Ladne to picasso. Ogolnie przyzwyczailem sie do samochodow pokroju Scenica i uwazam, ze taka bryla auta jest idealna do typowego, uzytkowego dupowozu. Najgorszy wybor to chyba sedan, ale z drugiej strony zwykle sa najladniejsze.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
wątek motoryzacyjny
- Autor wątku mIKI
- Data rozpoczęcia
A ja jestem za starszymi furkami, mam dwie z 2003 - obie sa OK.
Te nowe samochody to mnie odpychaja, no moze nie wszystkie ale tak mysle ze tak do 70k to taki tandetny plastik i kiepska konserwacja.
Silniki pro-eco tez juz takie dupiate robia, nie to co kiedys - porzadny klekot ;p
Te nowe samochody to mnie odpychaja, no moze nie wszystkie ale tak mysle ze tak do 70k to taki tandetny plastik i kiepska konserwacja.
Silniki pro-eco tez juz takie dupiate robia, nie to co kiedys - porzadny klekot ;p
Jak by mi się nie podobało, to bym nie zamówił, nie? Piękny jest, już czeka na mnie
S
Shizo
Guest
Może do Logana Ruscy też robią takie grille jak do Sandero
http://moto.onet.pl/tuning/jeep-wersja-budzetowa/bzlbwl
Jeszcze folie nie są zdjęte, odbiór będzie dopiero w przyszłym tygodniu, teraz byłem po dokumenty do rejestracji.A pokaz go w środku
Deskę rozdzielcza
Ale zdjęcie podobne masz powyżej, tylko u mnie tonacja czarna + chrom. Osobiście wydaje mi się, że jest w środku ładniej, niż w Astrze H.
To jak juz jestesmy przy lewym pasie, taka sytuacja: wyprzedzasz lewym pasem sznur ciezarowek na autostradzie, jedziesz z maksymalna dopuszona predkoscia na danym odcinku np 110 km/h, a na dupie siedzi ci spozniony prezes i miga swiatlami. Co robicie? Nie zmieniacie pasa i czekacie ze zmiana az skonczy sie sznur ciezarowek, czy zwalniacie, zeby wcisnac sie w luke na prawym pasie i puszczacie prezesa?
Na pewno nie zrobilbym nic przez moglbym spowodowac zagrozenie ze dla siebie badz innych na drodze. Jak sie mu tak spieszy to niech wyjedzie 20minut wczesniej albo kupi sobie smiglowiec. Wciskanie sie miedzy sznur ciezarowek na autostradzie to jakby wlozyc dlon pod prase. Ciezarowka jedzie 90km/h przy naszej predkosci 110km/h zakladajac ze tych ciezarowek jest sporo, zalozmy 200m lacznie to po 40s wyprzedzimy wszystkich. Mysle ze jak ktos potrafi szybko jezdzic po drodze publicznej to i szybko sobie skalkuluje czy warto poganiac kogos z przodu.
Ja zazwyczaj spokojnie czekam na koniec lacucha ciezarowek, chyba ze jest wieksza luka, to zjade, ale tylko w przypadku jak widze, ze sie komus spieszy, ale mnie nie pogania i nie mruga swiatlami.
Ja osobiście w ogóle nie mrugam, ponieważ nie ma to żadnego sensu.
W Krakowie dosyć często wpada się na amatorów lewego pasa. W takim wypadku po prostu wyprzedzam go prawym pasem na którym generalnie do końca zostaję. To i tak nie jest najśmieszniejsze - dosyć często się zdarza, że ulica ma po trzy pasy i jadąc skrajnym prawym dojeżdżam znacząco szybciej niż lewym!
W Krakowie dosyć często wpada się na amatorów lewego pasa. W takim wypadku po prostu wyprzedzam go prawym pasem na którym generalnie do końca zostaję. To i tak nie jest najśmieszniejsze - dosyć często się zdarza, że ulica ma po trzy pasy i jadąc skrajnym prawym dojeżdżam znacząco szybciej niż lewym!
Za coś takiego dostałem mandat na Zakopiance
Z uprzejmości.
Osobiście zawsze jak mam miejsce na bezpieczny zjazd to puszczam, nawet jak cisnę 160, skoro ktoś chce cisnąć 200 to co mi do tego i co mi szkodzi zjechać na 10 sekund ?