Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tym razem problem z lm 3886...

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    wzbudzac raczej nie,jest tu cewka i zobel(z tego co sie dowiedzialem),jutro wezme miernik skoluje i pomierze pobór prądu przy tym znieksztalceniu,max pobór,i jak normalnie gra,w dodatku jak napiecie przysiada.zmierze moze takze moc.
    pozdrawiam


    P.s
    piszcie co sprawdzic miernikiem to sprawdze poki bede mial...

    [ Dodano: 09-03-06, 23:59 ]
    aha,moge miernik przed kondy wpiac? czy lepiej za?

    Skomentuj


      #42
      Tasior, czy ty w ogóle myślisz ? Zamiast rozwiazywać problem to ty go w kółko wałkujesz dorabiajac kolejne wzmacniacze.
      Nie wiem jak możesz sie tym zajmować nie majac miernika. Najtańszy kupisz za 20 zł , to nie majatek.

      Skomentuj


        #43
        niedorabiam kolejnych wzmacniaczy tylko je podpinam bo mam ich kilka w domu,niemam tylko traf ale dzis sie dowiem o co chodzi bo zaraz skoluje miernik i zmierze wszystko.
        Pozdrawiam


        p.s
        sygnal jest ok...

        Skomentuj


          #44
          Tasior - weź ty zajmij się ogrodnictwem a nie elektroniką.....

          bez miernika bez wiedzy bez doświadczenia bez ogłady a za kolejne wzmacniacze się berzesz.... biedny tasior wszyscy go oszukują wszyscy mu sprzedają felerne wzmacniacze.... moze to poprostu ty niepotrafisz ich odpalić.....

          Skomentuj


            #45
            Sw,czego ty odemnie chcesz? GDZIE NAPISALEM ZE FELERNE? czytałbys caly temat.

            zmeirzylem napiecie :
            gra cicho 72v
            gra głosno(i charczy) 68 v
            poprawiłem mocowanie scalaków i wydaje sie byc lepiej,mozliwe jednak ze to sprawa chłodzenia,przy 1 khz gra ok do pewnej granicy,potem do dzwieku dochodzi takie BZzzz...
            zalatwie paste do proca i sprawdze ponownie i wtedy sie dowiemy co z lm jest,ale tda cały czas jest jak było przykrecone i niebyło wczesniej problemów...
            Pozdrawiam

            [ Dodano: 11-03-06, 17:19 ]
            aha,miernik juz mam,wiedze i doswiadczenie zdobywam,nikt sie nierodzi z tym.

            Skomentuj


              #46
              Tasior pociagnij sciezki cyna, moze masz tak jakies supercienkie.

              Skomentuj


                #47
                plytki sa takie same jak te ktore sw sprzedaje.(z tego co widzialem na fotkach)

                Skomentuj


                  #48
                  Tato Muminka, płytki ma eleganckie, miedź 70um.

                  Skomentuj


                    #49
                    bez przesady dla LM'a to nawet na najtandetniejszej miedzi niepowinno być problemu. Mierzyłem kiedyś spadki napięcia na ściezkach i wynoszą one max kilka mV co jest wielkością pomijalną (ścieżki są cienkie ale i ich długość jest mała więc to nie problem) a w przypadku płytki pod AM'a są one dość drubaśne więc tymbardziej to nie problem :)

                    Skomentuj


                      #50
                      A kondensatory w zasilaczu? Dobrze wlutowane? Jaka pojemność i napięcie? Nie mają przebicia/zwarcia? Masa jest dobrze podłączona?

                      Skomentuj


                        #51
                        dobre sa kondy... na 63v 4x4700uf..

                        Skomentuj


                          #52
                          Tasior, a co masz w torze sygnałowym przed tym wzmakiem?

                          Skomentuj


                            #53
                            komp>wzmak,zadnych preampów ani nic,aktualnie wzmak doszedł do siebie,działa juz ok,chociaz zdarza sie ze mi jeden kanał sie wyłozy ma chwile... chyba potek ale niejestem pewien...

                            teraz druga zagadka.... dlaczego jesli dotkne obudowy,radiatora,to slysze bzyczenie?(tak jak dotkniesz kabla od sygnalu),scalaki izolowane,wszystko izolowane,nic niedotyka a jednak ? :)

                            Skomentuj


                              #54
                              Skoro tak to chyba z prowadzenim masy masz coś nie tak.
                              Co do drugiej zagadki - masz ten radiator podpięty do masy?

                              Skomentuj


                                #55
                                scalaki odizolowane,wszystkie kable odizolowane,mase mam tylko trafo>kondy>lmy
                                te elementy sa tylko polozone w obudowie...(niesmiac sie zemnie...)

                                Skomentuj


                                  #56
                                  Pomiędzy strukturami LM'ów a radiatorem jest pewnie wystarczająca pojemność żeby przenosić zakłócenia. Skoro LM'y są galwanicznie odizolowane od radka to byłoby dobrze żebyś go podpiął do masy inaczej będzie zbierał śmieci.

                                  Skomentuj


                                    #57
                                    Masz rację ja miałem podobny problem z buczeniem tda radiator do masy i problem prawie wyeliminowany. Moze masz jakies kable felerne którymi zapuśzczasz sygnał do wzmaka.

                                    Skomentuj


                                      #58
                                      kable sa ok.... ,jak juz bede na stałe montował,to zgłosze sie do was o rade jak to podpiac wszystko zeby było ok :)

                                      Skomentuj


                                        #59
                                        Tak mi teraz przysło do głowy że ten "nieuziemiony" radiatorek może być przyczyną twoich problemów z tym wzmakiem. Taki luźno wiszący klocek metalu sprzęgnięty pojemnościowo z LM'ami działa jak antena i może powodować różne dziwne historie ze wzbudzaniem się wzmaka włącznie.

                                        Skomentuj


                                          #60
                                          yyy.... ja bym proponował czytac co pisze ^^
                                          mowie wam,juz wszystko działa,chodziło tu o temperature scalaka,chyba ze sie samo naprawilo jak inaczej zamontowalem.... teraz trzymalem za + od grajacego glosnika i zlapalem przypadkiem za kaloryfer.... jeblo mnie calkiem calkiem...ale nic sie niestalo.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X