Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wzmacniacz sam się wyłącza przy większej głośności

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    wzmacniacz sam się wyłącza przy większej głośności

    Mój wzmak NAD C320BEE ma już z 10 lat. Problemem jest to, że od paru tygodni zaczął sam się wyłączać kiedy nieco głośniej puszczam muzykę - już w okolicach połowy pokrętła od głośności.
    Czasami wcześniej daje znać, takim tykającym odgłosem - jakby coś w środku się przełączało. Czasami tylko na tym tykającym dźwięku się kończy, choć w 95% przypadków wyłącza się całkiem. Wtedy wyłączam i włączam go ponownie i znowu działa do momentu aż ponownie skoczy trochę głośność.

    Bede wdzieczny za poradę oraz informację gdzie w Krakowie mógłbym niedrogo go naprawić?
    Z góry dziękuję!

    #2
    Możliwe, że za mocno go obciążasz i zabezpieczenie się uruchamia. Albo to po prostu przekaźnik jest do wymiany.

    Skomentuj


      #3
      Obawiam się że to może nie być przekaźnik, tylko raczej coś w układzie który nim steruje. Nie mam schematu przed oczami, więc nie wiem jak to jest tam rozwiązane. Myślę że naprawa nie sprawi problemu w jakimiś serwisie. Oba kanały zachowują się tak samo? Czy to wyłącza się cały wzmacniacz?
      Last edited by DiGiCo; 29.12.2015, 08:54.

      Skomentuj


        #4
        Stawiam, że:
        -grasz głośniej,
        -podpięty zestaw o impedancji mniejszej niż nominalna,
        -jakiś elektrolit (okolice zabezpieczenia),
        -zimne luty.

        Bez sprzętu na stole i schematu ciężko powiedzieć coś więcej (to drugie z tego co widzę da się w miarę łatwo osiągnąć).

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez DiGiCo Zobacz posta
          Obawiam się że to może nie być przekaźnik, tylko raczej coś w układzie który nim steruje. Nie mam schematu przed oczami, więc nie wiem jak to jest tam rozwiązane. Myślę że naprawa nie sprawi problemu w jakimiś serwisie. Oba kanały zachowują się tak samo? Czy to wyłącza się cały wzmacniacz?
          Dziękuje Wszystkim za odpowiedzi.


          Wyłącza się cały wzmacniacz. Czasami wcześniej daje znać, takim tykającym odgłosem - jakby coś w środku się przełączało. Czasami na tym tykającym dźwięku się kończy, choć w 95% przypadków wyłącza się jednak całkiem. Wtedy wyłączam i włączam go ponownie i znowu działa do momentu aż ponownie skoczy trochę głośność.

          Wzmacniacz obciążam tak jak zwykle, nie podkręcam go bardziej niż robiłem to przez ostatnie lata użytkowania. Sprzęt towarzyszący nie zmienił się - cały czas te same głośniki, to samo źródło, to samo podłączenie do wszystkiego.

          Schematy jakieś znalazłem tutaj: http://www.audiostereo.pl/nad-c320be...ml#entry655237

          Myślę, że przejdę się do serwisu. Mam nadzieję, że jeszcze bedzie się opłacać go naprawiać. Ewentualnie prosiłbym o jakiś dobry namiar na niedrogi serwis w Krakowie. Dziękuje.
          Last edited by andy108; 29.12.2015, 09:44.

          Skomentuj


            #6
            Problem chyba rozwiązany! Okazało się przed momentem, że to kwestia poluzowanego połączenia kabla z głośnikiem.

            Dziekuje wszystkim za pomoc.

            Skomentuj

            Czaruję...
            X