Witam, mając kilka sztuk tego b. popularnego wysokotonowca zwanego krótko Pj'tką, postanowiłem "przebadać" te głośniki generatorem. Okazuje się że każdy z nich (6 testowanych sztuk) ma dokładnie w tych samych przedziałach częstotliwości słyszalne rezonanse (podbicia). U mnie na generatorze są to częstotliwości kolejno:
1550 Hz
2300 Hz
2600 Hz
ok 5000 Hz
cały przedział 7k-11k
Najpierw pomyślałem że to karta dzwiękowa lub wzmacniacz, bo dokładnie w tych samych miejscach 6 Pj'tek w mniejszym lub większym stopniu podbija. Ale inne wysokotonówki (tonsile) w tych miejscach zachowują się neutralnie, za to w innych podbarwiają.
Wyszytko wskazuje na to, że konstrukcja głośników powoduje te podbarwienia.
Postanowiłem spróbować wytłumić te rezonanse, najpierw jednak trzeba było zajrzeć co tam się kryje pod jedwabnymi kopułkami



Jak widać mała komora, wytłumiona kłębkiem waty.
Zacząłem kombinować z tłumieniem.
Jako że mam wzmacniacz-kanałowy mogłem bezpośrednio porównać 4 Pj'tki.
1. Bez przeróbek, oryginalnie wykonana
2. Komora nie wytłumiona niczym - nizsze rezonanse jakby bez zmian, 7-11k jeszcze bardziej zaakcentowany.
3. Komora wytłumiona filcem - niższe rezonanse jakby wyrównane
4. Komora wypełniona watą (standardowo przez STX) do tego 2 kawałki gąbki - znaczna poprawa! Teraz do 8KHz głośnik gra niemalże równiutko, niestety silnego podbicia ze szczytem na ok 9KHz nie dało się całkowicie wytłumić, ale jest o wiele mniejsze niż w standardowej Pj.
Zdjęcia pokazują modyfikacje.
Wata bardziej upchana i dołożony do komory kawałek gabki:

Na nabiegunnik nałożyłem spory kawałek gąbki, ale tak żeby nie podnosił kopułki:
1550 Hz
2300 Hz
2600 Hz
ok 5000 Hz
cały przedział 7k-11k
Najpierw pomyślałem że to karta dzwiękowa lub wzmacniacz, bo dokładnie w tych samych miejscach 6 Pj'tek w mniejszym lub większym stopniu podbija. Ale inne wysokotonówki (tonsile) w tych miejscach zachowują się neutralnie, za to w innych podbarwiają.
Wyszytko wskazuje na to, że konstrukcja głośników powoduje te podbarwienia.
Postanowiłem spróbować wytłumić te rezonanse, najpierw jednak trzeba było zajrzeć co tam się kryje pod jedwabnymi kopułkami

Jak widać mała komora, wytłumiona kłębkiem waty.
Zacząłem kombinować z tłumieniem.
Jako że mam wzmacniacz-kanałowy mogłem bezpośrednio porównać 4 Pj'tki.
1. Bez przeróbek, oryginalnie wykonana
2. Komora nie wytłumiona niczym - nizsze rezonanse jakby bez zmian, 7-11k jeszcze bardziej zaakcentowany.
3. Komora wytłumiona filcem - niższe rezonanse jakby wyrównane
4. Komora wypełniona watą (standardowo przez STX) do tego 2 kawałki gąbki - znaczna poprawa! Teraz do 8KHz głośnik gra niemalże równiutko, niestety silnego podbicia ze szczytem na ok 9KHz nie dało się całkowicie wytłumić, ale jest o wiele mniejsze niż w standardowej Pj.
Zdjęcia pokazują modyfikacje.
Wata bardziej upchana i dołożony do komory kawałek gabki:
Na nabiegunnik nałożyłem spory kawałek gąbki, ale tak żeby nie podnosił kopułki:
Skomentuj