Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Głośniki do skutera

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    Co do sqter audio... pewnie wystarczy ci jakis prosty wzmak np na tda2005(jest pelno FIRSTow na allegro) i jakies glosniczki... Albo cos od STXa wersja SS bo raczej mocniejsza sie wydaje+ jakis wysoki...

    Albo tez jakies glosniki samochodowe
    zacznijmy może od aku które ma 3Ah...
    Wzmaka większego niż 2 x 5w to nie pociągnie napewno,
    jak na postoju włączy to potem będzie na pych zapalał,
    a po pół roku aku powie papa...
    Słuchanie w czasie jazdy też ma średni sens bo z kaskiem na głowie nie wiele usłyszy.
    Idąc dalej - sam wzmak nie rozwiązuje sprawy - musi i tak mieć jakieś źródło -cd, mp3,
    ew radio samochodowe.
    Głośniki STXa odpadają raczej - za mały spl, no i konieczność dołożenia zwroty.
    takero, jakbys do mnie napisal ze ja nie mam w domu czy w miescie gnojarki tez bym pewnie tak na pisal.
    No niestety jak dla mnie to nie świadczy o Tobie zbyt pozytywnie, tym bardziej że z tego co wiem o gnojarkach to istnieje tylko żuczek gnojarek:) Więc siłą rzeczy nie ma u Ciebie w mieście, jak również i u mnie czegoś takiego jak gnojarka - taki był mój zamysł pisząc to jakże istotne zdanie :)
    A czemu ja tak zadko sie odzywam?? BO PO CO SIE NARAZAC NA CIAGLA KRYTYKE?? Ciagle gnojenie?
    Po 1 chciałbym zauważyć że nikogo nie gnoje, zook, napisał o audio w skuterze, więc odpisałem z pełną kulturą że to nie ma sensu, dla przypomnienia:
    Zamieszczone przez takero
    -primo - nie masz tam 35l nepewno ;]
    No i jeszcze aku 3Ah...
    -secundo - kup sobie jakiegoś mp3 playera...
    To najlepsze rozwiązanie z możliwych...
    A zook, chcial tylko pomoc w sprawie zamontowania glosniczkow w kuferku 25L i podlaczeniu wzmaka do aku...
    więc napisałem mu że wg mnie to nie ma sensu.
    Heh sa ludzie na tym forum, ktorzy pisza dla ludzi, by im pomoc a nie utrudniac im zycie, zrownywac ich pomysly z blotem... O poziomie kulturalnym forum swiadczy wszystko!!! Szczegolnie to ciagle gnojenie...
    Nie lubie zarzutów pod moim adresem, tak samo pod adresem forum. Więc wg Ciebie powinienem przyklasnąć i powiedzieć - "wspaniały projekt" ? Powiedziałem to co myślałem - wg mnie projekt jest zły, Ty możesz mieć inne zdanie i co więcej możesz je wyrazić bez obawy o zgnojenie. Jeśli myślisz że jest inaczej to przytocz przykład w którym stało się inaczej niż mówie.
    Gdzie tu ktoś kogo ciągle gnoi ?
    Chyba że wg Ciebie gnojeniem można nazwać wyrażanie negatywnej opinii (dodam konstruktywnej) o czyimś pomyśle - wtedy się zgodze.
    Forum jest, tak jak sam napisałeś aby pomagać ludziom, a pomocą nie można nazwać brak uzasadnionej krytyki. Jeśli ja zadaje pytanie na forum dotyczące jakiegoś pomysłu to szczerze mówiąc ważniejsza jest dla mnie konstruktywna krytyka niż ślepe przytakiwanie. Trzeba iść do przodu ,a bez słów krytyki, wtedy gdy są one potrzebne jest to niestety niemożliwe.
    Również pozdrawiam :)

    Skomentuj


      #22
      Po co mu w skuterze zwrotnica?? Nie wystarczy tylko zabezpieczenie wysokotonowki?? Jak to ma tylko grac dla szpanu a nie dla osoby znajacej sie na audio.
      Aku podczas jazdy jest ladowany, a poza tym nie kosztuje on duzo i dla moich kumpli jest normalka ze wiecej niz rok nie wytrzymuje.

      STXa podalem bo jest tanio, znosnie i wytrzymale...

      Wiem ze sluchanie muzyki i jazda na skuterze mija sie z celem.. ale jesli autor tematu tego wlasnie potrzebuje to niech to osiagnie. Przeciez to jest dla niego najwazniejsze-Szpan.
      I nie zrobi tu dresiarskiego subwoofera ktory bedzie tylko łupal bez sensu, bo takich mozliwosci nie ma, ale mozna zrobic zestawik, ktory "uprzyjemni" mu zycie i da mu satysfakcje.

      takero, nikt nie lubi zarzutow, rozumiem ze komentowanie slabych konstrukcj jest na miejscu, ale nie mozna tak samo postepowac w tym przypadku. Nie mozna uzywac zlej krytyki w stosunku do nikogo, a slowo "gnojarka" zostalo uznane przez pieniadza za obrazliwe i na pewno zastapienie go innym takze opisujacym taki wehikul z audio byloby bardzoej na miejscu...
      Koniec OT z mojej strony
      Zyjmy w zgodzie...
      Mamy Swieta!Cieszmy sie!

      Pozdrawiam

      Skomentuj


        #23
        jak dla mnie temat do zamkniecia
        low-END

        Skomentuj


          #24
          Po co mu w skuterze zwrotnica?? Nie wystarczy tylko zabezpieczenie wysokotonowki??
          kond dla wysokiego to też zwrotnica :)
          Jak to ma tylko grac dla szpanu a nie dla osoby znajacej sie na audio.
          wogóle jak dla mnie założenie jest złe - jak coś robić to dobrze, a nie dla szpanu,aby było... Może jak ma być dla szpanu to wogóle nie dawać wzmaka, a za jego cene więcej głośników kupić ?:)
          Aku podczas jazdy jest ladowany
          z tym że jakim prądem go taki skuter ładuje ?
          Skuter ma tylko "alternator" nieco lepszy od dynama przecie :)
          STXa podalem bo jest tanio, znosnie i wytrzymale...
          Dwa dość niezłe coaxialne głośniki 16cm kupi za 100zł już. Za tą cene ma się co najwyżej 17stxa o małym spl i tubki.
          nikt nie lubi zarzutow
          zarzuty może mieć każdy,ale niech poprze je faktami...
          rozumiem ze komentowanie slabych konstrukcj jest na miejscu, ale nie mozna tak samo postepowac w tym przypadku.
          czemu ?:| To konstrukcja równie zła jak wiele innych jej podobnych :)
          W tym kraju panuje równouprawnienie przecie...
          Nie mozna uzywac zlej krytyki w stosunku do nikogo
          to znów zarzut do mej osoby i znów niczym nie poparty. Gdzie ja użyłem "złej krytyki" ?
          a slowo "gnojarka" zostalo uznane przez pieniadza za obrazliwe i na pewno zastapienie go innym takze opisujacym taki wehikul z audio byloby bardzoej na miejscu...
          może jeszcze raz przytoczę moje słowa:
          Zamieszczone przez takero
          Zamieszczone przez zook
          Chodzi o szpan!!! Jeszcze w mojej okolicy nikt takiego sprzętu nie ma!!!
          To wszystko tłumaczy, proponuje przerobić skuter na gnojarke - takiego nie ma nawet +PiEnIaDz+ w swoim mieście
          To dopiero będzie szpan
          Ja osobiście nie widze tutaj żebym kogoś obraził, tym bardziej że słowo "gnojarka" nie istnieje w języku polskim. Pozatym co w tym obraźliwego że u +PiEnIaDz+-a w mieście nie ma gnojarki ?? !!

          Skomentuj


            #25
            takero, pisze to tylko bo jest juz pozno, przynajmnie raz tak czuje bo po malej imprezce i wlasnie dzis uzylem sqter audio.. czy sie oplacalo to nie wiem.. bynajmniej aku rozladowalem.. a sqta na popych nie odpalalem bo sie nie da.. wystarczylo raz kopnac... jesli chlopak chce to nikt mu nie odbierze takiej przyjemnosci jak dzis nam.. i nie dla szpanu, tylko po to zeby cos bylo slychac, na malutka imprezke w polu i wlasnie ta muza umilila zycie. Daj juz spokoj bo ja nie mam nic do Ciebie, to moje ostatnie slowo w tym temacie...

            Pozdrawiam!!!

            Skomentuj


              #26
              slomek, daj jakief fotki i opis tego twojego "dziwograja" ) (tylko bez obrazy).
              Jestem ciekaw co tam masz i jak to wszycho zmonciłes...
              low-END

              Skomentuj


                #27
                Do grania moze byc ok,ale dla szpanu nie.

                Skomentuj


                  #28
                  Widze że ten temat troche zmienił swoją postać i stał się miejscem potyczek słownych i wygarniania sobie różnych wad i zalet. Nie taki był mój zamysł. Chciałem się pobawić w budowe zestwu grającego do skutera bo podjarałem się takim sprzętem, który widziałem w Poznaniu. Jeśli dla kogoś szpan to tylko dresiarskie, dudniące subwoofery to sorry.... Jak dla mnie takim szpanem (podkreślam - mieszkam w 12tys. mieście) same posiadanie skutera jest już swego rodzaju szpanem, w moim wypadku jest to nowy sprzęt, za który zapłaciłem ciężko zarobionymi pieniędzmi. Może niepoprawnie napisałem, że chce tylko dla szpanu. Miałem na myśli troche inne znaczenie, mniej dresowe. A sama budowa jakiegoś audio w skuterze jest nielada wyzwaniem. Lubie wyzwania i staram się im sprostać. Skuter jest bardzo niesprzyjającym środowiskiem dla dźwięku, a nad jeziorem, podczas powolnego patrolowania plaży wcale nie trzeba mieć kasku. Nie mówię tu że to jest zgodne z prawem, ale tak samo jest z pasami w samochodzie. Jak się jedzie 500m to się ich nie zapina. Pogadałem z Pieniądzem za gg i stwierdzam z całym szacunkiem dla niego, że pomysły które mi przedstawił mają się nijak do DIY, a tym bardziej do audio (chyba że mówiąc audio mamy na myśli dźwięk i nic poza). Są tylko utrudnianiem sobie życia. Dlatego NIE będę robił audio w skuterze, bo mija się to z postawionym przezemnie celem.


                  A co do słuchania muzyki pod kaskiem to przynajmniej ja nie umiem. Widać że nigdy nie jeździliście ze słuchawkami pod nim. Po prostu jak już kask się założy to się słuchawek nie wepchnie, a podczas zakładania kasku "na słuchawki" one wypadają. Wiem bo sprawdzałem z różnymi słuchawkami. Dlatego konstruktorzy wymyśłili kaski z głośnikami. I tu pojawia się moje kolejne wyzwanie. Akurat mam złamane słuchawki nauszne.... ale może nie powinienem tutaj tego mówić...

                  A propos gnojarki... Hmmmm... pare razy zdażyło mi się być na wsi. Tam słowo gnojarka funkcjonuje zamiennie ze słowem "rozrzutnik" (do gnoju). Słowo takie nie istnieje w słowniku jezyka polskiego, ale nasz język jest piękny, a słowotwórstwo jest domeną polskich poetów. A żuczek nazywa się Ganojak (sprawdzone w fachowych książkach. Ojciec Lek. Wet.), moze istnieją inne nazwy tegoż żuczka.


                  Temat uważam za ZAMKNIĘTY !!!

                  Skomentuj


                    #29
                    Widze że ten temat troche zmienił swoją postać i stał się miejscem potyczek słownych i wygarniania sobie różnych wad i zalet.
                    Gdyby nie drogi Kolega +PiEnIaDz+, to rozmowa biegłaby spokojnym torem. A nielicząc Jego wypowiedzi tak właśnie jest. To że np ze slomkiem nie zgadzam się w dyskusji to nie znaczy że to kłótnia, generalnie dialog nie polega tylko na zgadzaniu się ze sobą :)
                    Skuter jest bardzo niesprzyjającym środowiskiem dla dźwięku, a nad jeziorem, podczas powolnego patrolowania plaży wcale nie trzeba mieć kasku. Nie mówię tu że to jest zgodne z prawem, ale tak samo jest z pasami w samochodzie. Jak się jedzie 500m to się ich nie zapina.
                    Jak nie masz kasku to z powodzeniem, bez najmniejszego problemu możesz założyć nawet pełnowymiarowe sluchawki :)
                    A co do słuchania muzyki pod kaskiem to przynajmniej ja nie umiem. Widać że nigdy nie jeździliście ze słuchawkami pod nim. Po prostu jak już kask się założy to się słuchawek nie wepchnie, a podczas zakładania kasku "na słuchawki" one wypadają. Wiem bo sprawdzałem z różnymi słuchawkami.
                    Ja nieco jeździłem, może nie skuterem, ale wiem że można założyć kask tak aby nie wypadły słuchawki, a jeśli to
                    to są takie specjalne słuchawki, do zawijania na ucho. Ale mi wystarczały zwykle douszne.
                    Dlatego konstruktorzy wymyśłili kaski z głośnikami. I tu pojawia się moje kolejne wyzwanie. Akurat mam złamane słuchawki nauszne.... ale może nie powinienem tutaj tego mówić...
                    Dlaczego nie ? Jeśli masz stary kask (nowego nie polecam w to mieszać :) ) to można spróbować, z tym że pamiętaj aby słuchawki wypadły Ci dokładnie przy uszach :)
                    A propos gnojarki... ... ... ...
                    To i tak nie ma znaczenia, gdyż i tak ta wypowiedź nikogo nie obraża, a to co napisał +PiEnIaDz+, wynika ze nie zinterpretowania tego co napisałem...

                    Skomentuj


                      #30
                      Jak nie masz kasku to z powodzeniem, bez najmniejszego problemu możesz założyć nawet pełnowymiarowe sluchawki :)
                      Wiedziałem że tak napiszesz :)

                      Skomentuj


                        #31
                        Kup na allegro jakiś wrakowaty kask, włóż do niego słuchawki ktore Ci się zepsuły i zobacz jak Ci się podoba. Jeśli będzie fajnie to możesz albo tego odpicować, pomalować itp, lub nowego przerobić , jeśli nie to sprzedajesz na allegro ;]
                        (i jeszcze zarabiasz na tym)

                        Skomentuj


                          #32
                          wszystko zalezy od tego czy zook`owi zalezy na sluchaniu muzyki czy jak to okreslil szpanie...jesli na muzyce to niech kombinuje z kaskiem jesli bardziej na tym drugim no to kask odpada

                          Skomentuj


                            #33
                            Po przeanalizowaniu (na chłodno) wszystkich za i przeciw stwierdzam, że nie warto budować jakiegokolwiek audio w skuterze. Dziękuje za pomoc wszystkim, którzy się wypowiedzieli. Widzę że cały czas funkcjonuje tutaj stwierdzenie; SZPAN. Czy to pojęcie przylgnęło do dresów? Nikt inny prócz dresów nie może szpanować? Mam odczycie, że tak jestem tu postrzegany. Może się myle? Baaaa... mam nadzieje że się myle!!!

                            Skomentuj


                              #34
                              wez chlopie smieszny jestes, musisz miec za duzo kompleksow i niedorobek skoro musisz szpanowac skuterem;| laski na ciebie nie leca?:P koledzu cie nie lubia?:P uwierz jak zrobisz audio to nic nie zmieni, beda sie z ciebie tylko dodatkowo nabijac...
                              zrob prawko, sprzedaj mikser i kup samochod, potem sie odezwij...

                              Skomentuj


                                #35
                                Nie komentuj spraw których nie znasz. A wyrzucając mi że jeżdże skuterem pokazałeś że mi zazdrościsz. Samochód może mieć każdy. Byle jaki ale może mieć i nim szpanować. Ja zamiast auta (już 2 w garażu) kupiłem sobie jak to trafnie nazwałeś "mikser". Nie wyrywam na niego panienek (chociaż bardziej im się podoba od niejednego samochodu) tylko jeżdże do szkoły. Tylko mi nie próbujcie wmówić że jestem jakimś rozpuszczonym synusiem bogatego tatusia. Jak już napisałem skuter kupiłem za własne pieniądze (7600zł.), a te z kolei zarobiłem będąc 2 miesiące w niemczech i kilku latach zbierania funduszy. W ogóle wszystko co mam zawdzięczam sobie.

                                Skomentuj


                                  #36
                                  zook, tak czy inaczej wolałbym te 7600zl inaczej zainwestować. Teraz za 6 kafli kupisz naprawde wóz do jazdy, zostaje jeszcze 1000zl na CA, a reszta idzie na opłaty.
                                  Niestety skuter nie ma żadnej przewagi nad samochodem...
                                  Nawet spalanie nie jest takim super plusem - mój tikacz pali 6l gazu przy normalnej jeździe, przy ekonomiczej , gdzie i tak jest dynamiczniejszy od skutera może palić poniżej 5l w trasie ;]
                                  Części też są tańsze niż do skutera np Yamahy...
                                  Po prostu Tico rulez :)
                                  Że o audio nie wspomne :)

                                  Skomentuj


                                    #37
                                    ten temat trzeba zamknac bo robi sie totalny off topic i na dodatek walaka co jest lepsze skuter czy auto... panowie zachowujcie sie jak dorosłych przystało!!
                                    low-END

                                    Skomentuj


                                      #38
                                      wojtus, wybacz, ale to nie Ty decydujesz o zamknięciu tematu :)
                                      O czym Ty mówisz ? Jaka walka ?
                                      Jesteś chyba nieco przewrażliwiony :)
                                      Weź jeden głębszy (oddech i policz do 10 :)

                                      Skomentuj


                                        #39
                                        hehe juz policzylem (nie pomaga, ide zapazyc melisse :))
                                        no moze jestem przewrazliwiony... ale denerwuje mnie jak ktos na forum C-A zaczyna mowic nie na temat. a tutaj wlasnie sie tak dzieje!
                                        low-END

                                        Skomentuj


                                          #40
                                          Tylko mi nie próbujcie wmówić że jestem jakimś rozpuszczonym synusiem bogatego tatusia.
                                          nikt tak nei mowi.
                                          skuter kupiłem za własne pieniądze (7600zł.),
                                          .................................................. ................
                                          .................................................. .............................
                                          sorry - spadlem z krzesla.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X