Witam Wszystkich. Jakiś czas temu zakupiłem "na allegro" wzmacniacz NAD C320 BE. Cena była dosyć dobra (3/4 ceny sklepowej), wzmacniacz oczywiście używany ( 3 lata ) , nie posiadał żadnych śladów użytkowania, dostałem do niego wszystkie papiery i oryginalny pilot. Wzmacniacz zachowywał się normalnie po czym po 2 tygodniach zaczął się przegrzewać ( prawdopodobnie końcówka mocy ) i po 30 minutach grania wyłącza się. Górna pokrywa obudowy w okolicy radiatora i transformatora toroidalnego jest tak gorąca, że można się poparzyć; podejrzewam że wzmacniacz posiada zabezpieczenie termiczne ( czujnik temp. na radiatorze ) i to powoduje, że wzmacniacz się wyłącza. Po rozebraniu wzmacniacza nie widać żadnych śladów uszkodzenia.Wzmacniacz nie był wcześniej rozkręcany.Miał plomby gwarancyjne.
Panowie, proszę o pomoc. W niedziele mam zamiar pojechać na giełdę, kupić do niego "serwisówkę" i będę walczył...
Czy ktoś wie cokolwiek , co jest przyczyna takiego zachowania wzmacniacza ? Co mam robić ?
W załącznikach schemat ideowy ( zaczerpnięty ze strony audiostereo.pl )
Pozdrawiam
Panowie, proszę o pomoc. W niedziele mam zamiar pojechać na giełdę, kupić do niego "serwisówkę" i będę walczył...
Czy ktoś wie cokolwiek , co jest przyczyna takiego zachowania wzmacniacza ? Co mam robić ?
W załącznikach schemat ideowy ( zaczerpnięty ze strony audiostereo.pl )
Pozdrawiam
Skomentuj