Woźcie sie buraki woźcie. Zawsze sie smieje jak widze buraka co z otwartymi oknami sie lansuje. i NIe wazne czy ma dwa focale czy dwa stxy to jest buractwo. Nikt nikomu nie broni wsadzic kasy w sprzet w aucie ale ulice to nei zlot dresow.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Wzmacniacz - jakie moce??
Collapse
X
-
W zyciu codziennym wystarczająco dużo mamy do czynienia z różnymi przeciwnościami a forum hobbystyczne powinno raczej nas relaksować a nie denerwować.Woźcie sie buraki woźcie. Zawsze sie smieje jak widze buraka co z otwartymi oknami sie lansuje. i NIe wazne czy ma dwa focale czy dwa stxy to jest buractwo. Nikt nikomu nie broni wsadzic kasy w sprzet w aucie ale ulice to nei zlot dresow.
masz swoje zdanie, masz do tego prawo. ale uwież mi że jakbyś wiedział o CA cokolwiek profesjonalnego, to bys tak o tym nie myślał.. bo są wśród nas tacy którzy w samochodach na dobrych zestawach słuchają muzyki poważnej, a zadaniem konstruktorów jest takie dostosowanie warunków panująych w aucie i taki dobór sprzętu aby zadowolić klienta i jak najbardziej przybliżyć muzykę w samochodzie do muzyki jaką może usłyszeć w domu. to jest o wiele trudniejsze do osiągnięcia w samochodzie. i pomyśl teraz czy wyżej prztoczony pan który jest zapracowany a chce pocieszyć się tym że słucha dobrej muzyki w swoim aucie bo nie ma czasu tego robić w domu, czy ten właśnie pan który zapodał bacha i znajduje w tym radość że jedzie że słyszy.. to on wystawi łokieć? i nosi dres? na uogulnienia musisz szalenie uważać bo powiedzieć o nim burak to nadużycie kolego. trzeba sie szanować.. ty sie nie szanujesz. powiem Ci dlaczego: bo nie umiesz myśleć, jakbyś myślał to byś wiedział po co komu focal a po co komu stx w aucie. a myślałbyś jakbyś siedział w temacie troche dłużej i był obeznany ze sprzętem i problemami tych którzy chcą coś stworzyć w swoim aucie, każdy dres zapakuje pierwszą lepszą tube (ten walec) z media i zostawi na przodzie to co mu fabryka dała.. trzeszczeć będzie, będzie głośno.. wystawi łokieć będzie zadowolony. do takich ludzi możesz mówić buraki. Jednak trafiłeś w tym przypadku w grono troszkę bardziej zainteresowane jakością i przyjemnościami muzyki w aucie.. i jeszcze raz tylko dodam że uogólnienia sa niebezpieczne. jeśli w którymkolwiek fragmencie tego jakże długiego wywodu Cie obraźiłem drogi Ukasz'u, to zrobiłem to specjalnie. po prostu nie mogę zrozumieć Twojego podejścia do profesjonalnych problemów dziedziny, na której sie nie znasz nie chcesz poznać a oceniasz.
pozdrawiam serdecznie.
Skomentuj
-
Ja sie nie gniewam. Wcale natomiast nie neguje tego ze ktos sobie zapusci klasyke i sobie jezdzi niech nawet i ten lokiec wystawi przez okno to i tak wiadomo ze z burakiem nie ma sie do czynienia Mi tam nie przeszkadza taki cos. No ale jak ktos sie zatrzymuje przed przejsciem i specjalnie robi glosniej bum bum no to czy ma tube z mm( dzis bylem akurat co za shit tam sprzedaja to az strach patzrec nawet alpine za 500zł nei przemowil do mnie) to wnioski takiego zachowania sa dla mnei oczywiste i to do takich osob sie odnioslem w poprzednim poscie. Ja sam slucham jazzu a i klasyka mi sie tez zdarza. CZasem mozna nawet i przypierniczyc na miescie nikt nikomu nie broni ale jak widze kolesia co dzien przez miesiac kilkanascie razy na dzien jak jedzie i tylko łup lup to sory.
Skomentuj
-
ze jakoś nie przepadacie za tzw. "tubami".
a skrzynki z 30mm MDF zapewniają lepsze warunki pracy głośnika.
[ Dodano: 2005-11-13, 13:47 ]
tu nie chodzi o kaształt. taki walec z dobrego materiału (dąb, buk, drewno, przynajmniej 15milimetrowy laminat lub coś innego) byłby też dobry ale jest trudny do wykonania.
Skomentuj
-
wit wita
Mam pytanie do kolegi który napisał , że w tubie jest duży impuls przez co bas jest bardziej słyszalny czy mógł byś te zagadnienie bardziej rozwinąć chodzi mi przy jakich wymiarach zmieniają się te wartości dla tego samego litrażu( ten sam głośnik i ten sam litraż chodzi mi o róznicę między obudową np. typu sześcian a obudowa typu tuba) .
Pozdrawiam
WIT
Skomentuj
-
Ten impuls i ta tuba to nie tak do końca prawda.A raczej walec bo "tuba" to zupełnie inne zagadnienie
Fabryczne walcowate subiki są specjalnie tak strojone (a nawet wentylowane) aby sprawiały wrażenie niesamowitej potęgi,nieziemskiego basu.Ot taki chwyt marketingowy w kierunku napaleńców.Miałem kontakt z niejednym walcem,nawet robiłem z rury szalunkowej samodzielnie i wcale nie uważam tego za złe rozwiązanie.Wszystko zależy od szczegółów t.j. wzmocnienia.
Na ogół wystarczy dorobić kilka (2,3) pierścienie podobne jak pod głośnik i zamontować je wewnątrz łącząc listwami.Powstaje ładny,sztywny szkielecik który można dodatkowo wypełnić matami.Ktoś zaraz powie że ścianki cienkie.No faktycznie cienkie ale o wiele sztywniej sie zachowują niż w niejednej klasycznej obudowie gdzie cały bok potrafi lepiej od głośnika zagrać.
Napewno ma to wiele wad ale dość upraszcza budowę i jest przy kilku sztukach dość tanie.Z jednej rury wychodzi ładnych kilka sztuk a sama rura to koszt poniżej 100 zł.
A impuls?W głównej mierze od nas zależy :)
Skomentuj
-
Wit Wita
Chyba się nie zrozumieliśmy załóżmy że mam głośnik firmy XXX zamontowałem go w obudowę typu sześcian o pojemności 10L br i strojenie 40Hz , a teraz chcę go założyć do obudowy typu "tuba" (walec) o tej samej pojemności i tym samym strojeniu 40 Hz i ten sam głośnik firmy xxx. Zakładamy ,że obie obudowy są wykonane z 22mm Mdf i są wykonane profesjonalnie. I co się stanie z tymi wszystkimi parametrami o których pisał kolega
Pozdrawiam
WIT
Skomentuj
-
Wit Wita
Mam takie pytanie do kolegi soundwawe widziałem twój zestaw estradowy na forum,
przyznam że bardzo fajny. pozazdrościć ale powiedz ileoma watami możesz obciążyć suba a iloma kolumny chodzi mi o ciągłą pracę.
Jeżeli chodzi o przelicznik 1kg =100 Wat oczywiście tyczy się to przy zachowaniu odpowiednich parametrów cewki , odprowadzenia ciepła itd.
Pozdrawiam
WIT
Skomentuj
-
Zamieszczone przez takeroto jak z :
moc wzmacniacza = 50% mocy głośnika
:)
istnieją takie opinie a my jesteśmy po to żeby z nimi walczyć
jak już to moc głosnika=moc wzmaka i wyczucie na gałce Volume.
Skomentuj
Skomentuj