Cześć,
Ostatnio analizowałem układ z pewnych monitorów aktywnych (bi-amp) i został tam zastosowany poniższy patent na wzmocnienie sygnału w głośniku średnio-nisko tonowym w układzie dwudrożnym.
Zastanawia mnie zwykłe połączenie ścieżek wyjściowych z dwóch wzmacniaczy. Czy to ma prawo zadziałać, skoro wejście dla tych wzmacniaczy jest z tego samego źródła? Czyli prądy wejściowe wzmacniaczy są połową prądu źródła? chyba, że nie ma to znaczenia. Dodam, że schemat dla głośnika wysokotonowego składa się z jednego Lm3886 i jedyna różnica to wartość rezystora wejściowego 1K.
Z reguły spotyka się układy mostkowe dla zwiększenia mocy. A tu? Co o tym sądzicie? Czy nie lepiej zmniejszyć wartość rezystora wejściowego i skorzystać z jednego wzmacniacza na głośnik średnio-nisko tonowy?

Jeżeli moje pytanie jest trywialne to z góry przepraszam. Nie jestem aż tak biegły w tych sprawach więc pytam :)
Ostatnio analizowałem układ z pewnych monitorów aktywnych (bi-amp) i został tam zastosowany poniższy patent na wzmocnienie sygnału w głośniku średnio-nisko tonowym w układzie dwudrożnym.
Zastanawia mnie zwykłe połączenie ścieżek wyjściowych z dwóch wzmacniaczy. Czy to ma prawo zadziałać, skoro wejście dla tych wzmacniaczy jest z tego samego źródła? Czyli prądy wejściowe wzmacniaczy są połową prądu źródła? chyba, że nie ma to znaczenia. Dodam, że schemat dla głośnika wysokotonowego składa się z jednego Lm3886 i jedyna różnica to wartość rezystora wejściowego 1K.
Z reguły spotyka się układy mostkowe dla zwiększenia mocy. A tu? Co o tym sądzicie? Czy nie lepiej zmniejszyć wartość rezystora wejściowego i skorzystać z jednego wzmacniacza na głośnik średnio-nisko tonowy?

Jeżeli moje pytanie jest trywialne to z góry przepraszam. Nie jestem aż tak biegły w tych sprawach więc pytam :)
Skomentuj