Witam,
sluchajcie mam taki problem, tzn. sprawa wyglada nastepujaco - przez jakies 2 lata chodzil u mnie w samochodziku MacAudio 12" 240W RMS/44O MAX w BR i bylo all ok. Popsul mi sie wzmacniacz, wymienilem koncowki mocy, podlaczylem suba i po minucie zdechl, tzn. charczenie, i tylko charczenie. Okazalo sie, ze membrana w czasie ruchu wyraznie obciera...Dodam, ze wzmacniacz byl dobrze naprawiony bo dalej mi sluzy i nie niszczy glosnikow. W kazdym razie mam takie pytanie: czy da sie to jakos naprawic w rozsadnej cenie? Pytalem to chca okolo 100zeta, a glosnik sprawny i tak nie wiele de facto jest wart, wiec za stowe to chyba nie oplaca sie naprawiac, generalnie chce sie go pozbyc, a jakby sie udalo go uruchomic to latwiej byloby sprzedac bo na uszkodzonego to z klientem bedzie ciezko jak wadomo..A chcialbym z niego pare groszy odzyskac. Moze ktos ma jakis pomysl? Da sie to naprawic, ze tak powiem domowym sposobem? A moze chce ktos odkupic go sie pobawic w naprawe?
sluchajcie mam taki problem, tzn. sprawa wyglada nastepujaco - przez jakies 2 lata chodzil u mnie w samochodziku MacAudio 12" 240W RMS/44O MAX w BR i bylo all ok. Popsul mi sie wzmacniacz, wymienilem koncowki mocy, podlaczylem suba i po minucie zdechl, tzn. charczenie, i tylko charczenie. Okazalo sie, ze membrana w czasie ruchu wyraznie obciera...Dodam, ze wzmacniacz byl dobrze naprawiony bo dalej mi sluzy i nie niszczy glosnikow. W kazdym razie mam takie pytanie: czy da sie to jakos naprawic w rozsadnej cenie? Pytalem to chca okolo 100zeta, a glosnik sprawny i tak nie wiele de facto jest wart, wiec za stowe to chyba nie oplaca sie naprawiac, generalnie chce sie go pozbyc, a jakby sie udalo go uruchomic to latwiej byloby sprzedac bo na uszkodzonego to z klientem bedzie ciezko jak wadomo..A chcialbym z niego pare groszy odzyskac. Moze ktos ma jakis pomysl? Da sie to naprawic, ze tak powiem domowym sposobem? A moze chce ktos odkupic go sie pobawic w naprawe?
Skomentuj