witam
mam mały problem - jestem w trakcie wykonywania kilku płytek - zestawów wzmacniaczy
i natknąłem sie na mały problem, w opisie wzmacniacza jest np. kondensator 1uF (bez napięcia) z tym że na płytce nie ma oznaczenia polaryzacji dla tego kondensatora wiec musi tam być pewnie ceramiczny bądź inny nie-elektrolityczny.... moje pytanko czy mogę w to miejsce wstawić elektrolit z oznaczona polaryzacją złącz na niskie napięcie ????
po za tym czy w miejsce np. kondensatora 100nF/100v mogę wstawić 100nF/250v ?
sorrki za laickie pytanka ale po prostu jakoś nie pamiętam takich zagadnień z elektroniki :]
pozdrawiam
mam mały problem - jestem w trakcie wykonywania kilku płytek - zestawów wzmacniaczy
i natknąłem sie na mały problem, w opisie wzmacniacza jest np. kondensator 1uF (bez napięcia) z tym że na płytce nie ma oznaczenia polaryzacji dla tego kondensatora wiec musi tam być pewnie ceramiczny bądź inny nie-elektrolityczny.... moje pytanko czy mogę w to miejsce wstawić elektrolit z oznaczona polaryzacją złącz na niskie napięcie ????
po za tym czy w miejsce np. kondensatora 100nF/100v mogę wstawić 100nF/250v ?
sorrki za laickie pytanka ale po prostu jakoś nie pamiętam takich zagadnień z elektroniki :]
pozdrawiam
Skomentuj