem? Wzorować się konstrukcją czy kombinować coś nowego? "WAF" dla S13 jest bardzo wysoki

6. Myślę nad konstrukcją z MDF, albo 19mm, albo 16mm ścianki boczne + 19..2xmm przednia - co uważacie za lepsze rozwiązanie przy takiej małej mocy?
7. Zastanawiam się nad wykorzystaniem zwykłej białej okleiny, macie jakieś sprawdzone materiały do oklejania (nie fornir)? Najchętniej bym je polakierował, ale dość drogie przedsięwzięcie

Bawiłem się trochę WinISD, porównywałem Tonsila z Peerlessem. Tonsil w takiej obudowie zejdzie niżej (35Hz vs 47Hz) , ale zaś Peerless ma lepszą odpowiedź impulsową, natomiast ch-ka podbija się o 0,7dB przy 110Hz. Dla Tonsila jest zaś ograniczenie, przy 47mm BassReflex otworze musiałbym mieć rurkę 18,5cm, co oznacza, że kończył by się 2..3 cm od tylnej ścianki. Można by ją skócić, wystroić wyżej, ale wtedy powstaje kolanko. Dodatkowo na " - " dla Tonsila jest jego wygląd - średnio się nadaje na rozwiązanie bez maskownic.
Czekam na Wasze rady/uwagi.
Pozdrawiam,
Konrad
Skomentuj