Witam
Zastanawiam się nad tym problemem od dawna. Co decyduje że jedne kolumny po prostu grają, a drugie grają tak dynamicznie że czuć lekko ciśnienie akustyczne na ciele prawie jak na koncercie.
Przymierzam się do zbudowania własnych kolumn niedługo i moim wymarzonym efektem jest dynamiczny bas z niskim zejściem.
Słyszałem kiedyś u kolegi jak grają jego Prism Audio Onyx 100 w których właśnie był ten efekt odczuwalny. Zacząłem się zastanawiać dla czego w moich kolumnach nie ma tego efektu.
Moja 1 konfiguracja (kliknij aby powiększyć):

Moja 2 konfiguracja (zamiast kopułki średniotonowej wstawiłem głośnik 13 cm, zwrotnicę przerobiłem tak aby był w fazie z wooferem i grał także niskie tony):

W testach udział wzieli: woofer - VISATON WSP26S, średni 13 cm z monitorów ELTRAX , średni kopułka VISATON DMR120, wysoki kopułka VISATON XXX
Po tych zmianach uzyskałem bardziej dynamiczny bas który już lekko był odczuwalny czasami. Co mogło być przyczyną uzyskanego efektu ?
- bas i średni w jednej obudowie ? (teoretycznie źle)
- głośnik 13 cm ma lekką membranę i to on dodaje dynamiki ?
- zgodność fazowa ?
- może jeszcze coś innego ?
Gdy podłączyłem każdy z osobna (sam woofer lub sam średni 13 cm) efektu nie było.
Może ktoś z forumowiczów ma doświadczenie z takim brzmieniem i mógł by się podzielić wskazówkami.
Zastanawiam się nad tym problemem od dawna. Co decyduje że jedne kolumny po prostu grają, a drugie grają tak dynamicznie że czuć lekko ciśnienie akustyczne na ciele prawie jak na koncercie.
Przymierzam się do zbudowania własnych kolumn niedługo i moim wymarzonym efektem jest dynamiczny bas z niskim zejściem.
Słyszałem kiedyś u kolegi jak grają jego Prism Audio Onyx 100 w których właśnie był ten efekt odczuwalny. Zacząłem się zastanawiać dla czego w moich kolumnach nie ma tego efektu.
Moja 1 konfiguracja (kliknij aby powiększyć):

Moja 2 konfiguracja (zamiast kopułki średniotonowej wstawiłem głośnik 13 cm, zwrotnicę przerobiłem tak aby był w fazie z wooferem i grał także niskie tony):

W testach udział wzieli: woofer - VISATON WSP26S, średni 13 cm z monitorów ELTRAX , średni kopułka VISATON DMR120, wysoki kopułka VISATON XXX
Po tych zmianach uzyskałem bardziej dynamiczny bas który już lekko był odczuwalny czasami. Co mogło być przyczyną uzyskanego efektu ?
- bas i średni w jednej obudowie ? (teoretycznie źle)
- głośnik 13 cm ma lekką membranę i to on dodaje dynamiki ?
- zgodność fazowa ?
- może jeszcze coś innego ?
Gdy podłączyłem każdy z osobna (sam woofer lub sam średni 13 cm) efektu nie było.
Może ktoś z forumowiczów ma doświadczenie z takim brzmieniem i mógł by się podzielić wskazówkami.
Skomentuj