Przedwzmacniacz riaa.

[mlodedrwale]

Potrzebuję wzmacniacza do adapteru, w necie jest mnóstwo tego typu układów różniących się stopniem skomplikowania i zastosowanymi rozwiązaniami np:
http://www.cyfronika.com.pl/kityTSM/tsm34sch.htm
http://www.thnd.private.pl/index.php?go=page72
i tu rodzi się pytanie, czy lepiej zrobić najprostszy na pojedyńczym opampie, cy jakiś "wypasiony" na tranzystorach? Ma ktoś jakieś doświadczenia w tej dziedzinie?

I drugie pytanie: czy stabilizatory 79XX, 78XX odfiltrowują jakoś zakłucenia z sieci? Czy lepiej dać wyższe napięcie transformatora i zastosować powyższe układy, czy niższe i postawić na same kondensatory?

Pozdrawia szczęśliwy posiadacz adaptera

[Molibden]

Oba schematy są dobre, ten drugi o tyle lepszy, że może się obejść bez kondensatorów na wejściu i wyjściu. Napięcie zasilania bym dał +/- 15V ale z układów LM317 i LM337. Te układy filtrują bardzo dobrze tętnienia, podobnie jak zwykłe LM78/79xx. Co prawda są inne, lepsze, ale chyba nie o to tu chodzi. Zamiast podwójnego NE5532 weź dwa pojedyncze 5534 (najlepiej produkcji Texas Instruments albo Motorola), można wtedy wyregulować napięcie niezrównoważenia i mają mniejsze szumy.

[mlodedrwale]

Napięcie zasilania bym dał +/- 15V ale z układów LM317 i LM337. Te układy filtrują bardzo dobrze tętnienia, podobnie jak zwykłe LM78/79xx.

Z rego wnioskuję, że lm317/337 są jednak lepsze od 78/79?

można wtedy wyregulować napięcie niezrównoważenia i mają mniejsze szumy.

A mógłbyś pokrótce napisać na czym to polega?

Dziękuję :)

PS A jakie kondensatory zastosować? myślałem o styrofleksowych

[Molibden]

LM317/337 mają mniejsze szumy, nie wiem czy to tu aż takie ważne. To są stabilizatory regulowane i napięcie stabilizacji ustala im się za pomocą 2 dodatkowych rezystorów. Regulacja napięcia niezrównowazenie nie jest taka ważna, chodzi tylko o to by ustawić dokładnie 0V na wyjściu, dokonuje się tego potencjometrem 100k właczonym pomiędzy nózki 1 i 8, a na suwak podaje się przez rezystor 22k dodatnie napiecie zasilania i ustala tak by na wyjściu było 0V przy braku sygnału wejściowego. Styrofleksowe będą dobre. Aha, jeśli możesz to kup układy z literą A na końcu (NE5532A) - mają mniejsze szumy. Napięcie zasilania można też zwiększyć do +/- 18V jeśli jest taka możliwośc, układ wytrzymuje +/-22V, ale przy niższym też będzie dobrze pracować.

[rk]

mlodedrwale, a jakią masz wkładkę? MC, czy MM? chyba od tego trzeba by było zacząć...
MC: 1-5mV@<1kR
MM:20-50mV@~50kR
stąd wynika, że obie wkładki potrzebują innych preampów.
MM jest miej wymagająca i te preampy są właśnie do MM, ale przy MC to sobie raczej nie posłuchasz...

[mlodedrwale]

rk, mam wkładkę MM, czyli z ruchomym magnesem.
Molibden, Dzięki :)

[ Dodano: 2005-02-25, 16:29 ]
Molibden, jeszcze jedno... W pdfie z Ti znalazłem taki oto schemacik:

i nie wiem jaką dać wartość Cc?

[Molibden]

Kondensator Cc powinien mieć wartość ok. 47pF. Ogranicza pasmo przenoszenia do ok. 100 kHz i zapobiega wzbudzaniu i oscylacjom na wyższych częstotliwościach.

[mlodedrwale]

Molibden, a nie zmniejszy to impedancji wejściowej układu przy wysokich(ale akustycznych) częstotliwościach? Sorry, że tak marudzę, ale chciałbym wiedzieć też na przyszłość :)
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie :)

[rk]

a co Cc ma wspólnego z impedancją wejściową układu?
po prostu niektóre opampy nie są stabilne przy pewnych wzmocnieniach i wymagają kondensatora kompensacyjnego (Cc), tak, żeby ich wzmocnienie w całym dostępnym paśmie było stałe.
Cc nie służy, jak napisał Molibden (a przynajmiej nie powinno służyć) do ograniczania pasma, ale do wyrównania tam, gdzie w naturalny sposób wzmocnienie opampa rośnie.
niektóre kostki są już skompensowane w swojej strukturze (np ne5532) i nie wymagają Cc.

[Molibden]

Nie miałem na myśli celowego ograniczania pasma tym kondensatorem. 100kHz wychodzi przy 47pF, co można odczytać z wykresu w pdf-ie i podałem to dla informacji, że taki będzie jego wpływ. W celu ograniczenia pasma dał bym ten kondensator bezpośrednio pomiędzy wyjście a odwracające wejście wzmacniacza operacyjnego, gdyby zachodziała taka konieczność.