Dopiszę swoje doświadczenia.
Przerobiłem dwie karty. Pierwsza to ESI Maya 44 USB (16 bit, 44 kHz), opis tutaj:
MAYA 44. Udało mi się na niej uzyskać stałą latencję. Były problemy, bo miałem podpięte inne urządzenia na USB w pozostałych portach. Gdy karta jest jedynym urządzeniem podpiętym pod USB oraz i gdy system nie jest obciążony (uruchomiony tylko SW) to latencja nie pływa w ogóle! Testowałem kartę w XP 32 bit, laptop HP seria Pavilion, procesor Intela, 3 GB RAM, USB oczywiście 2.0.
Oto pomiar Measurement.Calib - wszystko cacy i pięknie

pasmo i faza płaskie jak decha
Tutaj pomiary RMAA (wyjście karty podpięte pod wejście) w porównaniu z kartą drugą, jaką przerobiłem - E-MU 0204 USB - opis karty:
LINK:
Jak widać, pomimo, że karta od Creative'a ma 24 bity i 48 kHz (a nawet ma możliwość pracy z częstotliwością próbkowania 192 kHz, to w SW działa tylko z 44 kHz i 48 kHz...) zakres dynamiki wynosi tylko 83 dB, podczas gdy karta ESI Maya 44 USB ma 16 bitów, a jej zakres dynamiki wynosi porównywalne 80 dB!
W teście karty E-MU 0204 USB, który jest umieszczony tutaj:
LINK autor twierdzi, że zakres dynamiki wynosi ponad 110 dB. Pomiar został tam wykonany przy pomocy sterowników ASIO, których SW nie obsługuje oraz w bardzo ciekawy sposób - jaki? - zalecam lekturę tego pdfa z linku. Na sterownikach producenta (nie jest to ASIO) jak widać dynamika jest porównywalna do dynamiki karty 16 bitowej...
Tutaj zamieszczam pomiar Measurement.Calib dla karty E-MU 0204 USB dla próbkowania 44 kHz:
Wykres jest tragiczny. Pojawiają się jakieś dziwne zafalowania poniżej 200 Hz, a powyżej również jest coś nie tak. Poza tym faza płynie: 10 st. dla 20 Hz...
Stwierdziłem, że jest coś nie tak z kartą. Przestawiłem więc sterowniki E-MU na 48 kHz i oto co wyszło:
Zafalowania powyżej 200 Hz zniknęły, ale poniżej dalej są

faza dalej płynie
Podczas próby ogarnięcia tej karty próbowałem zmniejszyć sygnał na wyjściu, zamieniać kanały, instalować ponownie sterowniki, zamieniać porty USB, próbowałem różnych programów do kontroli pracy portów USB. Próbowałem również z różnymi ustawieniami Windowsa (tryb pracy normalny, oszczędny, itd.) - nic nie pomogło
Sprawdziłem jeszcze latencję. Tutaj też porażka. Sygnał na wykresie Test.in.l(r) co pomiar pojawiał się z innym opóźnieniem. Czasem nawet początek sinusoidy był zniekształcony. Stwierdziłem, że karta nie nadaje się do pomiarów i oddałem ją do sklepu. Nigdy więcej tej karty. Odradzam wszystkim.
Żeby było ciekawiej, producent E-MU 0204 USB nie udostępnia sterowników do swojej karty dla Windowsa! Na forum producenta ludzie rozpisują się, że mają same problemy z tą kartą.
Z całym szacunkiem do tych, którzy jej używają w SW - albo ja miałem trefny egzemplarz, albo nie ten Windows, albo nie to USB, albo nie wiem co jeszcze - ja jej nie polecam!
Dodam jeszcze tylko tyle, że pomiar THD+N za pomocą ARTA dla ESI Maya 44 USB wskazał 0,02%, a dla E-MU 0204 USB wskazał 0,01%. Myślę, że tak mała różnica dla naszych zastosować jest pomijalna
Polecam gorąco kartę ESI Maya 44 USB

Choć nie jest tania (ok. 300 zł), to jest pewna

dla ciekawskich polecam lekturę datasheetu przetwornika, który siedzi w tej karcie:
Maya 44 USB.