Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Alfa Romeo 159 - wyciszenie i przygotowanie pod audio

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Na allegro jeden gościu ma Dego SP650 i wzmaka Phase Evolution RS4. Można takie kombo łyknąć?

    Czy znacie kogoś ze Śląska (im bliżej Tychów, tym lepiej :) ) kto mógłby machnąć zwrotnicę jeśli zdecyduję się na te głośniki?

    Skomentuj


      #62
      W Warszawie znam jednego :)
      Juz mi sie nie chce...

      Skomentuj


        #63
        Jak długo trwa proces wykonawstwa zwrotnicy? Jeszcze dojdzie zabudowa głośnika w słupek, a to też czas.
        A coś na temat pieca Phase Evoltion RS4? Można to wziąć, czy za 500zł coś ciekawszego znajdę?

        Skomentuj


          #64
          Zwrotnica i zgranie takiego systemu to ok 1 dzien pracy 10-12h
          Mnie ten wzmacniacz nie zachwycił
          Dan w tej kwocie znajdzie cos lepszego
          Tylko trzeba go sprowokować
          Juz mi sie nie chce...

          Skomentuj


            #65
            No dobra. Najpierw skompletuję całość, a potem się pomyśli nad sensownym zestrojeniem tego.

            Biorę Dego z alledrogo, Wavecory zamówię jutro.

            Szukam jeszcze wzmaka na przód i suba (mam AS HX8SQ, do którego dokupię dedykowaną do Alfy zabudowę).

            Przydałaby się też stacja multimedialna 2 din do 2000zł. Może być używana.

            Skomentuj


              #66
              Ten HX to fajny glosnik
              Juz mi sie nie chce...

              Skomentuj


                #67
                Zastanawiam się nad tym: http://allegro.pl/kenwood-dnx4210dab...263473101.html bo jednak co nowe to nowe, a w przypadku takiej elektroniki używany sprzęt może paść na drugi dzień po zakupie...

                Skomentuj


                  #68
                  Wzmacniacz też raczej nowy bym chciał. Mam na oku:
                  JL AUDIO JX360/4
                  U-DIMENSION JUNIOR 4-300
                  Co wy na to?

                  Skomentuj


                    #69
                    Junior
                    Radia nie znam
                    Juz mi sie nie chce...

                    Skomentuj


                      #70
                      A może u-Dimension ProX 500.24 AYA.

                      Skomentuj


                        #71
                        Zamówiłem Juniora za 660zł. Do tego kilka metrów kabla spawalniczego 25mm2 i reszta elementów połączeniowych oraz zabudowa suba do wnęki nadkola.

                        Zmieniłem zdanie odnośnie jednostki centralnej. Nie jest mi potrzebny kombajn na 2din. Jak będę potrzebował nawigację, to sobie kupię osobno.

                        Patrzę po nowych radiach 1din i wpadł mi w oko PIONEER DEH-80PRS Wygląd trochę odpustowy, ale ponoć dość dobrze gra. Jakieś alternatywy do 1500zł?

                        Skomentuj


                          #72
                          Jak wspomniałem wcześniej - zrobiłem kilka zdjęć, trochę opisu i tak oto powstał poradnik dla chcącego wygłuszyć drzwi przednie w samochodzie Alfa Romeo 159 :) względnie dostać się do ich środka.
                          Metoda ta nie wymaga wypinania pinów/zatrzasków z prowadnicy, co często kończy się łamaniem plastiku podtrzymującego szybę.

                          Niezbędne narzędzia:
                          - imbus 5
                          - śrubokręt "krzyżyk"
                          - torx T20
                          - klucz nasadowy 10
                          - szeroka taśma klejąca (może być paczkowa)
                          - benzyna ekstrakcyjna (lub inny środek podobnego działania) + szmata
                          - maty
                          - nożyk, nożyczki
                          - opalarka

                          Zaczynamy.


                          Najlepiej czymś plastikowym podważamy "trójkąt" przy lusterku w górnej części - tam trzyma zatrzask. Po jego wyskoczeniu odchylamy trójkąt na niby-zawiasie i go wyciągamy. Czymś cienkim i najlepiej plastikowym podważamy zaślepkę za klamką wkładając szpic w otwór. Należy się przygotować, bo zaślepka lubi latać po puszczeniu zatrzasków. Wyciągamy gumową zaślepkę z kieszonki przy sterowaniu szyb. Imbusem 5 odkręcamy: śrubę za klamką i śrubę trzymającą panel szyb, a po jego wyjęciu i wypięciu kabli również dwie śruby spajające boczek z drzwiami. Teraz krzyżak do ręki i odkręcamy trzy wkręty trzymające tapicerkę u dołu drzwi.
                          Tapicerkę należy teraz zacząć podważać od dołu i odrywać od drzwi - trzymają tylko kołki i listwa na górnej krawędzi drzwi. Można ją wyjąć razem z boczkiem w kierunku ku górze, albo wyszarpać boczek ciągnąc do siebie - wtedy listwa zostanie na drzwiach. Tak ona wygląda po demontażu:


                          Żeby nie było za łatwo; trzeba po oderwaniu boczka wyciągnąć klamkę razem z oprawką zsuwając ją w kierunku tyłu drzwi, następnie odpiąć przewody od diody centralnego zamka i od podświetlenia dołu drzwi. Ten ostatni zabieg najłatwiej wykonać wyciągając całą lampkę (jest na zatrzasku), bo dostęp do zatrzasku od przewodów jest tragiczny. Po ściągnięciu boczka wypinamy linkę od klamki.

                          Mamy gołe drzwi:


                          Szeroką taśmą klejącą przyklejamy w dwóch miejscach szybę do górnej ramki drzwi, aby szyba po wypięciu mechanizmu podnoszenia nie spadła. Bierzemy krzyżak i odkręcamy głośnik oraz go wypinamy. Imbusem nr 5 odkręcamy 3 śruby od sterownika szyb/centralki, wypinamy przewody. Torxem t20 odkręcamy silnik podnośnika szyb i do wypinamy. Zostały po nim 3 czarne kołki - wciskamy je do wnętrza drzwi, a drugą ręką przez otwór głośnika próbujemy je chwycić. Wyciągamy obie okrągłe zaślepki, wszystkie przewody ściągamy z trzymających je "zatrzasków ze skrzydełkami", oba przepusty kablowe wciskamy do wnętrza drzwi, tak samo przepust od linki klamki, wysuwamy ze spinki ku górze konektor w górnej, przedniej części drzwi.
                          Nasadką 10 odkręcamy: 10 śrub naokoło drzwi, dwie śruby z tylnej części drzwi i wciskamy zatrzask do środka drzwi. Boczna blacha już prawie puściła, zostały tylko nakrętki od wsporników systemu podnoszenia/opuszczania szyby. Jest ich 5.


                          Teraz powoli odciągamy blachę drzwi do siebie, zaglądamy za nią od góry i widzimy co ją jeszcze trzyma: na jednym zatrzasku jest linka mechanizmu podnoszenia - odpinamy, wyciągamy ze "skrzydlatej spinki" kabel od sterowania zamkiem.


                          Wyciągamy małą, okrągłą zaślepkę w okolicy zamka - ułatwia to wypięcie wtyczki od sterowania zamkiem. Zostaje jeszcze bodajże jeden zatrzask trzymający kabel od zamka. Następnie sukcesywnie wyciągamy przewody i voila! drzwi mamy rozbebeszone. Zostało wyszarpać z zatrzasków plastikowy element z prowadnicą szyby przy zamku.


                          Bierzemy się za "odkażanie" wnętrza drzwi. Ja kupiłem 5l baniak benzyny ekstrakcyjnej - starczy na kompletną dezynfekcję całego auta :) Należy to robić dokładnie, bo do tak oczyszczonej powierzchni będziemy kleić maty. W tym miejscu napomknę, że nie warto zawracać sobie głowy matami bitumicznymi, ale wydać kilka zł więcej. Już od około 80zł za m2 są porządne maty butylowe, choćby GMS 05 czy nieco sztywniejsza GMS 07 (której użyłem).
                          Klejenie najlepiej przeprowadzać na zakładkę od dołu ku górze, by powstała zakładka pozwalała ściekać wodzie swobodnie i nie podmywać mat. Dobrze jest niezależnie od temperatury powietrza posłużyć się opalarką i podgrzać klej bezpośrednio przed przyklejeniem maty. Jeśli kleimy na zakładkę, powierzchnię maty również trzeba odtłuścić.


                          Nie należy się przejmować, że nie wszędzie dało się dojść matami, wystarczy jakieś 70-80% powierzchni blachy wykleić. Trza zwrócić uwagę na to aby otwory dla ściekania wody pozostały w pełni drożne - te u dołu drzwi i te na belce wzmacniającej drzwi.

                          Bierzemy się za zewnętrzną blachę - odtłuszczacz, szmata i dalejże pucować! :)
                          Ja zacząłem od wewnętrznej strony tej blachy.


                          Jest na niej kilka miejsc, których wykleić nie można. Zaznaczyłem je:


                          Przechodzimy na drugą stronę blachy


                          Tutaj również nie wyklejamy: miejsca osadzenia silnika szyb, bezpośrednich okolic przepustów, otworów dla zatrzasków/śrub.
                          Co do zatrzasków pozostałych na blasze - ja je zdemontowałem, oznaczyłem miejsca gdzie były a przy oklejaniu zostawiłem dla nich odpowiednią ilość miejsca. I polecam zrobić to samo. Przy składaniu najlepiej pozakładać te zatrzaski z powrotem na kable, a na koniec tylko wcisnąć w odpowiednią dziurę :P

                          Można zacząć składać drzwi. Przeciągamy kable i przepusty. Przykręcamy plastik z prowadnicą do blachy zewnętrznej i staramy się trafić zatrzaskami na miejsce. Spinamy wszystko od strony wnętrza drzwi: kabel zamka, linka podnoszenia szyby, przykładamy blachę i celujemy na śruby od prowadnicy. Jak one wskoczą, to prosta sprawa: skręcamy wszystko, wpinamy kable. Po drodze można podłączyć sterowanie szyby i sprawdzić czy działa :P
                          Oklejamy dostępne powierzchnie pianką.


                          Bierzemy się za boczek.


                          Ja przykleiłem na kieszeń kawałem maty butylowej, na to i na górny fragment boczku piankę 10mm (GMS 022), a na całość (czego zdjęcia już nie zrobiłem) piankę 6mm (GMS 02).

                          Zakładanie tapicerki zaczynamy od wsunięcia listwy na górną krawędź drzwi, a następnie montujemy klamkę, po czym celujemy zatrzaskami tapicerki w tą listwę, następnie celujemy spinkami i jak jesteśmy pewni, że wszystkie kołki trafiły do swoich dziurek dobijamy boczek w miejscach zatrzasku spinek. Zakładamy trójkąt przy lusterku. Zostały 4 śruby i 3 wkręty oraz ... okrągłe przepusty z klapką. Śruby i wkręty wkręcamy na swoje miejsce, a przepusty zostawiamy na pamiątkę.

                          Jest jeszcze jedna, ważna kwestia. Jeśli uszczelka pod blachą zewnętrzną jest stara,sparciała lub zachodzi podejrzenie, że przestanie spełniać swoją funkcję, należy ją wymienić, bo może okazać się, że po naszej ingerencji, po deszczu w aucie zrobi się mokro...
                          Ja nie miałem potrzeby wymieniać uszczelek, ale polecam samoprzylepne o profilu E i zrobić jak kolega tutaj: http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ml#post1505990

                          Nie montowałem póki co głośników, na to przyjdzie czas jak dojdą wszystkie klocki i obmyślę niecny plan jak to wszystko poskładać :)

                          Zdjęcia oklejania nie są ostateczne, bo zawsze coś jeszcze doklejałem w trakcie składania drzwi, więc na 100% proszę się nimi nie sugerować.
                          Proszę o opinię o powyższej twórczości.
                          Last edited by Bebok; 17.05.2015, 16:56.

                          Skomentuj


                            #73
                            Dziś doszło radio Pioneer DEH-80PRS, i 8m kabla spawalniczego 25mm2. Mam już wstępną koncepcję którędy go puścić do kabiny, ale to później. Wczoraj i dziś bawiłem się tylnymi drzwiami:


                            Dotarło do mnie, że przednie okleiłem raczej ubogo i mam zamiar je poprawić jak przyjdzie czas montażu głośników.

                            Skomentuj


                              #74
                              Ha! Po wielu bojach z rozkręcaniem konsoli i szukaniem napięcia wreszcie zainstalowałem radio :)

                              Kieszeń w konsoli Alfy była za ciasna na przyjęcie półkieszeni Pioneera, więc rozwierciłem zgrzewy i teraz wchodzi idealnie.


                              Pioneer DEH 80PRS nie ma przycisku załączania, załącza się dostając 12V. Trochę czasu minęło, ale znalazłem 12V które pokazuje się po włożeniu klucza do gniazda i znika po jego wyjęciu.


                              Na zdjęciu widać złączkę z kablami stacyjki, a poszukiwane 12V ukrywa się na niebieskim kabelku u dołu zdjęcia. Dołączyłem do niebieskiego czerwony przewód z kostki iso, którą dostałem z radiem, poskładałem i Pioneer działa jak fabryczny radioodtwarzacz :)

                              Skomentuj


                                #75
                                Szyby elektryczne albo zapalniczka
                                Juz mi sie nie chce...

                                Skomentuj


                                  #76
                                  W zeszłym tygodniu zacząłem rezbebeszać środek. Poleciały: fotele, kanapa, wykładziny, osłony progów i słupka B, podłokietnik.



                                  Kabel zasilający przeciągnąłem przez gumową zaślepkę od cięgien skrzyni biegów. Założyłem bezpiecznik, przygotowałem kabel plusowy do wpięcia. Musze jeszcze dać dodatkowe połączenie masowe od aku do karoserii, bo oryginalne może się okazać niewystarczające.



                                  Wyciągnąłem też uszczelki drzwi i wciągnąłem do nich sznur z mikrogumy 6mm. Wszedł w zasadzie bez problemów i teraz widzę, że mogłem kupić 7 a nawet 8mm. No, ale trudno, zobaczę jak to się będzie sprawować po poskładaniu wszystkiego.

                                  Skomentuj


                                    #77
                                    Co ma dawać ten sznur? :)

                                    Skomentuj


                                      #78
                                      Ten sznur eliminuje swisty wiatru - uszczelka lepiej przylega do szyby, szczegolnie w tanszych autach daje duzo wiecej niz wyklejanie matami

                                      Skomentuj


                                        #79
                                        Tak jak kolega wyżej napisał - uszczelka ma większy docisk i nie poddaje się tak łatwo pędowi powietrza.
                                        Dziś w sumie skończyłem wyklejać wnętrze:



                                        Podkleję jeszcze gąbki pod plastikowe osłony, przeciągnę kable sygnałowe i składam auto do kupy :)

                                        Skomentuj


                                          #80
                                          Auto poskładane, kable przeciągnięte, więc zabrałem się za nadkola.
                                          Na początek przednie: po ściągnięciu plastykowego nadkola wyczyściłem blachy i odkaziłem benzyną ekstrakcyjną. Następnie poszedł Valvoline Tectyl ML (środek do konserwacji) i po wyschnięciu na niego Valvoline Bodysafe Wax (środek zabezpieczający).
                                          Same nadkola oczyściłem benzyną i nakleiłem matę i piankę zamkniętokomorową. Jak konserwacja wyschła poskładałem całość, a na koniec założyłem chlapacze.




                                          Z tyło w nadkolu siedzi taki sprasowany filc; ściągnąłem to, wyczyściłem blachy, wahacze i podłogę bagażnika, spryskałem konserwacją, poskładałem i również założyłem chlapacze.



                                          Oczywiście wypsikałem Tectylem ML wszystkie dziury do jakich był dostęp, a Bodysafem poprawiłem progi, spawy i miejsca bez fabrycznej konserwacji na podwoziu.
                                          Na powyższe zużyłem po dwie puszki specyfików Valvoline'a (ok 100zł). Myślę, że takie operacje konserwacji będę robił co roku (starczy po puszce każdego środka) , wtedy auto będzie miało szanse na naszych zasolonych drogach :)

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X