Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

[JIG+SW] Problem z VAS, jest o rzędy wielkości za duży

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    [JIG+SW] Problem z VAS, jest o rzędy wielkości za duży

    Dzisiaj zacząłem zabawę z JIG i Speaker Workshop. Zrobiłem odpowiednie kable, sprzęt kalibrację ładnie przechodzi, testy impedancji także (7.98Ω, szeregowa 74mΩ), pomiary indukcyjności czy pojemności się zgadzają co do drugiego miejsca po przecinku (porównywałem z automatycznym mostkiem RLC). Zabrałem się za pomiar parametrów TS głośnika i VAS wychodzi w okolicach 35-40k litrów, reszta parametrów wygląda sensownie, tylko ten VAS...
    Proszę o próbę wskazania, w którym miejscu może być coś nie tak.

    Mierzone przeze mnie głośniki to pochodzące z Tonsil Mistrali midwoofery (GDN 11/35), mam kilka sztuk i w przypadku każdej VAS osiąga kosmiczne wartości, niestety na chwilę obecną nie mam innego głośnika do podpięcia i sprawdzenia. Głośnik mierzony z masą dodaną - plastelina o wadze 4.3g.
    (przykładowy wynik pomiaru: Qts 0.67, Qms 5.2, Qes 0.76, VAS: ~40k :) , Fs: 72Hz)

    #2
    Z moich doświadczeń wynika że Vas najlepiej mierzyć w obudowie zamkniętej o znanym litrażu. Czyli wsadź w jakaś obudowę (prowizorkę ale szczelną) najlepiej membraną żeby było do środka i mierz SW opcja Impedance in sealed box. Tylko dobrze policz objętość obudowy i pamiętaj tez że ścianka ma grubość ileś tam mm i nie zapomnij dodać do obudowy tez objętości tego otworu gdzie przyłożony jest głośnik.
    Coś jak to tylko u ciebie w mniejszej skali http://www.speakerworkshop.com/SW/Pr...Box%20Test.jpg

    Jeszcze 2 sprawy, naprawdę musisz mieć super wagę żeby zważyć plastelinę, kuchenne itp mają duży błąd pomiaru dlatego lepiej jest przyklejać monetę taśmą dwustronną, a wagę monety można znaleźć na stronach ludzi interesujących się numizmatyką. I druga taka że producenci często oszukują parametry.

    Ogolnie co do parametrów T/S to traktuj je poglądowo, bo na pomiar duży wpływ ma temperatura otoczenia, wilgotność a także wygrzanie głośnika a także błąd pomiaru urządzeń mierzących.
    Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
    Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez kondrax
      Z moich doświadczeń wynika że Vas najlepiej mierzyć w obudowie zamkniętej o znanym litrażu. Czyli wsadź w jakaś obudowę (prowizorkę ale szczelną) najlepiej membraną żeby było do środka i mierz SW opcja Impedance in sealed box.]
      Obudowa się znajdzie, mam nadzieję że pomiar wyjdzie w miarę poprawny.
      [/quote]
      Jeszcze 2 sprawy, naprawdę musisz mieć super wagę żeby zważyć plastelinę, kuchenne itp mają duży błąd pomiaru dlatego lepiej jest przyklejać monetę taśmą dwustronną
      Wagę mam dobrą. W razie czego mam dostęp do jeszcze dokładniejszej, ale myślę że różnica setnych (a nawet dziesiątych) części grama jest pomijalna, zwłaszcza przy dokładności samego pomiaru za pomocą JIGa i SW.
      Ogolnie co do parametrów T/S to traktuj je poglądowo, bo na pomiar duży wpływ ma temperatura otoczenia, wilgotność a także wygrzanie głośnika a także błąd pomiaru urządzeń mierzących.
      Traktuję poglądowo, jednak VAS chciałbym mieć także poglądowy, a nie z kosmosu ;-)

      Skomentuj


        #4
        aktualny VAS baardzo zalezy od wygrzania głosnika bardzo to widac w moich usherach

        Skomentuj


          #5
          Tak ale waga ma znaczenie duże tego ciężarka bo membranę masz malutką na większej membranie się mniejszy ten błąd od wagi robi. Twoja membrana w tonsilu wazy parę gram tylko. I tak jak kolega flodins, mówi głośnik musi być wygrzany z te 70-100 godzin grania.
          Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
          Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

          Skomentuj


            #6
            na mój rozum to Qms powinien jako tako wskazywać metodę pomiaru VAS bo na "miękkim" głośniku z silnym napędem to będzie ładniej widać niz na "twardym"

            Skomentuj


              #7
              dodana masa musi byc tak dobrana zeby byla widoczna roznica w czestotliwosci rezonansowej. Dodanie do niektorych glosnikow masy tylko 4g nie spowoduje zadnej zmiany parametrow a program usilujac cos policzyc wyliczy bzdury. Hobbybox w takim przypadku informuje ze pomiar bedzie nie prawidlowy, nie wiem jak to jest w SW.
              Do dokladnego obliczenia T-S wazna jest dobra dokladnosc pomiaru impedancji w gornych zakresech czyli w okolicy szczytu impedancji. Przebieg musi tam wygladac gladko. Dobrze jest tez spradzic czy system dobrze mierzy duze rezystancje zedu 33-100om.

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez kondrax
                dlatego lepiej jest przyklejać monetę taśmą dwustronną, a wagę monety można znaleźć na stronach ludzi interesujących się numizmatyką.
                Polecam przejść sie do serwisu opon i poprosić o odwazniki do wyważania kół :) 5g 10g 15g 20g 25g mają tego na pęczki więc po jednym im nie ubędzie :)

                Skomentuj


                  #9
                  Zły często Vas wynika z błednego wpisania parametru powierzchni membrany. Pewnie wpisałeś dobra wartość ale nie zwróciłeś uwagi na jednoski. Przypuszczam że były cale kwadratowe a ty wpisałeś w cm kw albo coś w tym stylu .

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez irek
                    (...)
                    Po dodaniu plasteliny rezonans przesunął się o 12-15Hz, więc raczej dobrze.

                    Yoshi_80 - to pewnie będzie to. Niestety dzisiaj już nie sprawdzę, nadępnąłem i zepusłem kabelek jack<->2xrca (rezystancja szeregowa wzrosła do 0.7Ω :) ).

                    Skomentuj


                      #11
                      Wystarczy ze w parametrach głosnika ustawisz Sd dla prawidłowej jednostki a pomiary moga być stare. Daj estymacje parametrów i wyliczy ci vas na nowo.

                      Skomentuj


                        #12
                        dodam tylko, ze mierzac w obudowie zamknietej nie ma potrzeby podawania Sd

                        Skomentuj

                        Czaruję...