nie trzeba cofać fizycznie przetworników we froncie (gdy nie uda się ich zgrać poprzez manewrowanie rzędami filtrów). Ja jednak z niego zrezygnowałem.
Heh, sam Cię namawiałem do rezygnacji, a teraz wszędzie zachwalam. Słuchałem z i bez i wg mnie nie psuje on wysokich tonów. Oczywiscie modul sciszyl je troche, ale po wyrównaniu głośności jest ok.
przecież te dołki wynikają jasno i tylko z relacji fazowych między interferowanymi sygnałami. I o ile faze możesz źle zmierzyć, obliczyć, to ch-kę częstotliwościową zmierzysz poprawnie.
Tak, wynikają z relacji fazowych, ale włąsnie na pomiarze RN nie widać tych relacji fazowych. Nie widac, czy fazy sie idealnei nakladaja, czy sa bardzo blisko siebie, czy sie przecinaja. Zreszta takie pomiary sa mniej praktyczne, bo ok, widzisz, ze dolek jest moze i gleboki, ale jakis troche krzywy i w sumei nie wiesz co dalej. A mierzac fazy widzisz, ze w tym miejscu sie zgadzaja, a w tym juz jest spora odchylka (co oczywiste faza nie jest idealnie prosta linia na wykresie, albo inaczej to ujmujac nie jest "funkcja jednostajnie rosnaca lub malejaca"). Byla o tmy dyskusja w temacie o pomiarach fazyw dziale akustyka. A co do tego, ze mozna ja zle zmierzyc - ok, racja, ale wychodze z zalozenia, ze skoro w identycznych warunkach jednakowo zmierze dwa głosniki, to nawet jesli wartosc bezwzgledna fazy bedzie przeklamana, to jednak relacje miedzy nimi beda prawidlowe. I o tym kiedys pisal Irek - nie chdozi o to by pomiar byl idealny, ale o to by znac blad pomiaru i wiedziec co mierzymy. Inaczej wszelkie pomiary w domowych warunkach nie mialyby racji bytu.
Sporo pracy na początku w aktywce nie? Teraz trzy razy szybciej byś zaprojektował nową zwrotnicę.
Hehe, no pewnie

Chyba nawet nie musiałbym nic wiecej mowic, wystarczy popatrzec na date zalozenia tematu (ale dosc dlugo meczylem sie z obudowa kolumn) i jego długosc (ponad 100 postow)
Temat rozpoczął sie we sierpniu, we wrzesniu powstal prototyp, w styczniu i lutym to skladalem, potem przerwa i z tego co pamietam pierwsze pomiary w lipcu, przerwa, potem pomiary we wrzesniu, potem praca nad przesuwnikiem fazowym - pazdziernik i listopad i finalne pomiary w grudniu. Co ciekawe własciwe dostrojenie zwrotnicy to tylko 3 popoludnia - pierwsze gdy mierzylem charki katowe, drugiego dnia zgralem mida z wooferem, a ostatniego tweeter z midem. Czyli tyle miesiecy zbierania doswiadczen tylko po to by skonczyc w kilka dni
Skoncze artykul o zwrotnicach aktywnych, tu tez jest wiele informacji, troche wspominalem na audiostereo przy okazji ichniego projektu aktywki (aza24 - co ciekawe wiekszosc uczestnikow zamowienia plytek pod nia nie jest swiadoma tego, ze trzeba jeszcze jakies pomiary robic), mam wiec nadzieje, ze innym będzie troche latwiej.
jak aplikowałeś ?
Tak się kiedyś zastanawiałem i będę próbował niedługo LT (nie linia transmisyjna tylko likwic tranforam )może jak masz bass-reflex warto spróbować ?
Mała (25-30L?), mocno wytłumiona, nisko strojona (30-40hz?) obudowa BR. Mialem pomiary impedancji, ale chyba gdzies mi wcielo, w kazdym badz razie stroilem tak zeby nie zrobic dmuchajacej pompki z portu BR, tylko zeby odicazyc głosnik od duzych wychylen.
Kiedys bylem zagorzalem przeciwnikiem BR, ale teraz wlasnie przekonalem sie do nich.
O "Linkwitz Transform Circuit" czytalem, jednak nie uwazam, zeby bylo mi to potrzebne. Szkoda meczyc głosnik i wzmacniacz, skoro poziom niskich tonow mnie satysfakcjonuje

Ale oczywiscie nie zniechecam Cie, rob, chetnie poczytam jak sie to sprawdza w praktyce.
Jak wspomnialem w temacie z pomiarami tych głosnikow, Rs225 jest czyms pomiedzy rasowym basem (ekhm, 8" to w sumie nie taka typowo "basowa" srednica), a zwyklym midwooferem, w wiec tu pasował idealnie (wysoki podzial ze sredniotonowa kopulka). Bardzo solidnie wykonany głośnik, sszkoda, ze teraz tak podrozal, niemniej warto.
I ogolnie warto isc w aluminium. Teraz jest moda na "cieple" Ushery, ale nie ma co się bac metalowych głośników. Nadal nie wiem czym jest "zimna" srednica i "metalicznosc" dzwieku o czym wspominali niektorzy przy okazji "metalowych" głosnikow.