Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Moc transformatorów.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Moc transformatorów.

    Witam!
    Posiadam transformator z SONY TA-F410R. W serwisówce jest napisane że ma moc 130W. Po zmierzeniu wymiarów i przeliczeniu tak ma szybko wychodzi że ma moc około 200-250W no ale przyjmijmy że serwisówka nie kłamie i niech ma te 130W. Ale... rozkręciłem wzmacniacz Yamaha AX-700 (moc transformatora według serwisówki to 600W) i co się okazało? W środku jest transformator o takich samych wymiarach jak ten z Sony, kolumna rdzenia też ma taki sam wymiar, uzwojenie wtórne również nawinięte drutem o takiej samej średnicy. Różni się tylko napięciem Sony 2x31V i 2x11V Yamaha 2x43,5V z odczepami z tego uzwojenia na 12,8V. Skoro moc transformatora zależy w głównej mierze od powierzchni przekroju kolumny rdzenia to dlaczego jest aż taka różnica mocy? Czy może któraś jest przesadzona?
    Rozumiem żeby różnica była +/- 100W no może 150W ale żeby aż tyle?

    #2
    Adzik, a gdzie tam piszą o mocy transformatorów? Trafa mają podawany parametr mocy pozornej wyrażony w VA. To co piszą producenci na tabliczkach znamionowych nijak się ma do mocy trafa niestety.

    ---------- Post dodany o 10:19 ---------- Poprzedni post o 10:15 ----------

    p.s. prawidłowo policzona wartość zawsze będzie bliższa prawdzie niż deklaracje na papierze, a trafa na rdzeniu EI można policzyć z niewielką tolerancją :)
    Jak masz wątpliwości po obliczeniach z rdzenia, zmierz jeszcze średnicę drutu na wtórnym i policz I.

    Skomentuj


      #3
      To w takim razie jak się ma to co piszą na obudowach do mocy transformatorów? Jeśli jest napisane "Power consumption 130W" to jaką moc ma transformator?

      Skomentuj


        #4
        A bo ja wiem? :P
        Tu masz krótkie wyjaśnienie jak liczyć transformatory ->link
        Niecierpliwi niech lecą od razu na str. 25-tą. (Ile ja w ten sposób transformatorów w młodości nawinąłem... heh :))
        Last edited by infinity; 03.03.2014, 12:49.

        Skomentuj


          #5
          Mam troszkę inne pytanie. Mam trafo, na obudowie było napisane 700W na wejściu. Napięcie jałowo 2x36,6ACV. Po obciążeniu jednego uzwojenia wtórnego baterią oporników, o łącznym oporze ok 5.7R (wychodzi około 200W), napięcie spada do 34,4V, czyli wciąż daje radę. Czy taki test mocy transformatora ma jakąkolwiek wartość? Wydaje mi się, że powinienem obciążyć w podobny sposób drugie uzwojenie, ale nie mam więcej oporników mocy :)

          Skomentuj


            #6
            A zaglądałeś do pliku z linka który wrzucałem?

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez Adzik94 Zobacz posta
              To w takim razie jak się ma to co piszą na obudowach do mocy transformatorów? Jeśli jest napisane "Power consumption 130W" to jaką moc ma transformator?
              Nie ma to zadnego zwiazku! Power consumption jest podawany wg jakiejs normy ktorej niestety nie znam. Np w enerketyce czy elektyce zawsze podaje sie maksymalny pobior mocy tak zeby bylo wiadomo czy jest zapas mocy i bezpiecznikow. Na niektorych wzmacniaczach tez tak pisza. Slynny pioneer ma chyba 2x40W a na obudowie napisane power konsumption max 400W. W amplitunerach zaczeli chyba stosowac inne normy i zdaje sie podaja srednia moc w czasie normalnej pracy bo mimo ze amplituner ma 5-6 koncowek po 100W to power konsumption to tylko 100-200W. Sygnal audio i "falujaca" impedancja kolumn powoduje ze rozkrecony na maksa wzmacniacz oddaje do kolumny moc o wartosci zalednie do 30-40W. Jesli jest to wzmacniacz w klasie D to tyle tez pobiera mocy a jesli liniowy czyli w klasie AB to bedzie pobieral ok dwa razy wiecej.

              Jesli jednak chodzi o trafa z odzysku ze wzmacniaczy to ich napiecie decyduje o mocy wyjsciowej i skoro zostaly do celow audio zaprojektowane to nie ma sie czym martwic ze nie beda dzialac. Warto tylko sprawdzic czy w oryginale producent dopuszczal obciazenie 4omowe.


              Zamieszczone przez Holgin Zobacz posta
              Napięcie jałowo 2x36,6ACV. Po obciążeniu jednego uzwojenia wtórnego baterią oporników, o łącznym oporze ok 5.7R (wychodzi około 200W), napięcie spada do 34,4V, czyli wciąż daje radę.
              To niestety zaden test. Trafa mozna przeciazac dwa trzy a nawet wiecej. Moc znamionowa to moc ciagla trafa ktoremu temperatura wzrosnie o 40 lub 60stopni zaleznie od wykonania trafa. Okreslenie mocy trafa pomiarami na obciazeniu jest mozliwe ale bardzo czsochlonne i klopotliwe. Raczej bada sie je zwierajac uzwojenie wtorne i podajac z regulowanego transforamtora napiecie takei aby uzyskac prady znamionowe. Wtedy trafo nie przenosci mocy tylko grzeje sie samo z siebie co jest podstawa do okreslenia jego mocy na podstawie przyrostu temperatury.

              Skomentuj


                #8
                Irku nie chodzi mi o to czy mogę te transformatory zamienić tylko o to że są identycznej wielkości a moce podawane na urządzeniach się drastycznie różnią. Moce wyjściowe też. Z Yamahy 2x110W/8 ohm a z Sony 2x35W/8 ohm
                I tylko to mnie zastanawia dlaczego tak jest.

                Skomentuj


                  #9
                  Jest wiele czynnikow. Nie wiesz czy material rdzenia jest taki sam i jaka ilosc zwoim maja trafa. Ale wyglada na to ze sony ma trafo z wiekszym zapasem niz yamaha.

                  Skomentuj


                    #10
                    Dokładnie. Materiały rdzenia i ilości uzwojeń na pewno się różnią ale bardzo mnie zdziwiła tak duża różnica mocy podawana przez producentów z transformatorów identycznych wymiarów.
                    Testu z temperaturą nie zrobię ale chciałbym się dowiedzieć ile mogę z tego trafa od Sonego bezpiecznie bez zbytniego przeciążania wydusić.

                    Skomentuj


                      #11
                      Przeciez to trafo do wzmacniacza wiec co chcesz wyduszac? Podlaczasz zasilacz, koncowke i glosniki o imepdancji minimalnej takiej jaka dopuszczal oryginalny wzmacniacz z ktorego jest to trafo.

                      Skomentuj


                        #12
                        Czyli rozumiem, że lepiej zrobić wzmacniacz i zmierzyć jego moc wyjściową niż transformator.

                        Skomentuj


                          #13
                          Nie musisz nic mierzyc, wystarczy ze przeczytasz dane katalogowe z oryginalnego wzmacniacza. Wiec jeskli uzyjesz trafa ze wspomnianego soniaka to bedziesz mia 2x35W/8omach. Pod warunkiem to podali prawdziwa moc. Taka moc uzyskuje sie z trafa o napieciu ok 2x26V

                          Skomentuj

                          Czaruję...
                          X