Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

System pomiarowy Clio.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
    W ogóle soft pomiarowy bez modułu symulacji zwrotnicy nie ma dla mnie racji bytu.
    Jest sporo programow Pro, ktore nie posiadaja modulu symulacji zwrotnicy. Zalezy jakie kto ma potrzeby.

    Skomentuj


      #42
      Dlatego napisałem "dla mnie" , jeżeli komuś wystarczy sam pomiar charakterystyk i wolne 2 kafle to spoko niech kupuje, na pewno będzie zadowolony. Ja pisze z punktu widzenia konstruktora - hobbysty dla którego moduł symulacji zwrotnicy jest równie ważny jak dobry pomiar.

      Skomentuj


        #43
        Ja lubie Lspcad i rozwazalem zakup, ale jednak cena 1000 euro skutecznie studzi moj zapal...

        Skomentuj


          #44
          Tak naprawdę jedyny w pełni darmowy program do pomiarów gdzie jest wszystko w jednym SPL, IMP i symulacji zwrotnicy to SW.

          Skomentuj


            #45
            Limp+Holm+Boxsim :)

            Skomentuj


              #46
              XSim jest za darmo
              http://libinst.com/Xsim/XSimSetup.exe

              Skomentuj


                #47
                To tez dobry program. Z tej samej firmy program Praxis w wersji demo umozliwia pomiar impedancji i parametrow T-S. Kiedys z niego korzystalem na kablu z rezystorem od Limp'a.

                Zapomnialem dodac, ze ten program nie posiada zaawansowanej geometrii symulowanego zespolu glosnikowego, co czyni go troche mniej praktycznym. Podobnie jak Boxsim. Z darmowych rozwiazan to tylko arkusze kalkulacyjne Jeffa Bagby lub demo Lspcad.
                Last edited by Pogromca mitow; 17.02.2015, 20:46.

                Skomentuj


                  #48
                  Do impedancji http://www.acustika.org/

                  Za 25 ojro jest Basta http://www.tolvan.com/index.php?page=/basta/basta.php

                  Jest też darmowy program Xover napisany przez Czecha
                  Last edited by Echo1; 17.02.2015, 21:21.

                  Skomentuj


                    #49
                    Na dzien dzisiejszy nie widze nic lepszego od Limpa do impedancji, tym bardziej, ze demo jest w funkcjonalne, zapis nie jest tam konieczny tylko export.

                    Basta dla mnie malo uzyteczna. Xover nie pamietam czy ma pelna geometrie ( bez tego lipa )

                    Skomentuj


                      #50
                      O jaką geometrię chodzi?

                      Skomentuj


                        #51
                        Dobry program do zwrotnic ( jak Lspcad ) musi miec funkcje wyznaczania pelnych koordynatow glosnikow umieszczonych na froncie, oraz osi pomiaru jak i odleglosci mikrofonu.

                        Skomentuj


                          #52
                          SoundEasy tak ma ale w Polsce jest za drogi

                          Skomentuj


                            #53
                            Nie qmam, PM wyjaśnij mi proszę. Jeśli robimy pomiary w budzie docelowej, to wszystkie te efekty mamy w pomiarze już uwzględnione?

                            Skomentuj


                              #54
                              Z grubsza mowiac mamy dwie metody pomiarowe gotowych kolumn:

                              1. Pomiar poszczegolnych glosnikow w obudowie zestawu, przy stalej pozycji mikrofonu.
                              2. Pomiar poszczegolnych glosnikow w obudowie na ich osi, przy zmiennej wysokosci mikrofonu i niezmiennej odleglosci od frontu obudowy.

                              Jesli zrobimy pomiary ta piersza metoda, to pozniej w procesie projektowania zwrotnicy musimy jedynie wprowadzic roznice odleglosci centr akustycznych glosnikow. Czyli jesli pomiar byl robiony na wysokosci tweetera, to centrum aksutyczne midbasu bedzie przesuniete do tylu. Wielkosc tego przesuniecia nalezy wprowadzic do programu. Metoda ta ma jednak ograniczenia, poniewaz nie ma mozliwosci wprowadzenia geometrii glosnikow na przedniej sciance ani zmiany odleglosci odsluchu ( tutaj musi sie pokrywac z odlegloscia mikrofonu ).

                              Druga metoda polega na tym, ze robiac pierwszy pomiar na osi tweetera, kolejno opuszczamy mikrofon na osie pozostalych glosnikow. Musimy rowniez wiedziec jakie sa odleglosci miedzy glosnikami na froncie. Pozniej jesli program na to pozwala, mozemy wprowadzic pelna geometrie glosnikow do programu symulacyjnego. Podaje sie pozycje osi glosnikow w trzech plaszczyznach, dodatkowo mozemy pozniej analizowac dzialanie zwrotnicy, z wlasciwie dowolnej odleglosci jaka zasymulujemy.

                              Ktos moze zapytac, ze w sumie co to za roznica? Wszystko zalezy od naszych potrzeb i mozliwosci pomiaru. Aby przeprowadzic poprawne pomiary glosnikow trojdroznych w pokoju za pomoca pierwszej metody, musimy dysponowac dosc spora odlegloscia od scian, sufitu i podlogi. Najprosciej byloby zmierzyc taki zestaw w jakiejs sali czy cos w podobie, na wiekszej wysokosci. W zasadzie dla glosnikow dwudroznych pierwsza metoda pomiarowa jest w pelni wystarczajaca. Tej drugiej uzywa sie w sytuacjach bardziej krytycznych. Generalnie trzeba sobie jakos radzic, jak nasze pomieszczenie pomiarowe jest do kitu.

                              Takie programy jak Lspcad daja mozliwosci wpisania pelnej geometrii glosnikow na froncie obudowy, oraz symulacje z roznych odleglosci "mikrofonu". Te prostsze nie maja tych mozliwosci i operuja jedynie na geometrii uproszczonej dla pomiarow z pierwszego przypadku.

                              Podusumowujac, mozna smialo napisac, ze dla typowych glosnikow dwudroznych mozna wykonac bardzo dobre pomiary za pomoca darmowych programow, jak i demo ( Arta ), oraz zaprojektowac zwrotnice w oparciu o darmowe programy lub demo ( Lspcad ).

                              Skomentuj


                                #55
                                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                to pozniej w procesie projektowania zwrotnicy musimy jedynie wprowadzic roznice odleglosci centr akustycznych glosnikow.
                                No, ale jeśli mamy stały delay początku pomiaru (czyli przy założeniu stałej latencji), to mikrofon na wysokości odsłuchu, a różnica w fazie wynikająca z różnej odległości głośników mierzy się sama? Że tak powiem, zaczynamy pomiar wszystkich głośników od tego samego czasu, stąd bramkę ustawiamy raz dla wszystkich pomiarów. Nie?

                                Skomentuj


                                  #56
                                  Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                                  No, ale jeśli mamy stały delay początku pomiaru (czyli przy założeniu stałej latencji), to mikrofon na wysokości odsłuchu, a różnica w fazie wynikająca z różnej odległości głośników mierzy się sama? Że tak powiem, zaczynamy pomiar wszystkich głośników od tego samego czasu, stąd bramkę ustawiamy raz dla wszystkich pomiarów. Nie?
                                  Delay trzeba poprawnie usunac w programie pomiarowym, inaczej nici z dokladnego ustalenia odleglosci centr akustycznych glosnikow od mikrofonu. Dlatego wlasnie uzywam pomiaru dwukanalowego w Arta, bo przy takim pomiarze, zawsze mam punkt referencyjny w pozycji 300 i od tego miejsca moge usunac delay bardzo dokladnie. Robiac pomiar jednokanalowy nie ma takiej mozliwosci. Jest duze prawdopodobienstwo "plywania" pomiaru, szczegolnie jak karta dzwiekowa jest byle jaka i nie operuje na sterownikach Asio.

                                  Skomentuj


                                    #57
                                    Właśnie. Ale przy założeniu pomiaru dwukanałowego z ustawieniem początku pomiaru (znowu zakłądając brak błędu pływającej latencji) to mamy wszystko uwzględnione? To po co dodatkowo symulować przesunięcie fazy wynikające z rozłożenia głośników na froncie?

                                    Skomentuj


                                      #58
                                      Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                                      to mamy wszystko uwzględnione? To po co dodatkowo symulować przesunięcie fazy wynikające z rozłożenia głośników na froncie?
                                      Bo przesuniecie fazy jest scisle powiazane z odlegloscia. Arta nie wie, co mierzysz i jak mierzysz. Tak samo program symulacyjny nie wie co zmierzyles i jak zmierzyles. Jesli uzyjesz prostego programu bez geometrii, to program nie bedzie wiedzial czy robisz pomiar glosnikow dwudroznych z midbasem i tweeterem, czy glosnikow koaxialnych. Poniewaz w takim przypadku podajesz tylko roznice czasu miedzy wysokim, a midbasem. Gdybys teraz chcial symulowac odleglosc odsluchu, to skad program ma wiedziec, w jakiej odleglosci od tweetera jest odsuniety midbas na skali pionowej? Nie wie, do poki nie podasz mu pelnych danych.
                                      Tak jak pisalem, nie jest to konieczne przy prostych projektach, ale trzeba wiedziec z jakimi ograniczeniami to sie wiaze.

                                      Skomentuj


                                        #59
                                        No ale opóźnienie sygnału związane z różną odległością głośników od mikrofonu jest uwzględnione w pomiarze, jako różnica fazy, pod warunkiem nie ruszania mikrofonu. Si? Chyba że chodzi o to, że mierzysz z 1m a słuchasz np z 4ch i to chcesz symulować?

                                        Skomentuj


                                          #60
                                          Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                                          No ale opóźnienie sygnału związane z różną odległością głośników od mikrofonu jest uwzględnione w pomiarze, jako różnica fazy, pod warunkiem nie ruszania mikrofonu. Si?
                                          Tak. Ale program do symulacji musi znac ta roznice, dlatego sie to podaje.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X