Xls 12 - tl?

[Pogromca mitow]

Te filtry niczego nie podbijaja tylko oslabiaja charakterystyki wyzszego pasma. Jedyne podbicie jakie mozna osiagnac to zastosowanie bardzo duzej cewki filtrujacej juz od 50hz. Niestety czy stety zadno z tych rozwiazan nie ma prawa bytu w kolumnach gitarowych. Tutaj kazdy decybel jest na wage zlota i nie mozna zmniejszac skutecznosci zestawu przez wymyslne filtry pasywne.

---------- Post dodany o 13:22 ---------- Poprzedni post o 13:17 ----------

PM szukałeś może jakiejś dokumentacji do tych zestawów, np na innych forach? Podejrzewam, że temat nie jest nowy i inni już to "obczaili".

Jest sporo firm produkujacych paczki basowe w opraciu o zestaw mniejszych glosnikow niz jednego czy dwoch duzych, lecz stosuja jednak wieksza glosniki np 10 calowe. Innych podobnych do PJB nie znam. Niestety nie znalazlem nic ciekawego z dokladnej budowy tych Piranii.

[Yoshi_80]

To czy korygujemy podbijając dolne czy osłabiając górne pasmo nie ma znaczenia bo rezultat jest identyczny :). Inne rozwiazania tego samego problemu. Ale fakt , rozwizązanie tych kolumn jest bardzo ciekawe i rzadko spotykane

[Shiver]

zestaw mniejszych glosnikow niz jednego czy dwoch duzych, lecz stosuja jednak wieksza glosniki np 10 calowe

Tutaj chodzi o kwestie szybkości, 10 cali zwykle jest szybsze od 15stki. Toteż popularnym zestawieniem jest 15 na najniższym basie+dostawka 4x10 do wyższych pasm i średniego basu. Chociaż znam też bardzo dobre paki solo 4x10 np. markbass.

Cała ta filtracja pasywna i tak nie tłumaczy zawyżonej efektywności głośników w paśmie subniskotonowym, dla mnie tu jest 3-6db za dużo.

Coś czuje, ze w 100l@20hz będzie świetnie. Głośnik bardzo dobrze czuje się w BR.

Toż Ci to na początku napisałem, to nie głośniczek do małych br'ków :)

[Pogromca mitow]

Tutaj chodzi o kwestie szybkości, 10 cali zwykle jest szybsze od 15stki.

Otoz to, dlatego PJB poszedl dalej i zastosowal jeszcze mniejsze glosniki i zrezygnowal ze zwrotnicy. Dzieki temu pelne pasmo otwarzane jest przez jeden glosnik pomnozony przez x...

---------- Post dodany o 16:11 ---------- Poprzedni post o 15:59 ----------

To czy korygujemy podbijając dolne czy osłabiając górne pasmo nie ma znaczenia bo rezultat jest identyczny

Wydaje mi sie, ze roznica jest zasadnicza. Przypadek jaki pokazal Comendant pokazuje wyraznie, ze filtrem dopasowujemu efektywnosc pasma sredniotonowego do niskotonowego obnizajac efektywnosc pasma srednitonowego. Gdybys aktywnie w preampie podciagnal sredni i niski bas do srednich tonow, to wypadkowa efektywnosc zestawu nie zmieni sie. I dlatego to nie jest do samo. Problem w tym, ze tego drugiego przypadku nie da sie zrobic pasywnie, pasywnie mozesz tylko oslabic reszte, a zachowac ten bas jaki jest.

[Yoshi_80]

Progromco niestety się mylisz. Bo jako punkt odniesienia przyjąłeś pasmo średnich tonów. A jako wykładnię w przypadku korekcji należy przyjmować pasmo niskich tonów bo to możliwości niskotonowe limitują osiągi zestawu.

Jeżeli korygujesz bas np 12dB czy to aktywnie czy pasywnie to sytuacja jest taka, że przy aktywnym dla 1W w tonach średnich przypada (o ile się nie pomyliłem w przeliczeniu z dB na W) 16W w tonach niskich a w przypadku korekcji pasywnej aby uzyskać jednakową efektywność na tonach średnich musimy wpompować 16W z czego 15W w paśmie średnim wytnie filtr.
De facto jakbyśmy nie korygowali to max SPL (a o to tutaj chodzi) będzie dokładnie taki sam i będzie ograniczony możliwościami mocowymi zestawu w zakresie niskich tonów.

W zasadzie to masz rację, zestaw korygowany aktywnie będzie efektywniejszy ale trzeba doczytać tekst z gwiazdką mówiący o tym, że pierwsze uderzenie basu rozniesie te kolumny na strzępy bo pójdzie taka moc z korekcji

[Pogromca mitow]

Jezeli przeanalizujemy przyklad podany przez Comendanta to realna zmiana czestotliwosci zaczyna sie od 900hz. Jesli aktywnie skorygujesz pasmo ponizej tych czestotliwosci aby wyrownac je z reszta, to nie beda to jakies duze wartosci. Zeby teraz osiagnac podobna glosnosc zestawu pasywnego musisz podac mu wiecej mocy aby zrownac glosnosc. Pamietaj, ze zestawie pasywny pracuje cewka i rezystor, ktore razem pochlaniaja czesc mocy wzmacniacza.
Problem zatem mozna rozpatrywac roznie, oczywiscie pasywnie mozna to zrobic prosciej, ale w profesjonalnych zastosowaniach taki rzeczy sie nie stosuja, poniewaz nie daja maksymalnej jakosci i efektywnosci.

[Yoshi_80]

Przykład Comendanta był tylko przykładem a nie gotowym rozwiązaniem . Można zaprojektować filtr który będzie działał od bardzo niskiej częstotliwości. To prawda, że część energii w pasywnym rozwiązaniu będzie się tracić na tych elementach ale poza tym maksymalny SPL jaki można uzyskać z kolumny jest identyczny bo to limitują możliwości głośników. Trzeba będzie wpompować odrobinę więcej mocy. Nawinięcie niskorezystancyjnych cewek nie jest jakiś trudne. Obecnie są już cewki o sporych indukcyjnościach (kilka mH) i rezystancjach poniżej 0,1 ohma. A straty na rezystorze są konieczne bo on wraz z cewką ma za zadanie tłumić zakres pasma średnich a o to właśnie chodzi w pasywnym rozwiązaniu korekcji więc nie ma mowy o tym, że coś tracimy z tego tytułu. Straty mogą być rozpatrywane wyłącznie w paśmie przepustowym filtru a nie zaporowym.

[Pogromca mitow]

Tak sobie mysle, ze w pelnej wersji LspCAD mozna by bylo przesymulowac taka obudowe z np 24 sztukami 5 calowych wooferow.

[Yoshi_80]

Można to zrobić w Bass Box ale w sumie to niewiele zmienia poza większą paczką i wartością SPL. Program jest chyba za prymitywny żeby uwzględniać jakieś inne efekty.