Witam!
Jako, że jestem świeży na tym forum pragne z grubsza przybliżyć moją hmm nieciekawą historię. Pewnego pięknego dnia stwierdziłem, zrobie sobie fajne grajo. No i jak to ja rach ciach kupilem głośniki, które nie mialem pojęcia jak grają, zasugerowałem się niemieckim rankingiem a wiadomo, że tam zawsze swoje chwalą :P Kupilem Rainbowy SAX 265.20, teraz żałuje że nie Dego Po 650.
Rainbowy pod sonym grały tragicznie, nawet po wygrzaniu. Kupiłem Więc Alpine 9812RR, jest lepiej, ale brakuje mi strasznie średnicy, piszczki mi sie tak średnio podobają, dół w miare. Nie wiem czy to glosniki, czy to badziewna zwrotnica. (moze ja stuningowac?) Wiem, wiem że to gra z końcówki z radia. Dziewczyna chcąc zrobić mi prezent kupiła mi "wzmacniacz". Mianowicie Cruncha GTX 4400. No nie jest to cud techniki, lezy w kartonie, szkoda mi go montowac. (czy moze jednak warto?) Prosze was wiec o rade. Co mam zrobic? Czy zamontowac tego cruncha, kupic jakis inny wzmak a tego sprzedac (choc niewiem jak ukryje to ze sprzedalem prezent, myslalem nad xetec'iem 4G-600 Mk II albo czyms co polecicie co zagra z rainbowami i alpinem.) O subie myslalem Intertechnik MDS 08 w obudowie BR, bo nie potrzebuje dużo mocy i fajnie na poczatek gra. Mialoby to grać pod jednym wzmakiem czyli przod + mostek na sub'a. Jedyne co moge powiedziec to RATUJCIE :(
auto (c klasa kombi - piszczki w podszybiu, woofer w drzwiach, drzwi dosc dobrze wytlumione:)
Jako, że jestem świeży na tym forum pragne z grubsza przybliżyć moją hmm nieciekawą historię. Pewnego pięknego dnia stwierdziłem, zrobie sobie fajne grajo. No i jak to ja rach ciach kupilem głośniki, które nie mialem pojęcia jak grają, zasugerowałem się niemieckim rankingiem a wiadomo, że tam zawsze swoje chwalą :P Kupilem Rainbowy SAX 265.20, teraz żałuje że nie Dego Po 650.
Rainbowy pod sonym grały tragicznie, nawet po wygrzaniu. Kupiłem Więc Alpine 9812RR, jest lepiej, ale brakuje mi strasznie średnicy, piszczki mi sie tak średnio podobają, dół w miare. Nie wiem czy to glosniki, czy to badziewna zwrotnica. (moze ja stuningowac?) Wiem, wiem że to gra z końcówki z radia. Dziewczyna chcąc zrobić mi prezent kupiła mi "wzmacniacz". Mianowicie Cruncha GTX 4400. No nie jest to cud techniki, lezy w kartonie, szkoda mi go montowac. (czy moze jednak warto?) Prosze was wiec o rade. Co mam zrobic? Czy zamontowac tego cruncha, kupic jakis inny wzmak a tego sprzedac (choc niewiem jak ukryje to ze sprzedalem prezent, myslalem nad xetec'iem 4G-600 Mk II albo czyms co polecicie co zagra z rainbowami i alpinem.) O subie myslalem Intertechnik MDS 08 w obudowie BR, bo nie potrzebuje dużo mocy i fajnie na poczatek gra. Mialoby to grać pod jednym wzmakiem czyli przod + mostek na sub'a. Jedyne co moge powiedziec to RATUJCIE :(
auto (c klasa kombi - piszczki w podszybiu, woofer w drzwiach, drzwi dosc dobrze wytlumione:)
Skomentuj