Zamieszczone przez raven1985
Zobacz posta
Zamieszczone przez Racjonalny
Zobacz posta
Tak k...a słyszę różnicę między litym przewodem głośnikowym, a plecionką, bo dokładnie pamiętam, jak byłem zaskoczony, gdy to pierwszy raz uświadczyłem. Mając bodajże 13 lat zamieniłem je sobie, aby zwyczajnie łatwiej było układać. Tylko to było powodem. Bez jakichkolwiek oczekiwań, jako że wtedy nie śniłem nawet o tym, że to może mieć jakikolwiek wpływ, nie mając nawet o prostych zjawiskach elektrycznych pojęcia. Ty natomiast będziesz mi dalej wciskał, że sobie to wymyśliłem, że efekt Placebo i inne bzdety. Żadne Pacuły, żadne Audio, bo gdy miałem tyle lat to nie wiedziałem nawet o ich istnieniu, nie mówiąc o istnieniu nawet jakichkolwiek testów porównawczych. Czy ty więc jesteś - przepraszam - nawiedzony, że dalej, jak osioł, będziesz mi wmawiał, że jak ty masz zwyczajnie słaby słuch i tego nie słyszysz, to ja też?! Wiesz kto to Jarek Śmietana? Ot taki profesjonalny wybitny muzyk jazzowy. Akurat tak się składa, że mam z nim wspólnego znajomego. Ja słuch mam ponoć bardzo dobry, ale podejrzewam, że nie lepszy niż pan Śmietana. I wyobraź sobie, że on też to co ja słyszy. Widać też sobie wmawia. Pewnie opowiada to inżynierom w studio, żeby sprzedać więcej płyt. Aha. Od wyobrażania sobie czegoś nie są oczy więc tym razem nie pisz w odpowiedzi na to, że
Zamieszczone przez raven1985
Zobacz posta

Skomentuj