ja nic nie pisze ze zlosliwosci i znam arzeta od kilku lat a w mojej firmie jest to niezastapiony glosnik. Wiele ludzi kupowalo go do naprawy starych tonsili czy innych kolumn glownie ze wzgledu na smieszna cene. Ale po pewnym okresie sluchania kazdemu sie ten glosnik nudzil. Nie ma co go porownywac jakosciowo do duetu niskosredniaka i wysokotonowki. W naszych urzadzeniach w najtanszym sprzecie wystepuje sam ARZ w nastepnych modelach ma juz piezaka za 1,5zl i o wiele lepiej to gra.
Co do wielkosci to owszem ARZ ma 20cm srednicy i takiej szerokosci moze byc obudowa. Pokaz mi tylko firmowe satelity czy nawet fronty z tak duzym glosnikiem!!??
Jedna rada dla tych co chca kupic ARZ-eta od razu radze sprawdzic glosnik na duzym sygnale i niskich tonach jest sporo niedorobek produkcyjnych, najczestrze wady to niedoklejone zawieszenie gorne i obcierajaca cewka.
Na koniec to chcialbym przypomniec ze ARZ nie jest nawet glosnikiem klasy hi-fi wiec glupota jest robienie z niego haj-endu. Dokladnie to samo mozna by zrobic z alfredem czy innym szerokopasmowcem marki 888.
Co do wielkosci to owszem ARZ ma 20cm srednicy i takiej szerokosci moze byc obudowa. Pokaz mi tylko firmowe satelity czy nawet fronty z tak duzym glosnikiem!!??
Jedna rada dla tych co chca kupic ARZ-eta od razu radze sprawdzic glosnik na duzym sygnale i niskich tonach jest sporo niedorobek produkcyjnych, najczestrze wady to niedoklejone zawieszenie gorne i obcierajaca cewka.
Na koniec to chcialbym przypomniec ze ARZ nie jest nawet glosnikiem klasy hi-fi wiec glupota jest robienie z niego haj-endu. Dokladnie to samo mozna by zrobic z alfredem czy innym szerokopasmowcem marki 888.
Skomentuj