-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
- Autor wątku wektor
- Data rozpoczęcia
Mariano liniowiec pelna geba 
Mam taką cichą nadzieję
Jak na razie nie mam czym tego zasilić, bo tylko wzmacniacz Irka 80W, ale do dyspozycji mam u JMZ końcówki mocy
Ho ho z grubej "Rury" :razz: Przy okazji interesuje mnie kwestia wychyleń liniowych tego głośnika, producent podaje dość skromną wartość a głośnik wygląda bardzo groźnie
Sprawdzałeś może już tą kwestie?Mam taką 12'' czeka tylko na wzmacniacz
Mam do was male pytanie. Stolarz wykonujac mi frez pod glosnik do suba dal niestety minimalnie naddatku. Caly otwor jest delikatnie wiekszy niz obrys glosnika. Czy mam np. szpachla skorygowac otwor na idealne licowanie czy olac to?
Jak wy do tego podchodzicie?
Jak widac nawet okrag wymaga troszke dopieszczenia bo sa "fale dunaju"
Jak wy do tego podchodzicie?
Jak widac nawet okrag wymaga troszke dopieszczenia bo sa "fale dunaju"
A to niegrzeczny stolarz :thumbdn:. Oddaj mu aby zrobił delikatnie większy( jak będzie umiał) albo niech zjedzie ci to frezem ksztaltowym 45stopni lub półokrąglym. A tak w ogole bedzie to fornirowane czy lakierowane? Może lepiej będzie zrobić w fornirze obrys głośnika i przykleić go dokladnie z wyciętym otworem a potem zaszpachlować to co przeszkadza.
Reklamować źle wykonaną robotę!!!
Dziekuje za zainteresowanie w pierwszych chciejstwie zony mailo byc malowane na high glossy ale udalo mi sie namowic na fornir tymbardziej ze za chwile chce sobie zrobic fx300 to bedzie pod jeden wzor.
Co do stolarza zlego slowa nie powiem o nim bo to wszystko mam za free a sam wykroj otworu mowil mi ze nie posiada frezarki z takim promieniem (czy cos w tym guscie) Bede musial troszke podumac
@ dabyl gdybym placil za to pewnie bym tak zrobil. Tak nie mam serca i sumienia tymbardziej ze mam od niego caly czas pomoc w postaci np. sprzetu
w pierwszych chciejstwie zony mailo byc malowane na high glossy ale udalo mi sie namowic na fornir tymbardziej ze za chwile chce sobie zrobic fx300 to bedzie pod jeden wzor.Co do stolarza zlego slowa nie powiem o nim bo to wszystko mam za free a sam wykroj otworu mowil mi ze nie posiada frezarki z takim promieniem (czy cos w tym guscie) Bede musial troszke podumac
@ dabyl gdybym placil za to pewnie bym tak zrobil. Tak nie mam serca i sumienia tymbardziej ze mam od niego caly czas pomoc w postaci np. sprzetu
niewykonalne.
Właśnie podłączyłem głośnik pod wzmacniacz, wychylenie ma dość spore, te 15mm to na luzie, i faktycznie się zastanawiam dlaczego jest napisane że tylko 15.
Ale martwi mnie co innego, każdy model który miałem w ręce, podczas gdy miał charakterystyczne pstrykanie.
Pierwsze skojarzenie-linki... niestety to nie było to,drugie-coś z cewką,albo lekko ociera albo jakiś paproch... też nie to, po za tym było by to we wszystkich modelach?
Estradówki na których robiłem subbasy też miały taki dźwięk w bonusie, i też nie namierzyłem co to takiego.
Po podłączeniu głośnika znów usłyszałem ten dźwięk. Tamte grały w samochodowym bagażniku, więc prawie tego nie było słychać, tak samo subbasy, na koncercie większy hałas więc też nie... ale w domu? no nie dałem za wygraną i główkowałem co jest nie tak z tymi głośnikami. Podczas naciskania w niektórych miejscach dolnego zawieszenia, dźwięk zanikał, pomyślałem że faktycznie to może być krzywo wklejona cewka... ale badam dalej.
Co się okazało? dolne zawieszenie w miejscu pałąka, tam gdzie nie ma kleju, po prostu się odkleja od kosza, i podczas pracy zawieszenie obija się o kosz i powstaje charakterystyczne pstrykanie.
Nie pozostaje nic innego jak użyć kleju i samemu sobie z tym poradzić, ponieważ jeśli oddamy do reklamacji to i tak przyjdzie taki sam głośnik, z takim samym klejeniem.
Sprawna?
Załączniki
Nie dość że naddatku to jeszcze krzywo. Ja bym takich partaczy omijał szerokim łukiem
dlaczego 99% prac zleconych stolarzowi "profesjonaliscie" jest delikatnie mowiac spieprzona?!
NIGDY bym takiej fuszerki nie odebral! a szczegolnie bym nie zaplacil!
to juz co innego. w takim razie moze sprezentujesz mu moj cyrkiel?
wczoraj dzwonil do mnie SW i pytal czy testowalem juz nowe 12" bo zmienili kleje. dam znac dzisiaj czy faktycznie cos poprawili.
ale jezeli jest to ten sam klej co w poprawionym 8" to spokojnie wytrzyma
pol godziny go rozklejalem!Ale grając czy specjalnie?
A jak myślisz?