He,he,światełka,miganie.Wsać se brachu najlepiej cały kolorofon na mache i po sprawie.Przy takim cacku to może Ci krowy wiecej mleka dadzą.Tylko uważaj żeby ci szpachla nie odpadła...
Jezu,dlaczego tu o takich pierdołach sie gada?Moze jeszcze post o disco polo?Ukłon w stronę admina.
PZDR
Lukaszu zapomniales nadmienic o plugu (przedni zderzak dla niezorientowanych), pojedynczej wycieraczce i lusterkach bocznych 0 a przeciez to datkowe 35 tfu, 45 kucy
ostatnio jechałem laguną po tuningu 2.2 dci. ale że jest tuningowana kapnąłem się jak wsiadłem i jak mnie wbiło w fotel. 250Hp pod maską (standardowo 150) i to się nazywa tuning z zewnątrz nic a pod maską i w zawieszeniu rewolucja. ps byłem w szoku co potrafi diesel.... zawsze myśłałem że to dobre do cięzarówki.... a tu standardowo ta laguna ma 9,6 do setki człowiek mówi że musi sprawdzić ile ma teraz az jestem ciekaw......
samara jak na takie autko miała naprawde sporą moc 75Hz przy tej masie to sporo a silnik z tego co pamiętam projektowała jakaś firma znana ze sportowych aspiracji. chyba porshe
Hehe a ja widziałem Fiata Cinquecento z silnikiem z punta 1.3 16V Turbo-130Km.I tak sobie pomyślałem,że fajnie mieć takie niepozorne autko z mocnym silnikiem...........ale to sie nieopłaca.Wogule jak to sobie policzyłem to wychodzi mi,że za cene porządnego tuningu mam odpowiednik innego auta o tej samej mocy......więc to jest cena tej niepozorności.Bo wolał bym już jeździć jakim golfikiem GTI,TDI,GTD niż takim CC-jedyny + to chyba niższa opłata-bo silnik mniejszy.I tak doszedłem do wniosku,że jak sie ma mało kasy to pozostaje tylko wiejski tuning,a taki tuning jest różny - jednych wrowadza w osłupienie,zadziwienie a innych przyprawia o śmiech - Ja zostaje przy seryjnej zabudowie auta.
Jak już palimy to.............może coś polskiego-fiat 125p z podciągniętym silnikiem..
Sound Wave włoncz sobie tvn turbo i obejżyj pare odcinków specjalnych teraz samochody wyścigowe z silnikami diesla to już normalka, teraz diesel to nie jest juz powolny ciężko zapalający muł...
Samara bojowy sprzęt tak projektowana częściowo przez ferdka porshe. 75 koni i blisko 120Nm przy masie 920kg robi swoje. Żeby było mało to jeszcze mozna nieźle doładować te silniki. No a cena części to szkoda słów. Taniocha. Moim zdaniem świetna alternatywa dla koluchów.
Były były z wirującym tłokiem. Oj pojemności 1.3 ( 2 komory) a moce to potężne np 115koni czy 130koni nie pamiętam jusz ale przerabiane do wyścigów ruskich wyciskali 190 przy tych wyżej wspomnianych 10000rpm. Mam na drugim kompie tabele z silnikami łądoskimi zainteresowanym moge wysłać.
Serio na 100% nie wszystkie ale serie były jutro wyśle z rańca jak wstane. (Aha mój nauczyciel fizyki mówił przy opowiadaniu o tym silniki że jsuz niby japończycy montują serujnie te vankle aż sie roześmiałem) a on dziwiłz niedowiażanie maj k mu powiedziałem o ładzinach z vanklem.
Skomentuj