Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spalone trafo - gdzie popełniłem błąd.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Spalone trafo - gdzie popełniłem błąd.

    Witam.
    Buduje zasilacz symetryczny stabilizowany 2x15V. Na płytce uniwersalnej (http://www.cyfronika.com.pl/t/images/midi/um34_obr.jpg ) umieściłem elementy zasilacza i transformator zalewany TEZ:




    Po podłączeniu do sieci na płytce między stykami 1-5 zrobiło się zwarcie (widać wypalone punkty lutownicze przez które przeszło 230V) i spalił się transformator ( jak również osmolone zostały nóżki od 1 do 5). Elementy na płytce wydaja się być nie uszkodzone.


    W związku z tym pytanie - jako że człowiek całe życie się uczy - chciałbym wiedzieć gdzie popełniłem błąd. Czy transformator "do druku" wymaga specjalnych płytek? Czy oznaczenie "do druku" nie odnosi się do płytek uniwersalnych, ze względu na to, że punkty lutownicze na nich są blisko siebie? A może źle podłączyłem wyprowadzenia z uzwojeń wtórnych?
    Last edited by tomq88; 14.01.2011, 22:35.

    #2
    Może był wadliwy? A no na to bezpiecznik? Ocalał?

    Skomentuj


      #3
      daj foto tego układu

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez brencik Zobacz posta
        Może był wadliwy?
        Tego niestety nie wiem, pierwszy raz mam do czynienia z tego typu transformatorem.


        Zamieszczone przez brencik Zobacz posta
        A no na to bezpiecznik? Ocalał?
        Niestety byłem tak pewny poprawności zmontowania układu, że nie przyszło mi do głowy dawać bezpiecznik, albo uruchamiać układ z żarówką wpietą na linie 230 V. :/

        Zamieszczone przez maxdila Zobacz posta
        daj foto tego układu
        Zaraz zrobie.[COLOR="#696969"]

        ---------- Post dodany o 22:34 ---------- Poprzedni post o 22:27 ----------






        Pinu nr 3 w ogóle nie było. Teraz cześć płytki jest oderwana, bo sprawdzałem czy na pewno trafo jest spalone. Mostek jest dany na zasadzie "bo taki był", wiem że wystarczyłby taki na 0,5A.
        Last edited by tomq88; 14.01.2011, 22:43.

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
          Niestety byłem tak pewny poprawności zmontowania układu
          ALe to nie zwalnia od stosowania bezpiecznika, to zupelnie inne kwestie. Zreszta jak widać..

          Skomentuj


            #6
            Pomiedzy 9 a 10 jest zwarcie.

            Skomentuj


              #7
              Tak, właśnie to zauważyłem :/

              Dziękuje za pomoc. Temat do zamknięcia/do kosza.

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                wiem że wystarczyłby taki na 0,5A.
                Takich to nawet nie ma, najmniejsze sa na 1A.

                Ogolnie płyka niezaciekawie wyglada, sam był bał się podłaczac takie ustrojstwo do napiecia.

                Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                Temat do zamknięcia/do kosza.
                Dlaczego? Niech zostanie, bedzie przestoga dla innych stolarzy, slusarzy, piekarzy parajacych sie w domowym zaciszu "elektroniką".

                Skomentuj


                  #9
                  Takich to nawet nie ma, najmniejsze sa na 1A.
                  Są, np tu http://pl.farnell.com/taiwan-semicon...smd/dp/4084985

                  Ogolnie płyka niezaciekawie wyglada, sam był bał się podłaczac takie ustrojstwo do napiecia.
                  Chyba nie widziałeś jak ludzie pająki robią

                  Dlaczego? Niech zostanie, bedzie przestoga dla innych stolarzy, slusarzy, piekarzy parajacych sie w domowym zaciszu "elektroniką".
                  Ja tam jestem zdania, że warto się rozwijać, a od czegoś trzeba zacząć. I chyba lepiej próbować zrobić coś samemu niż składać kit, bo nawet jeśli własny wynalazek nie zadzaiała, to można się czegoś nauczyć. Wiadomo, że lepiej wykształcenie elektronicze mieć, ale dla mnie już za późno by iść do techniku/na politechnike.

                  Przy okazji dodam, że trafo jednak działa, pod obciążeniem daje 14,6V. Jedynie płytka jest do wymiany.

                  Skomentuj


                    #10
                    Nie na temat...
                    Zamieszczone przez brencik Zobacz posta
                    Dlaczego? Niech zostanie, bedzie przestoga dla innych stolarzy, slusarzy, piekarzy parajacych sie w domowym zaciszu "elektroniką".
                    Czyli jak się ktoś zawodowo/profesjonalnie czymś się nie zajmuje, to ma sobie dać spokój? Ok, niech będzie.
                    Pochwal się, co robisz zawodowo?
                    Bez urazy oczywiście.

                    Skomentuj

                    Czaruję...
                    X