Wybór słuchawek. Sugestie mile widziane.

[przemo-lukas]

W najbliższym czasie mam zamiar kupić słuchawki. Mam w sumie upatrzone dwa modele ze wskazaniem na GRADO SR60i. Z tymi słuchawkami to ciekawa sprawa. Słuchałem je w sklepie i pierwszym wrażeniem było jak tego można słuchać. GRADO jedzie tylko i wyłącznie na renomie marki. Wysokie tony były tak nieprzyjemne dla ucha, jak niemalże... No właśnie. Jak nie wygrzane xt25. Skojarzenie bardzo trafne, gdyż miałem okazję posłuchać ich u znajomego po wygrzaniu. No i bardzo fajne wyrównane brzmienie. Przyprawiające o świdrowanie w skroniach wysokie tony zupełnie ustąpiły. Kurczę, ja z zapytaniem o nauszniki a wyszedł mi krótki opis moich faworytów. :lol:
Kolejnymi słuchawkami, które biorę pod uwagę są Sennheiser HD 555. No cóż, może troszkę i przebasowione, ale po porcie pro nawet tego się nie zauważa. Troszkę chłodne brzmienie ale dość precyzyjne.

No właśnie, nie miałem możliwości porównania bezpośrednio z GRADO, tak więc będzie trzeba pożyczyć je od znajomego na odsłuchy. :wink:

I teraz pytanie do Was koledzy.

Na jakie waszym zdaniem warto jeszcze zwrócić uwagę?

[pharoh]

Gdybys posluchal sobie grado sr325i to bys zmienil zdanie co do tych sluchawek ale to juz duzo drozsza inwestycja. Dzwiek grado trzeba lubiec, nie kazdemu ono odpowiada, a Ty akurat sluchales ich najnizszy model. Zakladam, ze chcesz jakies sluchaweki do 300 zl. W tym przedziale raczej bym polowal na rekablowane Cale, ewentualnie Fostex-T7 albo AKG k-530. Wyjdzie Cie to taniej, a i wg mnie graja one lepiej niz hd555.

[przemo-lukas]

Gdybys posluchal sobie grado sr325i to bys zmienil zdanie co do tych sluchawek ale to juz duzo drozsza inwestycja.

Czy w swoim poście napisałem gdzieś jakie słuchawki miałem na głowie? :wink: Z całą pewnością, znalazło by się kilka konstrukcji godnych uwagi w cenie 325-tek.
Ale najzwyczajniej w świecie nie stać mnie na nie. Od taki prozaiczny powód. :wink:
Tak jak z midem w Twoim podpisie. Bez problemu znajdziesz lepszy jeśli dysponował byś budżetem czterokrotnie wyższym. :wink:
Co do Creative Aurvana Live zupełnie nie podoba mi się ten dźwięk. Mam wyrobioną opinię i nie chcę o tym pisać by kogoś nie urazić, ale nie wydaje mi się aby rekablowanie coś w tym temacie zmieniło. Może się mylę, ale jeśli nie usłyszę takowej konstrukcji, to wybacz, ale nie wydam na nie złotówki. Fostexów nie słuchałem. I prawdę mówiąc narobiłeś mi apetytu na nie.

[pharoh]

Gdybys posluchal sobie grado sr325i to bys zmienil zdanie co do tych sluchawek ale to juz duzo drozsza inwestycja.

Czy w swoim poście napisałem gdzieś jakie słuchawki miałem na głowie? :wink: Z całą pewnością, znalazło by się kilka konstrukcji godnych uwagi w cenie 325-tek.
Ale najzwyczajniej w świecie nie stać mnie na nie. Od taki prozaiczny powód. :wink:

To byla odpowiedz na to, ze Grado jedzie na renomie swojej firmy . Jak pisalem tego posta bylem jeszcze spiacy i zle zinterpretowalem to co napisales.

Co do Fostexow, to one maja ten sam przetwornik co Cale, takze pewnie tez Ci do gustu nie przypadna. Tak samo jest w przypadku AKG-k530. Najlepsza jednak metoda na wybor sluchawek bedzie: posluchac, zakochac sie i.... kupic

[przemo-lukas]

... Najlepsza jednak metoda na wybor sluchawek bedzie: posluchac, zakochac sie i.... kupic

Powiem tak. Innego wyjścia nie biorę pod uwagę. No chyba, że przez net kupię SR60i.
Ale człek jest stworzeniem bardzo dociekliwym i ciekawskim, tak więc...
:wink:
Co do fostexów to w necie czytałem porównania z creativami gdzie T-7 biły na głowę pod każdym względem. Zastanawia mnie taki entuzjazm recenzenta, skoro przetworniki te same.

[Dawid-SS]

Jako jeden z maniaków słuchawek na tym forum doradze Ci coś dziwnego, aczkolwiek sprawdzonego. JVC HA-RX700 w profi24.pl lub z eBay ceny to 200zl/140zl z wysyłkami. Słuchawki smieszne niby a jednak, gładzą SR60tki, HD555 też, RX900 wg mnie bije na głowe HD595! Jedyna wada, zbasowienie z którym trzeba sobie poradzić(700tki maja go mniej i lepiej się podobno słucha niz na 900 ktore mam) modingiem takim jak wygłuszanie muszli, odcięcie filcu z powierzchni ktora chroni głośnik przed uszkodzeniami bla bla(gówno prawda) :P Zmianą kabla na lepszej klasy, oraz włożeniu pod pady czyli poduszeczki gabki tak aby one się uniosły, zsykujemy wtedy przestrzeń i bas staje sie dynamiczniejszy. Tak czy siak duzo przeczytasz na mp3store o tym, w tym wiekszosc moich wpisów. Sennki i Grado to sprzet chwalący się marka, za nią płacisz 50% sumy słuchawek :) Co do wygody JVC, niestety dostają baty od HD555, z Grado mogą rywalizować bo grado dociska małżowine czego nie robi JVC, ja dlatego będe zmieniał pady na welurkowe też bo są ze skóry i przy dłuższym odsłuchu troche grzeje, ale na ratunek idą pady innych słuchawek, dam znać jak się zdecydujesz na JVC jakie to słuchawki i czy pady pasują.

[ Dodano: 2010-02-23, 15:05 ]
P.S zastanów się nad Creative Aurvana Live! tez, mają piekniejszą barwe jak SR60tki i HDki :) Ale bas mają lichy, chociaz Ci moze się spodobać, ich modyfikacja w celach ulepszenia maxymalnego polega na wygłuszeniu muszli i wymianie kabla. Ogólnie JVC i CAL! za niecałe 300zl z modingiem przewyższają te pierdziawki które napisałeś :)

[kombo]

Pytaj tutaj http://audiohobby.pl/topic/10/26#koniec no i do poczytania "trochę" jest :lol:

[Pogromca mitow]

Moze Shure e2c rekomendowane przez Linkwitza?

[Dawid-SS]

kombo za dużo czytania i nie ten przedział cenowy w tym wątku.
Pogromca mitow, osobiscie bałbym sie użyć ich do sprzętu domowego, bardziej na portable byłbym nastawiony, maluchy dziwnie grają pod sprzetem domowym, a może to to tylko moje odczucia? W każdym razie JBL220 i Creative ZEN Aurvana grają słabiutko pod DAC Beresford'a. ZEN o ile sie nie myle to IEM? Shurków nie słyszałem.
Pytanie czy nasz temato-dawca chce coś nausznego czy dousznego ??

[Pogromca mitow]

To sa IEMy dla muzykow jako odsluch monitorowy. Oczywiscie nie ma zadnego problemu z praca ze sprzetem stacjonarnym, bo jaka to niby roznica od przenosnego? Oczywiscie kwestia tego czy komus pasuja wtyczki.
http://www.audiostereo.pl/forum_wpis...at=22202&p=1#k

[Dawid-SS]

Pogromca mitow tego wszystkiego nie byłbym taki pewien, nie chce sie sprzeczać, bo ich nie słuchałem pod moim sprzętem, wiec sie nie wypowiadam.

Dodam tylko że stosunek jakosci do wydanej kasy w branży słuchawkowej jest bardzo silny, będąc u Michała K. na odsłuchu jego Seasów powiedziałem mu że moje Audio-Technica ATH-ES7 niewiele odstają od jego kolumienek(oczywiscie nie porównujmy sceny czy przestrzeni ale barwe, jakośc przekazu sygnału). Teraz jak mam JVC i przejde się po jakis MM czy innych sklepach z lepszym nawet sprzętem to odczuwam w tym sprzęcie mały niedosyt... niedosyt jakosciowy, co chce powiedziec przez to, ujmując jednym zdaniem, wydając na słuchawki + amp słuchawkowy 2500zl ewentualnie jeszcze 800zł na DAC mamy za 3300zl sprzęt który zgładzi kolumny i Bóg wie jaki wzmacniacz nawet lampowy ze sklepu za przynajmiej 15tys zł. To nie jest jakieś moje widzimisie, tak jest tego się nie przeskoczy, szczegółowość i jakośc brzmienia szerokopasmówek w słuchawkach jest bardzo dobra, rewelacyjna! Takie słuchawki do 500 deklasują jakosciowo sprzęt DIY za 3tys, oczywiscie przy dobrym źródle(nawet przy samej dzwiękówce ktorą używacie tez do podpinania się pod wzmacniacz i kolumny) :)

[Pogromca mitow]

Oczywiscie nie jest tajemnica, ze stosunkowo niedrogie sluchawki z dedykowanym wzmakiem daja bardzo wysoka jakosc odsluchu w porownaniu do przecietnych glosnikow. Jednak ja slucham na sluchawkach nie dlatego, ze graja lepiej, tylko dlatego, ze czasami nie mam innego wyboru. Muzyka na odpowiednio duzych glosnikach zawsze bardziej mnie angazuje niz sluchanie na sluchawkach. Poza tym sluchawki szybciej przytepia nasz zmysl sluchu.
Lubie dobre sluchawki, ale wole dobre zestawy glosnikowe.

[przemo-lukas]

Ogólnie JVC i CAL! za niecałe 300zl z modingiem przewyższają te pierdziawki które napisałeś :)

Kurczę, a mi podobały się "pierdziawki". :lol:
Powiem tak, jeśli JVC reprezentują podobne brzmienie do Creativa to nawet nie ma o czym mówić, chociaż z drugiej strony upgrade słuchawek za 150zł po pierwsze nie jest aż tak drogą zabawą, jeśli miało by się uzyskać lepszy efekt, a po wtóre zamiłowanie do diy ciągnie mnie w tym kierunku. Tylko gdybyś zechciał odpowiedzieć mi na dwa pytania. Pod jakim względem JVC przewyższają 60-tki? I czy grado można również poddać "zabiegom upiększającym"? Bo wydaje się, że rekabling jest bezproblemowy.
Panowie. Ciekawa dyskusja się wywiązała i jakże pouczająca. :wink: No cóż, nowe doświadczenia.
Więc chyba w zasadzie powinienem dodać, że na razie jako wzmacniacz słuchawkowy służy mi mxm, finalnie będzie to dac z wzmacniaczem.
Słuchawek dokanałowych nie biorę pod uwagę.
Słucham wszystkiego, po za przebojami z komercyjnych stacji radiowych i telewizyjnych.
Od marcusa millera, po przez us3 kończąc na aphex twin.

[Dawid-SS]

Hehe "pierdziawki" od Józka Grado sa ok ale zobacz ile płacisz nie za firme :) sporo powiem w skrócie :) SR60tek nie słuchałem, stałem kiedyś w tym samym problemem, zadałem pytanie na forum audiohobby, pytałem co ma piękna barwe mocny bas i gra przyzwoicie. Też mnie ciągło do modowania więc padł wybór, kupiłem CAL! wygrzałem, zmieniłem kabel, wygłuszyłem muszle, zaczełem słuchać, bajeczka :) Grado mają kilka modów, pady, kabel i pałąk, to można zmieniać, jest sporo w necie o tym, z tych 3 wybrałbym tylko pady na lepsze i kabel na coś odpowiedniejszego :)
SRki niemają takiej barwy jak CAL!, a CAL! nie mają tak dobrej jak JVC, obecnie mam w domu Sennki HD595 i JVC HA-RX900, po założeniu jednych z nich jest ok, są to różne słuchawki, lepiej lubie RX900 :) Co ja będe pieprzył jak potłuczony od początku http://forum.mp3store.pl/topic/61352...-jvc-ha-rx900/ czytaj jeżeli chcesz.
Musisz wiedziec czy oczekujesz FUNu czy Realizmu :) Mimo wszystko realizm jest dość smutny i mają go SRki, CAL! znów są FUN, a JVC maja coś z tych i tych :)
Nie wiem co mam powiedziec, wg mnie JVC to strzał w 10tke (RX700 czy 900) bo za 200/300zł otrzymujesz słuchawki które jako GRADO czy Sennki kosztują 500zł ponad :)
Dodam że MxM napędzi JVC nawet nawet, CAL! napędzi dobrze zeby nie mówić b.dobrze, co do DAC z wzmacniaczem, nie wiem, ja mam beresforda, aktualnie najnowszego, ale ma już wyjsc V3 i będe modował(GRADO__Fan będzie) dla mnie narazie starcza Zeby napędzić moje JVC trzeba gałe przekrecić na 3/4 i dać -6 w foobarze, jest głośno i jeszcze nie tak jakbym chciał ale do cichego sluchania super, wystarcza mi

Kup CAL! lub JVC, zmoduj i zobaczysz że kasa nie poszła w błoto, CAL! kosztują 230zl, koszt modów to okolo 50-60zl, JVC kosztują 200zł(rx700) i koszt modu taki sam.

[Pogromca mitow]

Słuchawek dokanałowych nie biorę pod uwagę.

Szkoda, bo moglbys miec za psi grosz referencyjny odsluch sluchawkowy.

[scythe1123]

ja wole odsłuch na kolumnach, jest większa swoboda moim zdaniem

osobiście mam CAL! i szczerze mówiąc reprezentują wysoki poziom ale jak dla mnie czasami troche za dużo basu mają i nie podoba mi się ta strasznie wąska scena
IHMO CALe to prawdopodobnie są robione są przez Fostexa tak samo jak Denony AH-1000 ( o ile nie pomyliłem) słuchawki identycznie wyglądające tylko inny znaczek firmy
i wszystko na to wskazuje bo fostex słynie z biocelulozowych przetworników a takowe są w CALach

Dawid-SS, mówiłeś o modingu CALi, czy owe praktyki poprawią scenę?

[pharoh]

Ja dobrze widze ? Shure e2c jako " referencyjne sluchawki " ? , jednym slowem OMG. Z tego co czytalem zwykle sony EX85 maja przyjemniejsze i lepsze brzmienie od tych sluchawek. Juz nie mowiac o modelach w podobnej cenie jak RE2 czy ER6i czy Ne-7m, ktore sa co najmniej o klase wyzej niz ww sony.

Z tego co widzialem ostatnio sporo osob sie zachwyca philipsami shp5401. Sam posiadam ( Philipsy hp 890 ) i zapewne w tym przypadku mozna sie podziewac rowniez rewelacyjnego brzmienia. A ich cena to....... 70 zl....

[Dawid-SS]

scythe1123, recabling poprawia znacznie dzwięk w tych słuchawkach, powiem jeszcze że w ES7 np bardziej poprawia sie znacznie lepiej niż w CAL!, W CAL!'ach wkońcu zmiana z kabelka o przekroju gumki recepturki na coś grubszego daje do myślenia, prosze nie mówić ze to mW itd, wezcie pod uwage jakie membranki tam sa lekkie i jak szczegółowe mają brzmienie. Pozwole sobie wpisać cytat od bingant'a:

No więc tak, na pewno średnica jest dla mnie jaśniejsza i przez to jest jej więcej, albo może inaczej, ona mogła taka być, tylko zagłuszał ją jakoś bas, bo teraz jest inny. Partie kontrabasu w kwartetach jazzowych nie mają takiego dudniącego pogłosu. Mam jedną płytę(przegrana) z muzyką filmową i tam wyraźnie słyszę w partiach smyczków taką lekkość i jasność. To samo jest w "Obrazkach z wystawy" Musorgskiego w transkrypcji Ravela na orkiestrę symfoniczną. Tu z kolei jeszcze partie unisono skrzypiec oddzieliły się od wiolonczel i kontrabasów, ale nie ma przez to rozwarstwienia tematu, tylko momenty nastroju grozy, są jeszcze groźniejsze.
Słuchałem jeszcze "Ave maria" w wykonaniu Celin Dion i teraz to wokal po prostu płynie.

To są jego słowa a recablowałem mu Tonsile SD426, rewelacyjne słuchawki, wg mnie lepsze od CAL! ale barwe mają gorsza i cięzej napędzić ze względu na 600R :)
CAL! mają przetworniki od denon 1000 za 600zl :) Denon ma lepszy kabel i lepiej wyprofilowaną muszle, Creative poszło w "lepszy dizajn" i oszczędność :)
pharoh, prawda, SHP5401 to teraz hit, ale ja bym się nimi tak nie zachwycał. Ocenie na allegro sa HP9000 na sprzedaż za 300zł, słuchaweczki warte pieniążków ponieważ grają jak HD595 a momentami lepiej.

Co do swobody kolumn, zgadzam się ale jednak brzmieniowo słuchawki wypadają lepiej i niema to tamto :) Zależy też od tego co dzwięk napotyka na swojej drodze przed wejsciem do głośnika a potem do ucha :)

Teraz można się smiać, całe te forum smieje się z kabelków że grają itd, no cóż, smiejcie się dalej, kabelek niegra ale kabelek lepszej jakosci dostarcza nam to czego trzeba, czyli jakośc która przekłada sie na więcej szczegółów i bogactwo dzwięku :) A jak tego nie słyszycie to zmieńcie zainteresowania, ja VOODOO nie jestem i nie będe, nie wierzyłem, sprawdziłem, to działa :)

[ Dodano: 2010-02-24, 00:21 ]
P.S. w moim podpisie jest profil imageshack i tam pokazałem troche zrecablowanych słuchawek, trzeba tylko się doszukać, sa tam ES7, AKG, JVC i inne :)

[Pogromca mitow]

pharoh,

Shure e2c sa polecane przez Linkwitza jako referencyjny odsluch, chyba ze gosc jest gluchy i nie ma pojecia o dzwieku. Tylko mowa tutaj o plaskim, referencyjnym graniu, a nie przyjemnym plumkaniu. Gestia gustu jest to czego oczekujemy.

http://www.audiostereo.pl/forum_wpis...at=22202&p=1#k

[przemo-lukas]

ja wole odsłuch na kolumnach, jest większa swoboda moim zdaniem...

Tylko widzisz, ja nie stoję przed wyborem słuchawki czy zestawy głośnikowe. Sprzęt który obecnie posiadam (system "stacjonarny") prawie mi odpowiada. :wink: Teraz poszukuję nauszników, czegoś lepszego od porta pro, które prawdę mówiąc nadal są dla mnie faworytem w danym przedziale cenowym.

Dawid-SS
poszukuję "smutnych" słuchawek. :mrgreen:

Pogromca mitow
Powiem tak, nigdy nie założę "japonek", stringów, i słuchawek ortopedycznych. :lol:
Po prostu jakoś tak mam, ze nie lubię jak coś mi się wżyna w różne części ciała. :lol:
A na poważnie, koledzy podniecali się różnymi "dokanałówkami" wskazywali mi na różne smaczki, ale mnie to nie urzekało. Choć przyznam, że shure nie słyszałem. Jednak opory pozostają. No nie czuł bym się komfortowo.
P.s. I na pewno nie kupię tylko i wyłącznie sprzętu, sugerując się jedynie opiniami. Nawet Linkwitza. :wink:

[ Dodano: 2010-02-24, 11:57 ]
P.s.2
Za używane HP9000 300zł to nie wyjątkowa okazja, nowe kosztują 390zł. :wink: