• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

Jak kupowałem generator Hondy to gość ze sklepu mówił że niżej pewnej ceny nie zejdzie, bo Honda narzuca politykę cenową, jak ktoś zaczyna psuć rynek, to Honda im wypowiada umowę i tyle w temacie.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale cen za ten model była albo taka jak płaciłem i nigdzie taniej, albo trochę większa.
Ale patrząc na obecne ceny to i tak było super.
 
Podobną politykę miała kiedyś Yamaha. We wszystkich sklepach ta sama cena. Dla klienta ma to tę zaletę, że jak się zdecyduje na towar, to już nie musi się martwić i szukać gdzie kupić, bo i tak wszędzie ta sama cena.
Rosnące w dużym tempie ceny i to na całym świecie to wynik inżynierii finansowej. W skrócie - system finansowo gospodarczy się nie sprawdził i trzeba go zawalić w kontrolowany sposób, by sam się nie złożył. Na jego miejscu powstanie nowy.
 
podobna polityka cenowa jest stosowana od wielu lat w rynku rowerow
kazdy ma takie same ceny i jedyne co moze zrobic, to dac gratisy, a nie obnizyc cene roweru

to jest dobre, jak sie skutecznie trzyma "sugerowana cene detaliczna producenta", bo znam sytuacje z car audio, gdzie jeden typ[ psul caly krajowy rynek, bo dawal prawie dampingowe ceny :/
a przedstawiciel nic mu z tego powodu nie zrobil, bo sprzedawal 500 zestawow miesiecznie! ;P
 
Kurde, przecież to co wy opisujecie to jest właśnie ZMOWA CENOWA.
Siedziałem w branży , że tak ją nazwę "sprzedażowej" i takie akcje miały krótkie nogi. Dostajesz cenę produktu i nie powinno nikogo interesować za ile go sprzedajesz ( pomijam cenę dumpingową która jest nielegalna w sposób prawny). Akcje w stylu "trzymajmy wszyscy jedną cenę to nie zepsujemy rynku" nie mają nic wspólnego z wolnym handlem i kapitalizmem. Nie żebym się czepiał akurat sprzedawców audio bo nie mam pojęcia jaka jest przyczyna podwyżek ( inflacja, pandemia, braki w komponentach itp itd) ale jeśli wszędzie widnieje taka sama cena sprzedaży danego produktu to jest to sygnał, że coś jest nie halo. Poczytajcie o zmowach cenowych Tikkurili i Gamratu. Ten drugi producent uderzał bezpośrednio w "moją" firmę.

Pozdr
 
Nie sadze, aby rynek diy audio był tak duzy i chlonny, aby kazdy ze sklepow bioracych towar od tego samego dystrybutora bedzie walczyl o klienta na mega niskich marżach. To sie po prostu nie oplaca. Dlatego to po stronie sklepu lezy jak sciagnac do siebie klienta, który moze kupic to samo, lecz w innym miejscu, w tej samej cenie. Najnizsza cena nie zawsze jest kwestia decydujaca o zakupie i tutaj jest wlasnie miejsce na ten wolny rynek, kreatywność i pomysłowość sprzedawców.
 
Odgrzewanie kotleta. Jako ciekawostka do poczytania jest ok, ale można zrobić dziś coś znacznie lepszego wykorzystując pewne rozwiązania z oryginału.
 
Które rozwiązania warto skopiować?

Sama koncepcja dosc cienkich scianek, lecz z mocnym ich tlumieniem matami bitumicznymi jest bardzo wporzadku. Testowalem rozwiazania, gdzie obudowa miala zaledwie 6mm grubosci scianek i brzmienie bylo jak najbardziej ok. Lecz tutaj warto zapewnic odpowiednie odsprzegniecie obudowy od powierzchni na jakiej stoi. Kolejna rzecz, to nieduza obudowa zamknieta. Dzisiaj niemal kazdy, maly monitor musi byc kolumna BR, ktora swoim pompowanym basem musi udawac cos znacznie wiekszego. Natomiast jesli uzyjemy midwoofera o wlasciwych parametrach TSP, to nieduza obudowa zamknieta zapewni calkiem wystarczajaca ilosc niskich tonow i dzwiek nie bedzie przypominal radioodbiornika Sniezka. Szczegolnie w malych pomieszczeniach, w pracy przy scianie lub na biurku, taki uklad sprawdza sie bardzo dobrze.
Budujac dzis taki zestaw zdecydowanie oparlbym go o glosnik wysokotonowy w waveguide, a ksztalt obudowy nalezy zaprojektowac pod katem zmniejszenia efektu dyfrakcji.
 
Tania i dobra suwmiarka to oksymoron. Wszystko jest kwestią tego co i po co będziesz mierzył.
 
Głośniki będę mierzył ,tania i sprawdzona ,są rzeczy tanie i do … a są rzeczy tanie i sprawdzone , na których da się robić :) czego Wy używacie ? Ale rozumiem o czym piszesz ,tania i przyzwoita było by poprawniej :)
 
PODOBNO z tych tańszych najlepiej wypada limit. ja mam najtańszą chińską elektroniczną i nie narzekam. ale gdybym mógł i miał coś ważniejszego mierzyć to tylko mitutoyo...
 
Suwmiarka to nie rocket science. De facto można spokojnie cyrklem i kawałkiem kartki i ołówka uzyskać te same dokladnosci. Chociaż te topexy itp to jest dramat. Ale. Kupiłem sobie ostatnio elektroniczną w Biedronce i wiecie co? Załatwia sprawę pięknie. Jest równa powtarzalna, da się skręcić, pokrętło działa.. tip top.
 
Suwmiarka to nie rocket science. De facto można spokojnie cyrklem i kawałkiem kartki i ołówka uzyskać te same dokladnosci.


Niby nie rocket science, ale jak mierzymy głośniki, a potem robimy frezy pod nie, to musi być to dokładnie pomierzone.

Swego czasu też rozglądałem się za suwmiarką z długimi ramionami, zdolną do zmierzenia głośnika 12".
No i ceny były takie, że:



Więc olałem temat.
Mam dwie zwykłe, do mniejszych głośników wystarczą, a z większymi już sobie poradzę (przy większych głośnikach, większy zakres błędu wymiarów podfrezowania, jest mniej widoczny).
 
Powrót
Góra