Mi się wydaję że nieważne co zrobisz za tą kasę byle być zadowolonym i wyszło DIY. Cenowo nie liczyłem ile zwrotnica wyjdzie ale głośniki to jest 270zł komplet. Niby nie dużo ale wiadomo szukamy najlepszego brzmienia w danym budżecie.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Spam Post :)
- Autor wątku Shiver
- Data rozpoczęcia
Wycieczka po fabryce B&W:
Hej.
Gdzie na śląsku znajdę kogoś kto mi mały silniczek zreperuje? W Gliwicach jest firma ale oni tylko duże silniki. Dostałem cały mechanizm do mojej Subarki ale to chyba da sie zrobić?
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Gdzie na śląsku znajdę kogoś kto mi mały silniczek zreperuje? W Gliwicach jest firma ale oni tylko duże silniki. Dostałem cały mechanizm do mojej Subarki ale to chyba da sie zrobić?
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Obliczyłem wydajność kompresora z 4 lodówek, butlę 60litrow do 9bar pompują w 490sekund. Daje to wg wyliczeń wynik 66l/min czyli połowę mniej jak kompresor jednotłokowy.
Dobijanie od 6.4 do 9bar zajmuje 100sekund czyli 1:40min jak dobrze liczę. Chyba nie jest to zły wynik, ale wiadomo nie budowałem tego kompresora dla wydajności, a ciszy z jaką pracuje a ma służyć do czyszczenia narzędzi i drobnych prac warsztatowych.
Do wad można zaliczyć wagę całego kompresora, jest to około 50kg, kolejna wadą jest dość spore gromadzenie wody w zbiorniku.
Jestem zadowolony z kompresora, na pewno mi się przyda, nie będzie pracował non stop tylko jak będzie trzeba załącze go przy wejściu do warsztatu, szkoda męczyć agregaty 24h/dobę, gdyż powietrze uchodzi zaworem odprężnika (należy wywalić sprężynkę zaworu w presostacie) i nie jest to mała ilość niestety, muszę to zmierzyć ale coś około 2.5 bara na godzinę na pewno.
Dobijanie od 6.4 do 9bar zajmuje 100sekund czyli 1:40min jak dobrze liczę. Chyba nie jest to zły wynik, ale wiadomo nie budowałem tego kompresora dla wydajności, a ciszy z jaką pracuje a ma służyć do czyszczenia narzędzi i drobnych prac warsztatowych.
Do wad można zaliczyć wagę całego kompresora, jest to około 50kg, kolejna wadą jest dość spore gromadzenie wody w zbiorniku.
Jestem zadowolony z kompresora, na pewno mi się przyda, nie będzie pracował non stop tylko jak będzie trzeba załącze go przy wejściu do warsztatu, szkoda męczyć agregaty 24h/dobę, gdyż powietrze uchodzi zaworem odprężnika (należy wywalić sprężynkę zaworu w presostacie) i nie jest to mała ilość niestety, muszę to zmierzyć ale coś około 2.5 bara na godzinę na pewno.
Trochę nie rozumiem, jak połączyłeś odprężnik?
Powinien być zawór zwrotny i odprężnik jedynie przez chwilę ma upuścić, to co jest pomiędzy kompresorem a zaworem zwrotnym, czyli jakaś minimalna ilość powietrza, a z butli nic nie ucieka.
No właśnie z tymi tanimi presostatami jest taki problem że sprężyny są wstawiane na pałe, no i jak upuści te powietrze to ciśnienie napiera na tą sprężynę takie jak mamy w butli, jest 9bar i nie zamyka upustu w 100% i sobie syczy.
Piszą w necie że trzeba tą sprężynkę wyregulować pod swoje potrzeby lub wywalić co mi się średnio widzi, ale tak zrobię dla testu.
Piszą w necie że trzeba tą sprężynkę wyregulować pod swoje potrzeby lub wywalić co mi się średnio widzi, ale tak zrobię dla testu.
jak to tak cicho chodzi to jest bajka! 
tez wkurzal mnie kompresor tlokowy w pracy
na szczescie jest juz zmieniony na srube
ale takie lodowkowe to mozna w kazdym garazu trzymac
tez wkurzal mnie kompresor tlokowy w pracy
na szczescie jest juz zmieniony na srube
ale takie lodowkowe to mozna w kazdym garazu trzymac
https://www.instagram.com/p/Bw9CoPHgg54/?utm_source=ig_web_button_share_sheet
nowe sb acoustic, dla fanów F1
nowe sb acoustic, dla fanów F1
Zdecydowanie, u mnie pod stołem roboczym będzie sobie pompowaćjak to tak cicho chodzi to jest bajka!
tez wkurzal mnie kompresor tlokowy w pracy
na szczescie jest juz zmieniony na srube
ale takie lodowkowe to mozna w kazdym garazu trzymac
Trzeba powiedzieć ze od dawna w studiu nagrywa się w 24 bitach bo obróbka cyfrowa w wysokich rozdzielczościach jest lepsza dla jakości audio. Dźwięk dla naszego ucha będzie tak samo dobry przy 24/192 i 24/44,1 , jeśli później che się wydać to na CD to lepiej od razu używać 24/44,1 przy nagrywaniu.
Dźwięk nagrany w studiu ma 24 albo 32 bity od 44,1 do 192 / zdarza się wyżej bez sensu/ ale jest zapisany bezstratnie np. waw .
Przekonwertowanie tego na format CD to jakaś tam strata jakości , tak samo streamowanie nawet 24/192 tez pogarsza jakość oryginału .
Pieprzenie niektórych audiofilów z pism audiofilskich ze pliki nie grają jest mieszaniem pojęć , formatów i faktów.
Wyścig rozdzielczości powyżej 24 bit nie ma sensu a już całkiem podwyższanie częstotliwości próbkowania powyżej 192khz , ale marketing będzie to ciągnął.
Inna bajka to DSD i tu tez już tylko marketing ciągnie w gore.
- - - - - aktualizacja - - - - -
cyt.: 16 bit vs. 24 bit ... To jednak nie ma znaczenia dla odtwarzania; tu 24 bity są tak samo bezużyteczne jak sampling 192kHz. To po prostu nic nie daje, tylko pliki są większe.
BZDURA , sprawa najważniejsza a najkrócej opisana, rozdzielczość bitowa wpływa na całe słyszalne pasmo a częstotliwość próbkowania powyżej 48 khz tylko słyszą nietoperze itp.
Jeśli się ma DAC 24 bitowy to 24 bit waw zagra lepiej niż 16 bit waw na 16 i 24 bit DAC
Dźwięk nagrany w studiu ma 24 albo 32 bity od 44,1 do 192 / zdarza się wyżej bez sensu/ ale jest zapisany bezstratnie np. waw .
Przekonwertowanie tego na format CD to jakaś tam strata jakości , tak samo streamowanie nawet 24/192 tez pogarsza jakość oryginału .
Pieprzenie niektórych audiofilów z pism audiofilskich ze pliki nie grają jest mieszaniem pojęć , formatów i faktów.
Wyścig rozdzielczości powyżej 24 bit nie ma sensu a już całkiem podwyższanie częstotliwości próbkowania powyżej 192khz , ale marketing będzie to ciągnął.
Inna bajka to DSD i tu tez już tylko marketing ciągnie w gore.
- - - - - aktualizacja - - - - -
cyt.: 16 bit vs. 24 bit ... To jednak nie ma znaczenia dla odtwarzania; tu 24 bity są tak samo bezużyteczne jak sampling 192kHz. To po prostu nic nie daje, tylko pliki są większe.
BZDURA , sprawa najważniejsza a najkrócej opisana, rozdzielczość bitowa wpływa na całe słyszalne pasmo a częstotliwość próbkowania powyżej 48 khz tylko słyszą nietoperze itp.
Jeśli się ma DAC 24 bitowy to 24 bit waw zagra lepiej niż 16 bit waw na 16 i 24 bit DAC
Fizycznie mało który "cywilny" sprzęt ma wystarczająco niskie THD+N, żeby uzyskać rozdzielczość 24bit, ba nawet nie każdy sprzęt 16bit wykorzystuje w pełni...
Ale próba przekonania o tym, że dźwięk o próbkowaniu 192kHz jest gorszy, to trochę przegięcie, męczenie o ultradźwiękach też trochę nie ma miejscu, gdyż większość końcówek ma na wejściu LPF (a DAC na wyjściu), bo bez niego łatwo by się wzbudzały, to właśnie przy małej częstotliwości próbkowania więcej takich śmieci się przedostanie, przy dużej z kolei LPF nawet o małej stromości zrobi robotę.
Ale próba przekonania o tym, że dźwięk o próbkowaniu 192kHz jest gorszy, to trochę przegięcie, męczenie o ultradźwiękach też trochę nie ma miejscu, gdyż większość końcówek ma na wejściu LPF (a DAC na wyjściu), bo bez niego łatwo by się wzbudzały, to właśnie przy małej częstotliwości próbkowania więcej takich śmieci się przedostanie, przy dużej z kolei LPF nawet o małej stromości zrobi robotę.
Nowy woofer Seasa z grafenem:
https://www.audioxpress.com/news/seas-announces-new-w19-excel-graphene-woofer-series
https://www.audioxpress.com/news/seas-announces-new-w19-excel-graphene-woofer-series
Te nacięcia na górnym resorze trochę wieją tandetą w moim odczuciu.
Wrzuci się po dwa na stronę i będzie git, na pewno tanie będą
Panowie, głośniki SB z serii NRX, 15 i 17, trafiły do działu DISCONTINUED:
http://www.sbacoustics.com/index.php/products/discontinued/nrx/
http://www.sbacoustics.com/index.php/products/discontinued/nrx/