Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Co zamiast Tonsila ?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Co zamiast Tonsila ?

    Jak wiadomo Tonsil jako taki nie istnieje. Nowej produkcji już nie będzie, a ta która się ukazuje w sklepie tonsilu www.kupglosnik.pl zniechęca mocno. Dość powiedzieć że ceny za te same produkowane od lat głośniki podniesli z 79 złotych do 189 złotych co znaczy że praktycznie przestają tak naprawdę cokolwiek produkować (chyba że na eksport pójdzie gdzie taką cenę łykną bo wyrobów nie znają z dawniejszych czasów).

    Zastanawiam się jakie głosniki (najlepiej zagraniczne - nie piszcie o STXach) w cenach 100-200 złotych dostępne są na Polskim rynku, o parametrach co najmniej tak dobrych jak popularne GDNy 13/40/2, 13/50/9, 15/40/5, 17/40, 17/100, 20/80/2, 20/100/3 - itp.

    Co byscie proponowali w takich cenach ?
    Widzę ze dwa modele Ushera z tym że jedna 5" słynie z urywania się magnesu. Pozostaje jeszcze mało doceniony 8133.
    Peerless HDS Nomex niewiele przekracza tę kwotę a w końcu konstrukcyjnie znacznie solidniejszy.
    Może coś z Beymy serii studio ? Te bardziej nadające się do użytku domowego ?

    Może znacie jakieś dotąd niepopularne firmy głosnikowe, które produkują dobre głosniki w akceptowalnych "niezachodnich" cenach ? Może są jacyś producenci z Rosji ? Z krajów na wschód i północ i południe od nas ?
    Wasz propozycje ?

    #2
    Ciekawy temat, lecz trudna odpowiedz. Glosniki z serii Studio Beymy tez wcale takie tanie nie sa, szczegolnie te na aluminiowych koszach. Niewatpliwie tutaj STX jest bardzo konkurencyjny, lecz zniecheca do tej marki wieczny problem z dostepnoscia glosnikow.
    Mimo, ze jeszcze nie skonczylem swojego projektu monitorow na Tonsilach, to juz mysle czym je zastapic w obecnej sytuacji. Prawde mowiac jedyna nadzieja, ze obecny hurtownik bedzie w stanie dostarczac elementy z chin do dalszej produkcji glosnikow.
    Niestety ceny w www.kupglosnik.com to jakies mega kuriozum.

    Mysle, ze trzeba szukac po zachodniej stronie. Tansze modele Visatona, Monacora, choc te wcale nie sa tanie i nie wiem czy juz nie lepiej jest dolozyc i kupic sprawdzone, markowe produkty.

    Skomentuj


      #3
      ja mam wielka ochote na tangbanda 5" za 99zl
      lekki papier z malym x-maxem
      wydaje mi sie ze zagra w stylu starych tonsili

      daytony jeszcze w tej cenie

      Skomentuj


        #4
        Te ceny to obraz poczatku końca. Owszem nie są wcale wysokie, ale problem polega na tym że były niskie. Jak się chce podnosić ceny to trzeba wprowadzać nowe produkty bo starych po podwyżce raczej nikt nie kupi.
        STXa zostawiłem bo sa tu już bardzo ograne, a przynajmniej dwa modele mają atrakcyjne.

        Beyma Studio - głosników niewiele. Jedna 5" prawie nie nadaje się na monitor, raczej na satelitę. Jedna 6" na blaszanym koszu za 127zł. - pasuje raczej do TL - w BR jej nie widzę. Niepopularna kopułka aluminiowa natomiast moim zdaniem jest całkiem dobra, tylko trudna w aplikacji, za cenę 134z. moze nie atrakcja ale jest bardzo solidnie wykonana i wytrzymała - widać tu pochodzenie od estradowego producenta.

        Najbardziej ciekawi mnie produkcja ze wschodu (bliskiego nam wschodu), północnego i południowego wschodu. Praktycznie nic o niej nie wiemy. Czy tam ktoś produkuje głosniki ?

        ---------- Post dodany o 20:18 ---------- Poprzedni post o 20:15 ----------

        ps. no tak Daytony ale w zasadzie seria RS - RS180S za 238-258 złotych już przekracza zakres, lecz nadal nie jest to dużo. Inne Daytony na blaszanych koszach jakoś nie przekonują.
        Jeśli chodzi o TangBanda - konkretnie jaką 5" ? Bo maja też 6,5" w dobrej cenie ze stozkiem fazowym (TB robi te głośniki w kilku wykonaniach - na wygład takie same a rózniące się materiałowo i jedną literą w oznaczeniu modelu)

        Skomentuj


          #5
          http://www.polink.com.pl/pliki/dane_...ne_tech_54.pdf
          i cos oryginalnego na gore

          tak jakos do glowy przyszla mi tania wstega monacora - ktos o niej cos napisze?

          Skomentuj


            #6
            Tang Band seria TPX - 5" http://www.tb-speaker.com/detail/0305_05/w5-1374sb.htm
            sprzedawany też przez Monacora. TPX to takie przzroczyste membrany s których słynął dawniej Seas i na podobnie wyglądających 5" zbudowane były dawniejsze (ok. 5 -10 lat temu) kolumny Viena Acoustic.

            ---------- Post dodany o 20:29 ---------- Poprzedni post o 20:25 ----------

            Dwa identycznie wyglądające Tang Bandy 6,5" jeden z polipropylenową membraną, drugi z papierową
            http://www.tb-speaker.com/detail/1208_03/w6-658i.htm
            http://www.tb-speaker.com/detail/1208_03/w6-623i.htm
            Ciekawe niby estradowe zawieszenie.

            ---------- Post dodany o 20:30 ---------- Poprzedni post o 20:29 ----------

            te 5" TB z Polinka też ciekawe, ale z tą wstęga z Monacora musiałyby sobie radzić do 4-5kHz.

            ---------- Post dodany o 20:33 ---------- Poprzedni post o 20:30 ----------

            A mniej znane marki jak np. Hi-Vi Research ?

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
              A mniej znane marki jak np. Hi-Vi Research ?
              Na Hi-Vi powstaja obecne Zollery, wiec musza byc dobre. Focal zamknal dostep glosnikow dla diyowcow i Manfred musial zmienic dostawce przetwornikow do swoich projektow.

              http://www.audiovideoforum.de/

              Skomentuj


                #8
                Ale Focale są nadal sprzedawane na www.lautsprechershop.de

                ---------- Post dodany o 20:47 ---------- Poprzedni post o 20:45 ----------

                Tutaj Hi-Vi Research z najmniej udziwnionej wersji http://www.swanspeaker.com/drivers/b...st.asp?type=16

                Skomentuj


                  #9
                  Przez wiele lat Zoller wspolpracowal z Focalem, robili dla niego glosniki na zamowienie, o takich parametrach jakie sobie zyczyl. Twierdzil, ze nie ma na swiecie lepszych glosnikow niz Focale, przy ktorych technologie Scan Speaka osiagaja poziom kamienia lupanego. Pozniej skarzyl sie na problemy z dostepnoscia Focali i z tego co widac, dzis juz ich nie uzywa.
                  Moze to co ma ten sklep to rechy magazynowe.

                  Skomentuj


                    #10
                    http://www.radiotehnika.lv/index.php?cPath=651
                    http://www.youtube.com/watch?v=sTnSHFIqayY

                    Skomentuj


                      #11
                      RRR Radiotechnika to już teraz tylko wspomnienie, podobnie jak Tonsil

                      ---------- Post dodany o 22:06 ---------- Poprzedni post o 21:48 ----------

                      przy okazji tego linku jest tam też filmik z produkcji głośników w jakiejś skośnej fabryce
                      http://www.youtube.com/watch?v=P-pzT...eature=related
                      zobaczie jak "centrują" ferryty :) Teraz już wiem dlaczego co drugi głosnik ma niecentryczny magnes.

                      Skomentuj


                        #12
                        Cuś takiego może do dwóch stówek..

                        http://www.monacor.pl/product/show/8446/SPH-5M

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                          A mniej znane marki jak np. Hi-Vi Research ?
                          ktos je u nas sprzedawal, ale nie pamietam juz kto
                          ja zamowilem sobie parke 3" wide-range

                          Skomentuj


                            #14
                            Nie na temat...
                            Daytony, Tang Bandy, Wavecory, Founteki... Zastanawiam się tylko jak to jest z tymi głośnikami. W forumowych opiniach pretendują one do "nieco wyższej półki" pokroju produktów Seasa, Vify, czy Ushera - a przecież są to głośniki całkiem "świeże". Są przeważnie sprawdzone przez póki co niewielu rodzimych diyowców, a jednak z automatu traktowane są jako wspomniana wcześniej "wyższa półka". Z czego to wynika? Ja nie twierdzę, że są złe - z tej stawki miałem okazję posłuchać tylko trzech Tang Bandów - wrażenia OK. Ale popatrzmy na przykład na takiego Visatona... Podobna półka cenowa, a jednak tylko niektóre z ich produktów są "polecane". Wydaje mi się, że jest to spowodowane tym, że Visatony są na naszym rynku bardziej znane i osłuchane i jednak opinia o nich jest bardziej wiarygodna - okazuje się, że te tańsze modele to jednak budżetówki i nie świecą przykładem jeśli chodzi o jakość reprodukcji (por. poniżej)- co innego ich bardziej zaawansowane i droższe "reproduktory"... no ale właśnie - droższe. Czy to nie jest tak, że wspomniane na wstępie cztery marki są uznane za "dobre" tylko dlatego, że są swego rodzaju "przystępną cenowo" nowością na naszym rynku i opinie o nich są, póki co, przesycone subiektywizmem niewielu jak na ten moment ich użytkowników? Czy to nie jest tak, że ich głośniki to zwykła masówka z dopracowanym pod "przeciętnego konsumenta" designem (no przecież te Waverory czy Tang Bandy to bajerancko wyglądają - ja słuchałbym ich samymi oczami)?

                            Sprawa z Visatonem ma jeszcze drugie dno (por. powyżej)... Niby ich budżetówki to gówno (jak to okrężnie wcześniej opisałem), ale... Swego czasu kupiłem ich szerokopasmówkę BG13P. Osłuchałem głośnik "na maksa" - w wielu aplikacjach, różnych obudowach, z kilkoma wooferamni - wrażenia jak najbardziej pozytywne - ostry, ale przez to z jajem, brak basu, ale genialna średnica - wrażenia opisywałem na diyaudio, AH i Akustyku (Memoriae Sacrae) - i co? I dupa, nikt się nie skusił, bo to przecież budżetówka Visatona i tylko jedna opinia dabla (tak, tak - "dabla" - nie "dabyla" - odmiana ta ma swoje uzasadnienie w świecie rzeczywistym ) i pewnie nie warto ryzykować... I teraz pytanie - czy przez takie podejście nie tracimy z oczu fajnych, wartych uwagi przetworników? Zresztą - sprawa nie tyczy się tylko Visatona - popatrz na Seasa - głównie na jego wysokotonówki, z których wiele oscyluje w cenach poniżej dwóch stówek. Czy tylko 27TBFC/G jest wart uwagi? Zakładam, że nie - ale tylko ten przetwornik został przez kogoś tam przetestowany i zyskał pogłos - i dalej jakoś się to potoczyło. I w sumie stwierdzam, że nie ma się czemu dziwić, bo co - będziesz kupował w ciemno? Nie, ten jest dobry i basta.

                            Główny problem to to, że przeciętny zachodnioeuropejczyk za trzy dni pracy kupuje sobie parkę dowolnych "średniej klasy" głośników i słucha czy mu podejdą, a przeciętny Kowalski po miesiącu pracy zastanawia się, czy stać go na nową pralkę i rozważa czy jest mu ona konieczna do życia, bo przecież to życie kosztuje.

                            Wspomniany tu kilka razy Monacor... Z nimi jest taki problem, że nie produkują głośników a są tylko ich dystrybutorem. Do tego ceny mają momentami "wytrzaśnięte z dupy" - swego czasu sprzedawali np TVM'y kilka razy drożej niż normalnie (chodzi mi dokładnie o model ARN 226-ileśtam) - i nie było by z tym żadnego problemu gdyby nie fakt, że swoim produktom nadają nowe nazwy i diyowcy nie chcą ryzykować, bo może się okazać, że kupili za 3 stówy głośnik, który tak naprawdę można nabyć na rynku za połowę tej ceny - no ale przecież nie znasz producenta i modelu i kupujesz trochę w ciemno. Owszem, mieli fajnego KEP'a - ale jak zdobył popularność, to jego cena wzrosła do granic absurdu. Kilka razy analizowałem ich ofertę i stwierdzam, że po parametrach można "mniej więcej" ocenić, że mają w ofercie kilka naprawdę fajnych modeli - no ale co z tego jeśli i tak nie wiem co kupuję, a przecież (no nie oszukujmy się) parametry nie do końca grają... No jeśli jestem postawiony przed takim wyborem, to z automatu celuję w jakiegoś Ushera, na temat którego przeczytałem opinię kilku zaufanych forumowiczów i wiem, że pewnie będę zadowolony - a z kieszeni ubędzie mi taka sama kasa. Jeśli do tego dopakujemy ww problem nowej pralki... Ilu z nas by zaryzykowało? Monacor - OK, obszerność ich oferty na polskim rynku nie ma sobie równych, ale nie oszukujmy się - idąc w ich ofertę kroczysz po omacku - albo się uda, albo jesteś w kuprze i nawet na allegro nie opchniesz za pół ceny swojej "trefnej" inwestycji. Przykre, ale jednak prawdziwe.





                            Co do wspomnianych przez Ciebie arwas w pierwszym poście głośników Tonsila dorzuciłbym jeszcze wysokotonową (choć przytaczasz same mid- woofery) kopułkę 11/100 - moim zdaniem całkiem fajny głośnik. Szkoda, że tak się potoczył los tej firmy...
                            Last edited by dabyl; 08.05.2012, 01:01.

                            Skomentuj


                              #15
                              dabyl z seasem i kt27tbfc/g uogólniasz... Przez forum przewineło się kt27tbfc/f, kt27/tdfc, kt22taf, ja akurat wszystkie 3 miałem, do tego kt19 bodaj dolphin123 miał. Popularnośc KT27tbfc/g wiąze się raczej z jego ceną oraz możliwosciami cięcia 1,7-1,8k. Jak dla mnie seasy sa świetne. Sporo opinii o tych seasach jest na forum AS za czasów zanim "ześwirowało". Dużo tez o nich jest na audiohobby. Co do Visatona zgodze się z toba tanie serie WxxxS to nic innego jak budzetówka tylko za droga, Visatony AL znów dobre ale cholernie drogie, podobnie jak ceramiczna wysokotonówka.

                              Skomentuj


                                #16
                                Nie na temat...
                                dj_zibi, nie takie miałem intencje pisząc o 27TBFC/G. Nie twierdzę, że głośnik jest zły, a wziąłem go tylko jako przykład pewnego zjawiska. Seas ma w ofercie więcej wysokotonówek do 200 zł, ale większość z nich może się nie wybić, bo polskich diyowców póki co nie stać na takie eksperymentowanie i kupowanie głośników tylko po to, "żeby sprawdzić". Dla przeciętnego Polaka zakup parki tych przetworników to pewnie ze trzy dni pracy - przeciętny Niemiec kupuje je za jedną dniówkę i jeszcze mu zostanie na obiad. A przecież w stajni Seasa może znajdować się więcej głośników, które mogą być przynajmniej równie dobre jak ten wyżej wspomniany - nawet w tej puli do 200 zł. A niskośredniaki tego producenta? Na forach powtarzają się konstrukcje na bodajże dwóch modelach. Reszta asortymentu to sporadyczne przypadki, a przecież modeli mają od groma. Popatrzmy na inne marki - z Vif popularne były dwie wysokotonówki, z Visatona podobnie, do tego kilka tańszych wooferków i "wyższy" model do suba. Tang Bandy, na które był taki "szał" gdy się pojawiły - i co? Dupa, na forum kilka konstrukcji głównie na aluminiowej 3-calówce, reszta ponownie sporadyczne przypadki - a przecież oferta, nawet tylko ten jej fragment dostępny w Polsce, całkiem szeroka Czy to znaczy, że są złe? Nie - to znaczy, że nie wiadomo jakie a większość osób nie wyda pieniędzy tylko na ich przetestowanie. Founteki - miały być takie super - dwie czy trzy skończone konstrukcje i amba, a gdzie Wavecory, Daytony, Aurum Cantus i inne? Bo złe? Nie, po prostu większość woli kupić coś sprawdzonego, co jest w gruncie rzeczy dobre, ale przez zaistniałą sytuację staje się również oklepane. Za chwilę ta sama sytuacja będzie z Usherami.

                                Spośród pewnie kilkuset dostępnych na rynku modeli przetworników różnych producentów, z których choćby 1/4 była warta uwagi - i tak obracamy się przeważnie w kilkunastu modelach - na przeciągu lat niektóre z nich są jedynie podmieniane innymi.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Panie Dabyl masz calkowitą rację. Dlatego STX ma taką pozycję bo jest tani. Wszyscy szukają dobrych i sprawdzonych projektów, najlepiej z gotowymi schematami zwrotnicy. Nikt nie ma ochoty ani funduszy na eksperymentowanie.


                                  Sent from my iPad using Tapatalk HD

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Dabyl, podsumowując twój (w większości zgadzam się z nim) "światopogląd głośnikowy" mogę tylko powiedzieć że za mało zarabiamy do reszty
                                    Ale taki to już nasz los..

                                    ---------- Post dodany o 08:48 ---------- Poprzedni post o 08:45 ----------

                                    Zamieszczone przez Karol82 Zobacz posta
                                    Nikt nie ma ochoty ani funduszy na eksperymentowanie.
                                    Nie gadaj na eksperymentowanie chęci są, gorzej z funduszami ;-)

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      dabyl zgadzam sięŻ w 100% z Twoim postem:)

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        W związku z tym co napisaliście wcześniej,co poradzicie?
                                        Mam obecnie 3-way na GDN 20/80 + zmontowany JIG .Kręcić się wokół Tonsili (pomiary skrzynki itp) czy tak jak mi chodzi po głowie robić nową konstrukcję od nowa w oparciu o FX-300 ?

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X