Ja też scalaki uruchamiam na żarówkach ale na uzwojeniu wtórnym - daje 24V 10W i niewielkie pojemności (2200uF na gałąź) aby błąd montażowy miał mniejsze szanse zdetonować układ.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Problem z LM4870
Collapse
X
-
Ok wypróbuję wasze rady:
- dam szeregowo 20k z 56p a wszystko równolegle do 20k
- 220pf na każde wejście... na schemacie jest jeden kanał wiec do końca nie wiem jak to się ma dla równoległej wersji
- wlepię na płytkę z powrotem kondensatory c1 i c2 czyli w dokum. Ci
- spróbuję też zmienić na wejściu rez. na 1k i 47k i te "powiązane z nimi"
[ Dodano: 2010-10-09, 20:18 ]
Yupi :lol:
Coś ruszyło, zmontowałem wersję testową z pinami takimi pinami żeby mieć możliwość podmiany elementów.
Wersja stereo, wszystkie elementy bez zmian tylko te 220pF od spodu na nóżki + i - każdego kanału wlutowałem... od razu ruszyło, bez nich scalak grzeje się w ciągu 10s do 80'C... niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego się tak dzieje bo to mi mało mówi
Compensation capacitor. Reduces the gain at higher frequencies to avoid quasi-saturation oscillations of the
output transistor. Also suppresses external electromagnetic switching noise created from fluorescent lamps.
[ Dodano: 2010-10-09, 21:11 ]
I nie odpaliłem :/
Buczy trzeszczy, bez kabelka wpiętego w płytkę jest ok, ale jak tylko podepne kabelek nawet bez sygnału to już jest brum.
220pf zostawiłem, 22k do masy wylutowałem z czy bez żadnej zmiany oprócz cichszego brumu.
Jakieś wnioski ?
Skomentuj
-
Ja niestety nie pomoge bo nie mailem w rekach tego ukladu, mam co prawda od takera kilka tych scalakow ale dla mnie sa one bezurzyteczne wiec ich nie odpalalem.
Skoro caly projekt prowadzi AS to tam trzeba sie z nim meczyc. Teoretycznie nie wiele mozna wymyslec, bo jest mnostwo konfiguracji a na poczatek trzeba wyeliminowac bladne prowadzenie sciezek.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez maxdilaI nie odpaliłem :/
Buczy trzeszczy, bez kabelka wpiętego w płytkę jest ok, ale jak tylko podepne kabelek nawet bez sygnału to już jest brum.
220pf zostawiłem, 22k do masy wylutowałem z czy bez żadnej zmiany oprócz cichszego brumu.
Jakieś wnioski ?
Mój wniosek: kup 2 sztuki LM3876 (jest w miarę tanio na allegro u HFO, choć napisy mają zrobione jak podróbki, to grają i mi przy +-30V nie wybuchły) i zrób je nawet na pająka (ewentualnie na alle po 10 zł są PCB, z których akurat korzystam), bo jest to banalnie proste przy tych kostkach. Dużo grubsze wyprowadzenia i jeden kanał na kostkę to mniejszy problem, choćby z pojemnościami pasożytniczymi. Bo ja przy tych LM4780 wymiękłem (przy okazji, w tytule chyba wpisałeś złe oznaczenie kostki).
Skomentuj
-
No faktycznie w tytule jest przekręcone :]
Nie interesują mnie inne kostki bo te mam w domu.
Gdybym chciał na innych to bym sobie zrobił.
Na AS coś się dowiedzieć jest ciężko, w zamówieniu na płytki brało udział parędziesiąt osób i tylko ja mam problemy pomimo poprawnego montażu wg. schematu... wątpię.
Jutro jeszcze powalczę i zrobię dokładnie tak jak na tym schemacie z NS:
Poza tym dzięki za pomoc w odpaleniu chociaż stereo.. na was zawsze można liczyć :thx:
Skomentuj
-
Dałeś pełną kompensacje 220pf i 56p + 22K ? to ważne że by było jedno i drugie.
te elementy ograniczają pasmo wzmacniacza poprawiając stabilność.
Spróbuj jeszcze wylutowąć te zoble całkowicie. mi się to nie podoba wydaje mi się że powinien być dany tylko jeden na wyjściu już po rezystorach sumujących sygnały z obu kostek.
Zamieszczone przez maxdilaWersja stereo, wszystkie elementy bez zmian tylko te 220pF od spodu na nóżki + i - każdego kanału wlutowałem... od razu ruszyło, bez nich scalak grzeje się w ciągu 10s do 80'C... niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego się tak dzieje bo to mi mało mówi
Podłącz radiator do masy (to ważne).
Dobrze by było podłączyć oscyloskop i zobaczyć co tam się dzieje.
Skomentuj
-
oscyloskop ostatnio widziałem na laboratorium w technikum :]
dam jeszcze tego 56p+22k równolegle z 22k... bo nie dałem (mmelfy mam wpracy :/ )
w zoblu gdzieś też czytałem żeby zwiększyć rezystorki między 2,7-10R
Radiator do masy - zrobię - a dlaczego to bym się chętnie dowiedział.
A co mi się nie podoba: wg. schematu z NS jest na wejściu 1k na każdy kanał i 47k do masy a w sprzężeniu 20k i analogicznie 1k. więc wlutuję takie wartości jutro.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez maxdilaRadiator do masy - zrobię - a dlaczego to bym się chętnie dowiedział.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez raven1985Zamieszczone przez maxdilaRadiator do masy - zrobię - a dlaczego to bym się chętnie dowiedział.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez maxdilaraven1985, podeślij namiary na konto bo stawiam zgrzewkę dobrego piwa :] (poważnie).
Zamieszczone przez mbarJak masz to robić, to już lepiej usuń podkładkę. Obudowa scalaka jest na V-, więc podłączenie radiatora do masy nie usunie tego "kondensatora".
Skomentuj
-
Witam,
Przepraszam ze wtrące trzy grosze bo nie jestem elektronikiem a jedynie dość sprawnie posługuje się lutownica ale zbudowalem ten wzmacniacz na tych samych plytkach w wersji rownoleglej zgodnie z zaleceniami veterana odnośnie doboru wartości elementów i odpalil od pierwszego razu bez problemów. Być może przyczyna jest prozaiczna i wynika ze zbyt cienkiego przewodu masowego miedzy zasilaczem a płytka wzmacniacza (co widać na zalaczonym przez ciebie zdjęciu). Kiedy budowalem mojego pierwszego GC to ktos mądry doradził mi abym masę prowadził zawsze grubszym przewodem niż suma grubosci (a raczej średnicy) przewodow + i -. Ale może się mylę. Myśle ze warto spróbować niż wydawać pieniądze na kolejne wyszukane elementy
Skomentuj
-
Zamieszczone przez przemekka Zobacz postaKiedy budowalem mojego pierwszego GC to ktos mądry doradził mi abym masę prowadził zawsze grubszym przewodem niż suma grubosci (a raczej średnicy) przewodow + i -.Mam na myśli piny GND scalaka.
To chyba był ktoś mądry inaczej.Last edited by mbar; 27.01.2011, 19:51.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez mbar Zobacz postaTo chyba był ktoś mądry inaczej.
Skomentuj
-
Nie wiem jaki prąd (czy akurat 3mA i czy zewsząd taki sam) płynie do masy, bo jak nadmieniłem nie jestem elektronikiem. Chodziło mi o przewody zasilające wzmacniacz a te 3mA to chyba nie dałyby dużego wzmocnienia, natomiast myślę że niewielkim kosztem (dołożeniem dwóch przewodów masowych między płytką zasilania a płytką wzmacniacza) można to sprawdzić empirycznie
Zmontowałem ten wzmacniacz wg schematu, na standardowych a nie "haj endowych" elementach i nie było żadnych problemów z uruchomieniem (czyżby szczęscie?).
Nikogo też nie obraziłem moim postem (no chyba że jest inaczej) dlatego nie rozumiem dlaczego od razu pojawiają się uszczypliwe komentarze na temat wiedzy człowieka który stworzył ciekawą stronę internetową i prezentuje tam swoje działające projekty.
I nie wiedziałem że istnieje kompleks dwóch for internetowych poświęconych elektronice - czy może mnie ktoś oświecić którego z nich mam się trzymać?
Skomentuj
Skomentuj