Witam, mam pytanie związane z tym tematem.
Posiadam yamahe 960 II (8-16ohm) oraz cztery kolumny z 20cm basowymi głośnikami, 1 zestaw to czterodrożny AUDIO-QUIPMENT AD150 4-8ohm (wyglądem jak cath 150) oraz drugi universum 003.864 6nn z głośnikami isophon P203s. Zdjęcia znalezione w internecie;


Każda kolumna po pomiarach miernikiem ma ~ 4ohm czyli jak załączę wszystkie A+B (połączenie równoległe) po pomiarach wzmacniacz ma obciążenie ~2,5ohm na kanał w efekcie czego po 5 minutach grania na 1/3 obróconej gałce volume radiatory robią się już gorące. Dźwięk zaskakuję szczegółami i dynamiką, dosłownie po pierwszych odsłuchach przestraszyłem się odgłosów burzy w jednym utworze:biggrin:, słucham muzyki trance w formacie flac i wav.
Przy połączeniu szeregowym mam ładne ~ 8ohm ale niestety dźwięk już dużo traci na wartości, wokal oraz sopran przypomina muzykę z samochodu odsłuchiwaną na zewnątrz przy zamkniętych wszystkich drzwiach.
Jest jakiś sposób odciążyć wzmacniacz nie tracąc jakości dźwięku, a nie zmieniając kolumn czy wzmacniacza ?
Czy pozostaje tylko słuchanie w umiarkowanym obciążeniu ?
Posiadam yamahe 960 II (8-16ohm) oraz cztery kolumny z 20cm basowymi głośnikami, 1 zestaw to czterodrożny AUDIO-QUIPMENT AD150 4-8ohm (wyglądem jak cath 150) oraz drugi universum 003.864 6nn z głośnikami isophon P203s. Zdjęcia znalezione w internecie;


Każda kolumna po pomiarach miernikiem ma ~ 4ohm czyli jak załączę wszystkie A+B (połączenie równoległe) po pomiarach wzmacniacz ma obciążenie ~2,5ohm na kanał w efekcie czego po 5 minutach grania na 1/3 obróconej gałce volume radiatory robią się już gorące. Dźwięk zaskakuję szczegółami i dynamiką, dosłownie po pierwszych odsłuchach przestraszyłem się odgłosów burzy w jednym utworze:biggrin:, słucham muzyki trance w formacie flac i wav.
Przy połączeniu szeregowym mam ładne ~ 8ohm ale niestety dźwięk już dużo traci na wartości, wokal oraz sopran przypomina muzykę z samochodu odsłuchiwaną na zewnątrz przy zamkniętych wszystkich drzwiach.
Jest jakiś sposób odciążyć wzmacniacz nie tracąc jakości dźwięku, a nie zmieniając kolumn czy wzmacniacza ?
Czy pozostaje tylko słuchanie w umiarkowanym obciążeniu ?
Skomentuj