• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Nawet gdyby to był dół, też byłoby za wysoko. Na "chłopskie oko" jest z 30 cm, dojdą kolce (około 2 cm) jakiś cokolik (5 cm) i wyjdzie jak wyjdzie...
 
Ale tak w zasadzie to co ma się stać nawet jak terminale są 2 metry nad ziemią? Przecież ciężar kabla ich nie wyrwie.
 
..to jest bardzo wygodna pozycja..
Pozycja ma być przyjemna :) , wygoda jest rzeczą drugorzędną chyba, że wsadzamy dwa razy dziennie (kable w gniazda). Ciężar takich np Kimber 12PR jest spory. Czy ładnie wygląda zwisający z tyłu kabel jest kwestią gustu i to zostawmy, ale przy zwisających przewodach dochodzi ryzyko wyrwania ich przez nadepnięcie. To tylko moja sugestia, może głupia? Pzdr
 
Na szczescie nikt z forumowiczow nie korzysta z kabli glosnikowych za 1000zł :D..

A tak na serio to chyba sprawa gustu bo kable raczej nie leza na srodku pokoju i nikt ich nie wyrywa :)
 
mellowman, to już skrajność, choć nie jestem osłuchany w kabelkach - to ta nieracjonalna strona tego hobby w mojej ocenie. We wzmacniaczach czy głośnikach - to ta racjonalna strona - też pewnie nie jestem osłuchany w porównaniu do wielu zapaleńców tutaj. Jednak mimo wszystko za 3 mb zapłacić 13 500 zł to już jest grzech zasługujący na pokutę. Zaraz się pewnie znajdzie sporo przeciwników tego racjonalnego podejścia, ale póki nie usłyszę nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
 
"Nie przenoście nam stolicy do Krakowa" parafrazując brzmiało by: "stop dyskusji o kabelkach rodem z AS", ale te: TARA LABS OMEGA ONYX muszą być niezłe. No i przeszły test Redaktora P. , który stwierdził: " to najlepszy przewód głośnikowy, jaki w życiu słyszałem".
Zmartwił mnie tym śmiertelnie, albowiem ja słyszałem tylko jeden przewód głośnikowy: zrobiony z przewodu od mojego odkurzacza, który pierwotnie był w zwijaczu. Dźwięk nie był przyjemny.
 
Nie na temat...
albowiem ja słyszałem tylko jeden przewód głośnikowy: zrobiony z przewodu od mojego odkurzacza

Coś ci nie wyszedł ten sarkazm. Wg mnie każdy kabel to przewód, ale nie każdy przewód to kabel; podobnie jak z kwadratem: każdy kwadrat to prostokąt, ale nie każdy prostokąt to kwadrat.
 
Za wysoko terminal? rozbawiają mnie takie uwagi,tak samo jak kiedyś się do mnie przyczepił ktoś że wycinałem otwór pod głośnik wyrzynarką a nie frezarką,którą miałem. To straszne,kabel tak wysoko... no nie,no przecież któryś z gości wejdzie między kolumnę a ścianę i będzie specjalnie deptał po kablach,że też o tym nie pomyślałem,jaki Ja głupi.

A może niżej się nie dało bo jest komora na piasek? i w cale nie jest 30cm tylko nie całe 20. Kiepsko wygląda? na szczęście nie dla Ciebie je robię ;)

A co do kabli: jeden koleś zaprezentował interconect,audiofile przyznali że jest dobry,niektórzy ze nawet świetny... co się okazało,ten super interconect był zrobiony z drutu od wieszaka za 2zł. Morał? niektórzy to naprawdę idioci.
 
Jedni chwalą drudzy nie, wszystko wyjdzie w praktyce. Niby sa w kilku markowych pudłach. Może jutro uda mi sie je wsadzić w pierwsze skrzynki i zobaczymy co z tego wyniknie jak ich sam poslucham :)
 
Bas zeby z nich był musi byc te 15-18L strojone na 50hz jak postroisz jak esa na 30L i 32Hz to ledwo ten bas jest, ani wykopu ani szybkości jedynie średnica ładna. A wytrzymałość mocowa bardzo małą, ledwo wzmaka odkręcisz a one skaczą jak popier. Mam teraz ER18RNX to mam porównanie. Szczerze to bym wolał kupić tego stx co ostatnio się wszyscy nim podniecają. Przynajmniej ma większą cewkę i cały układ magnetyczny co daje większą wytrzymałość mocową i lepsze parametry.
 
csbiczek nie wiem z czym je porównywałeś ale np. ER18RNX a M18WH to dla mnie tak jakby BMW z TICO porównywać.
 
Powrót
Góra