Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Można budować full wypas kolumny ale co z tego...
Collapse
X
-
Masakra :shock: . W zalewie tandety myślałem, że nic mnie nie zdziwi ale jednak coś się trafiło.
Co do piosenki z "przyjaciół" to nie wiedzieć czemu nigdy jej nie mogłem zdzierżyć, strasznie mnie wkurzała i nigdy nie dosłuchałem nawet do połowy .. teraz widać czemu. Ciekawe czy mozna jakoś samemu przebadać w taki sposób swoje płyty.
-
Eeee myslalem, ze to cos ciekawszego. Kazdy kto zajmuje sie nagrywaniem wie co to jest poziom wysterowania i przesterowanie. Kazdy moze rozkrecic wzmacniacz tak aby zostaly obciete wierzcholki sygnalu i praktycznie nikt tego nie uslyszy. Oczywiscie sam material na plycie nie powinien byc przesterowany. W swiecie muzykow gitarowych przesterowanie to normalka, bo tak dzialaja uzdatniacze dzwieku gitar, zatem nie kazde przesterowanie jest szkodliwe.
cytat: ''Wytwórnie muzyczne nie tylko nanoszą na płyty CD zniekształcony, pozbawiony dynamiki materiał muzyczny, każąc sobie za to płacić grube pieniądze, lecz również chcą wymusić słuchanie płyt w określony sposób. Czy naprawdę tego chcemy?''
To wytwornia tworzy muzyke i ma prawo do wszystkiego tak samo do bledow. Nikt z nas nie zmusza do kupowania plyt. Ricki Martina to ja nawet za darmo nie chce.
Skomentuj
-
Irku nie takie eee bo przester analogowy i do tego na jakiejś lampce to co innego niż przester cyfrowy gdzie jest chamsko jak nożem obcięte.
Takie przebiegi prostokątne to kupa harmonicznych bo przecież prostokąt składa się ze złożenia nieparzystych przebiegów sinusoidalnych.
Jak kupiłem płyte z 3 cz matrixa dziwił mnie relatywnie niski poziom głośności. Tylko widać tam zrobili dobry mastering bo chwilowe zrywy orkiestry mają mocne udeżenie a całość średnio rzecz ujmując gra cicho.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez pharoha ten utwor Rickiego Martina to jest porazka. kłuje w uszy niesamowicie ,jezeli nie scisze swojego odtwarzacza przynajmniej o 3 stopnie mniej.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez pharohpo fotkach widac, ze te wszystkie pomiary byly robione w Cooledicie
Wystarczy zripować czymkolwiek płytę do .wav i otworzyć w jakimś programie do edycji dźwięku i od razu widać poziom głośności materiału, potem zoomojemy widmo ile się da i widzimy pięknie pościnane wierzchołki.
Skomentuj
-
E tam. Jest specjalny program stworzony do pomiaru dynamiki :)
http://www.pleasurizemusic.com/ tutaj dowiecie sie wszystkiego. Mozna sobie pobrac, zainstalowac na kompie i przepuscic dowolna mp3 czy wav, a program pokaze dynamike w wybranym utworze.
dowiecie, nie dowiedzie w tym kontekście, poprawiłem
Cursor
Skomentuj
-
Głównie o to chodzi że dziś wszystkie utwory są kompresowane czyli podbija się ciche dzwięki aby były tak głośne jak te głośne z natury. Dzieki temu w samochodzie cały czas słychać muzykę , nienaturalną ale słychać. Słuchanie dla zaspokojenia potrzeb duszy to już.. takiego słuchania chyba już nigdzie nie ma. Ma być równo głośno bo dobrze słychać i tyle, myzyka to dla ludzi różne dzwięki a różnice głosności to tylko maniakom potrzebne czyli nie da się zarobić. Kto dziś słucha aby słuchać , przecież dziś 99,99% ludzi ma włączoną muzykę aby stanowiła podkład w czasie rozmowy i innych czynności.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez pharohale pewnie kazdym innym analizatorem widma mozna by to zrobic.
Jest tak jak pisze profesjonalista. Przestery sa, ale gorsza jest kompresja dynamiki. Wynika z tego ze jest caly czas glosno, jeden wielki jazgot w stylu radia (dr)ESKA itp.
http://www.youtube.com/watch?v=3Gmex_4hreQ
Skomentuj
Skomentuj