Tak jak w temacie mam mały problem z trafem.To może zacznę od początku.
Złożyłem sobie wzmacniacz końcówki mocy to UniAmp 2 szt czyli mam 4 wyjścia, 2 przedwzmacniacze, układa zasilający do przedwzmacniaczy i wentylatorów i do tego soft start. Wszystko było by pięknie gdyby transformator nie buczał. Każdy pewnie będzie się zastanawiał o jakie buczenie chodzi a więc. Większość konstruktorów już pewnie spotkało się z buczeniem wynikającym z namagnesowania rdzenia transformatora szczególnie przy wyższych mocach np. 800VA (właśnie taki traf posiadam) słychać to szczególnie gdy nie mamy soft startu. Ja jednak posiadam soft start (dzisiaj zbudowałem i podłączyłem) i przy włączaniu nie mam takiego problemu ale niestety czasami transformator podczas pracy buczy jakby w rytm sinusoidy czyli dźwięk narasta później opada i cisza i znowu narasta opada i cisza i tak przez pewnie czas aż jest cicho i znowu to samo załóżmy za 2h. Nie wiem dlaczego tak się dziej może to przez zmiany napięcie w sieci ale mieszkam w malej wiosce i to na dodatek 50m od transformatora. Dopowiem jeszcze że nie zawsze się to dziej czasami odpalam wzmacha i cisza a czasami ten denerwujący dźwięk.
Każdy pewnie jeszcze powie po co taki duży transformator ? Już tłumacze na allegro była akurat okazja kupiłem do za 140 zł więc myślę że się opłacało no i mocy mu nie zabraknie może grać całą noc i nic się nie powinno dziać a końcówki wytrzymają gdyż zastosowałem chłodzenie tunelowe i radiator przy obciążonych 4 kanałach i na pełnej głośności i graniu przez 2h osiąga może 45 C.
A więc proszę o poradę co z tym można zrobić może komuś się to już przytrafiło i wie jak to wyeliminować.
Czekam na pomoc w tej sprawie
Złożyłem sobie wzmacniacz końcówki mocy to UniAmp 2 szt czyli mam 4 wyjścia, 2 przedwzmacniacze, układa zasilający do przedwzmacniaczy i wentylatorów i do tego soft start. Wszystko było by pięknie gdyby transformator nie buczał. Każdy pewnie będzie się zastanawiał o jakie buczenie chodzi a więc. Większość konstruktorów już pewnie spotkało się z buczeniem wynikającym z namagnesowania rdzenia transformatora szczególnie przy wyższych mocach np. 800VA (właśnie taki traf posiadam) słychać to szczególnie gdy nie mamy soft startu. Ja jednak posiadam soft start (dzisiaj zbudowałem i podłączyłem) i przy włączaniu nie mam takiego problemu ale niestety czasami transformator podczas pracy buczy jakby w rytm sinusoidy czyli dźwięk narasta później opada i cisza i znowu narasta opada i cisza i tak przez pewnie czas aż jest cicho i znowu to samo załóżmy za 2h. Nie wiem dlaczego tak się dziej może to przez zmiany napięcie w sieci ale mieszkam w malej wiosce i to na dodatek 50m od transformatora. Dopowiem jeszcze że nie zawsze się to dziej czasami odpalam wzmacha i cisza a czasami ten denerwujący dźwięk.
Każdy pewnie jeszcze powie po co taki duży transformator ? Już tłumacze na allegro była akurat okazja kupiłem do za 140 zł więc myślę że się opłacało no i mocy mu nie zabraknie może grać całą noc i nic się nie powinno dziać a końcówki wytrzymają gdyż zastosowałem chłodzenie tunelowe i radiator przy obciążonych 4 kanałach i na pełnej głośności i graniu przez 2h osiąga może 45 C.
A więc proszę o poradę co z tym można zrobić może komuś się to już przytrafiło i wie jak to wyeliminować.
Czekam na pomoc w tej sprawie
Skomentuj