Chyba muszę tu co nie którym króciutko objaśnić co gdzie jak i poco
mbar napisał:
częstotliwości 3,5 kHz (najlepsza "czułość" ucha)
to jest uśrednione stwierdzenia. Dokładniej chodzi o zakres w okolicy 2 - 4 KHz. Najlepsza czułość to niezbyt poprawne określenie, ponieważ zdrowe ucho ma najlepszą czułość w paśmie ~20Hz - ~20Khz

a zakres w przedziale 2Khz - 4KHz ma po prostu
zwiększoną czułość.
Jest to prawdopodobnie wynikiem ewolucji, pozwalającej pierwotnym ludzią lepiej słyszeć zagrożenia z większej odległości; teraz pozwala to na lepszą słyszalność
spółgłosek w mowie ludzkiej. Trudno by było czasem zrozumieć niektórych ludzi bez tego biologicznego Equalizera. Spółgłoski ocywiście zawierają najwięcej energii (a zatem i swojej zrozumialośći) powyżej 1Khz. Bez tych wyższych częstotliwości mowa zaczyna być trudna do zrozumienia. Dla mowy głos Ludzki pokrywa relatywnie wąskie pasmo (z gróbsza od 100Hz do 6kHz) najbardziej się koncentrując w okolicy częstotliwości 500Hz.
Zakres gdzie słychać: (dla śpiewu...)
od ~65Hz do ~200Hz - bas
od ~100Hz do ~ 800Hz - "średnica" (wokal)
od ~300Hz do ~1Khz sopran (wokal) A nawet powyżej ponad 1,5kHz
Dla instrumentów muzycznych zakres częstotliwości i rozkładu mocy dla określonego dźwięku muzycznego może zależeć w dużej mierze od spraw stylistycznych(dynamika, styl muzyczny, rodzaje instrumentów)
Dzwięki podstawowe każdego instrumentu (za wyjątkiem organów piszczałkowych i syntezatora torów) nigdy nie rozciągają się w pełnym paśmie ludzkiego słuchu. Za wyjątkiem harmonicznych!
itd. itd. itd....
Jak chcecie to moge wam napisać jeszcze o harmonicznych i zrobić tabelkę - gdzie jaki instrument gra w jakim paśmie....
