Cześć, w weekend zabrałem się za próbę naprawy amplitunera - odpala się zabezpieczenie.
W jednym kanale upalone są obydwa tranzystory końcowe.
Układ widocznie się wzbudził, bo w kanale którym tranzystory przetrwały zjarał się rezystor od zobla, a w tym w którym już umarły rezystor już zrobił się biały.
Mam pytanie od czego jest tranzystor zaznaczony na schemacie?

Żeby zobaczyć co wchodziło na wejście spalonych tranzystorów, będę chyba go musiał wylutować, bo po usunięciu końcowych częściowo się polaryzuje i jest DC na wyjściu co uruchamia zabezpieczenie.
W jednym kanale upalone są obydwa tranzystory końcowe.
Układ widocznie się wzbudził, bo w kanale którym tranzystory przetrwały zjarał się rezystor od zobla, a w tym w którym już umarły rezystor już zrobił się biały.
Mam pytanie od czego jest tranzystor zaznaczony na schemacie?

Żeby zobaczyć co wchodziło na wejście spalonych tranzystorów, będę chyba go musiał wylutować, bo po usunięciu końcowych częściowo się polaryzuje i jest DC na wyjściu co uruchamia zabezpieczenie.
Skomentuj