Drugie DIY w życiu - kilka pytań aby nie popełnić tych samych błędów...

[XaooBBX]

Starałem się najlepiej jak mogłem, zajęło to kupę czasu ale chyba jest perfecto.



A tutaj fornir i porównanie woskowania (bardzo mało wosku użyte) - 2 warstwy i tylko leciutko papierem przeleciałem bo w sumie to i tak nie ma znaczenia przy takim teście.

 

[tomant]

A najprościej jest frezować otwory na już naklejonym fornirze. Tylko frez musi być ostry. Można też frezować przez dociśnięty dodatkowy mdf. Co do fazowania otworów od środka to dobrze jest to zrobić przed sklejeniem budek, przepraszam obudów. Tak jak robiłem tutaj:

 

[XaooBBX]

Tylko ja takiego sprzętu nie mam . No nic, jakoś sobie poradziłem.

 

[tomant]

Jakiego sprzętu? Frezarka górnowrzecionowa i tyle. Ale wyszło ci nieźle. Tylko nie spieprz przy olejowoskowaniu .

 

[XaooBBX]

Tylko nie spieprz przy olejowoskowaniu .

Nadal nie wiem czy będę woskował - podoba mi się taki jasny fornir tyle że będzie gorzej ze sprzątaniem. Na żywo wygląda lepiej bo tutaj zdjęcia z lampą z bliska i wszystko odbija.

 

[tomant]

Lepiej zabezpieczyć, bo jak ci ten fornir się zabrudzi to bedzie słabo wyglądać. Spróbuj tych próbek których linki podałem kilka postów wyżej.

 

[allure09]

Tak czy owak powinieneś go zabezpieczyć czymś, najpierw delikatnie przelecieć papierem 320-400P, odpylić i położyć albo olejowosk albo lakier bezbarwny.

 

[XaooBBX]

W ostateczności zrobię ten wosk, ale niechciałbym aby zżółkło (ten efekt powstaje od razu / po kilku dniach / czy latach?) czy coś... to już lepiej zostawić surowe. Czy lakier też tak zmienia fornir?

 

[marian]

W ostateczności zrobię ten wosk, ale niechciałbym aby zżółkło (ten efekt powstaje od razu / po kilku dniach / czy latach?)

Przy jasnych fornirach widać od razu, ponieważ sam wosk jest już żółty.
Tak samo przy ciemnych fornirach z jasnymi paskami.

Czy żółknie bardziej po czasie?
Raczej tak, bo nie przypominam sobie żeby ta moja próbka drzewa lodowego była aż tak żółta.
Za to ten szary "dąb" raczej bardziej nie zżółkł od momentu nałożenia wosku.

Nadal nie wiem czy będę woskował - podoba mi się taki jasny fornir tyle że będzie gorzej ze sprzątaniem.

Musisz go czymś zabezpieczyć, ponieważ wystarczy że dotkniesz brudnym palcem i już masz po "ładnym" fornirze.
To jest materiał bardzo chłonny więc przyjmie wszystko co wilgotne... a potem tego nie doczyścisz.

 

[siewcu]

Ja bym po prostu polakierował. Bezbarwny do parkietów, chyba że jesteś hardkorem to jakiś chemoutwardzalny A tak serio to chyba poliuretanowy będzie wystarczający, nie śmierdzi jakoś okrutnie a jest dość twardy.

 

[XaooBBX]

To jaki lakier najlepiej? Bo rozumiem, że nie psuje forniru jak wosk? Szlifować też trzeba na gładko przed lakierowaniem?

 

[Pogromca mitow]

Masz olej, masz resztki forniru i dalej sie pytasz co masz robic, i jak bedzie wygladac. No chlopie, zrob test i sam ocenisz, czy Ci sie podoba efekt czy nie.

Szlifowac oczywiscie musisz. Kup sobie w Castoramie czy Leroyu jakims papiery scierne w formie siatki. 120/180/240 i cos drobniejszego, okolo 360-400 to delikatnego szlifu miedzy warstwami. Nie przesadzaj ze szlifowaniem. Delikatnie i ostroznie,na plaskim klock, kazdy z kolejnych gradacji.

Szlifujesz wylacznie po dlugosci wzoru forniru. Zadnych kulistych ruchow, czy bron boze w poprzek wzoru forniru.

Poki nie sprobujesz i nie zepsujesz, to sie nie nauczysz. Tak to juz jest.

 

[marian]

Szlifować też trzeba na gładko przed lakierowaniem?

Zawsze trzeba szlifować.

 

[XaooBBX]

Robiłem test wosku i nie wygląda źle, ale nie wiem czy mi nie zżółknie po jakimś czasie, bo tego nigdy nie robilem. Jeżeli lakier czegoś takiego nie robi, a też zabezpiecza to zdecydowanie wole lakierem. Co do kolumn to jedna już jest gotowa do lakierowania/olejowania. Zdjęcia robione z lampą, więc trochę prześwietlone.

 

[Pogromca mitow]

No nie wyglada mi to na dobrze zeszlifowany i przygotowany pod wykonczenie fornir ale walcz walcz.

 

[XaooBBX]

No nie wyglada mi to na dobrze zeszlifowany i przygotowany pod wykonczenie fornir ale walcz walcz.

w sensie miałem na myśli łączenia.. bo przed lakierowaniem będę jeszcze się bawił pewnie 300/400-tką. Powiedz mi tylko czy mam szlifować aż fornir będzie gładki i wtedy lakierować? Potem przeszlifować ponownie lekko i druga warstwa?

 

[Pogromca mitow]

Narobiles mase rys w poprzek forniru, co widac na zdjeciach. Teraz bedziesz mial jeszcze wiecej szlifowania i z pewnoscia nie papierem 360-400. To ile trzeba szlifowac zalezy od efektu jaki chce sie uzyskac oraz powierzchni drewna. Nigdy nie powinienes szlifowac samych grawedzi, bo w ten sposob zawijasz rogi i istnieje duze ryzyko przetarcia cienkiego forniru.

Teraz bedziesz musial szlifowac po dlugosci forniru, az usuniesz rysy, ktore narobiles. Niestety olejowanie ma taka wade, ze widac po nim najmniejsze zarysowania i niedorobki przy szlifowaniu. To jest co prawda prosta metoda wykonczenia, ale ma tez swoje wady i jedna z nich jest to, ze musisz miec perfekcyjnie wyszlifowany fornir. Lakiery wybaczaja nieco wiecej w tej kwesti, ale tez maja swoje granice "zalewania" rys na powierzchni.

 

[XaooBBX]

Teraz bedziesz musial szlifowac po dlugosci forniru, az usuniesz rysy, ktore narobiles. Niestety olejowanie ma taka wade, ze widac po nim najmniejsze zarysowania i niedorobki przy szlifowaniu. To jest co prawda prosta metoda wykonczenia, ale ma tez swoje wady i jedna z nich jest to, ze musisz miec perfekcyjnie wyszlifowany fornir. Lakiery wybaczaja nieco wiecej w tej kwesti, ale tez maja swoje granice "zalewania" rys na powierzchni.

Tak, zdaję sobie z tego sprawę że są ryski, ale spróbuję to ogarnąć na ile się da. Jak coś zostanie to trudno. Efekt i tak będzie bardzo fajny moim zdaniem. Idealnie nie musi być, bo to nie fabryka. Będę raczej na 99% lakierował. Nie wiem właśnie jak mocno to szlifować, ale postaram się na wyczucie, aż będzie gładka powierzchnia.

Pytanie czy przed drugą warstwą lakieru trzeba szlifować ponownie? Oraz jak dużo tego lakieru? Płytko, czy grubiej? Jakim papierem w takim razie szlifować (gradacja)? Jutro pojadę do sklepu i kupie lakier oraz papier.

 

[Pogromca mitow]

Po kazdej warstwie lakieru, czy wosku trzeba szlifowac. Jak i czym, to zalezy od oleju, lakieru, techniki etc...

Ile lakieru? Jakby Ci tu powiedziec hmmm, tyle ile trzeba! Na ten temat napisano nie jedna ksiazke i nie jeden lakiernik uczyl sie lakierowac wiele lat, a Ty bys chcial odpowiedz jak lakierowac w kilku slowach

Przede wszystkim czytaj noty techniczne producenta lakieru, czy oleju. Jest tam duzo informacji jak nakladac dany produkt, i czym, w ilu warstwach i jak wykonac miedzyszlif.

 

[XaooBBX]

Ile lakieru? Jakby Ci tu powiedziec hmmm, tyle ile trzeba! Na ten temat napisano nie jedna ksiazke i nie jeden lakiernik uczyl sie lakierowac wiele lat, a Ty bys chcial odpowiedz jak lakierowac w kilku slowach

Ok, pytam bo się nie znam, a na pewno wiesz lepiej ode mnie, a nie chce aby wyszedł klops na końcu Btw, jaką gradację papieru kupić do tego?