-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Aktywnie zDeSPerowane 3-way by LuSzTi
- Autor wątku LuSzTi
- Data rozpoczęcia
Nie na temat...
no to ja jestem kibic nr 2  tak trochu wielgachną obudowe na tego uni będziesz potrzebował. Jak podłączyłeś dodatkowe kondensatory? |  |
10 cm wysokości wewnątrz, więc na zewnątrz obudowa będzie miała ok 13cm, ale taka ma być. Na Audioszole były fajne wzmaki w obudowach wielkości małego fiata i mi się spodobało. Nie wierzcie dziewczynom...rozmiar ma znaczenie
Dziś wymyśliłem sobie jak tym sterować i jak wizualizować nastawy. Jak dobrze pójdzie to pojadę po bandzie jeszcze bardziej, ale na razie nie zdradzę szczegółów żeby nie zapeszyć. Dodatkowe kondensatory od dołu są połączone grubym drutem do kondensatorów na górze. Generalnie blok końcówek mocy wyniesie mnie śmieszną kasę jak na możliwości:
3 x PCB + 3 x komplet części do Uniampa wyszły mnie ok 220zł. Te radiatory ze zdjęcia kosztowały mnie chyba z 7zł, trafa: jedno 8,5zł (ok 150VA), jedno za friko od kumpla (ok 400VA) i jedno chyba za 35zł z przesyłką (ok 250VA). Komplet części do zabezpieczeń i systemu monitoringu temperatur i załączania traf to koszt ok 55zł ze zrobionymi przeze mnie PCB. W razie czego w przyszłości będę musiał dołożyć jeden radiator. Póki co koszt całego bloku końcówek mocy wyniósł mnie ok 330zł - chyba nie dużo.
Ładny statyw
Prawda? Też mi się podoba
A tak na serio może nie jest jakiś superancki, ale składa się do naprawdę małych rozmiarów i jest lekki co ma znaczenie jak jadę na komorę akustyczną, bo systemu pomiarowego tam nie zostawiam. Poza tym kosztował całe 20złDla tych co lubią słuchać oczami :razz:
Porównując Seasy i Ushery to tak jakby Seasa było mniej Magnes sporo mniejszy, kosz chudszy, ale cały układ na pewno lepiej wentylowany. Głośnik w ogóle sporo lżejszy, Usher sprawia wrażenie dużo bardziej solidnego i zaawansowanego technicznie. Seas póki co wygrzewa sie free air, zobaczymy co powie w obudowie, tej samej TL, która pojawiła się tu w wątku, ale to za jakiś czas.
Porównując Seasy i Ushery to tak jakby Seasa było mniej
Magnes sporo mniejszy, kosz chudszy, ale cały układ na pewno lepiej wentylowany. Głośnik w ogóle sporo lżejszy, Usher sprawia wrażenie dużo bardziej solidnego i zaawansowanego technicznie. Seas póki co wygrzewa sie free air, zobaczymy co powie w obudowie, tej samej TL, która pojawiła się tu w wątku, ale to za jakiś czas.
We free air słuchac dośc mocno ze Ushery ciągna znacznie wyzej
Tak, jednym z trzech. Akurat ten, który jest podpięty będzie docelowo zasilał tę parkę.
Czy ja wiem czy popularne? Yoshi ma je w swoich R3. Gdzieś jeszcze się pojawiły?
Tak, też mi się wydaje, że Ushery grają wyżej.
LuSzTi Seasy sa ładniejsze to fakt:/
Yoshi_80
Pan Paweł
Nie wydaje się wam tylko tak jest, ch-ki tych głośników można nazwać przeciwstawnymi. Usherowi rośnie i to mocno wraz z częstotliwością, kończy się gdzieś na 3kHz a seas ciągle maleje, im wyżej tym mniej
.Ten seas jest o tyle fajny, że osiąga w 30-35L to co inne osiągają w 50. Ma tylko ciut niższą efektywność i trudniej zestroić bo trzeba większej kanalizacji
.
luszti jaki kolejny krok przed tobą w robicie?
Z racji, że uporałem się w końcu z problemami z systemem pomiarowym i że zmieniłem głośniki (na mam nadzieję docelowe) to zaczną się testy wytłumień, później testy różnych tuneli. Daje sobie na to ok 3 tygodni.
Później projektuję i robię cały cyfrowy preamp. Na to sobie daję ok 2 tygodni. Na sam koniec pomiary i projektowanie zwrotki. Czas mnie goni. Na pewno prace muszą ulec przyspieszeniu!!!
Nie na temat...
|
Hehe, teraz zapewne powatpiewanie w moim pierwszym poscie w tym temacie nie wydaje Ci sie takie dziwne Zawsze tak jest, ze wydaje sie ze sie zrobi, ze spokojnie, ze duzo czzasu. Ale jak sie sprężysz to dasz rade. | |
Nie na temat...
|
Nie, po prostu termin zamiast z końca czerwca skrócił mi się do końca kwietnia. Gdyby nie to nie byłoby problemu :/ | |
ja bym pieprzył testy wytłumień i różnych tuneli. Zajął się najważniejszymi rzeczami ja np: ten preamp a mniejsze rzeczy na koniec jak zostanie czas.
Muszą być.
Czy ktoś się orientuje jak szybkie muszą być odbiorniki TOSLINK? Jaką przepustowość muszą mieć? Bo jest tego na rynku sporo. W dokumentacji firmy TOSHIBA odbiorniki audio posiadają przepustowości 6Mb/s, 12.8Mb/s i 15Mb/s (te ostatnie niby do f próbkowania 96kHz). Wspomniane przez Ravena TORX179 mają 12.8Mb/s, więc zakładam, że to takie minimum. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?
Kolega załatwił mi odbiorniki HFBR-2523Z, ale to są przemysłówki, z wydłużonym linkiem (nawet do 110m) z przepustowością 40kB/s. W dokumentacji nie ma nic na temat zwiększenia prędkości przy krótszym światłowodzie. Może się do czegoś kiedyś przydadzą.
Tak się zastanawiam jak zrobisz regulację głośności. Mogę użyć np 3xPGA2311, lub PGA4311 (kostki mam na stanie). Regulacja odbywała by się już po prockach DSP. Nie chcę robić regulacji przed DSP. Mogę też użyć do tego algorytmów z DSP, ale zawsze jest to jakaś tam dokładność przeliczania, coś tam zawsze zostaje zaokrąglone. Z drugiej strony i tak filtry są w locie przeliczane z jakąś tam dokładnością, więc może się nie przejmować i zrobić regulację głośności na DSP?
Nie, bo znacząco sobie pogorszysz dynamikę sygnału wchodzącego na DACe (tu już nie chodzi o zaokrąglenia przy obliczeniach). Cyfrowa regulacja głośności (w sensie dzielenia wartości próbki) to zło, szczególnie przy 16 bitach CD Audio
Dlaczego?
Bo będzie też dźwięk w formacie cyfrowym i nie miałbym regulacji głośności cyfrówki. Czuję, ze skończy się na 2xPGA2311.