• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

2.1 na znanych STX SCX

No to zostaje wysyłka.. Powiedz mi boczki z pleksi do suba będziesz przyklejał czy jakoś przykręcał?
 
No włąśnie zastanawiałem się nad tym wczoraj i szczerze mówiąc to niewiem.. Z jednej strony śrubki będą szpecić, no ale z drugiej strony martwie się żeby mi to któregoś dnia nie odleciało.. :evil: Prawdopodobnie jednak chyba przykleje.. Za plexi wyjdzie mnie około 45/50PLN z wysyłką.. :cry: No chyba że znajde gdzieś taniej..
 
Jeszcze zależy jakiej grubości dasz plexe. Jeśli dasz grubszą to zawsze możesz nawiercić ją do pewnej głębokości od strony klejenia i w te miejsca wejdzie klej. Może jakieś mini kołki lub coś w tym stylu :) Śruby faktycznie mogą szpecić...
 
Patent na frezy bez frezarki. Dwie płyty HDF 3mm sklejone na razem co daje 6mm czyli grubość kosza GDN,a.. Potem odrysowanie cyrklem i wycinanie wyrzynarką.. Teraz czeka mnie przyklejenie HDF do reszty obudowy i wygładzenie otworu.. :cry: Zdjęcia..:


Tak ogólnie przepraszam wszystkich za jakość zdjęć ale mam niezbyt ciekawy aparat i widać co widać.. :cry:
 
smerfetek13 napisał:
Patent na frezy bez frezarki.
patent muszę powiedzieć że aż kipi pomysłowością, zaskoczyłeś mnie :smile: (no ale tak to jest jak się ma frezarkę, to i natężenie kreatywności automatycznie spada... :razz: )
Ale wykonanie.... :???: chyba sam przyznasz, że niemalże tragedia.... mogłeś trochę bardziej się postarać
 
A jaka to pomysłowość, bo to raz się pisało o płycie 3mm zamiast frezu? U siebie to samo planuję.
 
amdr może i było, bynajmniej nie widziałem.. Nie mówie że to mój patent więc się nie czepiaj..
ir0nhide masz racje z tym wykonaniem że tragedia, ale to da się jeszcze poprawić.. :wink: Mam gdzieś jeszcze jeden taki kawałek HDF więc można starać się wyciąć jeszcze raz, bądź użyć troszke szpachli i dopracować otwór.. :razz: Będzie dobrze..
 
amdr napisał:
A jaka to pomysłowość, bo to raz się pisało o płycie 3mm zamiast frezu? U siebie to samo planuję.
No tak ale ja szczerze się przyznam że o tym nie wiedziałem.... :smile:
a to dlatego że jak jest frezarka to nikt nie myśli o takich patentach....

PS sam chyba zacznę tak robić pomimo tego że mam frezarkę ponieważ nawet jak się wytnie za pomocą cyrkla otwór to i tak będzie szczelina ponieważ panele/obroże koszy są trochę hmmmmm.... no powiedzmy nie równe (trapez ? ) i u swojej podstawy jak wiemy panel jest delikatnie szerszy niż od frontu.... Nałożenie takiej "deseczki" może rozwiązać ten problem :grin: (i będzie "total zero" mikro szczelin.... [ no tak tylko że weź taką kopułkę póżniej wyciągnij jak by co.... :neutral: ] )
 
Dobrym sposobem, jest trzymając głośnik przyłożony do płyty, obrysowywać go nożykiem do styropianu. Kilka obrysowań i 3mm płyty pokonane. Następnie to samo z drugą płytą. Należy to robić powoli i dokładnie, zarazem w miarę mocno dociskać ostrze noża.
Na koniec delikatny szlif papierem ściernym.
 
freezoneq dziękuje za pomysł.. Jeśli obecny sposób mi nie wyjdzie wypróbuje Twoje rozwiązanie.. I tak myśle że z tym nożykiem to powinno wyjść lepiej..
 
Na początek oczywiście wyrysuj na płycie gdzie będzie głośnik. Dopiero potem go przyłóż.
W przeciwnym wypadku będzie trudno o równe otwory.
 
Aktualnie prace chwilowo wstrzymane aż do przyjścia stypendjum.. :cry: Zgromadziłem przez ostatnie dni kilka przydatnych drobiazgów.. Jak np BR z polinka, szpachla itp, itd.. Niedługo zamówie przetworniki do monitorków, dopóki można kupić po starych cenach a resztą zajme się potem.. Około 15X2010 powinienem zdać wam jakąś fotorelacje.. :wink:
 
To jest jedna i ta sama frezarka, jeno dla innego zamawiającego wyprodukowana :).
 
Mam EUROTECA 1850W bodajże, pierwsze co nawaliło to blokada położenia (wyrobił się plastik w rączce). Tanio kupione to i nie spodziewałem się szału, ale już trochę frezowała i jest OK. Bicia nie ma, luzów póki co również.
Frezy jak to tanie frezy, trwałością nie grzeszą.
Pamiętaj, to narzędzie do sporadycznego, hobbystycznego używania, nie do produkcji seryjnej kolumn :D
Pozdrawiam
 
Miałem podajże EuroTec`a o ile dobrze pamiętam przez okł. 1,5 roku (dosyć często używana) Padł w niej tranzystor oraz potencjometr... (ogólnie cena/jakość można powiedzieć trafione...)
Używałem też przez okł. rok coś z tego typu frezarek.... i przez ten czas wymieniłem tylko szczotki, lecz pod koniec używania miała leciutkie luzy....

Moja wypowiedź nie ma na celu przedstawienia wad lub zalet..... Przedstawiłem tylko własne doświadczenia.... ;)
 
Mam euroteca albo pol coś tam, blokada tak samo przepuszcza, muszę ją rozebrać i naprawić ale poza tym jest rewelacja. Zdecydowanie polecam do majsterkowania :)
 
Powrót
Góra