Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pomiary głosników

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Pomiary głosników

    Dzień dobry,

    Prośba do osób doświadczonych w pomiarach o pomoc w interpretacji wyników dla dwóch dłośników. Są to moje pierwsze pomiary i nie chciałbym popełnić błędu. Głośniki zostały wygrzane (muzyka i generator) ok 12h. Później wykonałem pomiary na obu głośnikach na tej samej kalibracjji układu pomiarowego w tych samych warunkach, kilkukrotnie. Zamieszczone wyniki powtarzają się, więc uznaję je za wiarygodne. Zastanawia mnie natomiast rozrzut parametrów obu głośników. Nie potrafię tego ocenic z powodu braku doświadczenia. Spodziewałem się, że głośniki powinny wykazywać niemal te same parametry a w tym przypadku jest nieco inaczej. Newet oporność cewki jest różna o ok 0.25Ohma. Czy tymi różnicami należy się jakoś szczególnie przejmować czy jest normalny rozrzut parametrów mieszczący się w tolerancji produkcyjnej?
    Po wyliczeniu obudowy metodą Czybyszewa wychodzi mi różnica w okloicach 7-8 litrów. Głośniki są ustawione w programie jako połączenie szeregowe, ponieważ w takim układzię będą pracować. Założyłem sobie, że objętosć obudowy powinna być ok 10.5 litra a częśtotliwość strojenia 55Hz i dla takich wyliczeń, wykresy obu głośników są położone dość blisko siebie. W zależności jak na to spojrzę, dochodzę sam do różnych wniosków i dlatego prosiłbym Was o wypowiedzenie się z własnego doświadczenia.

    Z góry dziękuję


    #2
    Zamieszczone przez piotrek79 Zobacz posta
    Dzień dobry,

    Prośba do osób doświadczonych w pomiarach o pomoc w interpretacji wyników dla dwóch dłośników. Są to moje pierwsze pomiary i nie chciałbym popełnić błędu. Głośniki zostały wygrzane (muzyka i generator) ok 12h. Później wykonałem pomiary na obu głośnikach na tej samej kalibracjji układu pomiarowego w tych samych warunkach, kilkukrotnie. Zamieszczone wyniki powtarzają się, więc uznaję je za wiarygodne. Zastanawia mnie natomiast rozrzut parametrów obu głośników. Nie potrafię tego ocenic z powodu braku doświadczenia. Spodziewałem się, że głośniki powinny wykazywać niemal te same parametry a w tym przypadku jest nieco inaczej. Newet oporność cewki jest różna o ok 0.25Ohma. Czy tymi różnicami należy się jakoś szczególnie przejmować czy jest normalny rozrzut parametrów mieszczący się w tolerancji produkcyjnej?
    Po wyliczeniu obudowy metodą Czybyszewa wychodzi mi różnica w okloicach 7-8 litrów. Głośniki są ustawione w programie jako połączenie szeregowe, ponieważ w takim układzię będą pracować. Założyłem sobie, że objętosć obudowy powinna być ok 10.5 litra a częśtotliwość strojenia 55Hz i dla takich wyliczeń, wykresy obu głośników są położone dość blisko siebie. W zależności jak na to spojrzę, dochodzę sam do różnych wniosków i dlatego prosiłbym Was o wypowiedzenie się z własnego doświadczenia.

    Z góry dziękuję

    Żadne różnice. Druga sprawa. Dla Vas 5.5g dałeś to już źle. SD nie wpisane Xmax też nie.
    Zacznij używać programów nowożytnych.


    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
    Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
    Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
      Dla Vas 5.5g dałeś to już źle. SD nie wpisane Xmax też nie.
      Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że z głośnikami wszystko jest ok i rozrzut parametrów jest akceptowalny (bez znaczenia).
      Co masz na myśli mówiąc, że 5.5g jest źle? Obliczałem wedłud metody masy dodanej i to jest ciężar dodanego ciężarka. W opracowaniach znalazłem takie sugestie, żeby do małych głośników używać małych odważników. Jeśli dobrze rozumiem zagadnienie to w tej metodzie chodzi o przesunięcie rezonansu i to nastąpiło dodając masę 5.5g. Reszta parametrów jest wpisana zgodnie z kartą katalogową producenta...chyba, że cos pomyliłem, to jest możliwe u nowicjusza . Na wszelki wypadek załączam zrzutkę z danych producenta.
      Tak na marginesie, jakie programy sugerujesz? SW wybrałem bo to stary ujeżdżony koń a do moich potrzeb i umiejętności, jak na razie, jest aż za dobry.

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez piotrek79 Zobacz posta
        Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że z głośnikami wszystko jest ok i rozrzut parametrów jest akceptowalny (bez znaczenia).
        Co masz na myśli mówiąc, że 5.5g jest źle? Obliczałem wedłud metody masy dodanej i to jest ciężar dodanego ciężarka. W opracowaniach znalazłem takie sugestie, żeby do małych głośników używać małych odważników. Jeśli dobrze rozumiem zagadnienie to w tej metodzie chodzi o przesunięcie rezonansu i to nastąpiło dodając masę 5.5g. Reszta parametrów jest wpisana zgodnie z kartą katalogową producenta...chyba, że cos pomyliłem, to jest możliwe u nowicjusza . Na wszelki wypadek załączam zrzutkę z danych producenta.
        Tak na marginesie, jakie programy sugerujesz? SW wybrałem bo to stary ujeżdżony koń a do moich potrzeb i umiejętności, jak na razie, jest aż za dobry.

        Np. Limp z pakietu Arta.
        SW na początku jest spoko, do póki nie zaczniesz zabawy z mikrofonem.

        Sorry mój błąd. Źle spojrzałem myślałem, że to duży głośnik. Na mały tyle gram jest ok.



        Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
        Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
        Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

        Skomentuj


          #5
          Bardzo dziękuję za pomoc. To mogę zaczynać rzeźbić obudowę a później przyjdzie mi się mierzyć z dalszą częścią pomiarów, jak wspomniałeś. Zapewne pytań będzie jeszcze sporo. Na razie jestem o tyle spokojniejszy, że z głośnikami jest wszystko ok.

          Skomentuj


            #6
            Mnie w przypadku SBA cały czas jedna rzecz zastanawia. Czemu jednym wychodzi normalny np. Qms a innym (w tym mi jak i autorowi) wychodzą takie kosmiczne wartości typu 11 czy 14. Znacząco wpływa to na wyniki np. qts i zastanawia mnie czemu się tak dzieje. Za mała moc przy pomiarze? A może zła metoda? Inne głośniki wielu producentów wychodzą poprawnie a tu takie dziwactwa wychodzą.
            Last edited by Oskar29; 12.03.2020, 12:33.

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
              Mnie w przypadku SBA cały czas jedna rzecz zastanawia. Czemu jednym wychodzi normalny np. Qms a innym (w tym mi jak i autorowi) wychodzą takie kosmiczne wartości typu 11 czy 14. Znacząco wpływa to na wyniki np. qts i zastanawia mnie czemu się tak dzieje. Za mała moc przy pomiarze? A może zła metoda? Inne głośniki wielu producentów wychodzą poprawnie a tu takie dziwactwa wychodzą.
              A porównaj metodą miernika, generatora i excela.

              Nie wiem jak macie skalibrowane urządzenia, czy karty użyte do pomiaru są odpowiednie, i czy jig jest wykonany zgodnie ze sztuką.



              Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
              Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
              Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
                A porównaj metodą miernika, generatora i excela.

                Nie wiem jak macie skalibrowane urządzenia, czy karty użyte do pomiaru są odpowiednie, i czy jig jest wykonany zgodnie ze sztuką.



                Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
                Nie no wszystko fajnie tylko że inne głośniki wychodzą normalnie. Nie ma wartości z sufitu. Albo po prostu biorą ze 100szt danego typu mierzą i publikują pomiary najlepszej sztuki :p .
                Last edited by Oskar29; 12.03.2020, 16:38.

                Skomentuj


                  #9
                  A ja się pytam, po co mierzyć te parametry?
                  Serio pytam.
                  (do zaprojektowania zwrotnicy potrzebujemy tylko impedancję, oraz pomiar charakterystyki głośnika w obudowie)

                  Głośnik w rzeczywistości może mieć gorsze parametry, nigdy lepsze.
                  Napiszecie, że parametry są potrzebne do zaprojektowania obudowy...
                  Owszem, ale na koniec i tak dostrajamy ją, zwiększając lub zmniejszając objętość, czy też strojenie w przypadku bas reflexu, i robimy to NA SŁUCH.

                  Jest marna szansa aby w naszych pomiarach w warunkach domowych, parametry wyszły takie same jakie podaje producent.
                  Jak już otrzymasz wyniki, to które są prawidłowe?
                  Te które podaje producent mierząc głośnik odpowiednim sprzętem do tego celu, czy te które zmierzyliśmy sami "na kolanie" z użyciem domowego PC-ta?
                  Metodyka pomiaru też jest ważna.
                  Producent mierzy po swojemu i tak mu wychodzi.

                  Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
                  Albo po prostu biorą ze 100szt danego typu mierzą i publikują pomiary najlepszej sztuki .
                  Jest to możliwe, ale tego nie udowodnisz.
                  Last edited by marian; 12.03.2020, 17:20.

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                    A ja się pytam, po co mierzyć te parametry?
                    Serio pytam.
                    (do zaprojektowania zwrotnicy potrzebujemy tylko impedancję, oraz pomiar charakterystyki głośnika w obudowie)

                    Głośnik w rzeczywistości może mieć gorsze parametry, nigdy lepsze.
                    Napiszecie, że parametry są potrzebne do zaprojektowania obudowy...
                    Owszem, ale na koniec i tak dostrajamy ją, zwiększając lub zmniejszając objętość, czy też strojenie w przypadku bas reflexu, i robimy to NA SŁUCH.

                    Jest marna szansa aby w naszych pomiarach w warunkach domowych, parametry wyszły takie same jakie podaje producent.
                    Jak już otrzymasz wyniki, to które są prawidłowe?
                    Te które podaje producent mierząc głośnik odpowiednim sprzętem do tego celu, czy te które zmierzyliśmy sami "na kolanie" z użyciem domowego PC-ta?
                    Metodyka pomiaru też jest ważna.
                    Producent mierzy po swojemu i tak mu wychodzi.



                    Jest to możliwe, ale tego nie udowodnisz.
                    Zaprojektuj obudowę według parametrów i symulacji, zweryfikuj na końcu mikrofonem czy symulacja pokryła się z realna odpowiedzią spl.
                    Będziesz wiedział czy twoja metoda pomiaru T/S jest prawidłowa.
                    TL też zaprojektujesz na słuch ?

                    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
                    Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
                    Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      A ja się pytam, po co mierzyć te parametry?
                      Serio pytam.
                      (do zaprojektowania zwrotnicy potrzebujemy tylko impedancję, oraz pomiar charakterystyki głośnika w obudowie)
                      Postaram się serio odpowiedzieć.


                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      Głośnik w rzeczywistości może mieć gorsze parametry, nigdy lepsze.
                      Skąd ta pewność, skoro ich nie mierzysz? Pierwszy przykład z brzegu, który obala Twoja tezę https://audioxpress.com/article/test...speaker-driver



                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      Napiszecie, że parametry są potrzebne do zaprojektowania obudowy...
                      Owszem, ale na koniec i tak dostrajamy ją, zwiększając lub zmniejszając objętość, czy też strojenie w przypadku bas reflexu, i robimy to NA SŁUCH.
                      Wiarygodne parametry potrzebne są po to, żeby na etapie projektowania zawęzić zakres wprowadzanych zmian, tak aby nie bujać się z pojemnością obudowy miedzy 20-30 litrów i strojenia miedzy 30hz, a 45hz. Jeśli tak projektujesz obudowy, to równie dobrze możesz je robić na przysłowiową pałę. Parametry dają pogląd na to, w jakich strojeniach uzyskamy optymalne parametry rezonatora, na jakich najbardziej nam zależy.




                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      Jest marna szansa aby w naszych pomiarach w warunkach domowych, parametry wyszły takie same jakie podaje producent.
                      Wręcz przeciwnie, tym bardziej jeśli producent podaje swój sposób pomiaru, to zwykle możemy go skopiować i porównać wyniki.


                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      Jak już otrzymasz wyniki, to które są prawidłowe?
                      Te, w których symulacja pokrywa się z pomiarem odpowiedzi skalibrowanym mikrofonem. Oczywiście są jeszcze pewne rzeczy, o których trzeba pamiętać ( jak np straty w obudowie i właściwe przeprowadzenie pomiaru częstotliwości ).


                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                      Te które podaje producent mierząc głośnik odpowiednim sprzętem do tego celu, czy te które zmierzyliśmy sami "na kolanie" z użyciem domowego PC-ta?
                      Metodyka pomiaru też jest ważna.
                      Producent mierzy po swojemu i tak mu wychodzi.
                      Domowym pecetem tez zmierzysz to samo co producent, o ile użyjesz odpowiedniej metody. Trzeba jednak wiedzieć, że nawet producenci nie podają wszystkich danych parametrów TSP, z których za pomocą bardziej zaawansowanej metody symulacji, można wyciągnąć dokładniejsze wyniki. Dlatego warto przeprowadzić pomiary we własnym zakresie, bo można wychwycić już na początkowym etapie projektowania niezłe przypadki. Ja mierze każdy głośnik, na jakim mam cokolwiek zrobić. Zwykle porównuję moje pomiary z pomiarami producenta oraz symulacje na moich pomiarach i tych od producenta. Różnice nierzadko potrafią być bardzo duże, a przykładem niech będzie GDN 18 AWX, który w moich pomiarach wykazał dobroć powyżej 1 Qts i nawet po powtórnym namagnesowaniu nie był wstanie osiągnąć deklarowanych przez producenta 0.34. Cholera wie ile tych głośników poszło na rynek, Ty byś tracił czas na strojenie obudowy na słuch, a ja po jednym pomiarze już wiedziałem, że te egzemplarze to kibel.

                      Niedawno powstała ciekawa strona, na której można wprowadzić dane pomiarowe, wg nowej metody mierzenia za pomocą dwóch mas dodanych. Autorzy tej metody zmierzyli glosnik Seas L16RNX i ich pomiary znacznie różniły się od danych producenta, a mi udało się uzyskać pomiary bardzo podobne do ich pracy.

                      Musisz wiedzie, że świat nie zatrzymał się na metodach pomiarowych T-S z lat 70. Sporo się w tej materii zmienia, bo ludzie szukają dokładniejszych metod pomiaru szerszego zakresu parametrów głośnika.

                      http://pietra-audio.com/images/jaes_..._deltamass.pdf

                      https://speakerbench.com/manual/

                      Oczywiście każdy robi tak uważa za słuszne i wystarczające. Ja natomiast staram się uczyć czegoś nowego od mądrzejszych i bardziej doświadczonych od siebie. Nie można dreptać miejscu, musi być jakiś progres...

                      Skomentuj


                        #12
                        Pomiar parametrów TSP głośników niskotonowych jest konieczny, ale też konieczny w zasadzie tylko - oprócz zweryfikowania, czy głośnik jest "OK", czy nie - do wstępnego zaprojektowania obudowy (typu, objętości, strojenia ewentualnych układów rezonansowych). Stosowanie nie wiadomo jakich metod dających precyzyjne wyniki już konieczne nie jest. Początkujący o tym najczęściej nie wiedzą, a zaawansowani często zapominają - parametry TSP dla prawie wszystkich typowych głośników niskotonowych zmieniają się, i to mocno, w funkcji wychylenia układu drgającego i/lub prądu płynącego przez cewkę. W zakresie samego wychylenia liniowego jest to zmiana nierzadko o kilkadziesiąt procent. Stąd wynikają różnice pomiędzy tym, co podaje producent, a tym co "wychodzi" nam. Stąd również zmiana parametrów finalnego układu głośnik-obudowa-zwrotnica przy różnych poziomach wysterowania. Układ zaprojektowany dla parametrów głośnika zmierzonego przy sygnale o poziomie A będzie dawał inne charakterystyki, niż ten sam układ wysterowany sygnałem o poziomie B.
                        Do pomiaru parametrów TSP wystarczą proste, domowe metody, bo dają one i tak mniejszy błąd pomiaru, niż rzeczywisty rozrzut parametrów głośnika pracującego w zakresie swoich wychyleń liniowych.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
                          TL też zaprojektujesz na słuch ?
                          TL może nie, ale BR spokojnie, przy użyciu danych producenta, głośników cenionych marek.

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Zwykle porównuję moje pomiary z pomiarami producenta oraz symulacje na moich pomiarach i tych od producenta. Różnice nierzadko potrafią być bardzo duże, a przykładem niech będzie GDN 18 AWX, który w moich pomiarach wykazał dobroć powyżej 1 Qts i nawet po powtórnym namagnesowaniu nie był wstanie osiągnąć deklarowanych przez producenta 0.34. Cholera wie ile tych głośników poszło na rynek, Ty byś tracił czas na strojenie obudowy na słuch, a ja po jednym pomiarze już wiedziałem, że te egzemplarze to kibel.
                          Ile takich głośników miałeś?
                          Strzelam że nie dużo.
                          W większości przypadków, gdy kupujemy głośniki dobrych marek, parametry się zgadzają, a odchyłki w jedną czy w drugą (nadal twierdzę że w większości w tą gorszą stronę) zawsze będą.
                          Potwierdzają to posty użytkowników na forum.

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Skąd ta pewność, skoro ich nie mierzysz? Pierwszy przykład z brzegu, który obala Twoja tezę https://audioxpress.com/article/test...speaker-driver
                          W większości przypadków parametry mierzone przez "konstruktorów" amatorów, są gorsze niż podaje producent.
                          I mógłbym tutaj powklejać sporo linków z naszego forum, jest ich więcej niż tych z "lepszymi" pomiarami niż producenta, ale nie chce mi się szukać i tracić na to czas.

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Wiarygodne parametry potrzebne są po to, żeby na etapie projektowania zawęzić zakres wprowadzanych zmian, tak aby nie bujać się z pojemnością obudowy miedzy 20-30 litrów i strojenia miedzy 30hz, a 45hz. Jeśli tak projektujesz obudowy, to równie dobrze możesz je robić na przysłowiową pałę.
                          Oczywiście.
                          Ale idąc tym tokiem myślenia, że za każdym razem TRZEBA mierzyć parametry (bo producent kłamie), wybieranie głośnika w sklepie, po jego parametrach nie miało by sensu.
                          Te odchyłki, nawet gdy się zdarzą, są eliminowane podczas prób z obudową testową.
                          Obudowy "na pałę" robią początkujący, nie umiejący korzystać nawet z Winisd.

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Wręcz przeciwnie, tym bardziej jeśli producent podaje swój sposób pomiaru, to zwykle możemy go skopiować i porównać wyniki.
                          Widziałeś aby ktoś na forum pokazywał swój pomiar X-max laserem?
                          Kto robi pomiar samych głośników w komorze bezechowej (oczywiście przytwierdzonego do identycznego elementu czy obudowy)?
                          Chyba tylko Branża (Zap-Audio)... tyle że to jest firma, a o firmach tu nie piszemy, a przynajmniej ja nie piszę.
                          Więc jeśli nie robią tak jak producent, to odchyłki zawsze będą.

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Te, w których symulacja pokrywa się z pomiarem odpowiedzi skalibrowanym mikrofonem. Oczywiście są jeszcze pewne rzeczy, o których trzeba pamiętać ( jak np straty w obudowie i właściwe przeprowadzenie pomiaru częstotliwości ).
                          A ja napiszę tak, od ciula roboty psu w tyłek :)
                          Zamiast pierdzielić się z głośnikiem firmy, do której mamy pewne zastrzeżenia, lepiej kupić głośniki dobrej marki i na podstawie ich oryginalnych parametrów zbudować konstrukcję.
                          Na AVS były kolumny (firmowe) robione bez profesjonalnych pomiarów, które podobały się nawet kilku użytkownikom tego forum :)

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Musisz wiedzie, że świat nie zatrzymał się na metodach pomiarowych T-S z lat 70. Sporo się w tej materii zmienia, bo ludzie szukają dokładniejszych metod pomiaru szerszego zakresu parametrów głośnika.
                          Nie twierdzę że pomiary SAMYCH głośników są kompletnie niepotrzebne... po prostu w przypadku amatorskiego budowania kolumn (a z takową tutaj mamy do czynienia) o konstrukcji nie zbyt zaawansowanej, gdy nie zakładamy firmy lub nie chcemy być najlepszy w tej dziedzinie, takie pomiary są zbędne, a ważniejsze są pomiary pod zwrotnice.
                          Wie o tym każdy kto już liznął temat i wykonał kilka dobrych konstrukcji.
                          Chyba że ktoś kupuje głośniki z bazaru... ale to przecież nie ma sensu.

                          Jeszcze tylko wrócę do STX-a:

                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                          Cholera wie ile tych głośników poszło na rynek, Ty byś tracił czas na strojenie obudowy na słuch, a ja po jednym pomiarze już wiedziałem, że te egzemplarze to kibel.
                          Po usłyszeniu tego głośnika w roku 2010, gdy wykonałem FX300, a później w 2011, gdy Paweł przywiózł monitory do Lemona (nocleg po AS) wykonane na tym głośniku, wiedziałem że coś jest z nim nie tak... albo inaczej, nie zbudował bym sobie kolumn na tych głośnikach.

                          Z drugiej strony, co powiesz na to, że sam producent wykonał na bazie tych głośników kolumny 2way i 2,5way, konstrukcji bas reflex i litrażu jakie one posiadały?
                          Może po prostu Twój egzemplarz był wadliwy?

                          Skomentuj


                            #14
                            Czyli te same parametry są nieprzydatne dla b-r ale już przydatne do TL [emoji854][emoji854][emoji854]

                            Widzę dużo nieścisłości, pomiar impedancji z którego wylicza się T/S mówisz, że o kant tyłka rozbić, ale już tą samą metodą pomiarową pomiar impedancji w obudowie nadaje się do projektowania zwrotnicy... [emoji854]

                            Marian szczerze zachowujesz się jak typowy przedstawiciel konkurencyjnego forum SCA, parametry nie grają...
                            Pomiar to baza wyjściowa + poprawki na słuch. To gwarantuje sukces.

                            Ale żeby pomiar miał sens trzeba zachować procedury oraz używać nowych metod, a nie zatrzymać się w SW, który jest nie rozwijany od lat.
                            Weryfikacja mikrofonem pomaga stwierdzić, czy te symulacje, które zrobiłeś są poprawne. Niezależnie czy użyłeś parametrów producenta czy swoich.

                            Marian bazuj na swoich doświadczeniach nie cudzych. Ja już nie raz widziałem jak inni coś mierzą, ręce mi opadają jak się tym chwalą.
                            Można niektórym po 20 razy mówić użyj pliku 50hz 0dbfs, a i tak mi się trzech z 8 trafiło co puściło 50hz z telefonu z aplikacji do ustawiania gain wzmacniacza.

                            Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
                            Last edited by kondrax; 13.03.2020, 19:03.
                            Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
                            Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                              Pomiar parametrów TSP głośników niskotonowych jest konieczny, ale też konieczny w zasadzie tylko - oprócz zweryfikowania, czy głośnik jest "OK", czy nie - do wstępnego zaprojektowania obudowy (typu, objętości, strojenia ewentualnych układów rezonansowych). Stosowanie nie wiadomo jakich metod dających precyzyjne wyniki już konieczne nie jest. Początkujący o tym najczęściej nie wiedzą, a zaawansowani często zapominają - parametry TSP dla prawie wszystkich typowych głośników niskotonowych zmieniają się, i to mocno, w funkcji wychylenia układu drgającego i/lub prądu płynącego przez cewkę. W zakresie samego wychylenia liniowego jest to zmiana nierzadko o kilkadziesiąt procent. Stąd wynikają różnice pomiędzy tym, co podaje producent, a tym co "wychodzi" nam. Stąd również zmiana parametrów finalnego układu głośnik-obudowa-zwrotnica przy różnych poziomach wysterowania. Układ zaprojektowany dla parametrów głośnika zmierzonego przy sygnale o poziomie A będzie dawał inne charakterystyki, niż ten sam układ wysterowany sygnałem o poziomie B.
                              Do pomiaru parametrów TSP wystarczą proste, domowe metody, bo dają one i tak mniejszy błąd pomiaru, niż rzeczywisty rozrzut parametrów głośnika pracującego w zakresie swoich wychyleń liniowych.
                              Uważam, że wykonanie dokładnych pomiarów wg AES2-2012 w warunkach domowych jest proste i dokładne. W zasadzie każdy amator powinien je wykonywać, dla sprawdzenia poprawności pracy przetworników, oraz dodatkowych parametrów, które przydają się w porównaniu symulacji w oparciu o rożne źródła parametrów TSP. Oczywiście są to pomiary małym sygnałem, ale jeśli korzystamy z jiga i zewnętrznego wzmacniacza, warto również wyciągnąć parametry ( bez wyznaczania Vas ) na wyższych napięciach, które pokażą nam w jaki sposób głośnik i jego zawieszenie reaguje na wyższe napięcia. Parametry głośnika ulegają zmianie w zależności od napięcia, ale należy pamiętać, że inne zmiany zachodzą podczas pomiaru w wolnej przestrzeni, a inne w obudowie, w której podatność powietrza w sposób znaczy wpływa na zawieszenia przetwornika. Obrazując to w prosty sposób, głośnik w obudowie zamkniętej będzie trzymał swoje parametry mechaniczne w dość szerokim zakresie podawanego napięcia.

                              Przy bardziej zaawansowanej symulacji możemy przewidzieć odpowiedź głośnika przy rożnej wartości podawanego napięcia, ale to już raczej wykracza poza typowe, amatorskie podejdzie. Większość symulatorów opiera się na analizie parametrów pracy w zakresie liniowym.



                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              TL może nie, ale BR spokojnie, przy użyciu danych producenta, głośników cenionych marek.
                              Ja mam zupelnie odmienne zdanie. TL jest obudową, która ma większy zakres tolerancji na parametry TSP niż BR, szczególnie jesli obudowa BR będzie dość skromnie wytłumiona. Rezonatory helmholtza są bardzo wrażliwe nawet na drobne zmiany strojenia, szczególnie dla stosunkowo niedużych pojemności i średnich częstotliwości strojenia. Dlatego istotne jest operowanie na możliwie wiarygodnych parametrach TSP w procesie symulacji obudowy.


                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              Ile takich głośników miałeś?
                              Strzelam że nie dużo.
                              W większości przypadków, gdy kupujemy głośniki dobrych marek, parametry się zgadzają, a odchyłki w jedną czy w drugą (nadal twierdzę że w większości w tą gorszą stronę) zawsze będą.
                              Potwierdzają to posty użytkowników na forum.
                              Tak ogromna różnice miałem tylko raz, ale inne, mniejsze są dość często i to na głośnikach znanych i cenionych marek. Opieram się nie na postach innych użytkowników, tylko swoim doświadczeniu. Natomiast pomiary np w Voice Coil potwierdzaja, ze z tymi parametrami to jest bardzo roznie i to niezależnie od producenta. Ponieważ nie ma tutaj reguły, warto mierzyć samemu, żeby mieć pewność czy aby coś nie jest nie tak z danym głośnikiem.


                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              W większości przypadków parametry mierzone przez "konstruktorów" amatorów, są gorsze niż podaje producent.
                              I mógłbym tutaj powklejać sporo linków z naszego forum, jest ich więcej niż tych z "lepszymi" pomiarami niż producenta, ale nie chce mi się szukać i tracić na to czas.
                              Ale to niczego nie dowodzi. Amatorskie pomiary mogą być bardzo dobre, o ile są robione zgodnie ze sztuka, a nie byle jak i byle czym.




                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              Oczywiście.
                              Ale idąc tym tokiem myślenia, że za każdym razem TRZEBA mierzyć parametry (bo producent kłamie), wybieranie głośnika w sklepie, po jego parametrach nie miało by sensu.
                              Te odchyłki, nawet gdy się zdarzą, są eliminowane podczas prób z obudową testową.
                              Obudowy "na pałę" robią początkujący, nie umiejący korzystać nawet z Winisd.
                              W takich gazetach dla amatorów jak Klang und Ton czy Hobby Hifi, mierzy się głośniki właśnie po to, żeby pokazać jak ich parametry różnią się lub nie od tego co podaje producent, ponieważ nie każdy chce lub może sam to sprawdzić.


                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              A ja napiszę tak, od ciula roboty psu w tyłek
                              Zamiast pierdzielić się z głośnikiem firmy, do której mamy pewne zastrzeżenia, lepiej kupić głośniki dobrej marki i na podstawie ich oryginalnych parametrów zbudować konstrukcję.
                              Na AVS były kolumny (firmowe) robione bez profesjonalnych pomiarów, które podobały się nawet kilku użytkownikom tego forum
                              A ja napisze tak: nigdy tego nie robiłeś wiec Ci się wydaje, że to dużo, nikomu niepotrzebnej roboty. Mam dwie obudowy testowe, w których mierze głośniki w zależności od ich wielkości. W trakcie pomiaru Vas metodą obudowy zamkniętej, przełączam jiga w tryb pomiaru częstotliwości i ściągam odpowiedź głośnika w obudowie pomiarowej. Mam już zapisana referencje, którą później mogę użyć do sprawdzania, czy moje pomiary TSP dają mi większą dokładność niż dane producenta. No, roboty od ciula!

                              Kolumn z AVS komentować nie będę, bo na AVS można wystawić dowolne gówno, a i tak ktoś przyjdzie i będzie cmokał z zachwytu.


                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              Nie twierdzę że pomiary SAMYCH głośników są kompletnie niepotrzebne... po prostu w przypadku amatorskiego budowania kolumn (a z takową tutaj mamy do czynienia) o konstrukcji nie zbyt zaawansowanej, gdy nie zakładamy firmy lub nie chcemy być najlepszy w tej dziedzinie, takie pomiary są zbędne, a ważniejsze są pomiary pod zwrotnice.
                              Wie o tym każdy kto już liznął temat i wykonał kilka dobrych konstrukcji.
                              Chyba że ktoś kupuje głośniki z bazaru... ale to przecież nie ma sensu.
                              Przepraszam ale nie zgodzę się. Napisze nawet więcej, jest sporo ludzi z branży, którzy maja firmy, budują, sprzedają, a gówno wiedza o pomiarach. I co? I nic, kasę można robić na wszystkim, ale tutaj chodzi o to, aby nawet będąc amatorem, starać się zrobić coś najlepiej jak się da, nauczyć się czegoś nowego.


                              Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                              Po usłyszeniu tego głośnika w roku 2010, gdy wykonałem FX300, a później w 2011, gdy Paweł przywiózł monitory do Lemona (nocleg po AS) wykonane na tym głośniku, wiedziałem że coś jest z nim nie tak... albo inaczej, nie zbudował bym sobie kolumn na tych głośnikach.

                              Z drugiej strony, co powiesz na to, że sam producent wykonał na bazie tych głośników kolumny 2way i 2,5way, konstrukcji bas reflex i litrażu jakie one posiadały?
                              Może po prostu Twój egzemplarz był wadliwy?
                              Nie napisałem, że wszystkie AWX byly wadliwe, bo nie miałbym podstaw żeby głosić takie rzeczy. Ja pisałem o 3-4 sztukach, z których każdy miał zwalone parametry, a kupione były z dwóch, rożnych źródeł.
                              Albo inny ciekawy przypadek głośników bardzo znanego producenta. Głośniki ten sam model, taki sam wygląd, a w pomiarach okazuje się, ze maja inne rezystancje cewek, co w znaczny sposób wpływa na parametry głośnika. Producent nie podawał żadnych informacji o zmianach w tym modelu.

                              Inny przykład seria Sba NAC w wersji czarnej i srebrnej. Producent deklaruje, ze sa to dokładnie takie same głośniki, poza wyglądem membrany, a ich odpowiedniki maja inne parametry w katalogu, bo do ich pomiaru zastosowano nieco inna metodę.

                              Ja staram się zmierzyć wszystko, co jestem w stanie zmierzyć, aby mieć pewność, że to co dostałem jest tym czym być powinno i aby nie mieć z tym później problemu. Mierze tez części do zwrotnic, bo tutaj również zdarzają się spore pomyłki, a przecież parametry powinny się zgadzać, ale nie zawsze tak jest.

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
                                Czyli te same parametry są nieprzydatne dla b-r ale już przydatne do TL

                                Widzę dużo nieścisłości, pomiar impedancji z którego wylicza się T/S mówisz, że o kant tyłka rozbić, ale już tą samą metodą pomiarową pomiar impedancji w obudowie nadaje się do projektowania zwrotnicy...
                                Mylisz pomiar głośnika (jego parametrów) z pomiarem głośników w docelowej obudowie (ich częstotliwości) po to aby na jego podstawie zaprojektować zwrotnice.

                                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                nigdy tego nie robiłeś wiec...
                                Hola hola, a skąd takie domysły że nie robiłem? :)


                                Reszty nie chce mi się komentować.
                                Panowie, po co się kłócić, kto chce mierzyć te parametry to niech mierzy.
                                Na koniec i tak oceniamy gotową konstrukcję (i zazwyczaj gdy jest skopana, czyli "nie gra", to wina zwrotnicy a nie nie zmierzonych parametrów głośnika).

                                Zapraszam na spota ze swoimi konstrukcjami.
                                Pozdro :)

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                                  Mylisz pomiar głośnika (jego parametrów) z pomiarem głośników w docelowej obudowie (ich częstotliwości) po to aby na jego podstawie zaprojektować zwrotnice.



                                  Hola hola, a skąd takie domysły że nie robiłem? :)


                                  Reszty nie chce mi się komentować.
                                  Panowie, po co się kłócić, kto chce mierzyć te parametry to niech mierzy.
                                  Na koniec i tak oceniamy gotową konstrukcję (i zazwyczaj gdy jest skopana, czyli "nie gra", to wina zwrotnicy a nie nie zmierzonych parametrów głośnika).

                                  Zapraszam na spota ze swoimi konstrukcjami.
                                  Pozdro :)
                                  Nic nie mylę Marian. Jak metoda pomiaru T/S jest przekłamana twoim zadaniem, to tak samo jest przekłamana mierząc impedancje w obudowie. Przecież, mierzysz tym samym sprzętem i programem.

                                  Marian tu się nikt nie kłóci. A następuje wymiana zdań z podaniem konkretnych argumentów czy dowodów.

                                  A na spota jak już wirusa nie będzie to przyjadę.
                                  Kolumn nie przywiozę, bo palą się tweetery [emoji6][emoji16]

                                  Pozdrawiam


                                  Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
                                  Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
                                  Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
                                    Nic nie mylę Marian. Jak metoda pomiaru T/S jest przekłamana twoim zadaniem...
                                    Nic takiego nie napisałem...

                                    Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
                                    A na spota jak już wirusa nie będzie to przyjadę.
                                    Kolumn nie przywiozę, bo palą się tweetery
                                    Wymówka

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                                      A ja się pytam, po co mierzyć te parametry?
                                      Serio pytam.
                                      (do zaprojektowania zwrotnicy potrzebujemy tylko impedancję, oraz pomiar charakterystyki głośnika w obudowie)

                                      Głośnik w rzeczywistości może mieć gorsze parametry, nigdy lepsze.
                                      Napiszecie, że parametry są potrzebne do zaprojektowania obudowy...
                                      Owszem, ale na koniec i tak dostrajamy ją, zwiększając lub zmniejszając objętość, czy też strojenie w przypadku bas reflexu, i robimy to NA SŁUCH.

                                      Jest marna szansa aby w naszych pomiarach w warunkach domowych, parametry wyszły takie same jakie podaje producent.
                                      Jak już otrzymasz wyniki, to które są prawidłowe?
                                      Te które podaje producent mierząc głośnik odpowiednim sprzętem do tego celu, czy te które zmierzyliśmy sami "na kolanie" z użyciem domowego PC-ta?
                                      Metodyka pomiaru też jest ważna.
                                      Producent mierzy po swojemu i tak mu wychodzi.



                                      Jest to możliwe, ale tego nie udowodnisz.
                                      Poddajesz wątpliwości metodę pomiaru domowego.

                                      Marian przecież żartowałem z tymi kolumnami i tw [emoji16] jeden się na razie tw spalił [emoji16]

                                      Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
                                      Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
                                      Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez kondrax Zobacz posta
                                        Poddajesz wątpliwości metodę pomiaru domowego.
                                        Wyniki wychodzą inne (w większości przypadków) ponieważ są robione innym sprzętem w innych warunkach, niż robi to producent.
                                        Pomiar zawsze pokaże prawdę, a różnica wyników jest z powodu sprzętu i metody pomiaru (oraz tolerancji jaką podaje producent... a jeśli jej nie podaje to ona i tak istnieje).

                                        Stawiam flaszkę, że jeśli zgłosił byś się do np. Scana czy Seasa, twierdząc że ich głośniki mają przekłamane parametry którym nie można ufać, bo w Twoich pomiarach wychodzą inne, to w fabryce pokazali by Tobie że u nich wychodzi pomiar taki jaki jest w karcie katalogowej.
                                        Dlatego uważam, że własny pomiar dobrych głośników większego sensu nie ma.
                                        Kto chce niech sobie mierzy i buja się z reklamacją (bo tak powinno przecież być, skoro głośnik nie trzyma parametrów).

                                        Pomiar impedancji musisz zrobić aby zaprojektować zwrotnicę, tego akurat nie obejdziesz.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X