• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Górnowrzecionową może by to lepiej wychodziło jakby dorobił do niej blacik z otworem i culagą. Jak płyty są proste to bez dużego nacisku powinno wyjść równo.
 
Tak sobie jeszcze pomyslalem ze moze warto bylo by wstepnie naciac plyty pod katem 45 stopni przed frezowaniem. O ile z MDFem moze isc gladko to juz sklejka brzozowa moze sie pchac przez ten frez dosyc ciezko.
 
Dobry pomysł na oszczędzanie frezów, ale jak utniesz tutaj na 45 stopni to zabraknie materiału na ten ząbek chyba.

A naciąć :D to pewnie pomoże lekko od obu stron przejechać i zostawić srodek
 
Ostatnia edycja:
Górnowrzecionową może by to lepiej wychodziło jakby dorobił do niej blacik z otworem i culagą. Jak płyty są proste to bez dużego nacisku powinno wyjść równo.

Tylko tak. Aby zrobić to łączenie tym frezem prowadzisz jedną płytę w poziomie a drugą w pionie.
.

- - - - - aktualizacja - - - - -

A po co robic takie frezy do laczenia plyt?

Łączenie tych płyt to bajka. Nic się nie przesuwa i jest na swoim miejscu.
 
zeby latwo i szybko skladac gotowa kolumne


Łączenie tych płyt to bajka. Nic się nie przesuwa i jest na swoim miejscu.

Mógłbym przyjąć ten argument, gdybyście trzepali kolumny hurtowo, ale przeciwnym wypadku to trochę dziwny argument. Żeby się nie przesuwało i łatwo składało wystarczy użyć lamelek, choć nie wiem jaki problem jest w życiu samej taśmy, która do tej pory zawsze mi wystarczała. Porządny frez jest drogi i wymaga solidnej frezarki w stole. Do tego szybko będzie się zużywał, bo obrabia naprawdę duża powierzchnie. O samej trudności w wykonaniu takiego frezu dla dużych podłogówek to już nie będę wspominał...
 
A za jakiś czas prostszy moduł z trzema wejściami - I2S, SPDIF i Toslink:

Płytki są dwie - jedna to płytka wejść cyfrowych z dodatkowym przekaźnikiem na wyjście DACa, aby można było odłączać jego wyjście na czas włączenia i wyłączenia (często zdarza się, że analogówka stuka w głośniki).
Druga płytka działa jako standby, zasila płytkę wejść cyfrowych oraz posiada przekaźnik, którym można załączać zasilanie DACa i jego analgówki. Wystarczy podpiąć 230V.
Obsługa przez dedykowanego pilota lub za pomocą jednego przycisku - długie przytrzymanie włącza i wyłącza całość, krótkie zmienia wejście.
Sygnalizacja wybranego wejścia cyfrowego na trzech diodach.

Jest i polutowany prototyp:
 
Mam wzmacniacz Moderato 402 stary monofoniczny w idealnym stanie obudowa. Chcę wykorzystać obudowę z tego wzmacniacza do mojego SR Amplifier ale nie mam pomysłu jak zasmakować otwór po zlaczach w bocznej ścianie. Inna sprawa że przedni panel aluminiowy jest chyba klejony do płyty pod spodem więc istnieje ryzyko uszkodzenia obudowy przy prubie oderwania go. Macie jakieś pomysły jako bardziej doswiadczeni

4349816600_1390837713.jpg
 
Ostatnia edycja:
Proponuję sprzedać ten wzmacniacz i do nowego wzmacniacza zrobić nową obudowę, być może wyjdzie mniej roboty niż przeróbki w tej.
 
Można przerabiać obudowy pod swoje potrzeby, ale żeby wyszło fajnie potrzeba trochę sprzętu i doswiadczenia. Napracujesz sie, wydasz też jakas kasę a efekt może się okazać niezadowalający.
 
Ja bym go nie przerabiał, tylko odtworzył lakier na drewnie, zaadaptował gałki i przyciski do potrzeb (np. włącznik na jednej gałce, volume na drugiej, jeśli robisz np barwę to jeszcze dwie na barwę), selektor wejść zostawił na oryginalnych wajchach, a wejścia z boku zostawił w spokoju tylko zrobiłbym na tylnej ściance normalne chinche.
Wtedy będzie udawał że to oryginał, a w środku zaskoczenie - fajny piecyk :)
W środku wyrwać wszystko, dołożyć płytę montażową i na tym wszystko zamontować.
przedni panel aluminiowy jest chyba klejony do płyty pod spodem
Na pewno? Jak się go rozbiera, wysuwa się wszystko do tyłu? Zwykle takie wzmacniacze dały się łatwo rozebrać.
 
Ostatnia edycja:
Wszystko wysowasz do tyłu ale po odkreceniu potencjometrów od aluminiowego przodu. Ok porostu go sprzedam a nowa budke zamówię u stolarza szkoda dewastowac stary wzmacniacz w stanie kolekcjonerskim.
 
Strasznie powoli mi to idzie ale zawsze coś,mocowanie "boczków" z odpadowego kątownika

Ale "boczki" się zapowiadają całkiem ładnie.
 
Dzisiaj takie ciekawe podłogówki na SBA Satori TW29RN-B i Satori MW19P-8 odjechały do właściciela z projektem zwrotnicy :)
 
Powrót
Góra