Właśnie bym chętnie kiedyś wreszcie power-a posłuchał, parametrami trochę mi BSW przypomina, ale wszyscy twierdzą, że gra jeszcze lepiej niż seria studio, szkoda tylko, że power10 ma takie niezbyt parametry, bo nie lubię większych głośników.
A co do porównania BSW104II do 10BR60, to ta beyma to wciąż mój ulubiony głośnik i nie wiem do końca na czym jego fenomen polega, ale BSW przy nim jest monotonny, miękki i męczący, mimo, że próbowałem różnych aplikacji, chociaż jeszcze mu nie odpuszczę i mam nadzieję, że w końcu coś wymyślę. Jedyna póki co zaleta, to to, że w budzie od 25l schodzi niżej niż beyma w 40l. I jeszcze może to, że jest raczej niezniszczalny, przeżyl wybuch n-mosfeta i kilka innych podobnych akcji, membrana nie raz latała +/-10mm i nic mu nie jest.